MH1

Lucy omg. Domyślam się ze musiałaś sie nieźle wkurzyć na ta wpadkę!

Mamy kiedy Wasze skarby zaczęły przesypiać całą noc? Macie rytuały wieczorne? Wybudzacie dziecko na karmienie/ kąpiel?

Eversea dzięki.

W temacie wózków: Kupilam koszyk do wózka i nie pasuje model. Zmęczenie? Ja pikole ale jestem zła. 300 zl poszlo się bujać! Kupilam używany wózek firmy mutsy. Jest genialny. Odpowiada mi w nim wszystko. Poprzednia właścicielka nie miała kosza na zakupy. Na poczatku myslalam ze przeżyje bez niego. Dzisiaj wiem ze sie nie da. Dokupiłam i co? Klapa. Nie ma już nowych koszów do tego wózka. Używanych nikt nie sprzedaje. A ja zamiast zgłębić temat to kliknęłam bo wydawało mi się ze jest taki jakiego potrzebuje :/ jeden malutki szczegół i zostalam z bezużytecznym koszem za 300 zl. Sprawdzajcie wszystko po 100 razy bo mózg w ciąży lubi płatać figle... Moja kluska regularnie walczy z bólem brzuszka. Termofor, krople, masaże, bujanie, zmiana butelek itp. Jest ciężko i jej i nam :( Aniela współczuję strasznie. Przegrana walka nie oznacza przegranej wojny. przyłączam sie do Twoich bluzgów. Tez mam kiepski nastrój. MiśkaD. mam nadzieję ze nie obrazilas sie za to co ostatnio napisałam. Jak teraz to czytam to mysle ze moglam sprawić Ci przykrość a za żadne skarby tego nie chcialam. Trzymam kciuki!

Eversea ale sie uśmiałam. Myslalam ze tylko ja nie sięgałam do pedałów i kierownicy w aucie :) Darkness jak sobie przypomnę ile ja rodzicom numerów wycięłam to aż się boje co będzie robila moja córka! Domyślam sie ze Twój gagatek nieźle nawywijał i to pewnie w najczarniejszych snach nie spodziewałaś się tego po nim :)

MiśkaD. jak 15h pracujesz, 7 h spisz, ok 1h zakupy i przygotowanie do spania to ile czasu zostaje Ci dla m? Może tu znajdziesz klucz do sukcesu? Julia ja też "po" jestem bardziej ugodowa i lepiej chodzę :) Iza ogromne gratulacje. Coraz więcej dziewczynek :) Szmacioszka uważaj na Was.

Nasza przerwa kolacyjno śniadaniowa trwa. Zaśpiewałam sto albo i tysiąc razy jedna i ta sama kołysankę. Język mi się plącze. A moja królewna ani myśli spać.

Ja spalam :) córcia dopiero niedawno mnie zbudziła :)

Eversea koszulka jest świetna! Ja też taką kupię!

Dziewczyny napisałam do Was bo czekałam na pokrzepiający komentarz :) i oczywiście sie nie zawiodłam :) gośćmi sie nie przejmujemy ;) Catering zamawiam co jakiś czas ale na co dzień jakbym miala zamawiać to troche dużo to kosztuje. 2-3 razy w tyg sobie pozwalam :) Moj m jak byl w domu to bardzo dużo pomagał a jak wróci do pracy to nagle zostałam z wszystkim sama. Ciężko mi. Przegadaliśmy dzisiaj troche temat. Nie jestem zadowolona z finału rozmowy ale moze bedzie nieco lepiej. Lucy ile ja bym dała za gotującego faceta...

Raz jest lepiej raz gorzej. Wczoraj mialam spinkę z moim m. Jak dla mnie morał jest taki ze to nie kobiety potrzebują pomocy jak pojawia sie maluszek. Mama i teściowa mówią dzwon jak będziesz potrzebowała pomocy. Dzwonię, owszem. Jak jestem sama i przychodzi mama to biegnę na zakupy, zarabiam obiad, prasuje itp Jak mama przychodzi popołudniu kiedy jest mąż, ja chcialabym chwile odespać nockę albo wziac kapiel a on mógłby coś zrobić w tym czasie to on zamyka sie w pokoju i nie reaguje na żaden płacz. W koncu sa dwie kobiety wiec pewnie sobie poradzą. Jak tak dalej pójdzie to dziecko przestanie go rozpoznawać :/ i tak leżą gary w zlewie, pranie w pralce, a mama biega z maluszkiem od kuchni do pokoju... Brak słów. To dopiero dwa dni minęły jak m wrócił do pracy a mi sie wydaje ze cala wieczność. I to zdecydowanie mężczyźni potrzebują pomocy. Bo za nich trzeba wszystko zrobić. Oni nie widzą w pomocy mamy szansy na pchnięcie do przodu prac domowych itd Dla nich jest tak: przychodzi to korzystam. Niech sie dzieje co chce... Oczywiście nie powinnam uogólniać ale prędzej czy później każda z nas zetknie się z męskim egoizmem. Dodam tylko ze jak był na urlopie to nawet nieźle się sprawdzał a teraz...

Staram sie nadrobić wpisy ale moja księżniczka jest tak absorbująca że ciezko mi to idzie. Za wszystkie butujące, pęcherzyki, ciężarówki, transferujace i wszystkie których nie wymieniłam nieustannie trzymam kciuki! Kochane walczcie bo warto! Tak szaro za oknem, deszcz stuka o parapet a do mnie zmęczonej na amen z przewijaka uśmiecha się moj mały grubasek!

