Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ellix

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witajcie u mnie też nic nowego, nadal muszę leżeć, a tak ładnie na dworze;( Postanowiłam dzis w końcu wybrać pościel i mam nie lada dylemat, na pewno w grę wchodzą tylko te niedrukowane, 2 kolorowe, ale sama nie wiem za duży wybór. Pochwalcie się swoimi typami:) Poza tym zaczynam rozglądać sie za kosmetykami, trochę się na tym znam więc nie powinno być problemu. Jeśli chcecie możecie spojrzeć na fajną stronkę z analizami składów http://www.srokao.pl/ Mój brzuszek niezmiernie twardy, a do tega mam dużo upławów:(
  2. Witajcie u mnie też nic nowego, nadal muszę leżeć, a tak ładnie na dworze;( Postanowiłam dzis w końcu wybrać pościel i mam nie lada dylemat, na pewno w grę wchodzą tylko te niedrukowane, 2 kolorowe, ale sama nie wiem za duży wybór. Pochwalcie się swoimi typami:) Poza tym zaczynam rozglądać sie za kosmetykami, trochę się na tym znam więc nie powinno być problemu. Jeśli chcecie możecie spojrzeć na fajną stronkę z analizami składów http://www.srokao.pl/ Mój brzuszek niezmiernie twardy, a do tega mam dużo upławów:(
  3. Noelia ja nawet jak mam przespaną noc to budzę się na tabletkę o 3. Ostatnio koleżanka się śmiała, że jeden tego plus, że będe juz zahartowana w nocnym wstawaniu:) A macie wrażenie, że tych upławów jest więcej jak leżycie?
  4. witajcie, wspaniale się czyta, że u Was wszystko w porządku. Dzieciaczki też już całkiem duże. Ja mam za sobą okropną boc, usnełam dopiero po 5. Pamiętam, ż kiedyś poruszany był temat sączenia wód, a teraz nie mogę tego znaleźć. W nocy wlaśnie poczułam, że jestem mokra i nie wiem co o tym mysleć. W poniedziałek gin nic nie wspominał o żadnej infekcji, no jedynie dróg moczowych, ale one chyba nie dają upławów?
  5. witajcie, rzadko się odzywam, ale cały czas Was podczytuję, mam nadzieję, że mnie jeszcze pamiętacie. Katti trzymaj się szpital wcale nie jest taki straszny, a poza tym robimy wszystko dla dobra dzidziusia. Pajulka jesteś bardzo dzielna, sciskam Cię mocno. Wasze zakupy rewelacyjne, ja jakoś za nic nie mogę się zabrać;( na razie mamy tylko zamówiony wózek Bebetto Solaris. Ja też wczoraj miałam wizytę i nie jest wcale najlepiej, jestem podłamana. Dzidzia jest dość mała bo 800g a tu już 28t, ale podobno powinna nadrobić. Gorsze jest to, że szyjka mi się bardzo skróciła na badaniu wyszło tylko 20mm, ale dziś byłam w szpitalu gdzie pracuje mój gin i na lepszym usg wyszło 26mm. Nie zostawili mnie w szpitalu i na razie nie było mowy o krążku czy zakładaniu szwu, ale mam się bardzo oszczędzać i leżeć. Do dziewczyn, które mają problem z niewydolnością szyjki, jaką macie długość?
