Tantum

Lea no chyba będę musiała leżeć , jak leze to nie mam żadnej wydzieliny. Jeszcze badania robią ale do środy napewno takie chyba są procedury. Martha mam nadzieję, ze już teraz się uda może akurat zalapiesz się na szczescie poczatkujacego. W kazdym razie relax:) Dziewczyny sorry za błędy ale pisze z tableta który mnie wkurza:p

Hej dziewczyny jak tu cicho, motylek zrób test w terminie@ . Ja dalej na oddziale nie mam plamien ale boli brzuch trochę no ciążą jak się uda utrzymac będzie trudna przez ta przegrode, jakieś zastrzyki dostaje w brzuch.

Tak. Sosi taki malutki pierwszy raz tak się boję:( od razu wszyscy się dowiedzieli! Lea dziękuję, też się martwię annaanna się nie nie odzywa eh się porobilo. Mam nadzieję że będzie ok.

Hej dziewczyny! Ja dziś po miłym dniu z rodzina na słońcu niestety jestem w szpitalu. Tak na obserwacji. Dostałam plamienie nie wielkie takie brązowe ale się wystraszylam teściowa położna poradziła żeby jechać do szpitala na usg serduszko jest zarodek malutki być może jest jakiś krwiak. Możliwe też że to od luteiny dopochwowej teraz dostałam doustnie. Mam leżeć i czekać zobaczymy co będzie.

Lea bardzo się cieszę, że tak ładnie dzidziuś się rozwija. Gratuluję! Lea nie wiem czy to były plamienia nawet. Mam nadzieję, że nie od dziś już biorę tylko po 1 tab 2 razy dziennie. I nie mam już tak tragicznych upławów. Dziś raczej o odcieniu żółtym i tu boje się jakiejś infekcji. No nic pozostało mi kontrolować. Też mam straszny ból głowy dziś, a jeszcze na dodatek byliśmy na obiedzie u teściowej i tak mi nie podszedł myślałam, że zwymiotuje mam nadzieję że się nie obraziła bo prawie nic nie zjadłam a na wejściu powiedziałam, że jestem mega głodna:) Annaanna myślami jestem z Tobą! Musi być dobrze pamiętaj! Sosi kochana no niestety ciągłe czekania, po zobaczeniu 2 kreski niestety się to nie zmienia. Trzymam kciuki żebyś jednak je zobaczyła i Ty i pozostałe Dziewczyny!

Sosi ja mam teraz w śluzie takie malutkie kawałeczki 2 -3 milimetry pomarańczowe. Dziś 3 znalazłam wydaje mi się że to po tej luteinie a raczej po jej resztkach wypływających. Mam taka nadzieję, sprawdzam za każdym razem dokładnie papier tak bym nie zauważyła. Jak się pogorszy to pojadę do szpitala. Nie mam żadnych bóli raczej. Najczęściej dają luteinę na plamienia a mi by wystąpiły po niej? Przeraziłam się wiadomością od Annaanna :( że to ciągła huśtawka i nie można się normalnie cieszyć. Annaanna myślę o Tobie cały czas mam nadzieję że sytuacja opanowana!

Annaanna trzymaj się jesteśmy z Tobą!!!!!!!!!. musi być dobrze przynajmniej jesteś pod opieką!!!

Annaanna trzymam mocno kciuka żeby było ok, jesteś w szpitalu. ? Lekarze mówią od czego to . Ja dziś też mam nerw nanpapierze i bieliznie oprócz wody i resztek tabletki zobaczylam taki inny odcień lekko pomaranczowy może nawet brunatny nie wiem co robić czy to od tej luteiny bo napewno trochę mnie podraznia:( Anna bardzo mocno wierzę że będzie dobrze,!!!