Pobudka o 4, mruki, jęki, stęki i właśnie zasypia... Padam na pysk...

Aleczka kurcze trzymam kciuki i wszystko inne co mogę zacisnąć

Gośćx ja tez walczę z kolkami :(

Malena mnie jak do tej pory kupa sięgnęła conajeyzej na palce ;) ale paw za to nawet na twarz... Kkahha :) Zocha tyle razy mówiłyśmy o sikaczach a Ty swoje. Jaka uparta baba! Mimo wszystko mam nadzieję że to nie jest ostateczny wynik ;) nie idziesz na betę wiec czekamy na kolejne dni, tygodnie, miesiące bez @. Lucy ja tez lubię ten serial ;) Elfica to ze emocje sie pojawiają jest jak najbardziej zrozumiałe :) w końcu za chwile zmieni sie cale Twoje życie :) MiśkaD. trzymam kciuki!

Eversea wszystko w temacie. Dzięki. Ja staram sie nie wchodzić w polemikę z takimi typami ;) Julia ;) Aleczka ogromne gratulacje! Ciesze sie razem z Wami!

Morela super :) ciesze sie razem z Wami. Piksi ja tez ciągle słyszałam"a masz to? A masz tamto?" Nie kupilam polowy z tych bardzo potrzebnych rzeczy i jak widac 3 tyg minęły i żyje!

Azurro w takim razie będę tez sprawdzała jak sie mała rozbudzi. Do tej pory jak sie rozbudzała a przed chwila wypila całą porcję to podawałam jej tylko wodę. Nadzieja nie denerwuj sie na zapas. I tak jest Twoim największym skarbem i nic tego nie zmieni. Możesz tylko zapewnić jej dogodne warunki i szczęśliwą mamę. Alexvandekol a to ci niespodzianka! Trzymam kciuki za piatek 13. Ja w piatek 13 dowiedziałam sie ze jestem w ciąży :) Darkness przytulam...

Sylka, Azurro ja zawsze sprawdzam czy Gosia ssie smoczek jak juz jest pusta butelka. I jeśli jest potrzeba to odrazu dorabiam mleczko. Azurro kurcze oby moja mała się nie rozchorowała zanim nie uporam sie z tymi emocjami, które teraz mam. Bo kurcze gdyby mi teraz jeszcze choroba doszła... Za dużo wrażeń na raz, za dużo! Doremido nie wiedziałam ze mozna takie pasy wypożyczyć. Rozważałam zakup ale są sos drogie i ostatecznie jeździłam w pasach do samego końca. Asia, Darkness trzymam kciuki!

Żeby nie bylo że tylko narzekam to powiem Wam że widok takiej malej raczki zaciśniętej na Twoim palcu lub trzymającej Twoją koszulę do tego zniewalający uśmiech (na tym etapie i tak nieświadomy) są najcudowniejszymi widokami na świecie. Taka mała istotka a tyle w zyciu zmienia. Cieszy każda kupa :) czasem czuję sie jakbym nie miała mózgu bo mąż mnie pyta "co tam? co powiesz?" a ja nie mam o czym z nim rozmawiać tylko: kupa, paw, beki, pierdy. Taki etap :)

Wyczytałam dzisiaj ze nadmiar Wit d3 moze powodować niepokój i kolki u niemowląt. Dzisiaj idziemy do pediatry wiec na pewno zapytam o to, bo nie mogę znalezc przyczyny niepokoju mojej kruszynki. Serce mi pęka jak płacze. Właśnie usypiam ją irobotem (zamiast odkurzacza czy suszarki). Nie zawsze działa ale po 1,5 h człowiek się wszystkiego łapie co moze pomóc. Julia nie mam milutkich dzieci w rodzinie. Tak sie jakos złożyło że najmniejsza kruszynka ma 13 lat. A koleżanki mają dzieci ale żadna sie nie przyznała. Czasem mówiły ze jest ciężko ale nigdy żadnych szczegółów.

Dziewczyny im częściej rozmawiam z koleżankami o tym ze nie jest mi łatwo poradzić sobie z mała i przyznaję że ogarnia mnie bezradność i zmęczenie tym częściej słyszę dokladnie to samo. Wcześniej wszystko deklarowały cud kolorowego macierzyństwa a teraz!? Teraz jedna po drugiej przyznają się do depresji, baby blusa, bezsilności, zmęczenia itp. Jestem w szoku. Dlaczego kobiety tak sie oszukują? Dlaczego odrazu nie potrafią przyznać że zanim człowiek poukłada sobie na nowo życie jest ciężko i potrzebuje pomocy? Z jednej strony jest mi lżej, bo wiem, że nie jestem pierwsza, ze nie tylko mi jest ciężko a z drugiej żal mi wszystkich tych kobiet i czuje sie oszukana bo wydawało mi się że były szczere...

Sylka ty masz miec crio wiec moim zdaniem nie będzie za późno. Eversea mozesz chodzić na czworaka :)moim zdaniem jak ma się obrócić to sie obróci i nie masz na to wpływu . Ja chodziłam na ćwiczenia dla ciężarnych a mimo to Mała się nie odwróciła. Malena ciekawe co mówi mój mąż :) radzi sobie calkiem nieźle :) Asia fajny byłby prezent. Darkness...?

Pawiem miało być a nie powiem :)