Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MH1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez MH1

  1. ``` a_gusia88 trzymam kciuki za jutrzejszy transfer ;) ``` julia83 patrzę na kalendarz i widzę siebie u góry ciężarówek. zaczynam się bać...
  2. Iza82 Gameta Gdynia. Czekam na dobre wieści. Rafka trzymam kciuki! Julia83 no to spróbuj. Ja jedne robiłam na siedząco a inne na leżąco. Tzn mój M mi robił. Wszystko zalezy od igły. Julita ja brałam euthyrox25 potem 75 a teraz mam 50. Żadnych skutków ubocznych. Biorę juz kilka lat. Darkness lubię Cie taka wesołą :) Ananasowa ja tez jak jadłam feminidiom to miałam przez chwile lepsze wyniki ale ostatecznie po jakichś 2 mcach tak siw pogorszyły ze mialam dawkę do 75 zwiększoną. Pingwin123 gratulacje! Wspaniale wieści!
  3. ```malena5 ja też się wzruszyłam i dlatego chciałam się nim z Wami podzielić. miłego dnia drogie Panie!
  4. Biedrona to zwolnienie to tez zalezy od lekarza. Jeden od razu pyta czy dać a inny nie widzi potrzeby. Jesli je potrzebujesz to zadbaj o nie sama najlepiej. Odmówić raczej nie powinien bo w końcu to ciąża o podwyższony ryzyku. Mi na kazdej wizycie się dr pytal czy chce zwolnienie. Skorzystałam późno ale gdybym chciała to na pewno nie bylo by z tym problemu. Kartę ciąży mi założyli po wizycie serduszkowej u gina prowadzącego na pierwszej wizycie. A co do zaświadczenia do pracy to nikt mnie nie pytal czy potrzebuje. Nie potrzebowałam wiec nie pytalam o nie nawet. W pracy powiedzialam dopiero w 4 mcu i nikt ode mnie nie wymagał takiego zaświadczenia bo nie korzystałam z żadnych nadzwyczajnych ulg zw z ciąża. Na badania zwalniali mnie bez problemu ale i przed ciąża raczej nie bylo problemu żeby skorzystać czasem z wcześniejszego wyjścia z pracy. Grunt to nie nadwyrężać cierpliwości pracodawcy i powinno byc dobrze. Wizyty nie są w koncu tak często żeby nie pogodzić ich z pracą. Przypomnę ze jeździłam 5 mcy na wizyty oprócz gina w moim miescie do kliniki czyli 250 km.
  5. Julia jesli na ta chwile zastrzyki Cie nie bolą to zostaw sobie patent z lodem na gorsze dni. A narazie zobacz czy lepiej Ci na siedząco czy na leżąco i działaj. Powodzenia!
  6. Julia ja też sie wzruszam dzisiaj na tym programie :)
  7. wszystkie to poczujemy : http://www.szczesliva.pl/chwila-ktorej-oni-nie-beda-pamietac/ i będziemy świetnymi mamami :)
  8. Iza pisząc ze dr wprowadził dyscyplinę mialam na myśli dystans jaki stworzył od poczatku na wizytach. Przez to czułam ze nie chodze do kolegi tylko do profesjonalisty. Powtarzał co jak brać, kiedy przyjść, kiedy dzwonić, nie pozostawiał żadnych wątpliwości. Nigdy nie po pomylił dawek, recept itd. I co okazalo sie dość ważne nie dawał nadziei kiedy jej nie było, nie dał rozpamiętywać porażek. Czułam że ma na nas plan. Na pierwszej wizycie powiedzial ze ok roku zajmuje mu rozpracowanie pary. Bylam tym załamana, bo wiadomo ze chcialabym "juz". Po roku przyszłam na wizytę z pozytywną betą. Azurro trzymam kciuki!
  9. ```Azzurro biedaku... zaraz zobaczysz swoją kruszynkę i będzie po wszystkim. trzymam kciuki! ```Biedronka trzymam kciuki za dalszy pozytywny rozwój! Buziaki dla rosnącego brzusia :)