Kostewcia bardzo się cieszę że tak ładnie u Ciebie, Ale szybko maluszek rośnie:). Ciekawe chłopczyk czy dziewczynka we wrześniu już pewnie będziesz wiedziała. Masz już jakieś przypuszczenia? Brzuszek już się powiększył ? Ty tu chyba jesteś w najbardziej zaawansowanej ciąży będziesz naszą przewodniczką :)

Lea ja mam za 2 tyg wizytę i też ten sam tydzień będzie co ty teraz masz. Moja też idzie na urlop dlatego zapisała mnie przed swoim wyjazdem, jakbym miała czekać jeszcze dwa to bym oszalała. I tak siedzę jak an szpilach coś mnie zakłuje zaboli od razu panika:) Mąż udaje, że tak nie panikuje ale wydzwania do mnie co chwilę czy jadłam coś, jak się czuje itp. Aga ja ciągle jakoś nie wierzę, nawet po wizycie i po badaniu bety. Chyba dopiero jak zobaczę zarodek i serduszko. Na razie widziałam tylko pęcherzyk. Ginka powiedziała, że to normalne, że jeszcze nie widać nic więcej ale wiadomo że się przeraziłam i tysiąc myśli na minutę.

Annaanna super bardzo mocno gratuluję!!! Oh jak zazdroszczę też bym chciała zobaczyć serduszko, wizytę mam za 2 tyg chyba zwariuję do tego czasu:) I jak powiesz już komuś po takich dobrych wieściach?

Dzięki Lea, poszperałam w necie i dziewczyny opisują dokładnie mam tak samo. Drażnią mnie chyba te resztki bo czuję dyskomfort, ale ponoć te doustne są ohydne. Dziś miałam pierwszy raz rano mdłości ale zjadłam i przeszło pewnie właśnie po luteinie. Jak tam dziewczyny jakieś teściki dziś?

Annaanna jak wizyta?

Niepewna a jak z cyklami masz regularne już się tak zdarzało? Szkoda, że musisz czekać ale może akurat się opłaci:) Ja jeszcze raz chciałam podpytać o ta luteinę brana dopochwowo. Któraś z Was bierze? Bo normalnie leci ze mnie po niej jakby woda i resztki tej tabletki. Dziś się już wystraszyłam że to krew tak dużo było. Wiążę to z tabletkami bo zaczęło się jak zaczęłam je brać. Zastanawiam się czy to normalne czy ona się wchłania w ogóle.

Niepewna trochę mnie pocieszyłaś tzn. nie dlatego że też masz taki problem oczywiście. Ja nie mam dwurożnej ale z przegrodą tak że mam w sumie dwie macice. No mi też lekarka mówiła że od 20 tyg. na zwolnienie i leżenie. Już mam nie dźwigać i nie przemęczać się. Mąż wszystkie obowiązki musi przejąć:P Teraz to czuję się ok, że mogłabym wszystko robić. No tak też mi lekarka mówiła, że z takimi defektami trudniej jest zajść i donosić:( ale nie można się poddawać. Ja żadnych innych objawów z tego powodu nie miałam, regularne prawie bezbolesne miesiączki zawsze miałam. Niepewna to może jednak jesteś w ciąży? Czy lekarz to wykluczył w tym cyklu? Zrób jeszcze test.

Sosi co do objawów ciężko powiedzieć, bo każda z nas miała tak naprawdę różne, ja np w cyklu gdy zaszłam miałam mniejsze objawy niż normalnie w cyklach których myślałam, że się udało a dostawałam @. Mam nadzieję , ze te objawy u Ciebie zwiastują ciążę:) Z test też różnie ja robiłam w terminie @ (tak mi się przynajmniej wydawało) i był negatyw 3 dni później już wyszły dwie kreski z porannego moczu, bo po kilku godzinach zrobiłam co prawda inny test ale krechy były słabo widoczne. Więc poczekaj do dnia wizyty i zrób test z pierwszego rannego moczu. Chyba tak będzie najlepiej.

Myślę, że może, zwłaszcza jak się ma krótka 2 fazę albo sam cykl. Gdzieś czytałam, że w ogóle implantacja trwa kilka dni. Ja miałam największe bóle w terminie@. Dziękuję Lea za dobre słowo. Annaanna rozumiem co czujesz trzymam kciuki a udana wizytę.! Mam jeszcze jedno pytanie co do luteiny ja mam ta dopochwową i po kilku godzinach od aplikacji czuję że coś ze mnie leci i wyleciała jakby woda z tabletką rozpuszczoną. Nie wiem czy to normalne? Wczoraj jak mnie badała mówiła że wydzielina ok biała mleczna.

