kikulec
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kikulec
-
Cześć dziewczyny. U mnie znowu jakieś atrakcje. Od samego początku miewałam delikatne bóle podbrzusza, ale nie dokuczały mi one, a czasem nawet nie czułam nic. Dziś w nocy jednak miałam jeden taki silniejszy i za dnia podczas snu też. Na razie łyknęłam nospę i zobacze co będzie dalej. Całymi dniami odpoczywam, staram się nic nie robić, nawet wczoraj i dziś nie wychodziłam nigdzie. Miała któraś z Was tak? xxx Siwa, Dorka to już tuż tuż :-) Siwa a Ty nie chcesz wcześniej sprawdzić? Miałyście transfer w tym samym dniu chyba?
-
Zocha, mnie też pobolewały jajniki, ale lekarz mówił że mają prawo. Jednak jeśli ten ból Ci dokucza to dzwoń do lekarza, albo na kolejnej wizycie powiedz o tym lekarzowi. xxx Iwka, mam swoją ginekolog, do której chodzę od lat. Nigdy nie miałam do niej zastrzeżeń. Ale mam wrażenie, że ona boi się mojej ciąży. Niby prowadziła już ciąże po ivf, ale czuję jakąś niepewność. Na razie zobaczymy czego dowiem się na kolejnej wizycie i będę myślała co dalej.
-
Za tydzień w piątek. W ogóle okazuje się, że ta wizyta będzie jedyną wizytą w ciąży w klinice. I tak rozmawiałam z M, że przynajmniej do końca I trymestru wolałabym do niego jeździć, bo jest taka możliwość.
-
Margo, ale się cieszę :-) To teraz rośnijcie :-) xxx Jak wracałam z Wrocławia była piękna tęcza, nawet dwie. Ale ta jedna taka wyraźna z dwoma końcami. Tak się nią zachwycałam i myślałam sobie w duchu, że teraz musi być dobrze :-) I będzie. Bardzo w to wierzę :-)
-
Jestem po wizycie. USG lekarz nie robił, bo za wcześnie i serduszko może już być, ale jeszcze też nie. Za tydzień będzie sprawdzał. Plamień nie ma, w środku też czysto, byćmoże spowodowane było infekcją, która rzeczywiście jest. Dostałam globulki i maść, w związku z tym odstawił na ten czas luteinę, ale zwiększył d*phaston na 3x3. L4 mam do 7 października. Mykam do empiku po dwie części książki, którą jedną już skończyłam i wracam do domku do wyrka :-)
-
Powoli się zbieram do lekarza, bo mam ok. 100km do Wrocka. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Naszło mnie trochę, że może nadżerka została podrażniona, albo ta infekcja. Na razie spokój.
-
Plamię!!! Wiedziałam, że to wszystko nie może być takie piękne. Za szybko :-( :-( Mam leżeć, w razie nasilenia się do szpitala jechać. Boję się :-(
-
Siwa, wiem wiem :-) Ale z pespektywy czasu inaczej to wygląda. A żebyś wiedziała ile miałam objawów nie będąc w ciąży.
-
Siwa, myślę, że objawami nie ma co się na razie sugerować, bo tylko niepotrzebnie się nakręcasz i denerwujesz. Co ma być to będzie,a będzie dobrze :)
-
Margo, a Ty miałaś chyba w zeszłym tygodniu mieć USG?? Byłaś?? Widać już coś było?? xxxx Siwa, Dorka - jak się dziś czujecie przyszłe mamuśki? :)
-
Dziewczyny a kiedy robiłyście pierwsze USG?? Boję się, że u mnie może być za wcześnie, to będzie mój 22dpt, ale zależy mi na wcześniejszej wizycie ze względu na tę niepokojącą mnie infekcję.
-
M84, biorę Clexane i będę brała aż do okresu połogu.
-
M84, to dobrze, że ustało i że wszystko w porządku. Ja czuję się ok, dzisiaj zaczęło mnie mdlić i to podczas prasowania nad męża spodniami :-D Zadzwoniłam dziś do doktorka, bo nie odpisywał mi na maila w sprawie tej mojej infekcji. Kazał mi przyjechać w czwartek ale do innej kliniki gdzie też przyjmuje. Może już będzie coś widać. U mnie na oko już będzie początek 6 tyg. :)
-
M84, a Twoje plamienia ustały??
-
Justin, trzymaj się!!! Będzie dobrze.
-
Izabelka, czyli nie tylko ja mam takie schizy.Wczoraj mówiłam do M, żeby kupił mi jakieś domowe USG co bym mogła zajrzeć czy wszystko w porządku jest :)
-
Siwa, niestety tak i też widać to po spodniach.
-
Siwa, a kiedy testujesz?
-
Siwa, zakaz przytulania! Ja do tej pory jeszcze nic, póki się nie dowiem, że wsio jest ok :-)
-
Ja własnie wróciłam z laboratorium i zrobiłam jeszcze dziś bHCG tak dla siebie. Dziś wypada 19dpt. Czekam jeszcze na odzew od lekarza w sprawie wcześniejszej wizyty. Boję się sama coś na własną rękę robić. Piję kefirki, bo to ponoć łagodzi objawy grzybiczne.
-
Siwa, nie odpisał i nie sądzę by dziś to zrobił. Zgapewne jutro. Pisałam mu na maila, żeby niedzieli nie zakłócać. Życzę Ci aby te objawy zwiastowały to co mnie :-) Chociaż dziś jakoś u mnie spokój, takie lekkie ćmienie w podbrzuszu. Ale cyckó nic a nic nie czuję :-P
-
Siwa, miałam bóle podbrzusza takie rwące, ale inne niż na okres. Do tej pory czasem coś zaboli. A od dwóch dni też mnie w plecach rwie, jakby na wysokości nerek. Nie są to mocne bóle. Teraz nurtuje mnie, czy abym nie nabawiła się grzybicy po tej luteinie. Taka nabrzmiała jestem. Napisałam do lekarza czy da rade wcześniej na wizytę w związku z tym.
-
Dorka, Siwa poszukajcie sobie zajęcie. Ja czytałam książke, do tej pory przeczytałam już prawie 500 stron :-), chodziłam na spacerki, poza tym normalne czynności domowe i jakoś zleciało :-) I drzemki w ciągu dnia, do tej pory mi to zostało :-)
-
Jarała papierosy mam na myśli ;P
-
Ach dziewczyny bo chyba taki nasz los,że się o wszystko martwimy. Na przykładzie chociażby mojej siostry....no niby fajnie, że w ciąży, że akurat razem nam wypadło, ale poprzednią ciąże całą jarała. Córka całe szczęście zdrowa. Teraz też jara i ona się nie przejmuje. Do tego ciąża zupełnie z zaskoczenia. A my wszystko dokładnie planujemy, rezygnujemy z przyjemności, dbamy o siebie...aż mnie cholera bierze.