  10. Morela zapomniałam pogratulować :) już się poprawiam! Trzymam za Was kciuki! A Biedronka....?
  11. ```Kkiniaa84 mój dr też taki gbur na pierwszy rzut oka. nawet się go trochę bałam. wprowadził dyscyplinę i udało się :) z każdą wizytą było sympatyczniej i zaskakiwał mnie tym, że znał na pamięć tyle szczegółów. także pierwsze wrażenie może być mylne. ```Julia pomysłowa i dzielna kobieto jak zawsze szybko znajdujesz rozwiązania. ja tam jestem za przenosinami. zawsze można zostawić na tym forum adres gdzie jesteśmy i jak się nowa owieczka pojawi, która będzie potrzebowała wsparcia to się zaloguje. ```ZosiaD. to z pewnością jedna z nas. dziwne, że tak nagle jak zaczęłyśmy rozmawiać o przeniesieniu to wszytskie zaczeły się logować a wstrętny gość zniknął... ```ananasowa trzymam kciuki! ```Maja M nie wiem czy pamiętasz ale Piksi tak zapomniała przez pracę, że teraz ma swoją kropeczkę pod sercem ;)
  12. Nadzieja! Dziewczynka! No w końcu! Bo ja juz na serio zaczęłam wątpić czy to ivf czy moze cos sami zmajstrowaliśmy. Gratuluję. MiskaD. trzymam za Was kciuki. Buziaki! Co do przeniesienia ja czekam za info na fb.
  13. ```Zosia.D :) ```Nadzieja78 trzymam kciuki za cudne widoki :)
  14. Dziewczyny chciałam zapytać jakie witaminy na 3 trymestr ciąży polecacie. Kupiłam ostatnio prenatal z dha i już dłużej nie dam rady ich brać. Smierdzą i odbiajają mi się. Po prostu są okopne. Muszę je zmienić, bo przy każdym zażyciu paw na zakręcie i do tego mam od nich lekką biegunkę.
  15. ```Iza82 najlepsze życzenia z okazji rocznicy ślubu. ```Zuzka1212 do stwiedzenia ciąży miałam pełnopłatne, a później ryczałt. Miałam zrobiony tylko panel genetyczy http://www.topgenetics.pl/produkt/panel-nieplodnosc-zenska/ i na podstawie tego wyniku lekarz z kliniki wypisywał mi po stwierdzonej ciąży clexane na ryczałt.
  16. Cos dzisiaj spać nie mogę :( Chyba za bardzo Nadzieja Twoim losem sie przejęłam. W tv nic nie ma. Ksiazka mnie nie uśpiła. Co za dzień, co za noc...
  17. ```dziewczyny ja w tanie ubrania ciążowe zaopatrzyłam się na allegro u użytkownika elimone (http://allegro.pl/listing/listing.php?fuzzy=1&order=m&string=elimone&bmatch=s0-uni-1-4-0907&fallback=fuzzy) ```Doremido :) a co do obciążenia glukozą to zatkaj nos, wypij duszkiem, usiądź w poczekalni i czytaj książkę, nie ruszaj się za dużo i będzie dobrze. nie ma co się bać. ```niecierpliwa 83 mam nadzieję, że w moim przypadku też tak będzie :) ```Iza82 zatem trzymam kciuki jeszcze mocniej! ```PikiDiksi :) ```biedrona1979 ja serduszkową miałam chyba w 7tc, pęcherzykową tydzień 18 dpt i 5 dpt., wizyty w klinice miałam dopóki sama chciałam a dokładnie to minimum jakie wyznaczył dr czyli dopóki miałam leki przez niego zlecone. powiedział, że nie musze przyjeżdzać na każdą wizytę i że mogę mu wysyłać wyniki smsem a on oddzwoni, ale bezpieczniej się czułam jak mnie "obejrzał" dlatego jeżdziłam chyba do 14 tc. a teraz czasem wysyłam do dr wyniki jak mnie coś niepokoi a nie mam info od mojej prowadzącej gin. do gin prowadzącej zapisałam się po wizycie serduszkowej. co do kosztów to nie powiem, bo ja miałam komercyjnie.
  18. Ja obieram ananasa jak Nadzieja. Tak samo obieram arbuza. Nie ma co prawda pióropusza ale i tak obieram go bardzo podobnie.
  19. czasem się zastanawiam czy ja aby na pewno dorosłam do roli matki... dzisiaj np cały dzień nie ruszyłam się z domu bo po prostu mi się nie chciało! mój m jutro do pracy a ja mu nie miałam z czego uszykować śniadania. oczywiście że by sobie poradził bez tego śniadania ale przecież tu chodzi o dorosłą osobę a moja mała kluseczka? co jak będę miała taki leniwy dzień jak dzisiaj a moja kluseczka będzie chciała na spacer? od rana źle się czułam i stwierdziłam, że to wystarczający powód żeby leniuchować cały dzień. gapiłam się w tv i zrobiłam obiad i to tyle. dobrze, że wieczorem sama się zmusiłam do jakiegoś wysiłku. no i poszłam w końcu po ten chleb ;) mam nadzieję, że moja mała córeczka wydobędzie ze mnie nowe pokłady energii :)
  20. Biedrona! jupi!!!!!!!!!!!!!!!!!! progesteron ja miałam 15,4 ng/ml w 19dpt dr zwiększył mi luteinę dopochwową i podjęzyk i 1,5 tyg później miałam już 30,99 ng/ml.
×