Dziewczyny ja też dziś padam, nie wiem chyba też taka pogoda. Ja jeszcze nie powiedziałam nikomu, chociaż wczoraj z mamą rozmawiałam i już byłam blisko. Ale wciąż myślę o tej przegrodzie naczytałam się w necie :( że może być za mało miejsca dla dziecka w macicy że może się tak nie rozciągnąć. Mąż mi wyszukał tylko te w których dziewczyny piszą, że jest ok ale ja mam dużą tą przegrodę prawie jakbym miała dwie macice;/ Mam taki humor raz się cieszę raz prawie płaczę!

Lea myślę że to nie ma większego znaczenia. To się pewnie też jakoś kumuluje no i sam organizm przecież też produkuje progesteron. Po prostu jak wrócisz od razu weź. A powiedz z jakiego powodu bierzesz profilaktycznie czy przez dolegliwości? Czy niski poziom w badaniach?

Lea ja biorę przez trzy dni 2* po 2 a później 2* po 1.

Dziewczyny głupie pytanie czy śpicie na brzuchu? Ja inaczej nie potrafię zasnąć. Czy tak można czy to po prostu dopiero jak brzuch rośnie i tak się nie da już? Niepewna , maniaczka nie martwcie się chociaż wiem jaki to jest dół z każdą @ ale później nadchodzi nowa owulacja i się uda! Ja dziś mam takie przemyślenie skoro jestem takim "szczęśliwcem" i jestem w grupie 1-3% kobiet w wieku rozrodczym które mają takie defekty macicy to chyba zagram w totka i tez się znajdę w tym małym procencie wygrywających:) Biorę tą luteinę od wczoraj wieczór i nie zauważyłam żadnej różnicy. Czy to z opóźnieniem działa?

Lea niby wiedziałam ale dziś byłam u innej super Pani doktor i ona mi wiele wytłumaczyła. Wcześniejszy lekarz nic mi nie mówił że to groźne i że wogóle można operacyjnie to jakoś usunąć. Ja wręcz myślałam że to normalne a inni pytalimnie tylko czy wiem i nikt nic nie mówił. Żałuję że dopiero teraz do niej trafiłam. Bardzo się boję bo to jednak zagrożona ciążą ale co mogę więcej zrobić.

Martha jeszcze tak doczytalam piszesz że miałaś straszne gazy ja po kilka dni po owu miałam straszne wzdecia brzuch jak w. 5 tygodniu ciąży. A nie jadłam nic dziwnego. Może to też był objaw.

Niepewna bardzo mi przykro, uda się Tobie zobaczysz! Czy to może jeszcze za wcześnie z ta beta? Martha24 mam nadzieję , że się uda już teraz! A ja właśnie wróciłam od lekarza. Pęcherzyk ciążowy jest odpowiedni to tygodnia. Wyliczyła mi że to 5 t 5d. (na ovu wychodzi że5t7d). Dowiedziałam się również że z moją macicą z przegrodą super że tak szybko zaszłam. I jak będzie dalej się rozwijać ok to od 20 tyg będę musiała iść na zwolnienie bo z taka macica są wcześniejsze porody. Już mi chciała dać zwolnienie. Następna wizyta 18 lipca wtedy już powinno być serduszko. Dostałam również luteinę na te bóle brzucha. I to też od tej przegrody mogą być. A tak z ta betą panikowałam a lekarka jak zobaczyła wyniki zanim mnie jeszcze zbadała powiedziała że super i że ciąża jak nic. Oczywiście emocje duże martwię się że przez tą przegrodę takie problemy. Dziewczyny jak super że mogę się "wygadać" tu na forum:)

Malinka idę dopiero na 19:30. Bardzo się stresuję, trzymajcie kciuki!