  6. Ale się rozpisałyście:) ja właśnie wróciłam z glukozy, strasznie długo mi to zajeło, bo musiałam czekać w ogromnej kolejce. Nie powiem bo sam 75g pojemniczek z glukozą wyglądał przerażająco, ale poszło całkiem dobrze. Pielęgniarka powiedziała, że mam sobie spokojnie, ale w miare szybko wypić i spokojnie posiedzieć, żeby nie musiały po mnie sprzątać;) (może powinnam się obrazić za takie gadanie, a ja wręcz przeciwnie stwierdziłam, że takie badanie tyle osób przechodzi bez problemu i ja dam radę) Nie powiem, żeby sam roztwór był smaczny, ale zdecydowanie do przeżycia. A już wogóle jak wkroczyłam dziarsko na drugie pobranie to w gabinecie stwierdziły, że jestem bardzo dzielna:D Wyniki dopiero w poniedziałek na wizycie, zobaczymy. Nigdy nie jadłam zupy szczawiowej, ale jak tak piszecie to mam mega ochotę spróbować. U mnie dziś domowe tortille z gyrosem, tak się rozpieszczam;)
  7. Mnie też nie było cały weekend i tyyle się działo. Fajnie, że postanowiłyście zostać na kafe. Asiaż32 ja też miałąm zamiar pracować do końca maja ale niestety fenoterol mi nie pozwala, muszę być grzeczna:) i stwierdzam, że stałam się dużo leniwsza, bo dopiero co wstałam, my też jesteśmy na razie nastawieni na Bebetto Solaris. Goosiaa2 my w sobotę też zakochaliśmy się w małym wózku dokładniej w RoanTeo, ale niestety ma fatalną amortyzację i odpada, bo lubimy spacery po wertepach. Rolada u mnie w lodówce poza światłem jeszcze keczup i musztarda;) też muszę polecieć na zakupy i wymyślić jakiś pysznusi obiad. Teraz jak jestem w domku tyle rzeczy chciałabym zrobić, pyszne obiady + deser i sprzątanie wszystkiego pokolei, ale nie mam sił:( miałam fatalną noc, czy Was też tak bolą plecy?? Dziś zaczynam 27 tydzień, zaraz wyślę zdjęcie mojego brzusia megaogromnego:)
  8. U mnie okropna dziś pogoda. Byliśmy rano na spacerze ale tak mnie wywiało, że potem wróciłam pod cieplusi kocyk, taki leń ze mnie. Widzę, że zakupy na całego Dominika, KattiYo słodkie ubranka, ja jakoś odwlekam zakupy, sama nie wiem czemu. Dziś rano był poruszony temat przedwczesnego porodu. Musze przyznać dziewczyny, ze strasznie się tego boję, mam skurcze i biore fenoterol, martwię się, żeby mój synek nie chciał za szybko nas poznać, wszystko w swoim czasie:) Także każdy kolejny tydzień witam z pewną ulgą:) Tetrowe pieluszki tak jak pisałyście przydają się dosłownie do wszystkiego, znam nawet kilka przypadków, kiedy taka pielucha byłą dla dzieciaczka pierwszą przytulanką. Cieplutki, pachnący i kojarzący się z mamą kawałek tetry, córka mojej koleżanki zawsze musiałą mieć przy buźce, bez tego nie zasnęła, a spróbuj jej to zabrać, odrazu ryk;)
  9. dziękuję:) Macie megasłodkie brzuszki! abcd123 mam taki sam jak Twój Ines89, my też robimy takie sesje z całowaniem brzucha, mój mąż widział gdzieś na youtube filmik zrobiony z takich zdjęć, gdzie ładnie widać jak dzidzia rośnie i teraz musze co rusz pozować;) smile, noelia, kattiyo jaki malutki i zgrabny!
  10. ines89 spokojnie nie śpieszy nie się;) odpoczywaj sobie:*
  11. Witajcie, wysłałąm maila z prośbą o hasło:) chcę poogladać Wasze brzusie, swojego też na pewno wrzucę:)
  12. Witajcie, dawno mnie tutaj nie było, ale na bieżąco podczytuje. Co do twardnienia brzucha, to ja mam wrażenie, że mój cały czas jest taki dość twardy, albo po prostu mi się wydaje bo nie mam porównania. Martwi mnie trochę brzuszek, bo przez 3 tyg ani drgnął 92cm w najszerszym miejscu, za to +6kg od początku. Ostatnio spuchłam cała, jak było tak gorąco, fatalne uczucie i szybko musiałam zdjąć obrączke, bo mi sie wżynała w palec.
  13. Witajcie, oj działo się tutaj, działo, ale już nadrobiłam wszystko. Ja z kolei zaczynam dziś 25 tydzień i mam megabrzuszek. Wczoraj byliśmy u mojej mamy, która obdarowała mnie swoją koszulą. Mam ma całkiem niezłą figurę i jest mojego wzrostu i jak mi wyciągała z szafy tą bluzkę to ją wyśmiałam, że nie lubie workowatych rzeczy...po przymierzeniu okazało się, że ładnie uwidacznia brzuszek i zdecydowanie to teraz mój rozmiar, ale się mamulka cieszyła:) Już nie wspomne jej miny jak zobaczyła podskakujący brzuszek, to było słodkie:) Dziś wspaniała pogoda, ale ja kiełbaski z grilla jeszcze nie zaliczyłam...a nie powiem miałabym ochotę;)
  14. Zasnęłam o 5, jestem dziś półprzytomna. We Wrocławiu ładnie pada i jest superświeże powietrze, od czasu do czasu lubię taką pogodę, jest tak fajnie zielono:) Gooosiaa2 baw się dobrze! Mam nadzieje, że podróż szybko Ci zleci. Namirka to tylko 2 godziny dasz rade:) Zycie bez stresu, mogłoby być zbyt nudno...Ja mam teraz zasadę, że jak mnie ktoś zdenerwuje, a zdaża się to naprawdę często i to nie z mojej winy, to odrazu myślę o moim małym skarbie i odrazu po mnie spływa cała złość.
×