stefania31

Hej dziewczyny, ale tu cisza, zaraz nam topik padnie...

mala biest miałam 3 poronienia, a lekarza chce zmienić, ale na razie "powyciagac" od niego tylo badan ile się da. Teraz czekamy 3 tyg na te wyniki i zobaczymy czy cos wyjdzie. x pozdrowienia u nas tez zimno:(

Skserowalam tez moje badania z kliniki, bo dokładnie nie bylam pewna co mi badali. Ktos mnie wcześniej pytal jakie mam AMH , mam 12. To chyba dużo?

Hej dziewczyny, dopiero wrocilam z pracy. Jestem padnieta! Rano bylam z M w swojej starej klinice. Mój lekarz ma taki podejście, ze jestem zdrowa, mloda wiec żeby dalej probowac In Vitro, bo na pewno za ktoryms razem zaskoczy. Troche mnie tym podejściem zdenerwowal, bo skoro wszystko jest tak super, to dlaczego w ciąży nie jestem? Troche go przydusilismy, ze chcemy temat poronien lepiej zdiagnozowac. Dal skierowanie dla M na jeszcze jedno badanie nasienia ale lacznie z DNA plemnikow, dla nas obu badanie kariotypow i dla mnie jeszcze raz badanie krwi w kierunku Trombofili czy cos takiego. Wyniki za 3 tyg, wiec będę mieć do Invicty:) na styczniowa wizyte. X

Ja dziś musialam isc do pracy, a teraz M zabiera mnie do sauny. Pogoda pasuje, bo zaczyna się zimno, wiec będę mogla się wygrzać:) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i udanego weekendu!

Witaj Gerwazy, nareszcie jesteś:) Dzieki za info, teraz rozumiem dlaczego w Invictie jest tez możliwość przebadania tylko tych 3 chromosomow. Krzepliwosc mam ok, zadnych zrostow w macicy nie mam.Będę Was na bierzaco informować jak z moimi badaniami. Teraz w poniedziałek ide na rozmowe do "starej" kliniki, ciekawe co mi zaproponuje:)

Madziula, nawet nie wiem co Ci napisac... Tule Ciebie i Twoja Julke...trzymajcie sie

Karmi jakie mam AMH to nie wiem, bo nikt mi tego nie badal!! ale juz nadrabiaml zaleglosci i przez te 2 miesiące przebadam się dokładnie! Lacznie z AMH, kariotypami itd. pozdrawiam x tak wogle to juz dawno Was dziewczyny podczytywalam , zwłaszcza watek Gerwazowej, ale cos znikla...

Madzia, często mysle o Tobie. Trzymaj się kobieto i jak masz sily to napisz nam cos więcej...

Ela33 u mnie jakos idzie, w poniedziałek ide do lekarza z mojej kliniki w Berlinie, zobaczę co mi powie, ale za dużo nie licze. A poza tym to przygotowuje badanie do wizyty w Invicie, prawdopodobnie w Gdyni, bo chce znaleźć przyczyne moich poronien. wiesz Ela ja tez czasem mysle, jak te wszystkie hormony się kiedyś na naszym zdrowiu odbija... A ty jak się trzymasz???.

mala biest trzymam kciuki!!!:)

Karmi, ja nie wieze w pecha, a przynajmniej coraz mniej. Mam 31 lat i żaden z 6 zarodkow nie był zdrowy? Cos tu mi nie pasuje...

Karmi nie wiem o jakiej Stefani mówisz, ja bylam zawsze Stefania31 i bylam na forum In vitro.

taida33 ciesze się ,ze z bobaskiem jest wszystko dobrze:) Mam nadzieje, ze i mi pomoga. Czytalam ze maja jakiś pakiet in vitro z pelna diagnostyka, zwłaszcza dla par z poronieniami. Może jak się zdecyduje na caly pakiet to będzie taniej. pozdrawiam

ela33 trzymaj się, ja miałam lyzeczkowanie już 2 razy. Potem miałam 2 tyg okres. Dasz rade, musisz się czyms zajac , czytaj książki albo sprzątaj mieszkanie. Bo myślami to się ciagle do tego bedziesz wracac. Ja sobie tlumaczylam, ze pewnie zarodek był wadliwy i chory, wiec może to i lepiej ze natura tak zdecydowala...

Karmi, zobaczymy co mi powie ten profesor. Mam zamiar przebadać się na wszystko co możliwe, żeby znalesc przyczyne poronien. Jeśli okaze się , ze to moje komórki sa zlej jakości i zaproponują mi kd, to z M się już zdecydowaliśmy. Na walke mam jeszcze sily i mogę podejść i sprobowac In vitro, ale 4-go poronienia psychicznie nie zniose.

Aga, przy moim PCO to okres przychodzi kiedy chce. Ostatnio czekałam 50 dni, oczywiście z nadzieje ze jakims cudem naturalnie zaciazylam. Trzymam za Ciebie kciuki. x

mala_biest ale zaszalalas! 5 zarodkow-pozazdroscic:))

mala_biest dziekuje! a Tobie udanego transferu:)

Taida33 czytałam Twoja historie od początku i musze powiedzieć ze miało to troszkę wpływ ,ze wybieram się w styczniu do Invicty. Jestem teraz na etapie robienia tych badan do pierwszej wizyty. Będę mieć konsultacje z prof. Lukaszukiem, chciałam jechać do Warszawy, ale teraz jest on częściej w Gdyni, i tam tez przyjmuje w soboty. Najbardziej pasuje mi weekend.I tak musze dojechać, wiec wybieramy się do Gdyni. x Czy możesz mi doradzić na co mam zwrocic uwagę, jakies rady? x Taida33,trzymam kciuki za Twoja dzisiejsza wizyte kontrolna:)

Gerwazy!! mam plan zapisac się na grudzień do Invicty na konsultacje do prof. Lukaszuka. Pozatym maja oni możliwość przebadania zarodka w 100%, tzn jego wszystkie chromosomy. Wiec się zastanawiam dlaczego jeździsz do Colorado, bo o ile dobrze pamiętam to o to wlasnie Tobie chodzilo, żeby zbadac zarodki i podac tylko te zdrowe. Pozdrawiam

Madziula, jesteśmy myślami z Toba!

Miki to niesamowita wiadomość!! Gratuluje:)

No wlasnie, już doczytałam o Invicta, chyba faktycznie lepsza. Do Gdanska i do Warszawy trochę daleko, ale coz. Teraz musze namowic M na wizyte konsultacyjna do Gdanska.

Dzieczyny, czy ktoras miała doświadczenia z Klinikami InviMed?? Chce isc do Poznania, ale diagnostykę przedimplantacyjna zarodkow robia tylko w Wawie. Proszę o opinie!