Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kwaśna mandarynka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kwaśna mandarynka

  1. Biest,Lonia cały czas trzymam za Was kciuki:) Mon cheri niestety i mnie przeziębienie nie ominęło od wczoraj z nim walczę.Córka czuje się już lepiej.Jutro mamy kontrolęu lekarza ale i tak chyba do końca miesiąca posiedzi w domu.Boję się że jak ją tak od razu puszczę do przedszkola znowu coś złapie.Cieszę sięMon cheri że u Ciebie wszystko w porządku. Migotka zbadaj prolaktynę i progesteron być może tu jest przyczyna plamień. Wiesiołku jak samopoczucie? Taida wkrótce mdłości miną i zacznie rosnąć brzuszek:)Chociaż ja myślałam że będę mieć większy a tu nie za duży.Jak założę poncho albo luźniejszą tunikę to w zasadzie nie widać że jestem w ciąży. Jola a Ty kiedy masz prenatalne? Dziś taki piękny dzień.Byłyśmy z córą na małym spacerku i korzystałyśmy z ciepłego słoneczka. W poniedziałek mam już połówkowe ale mi to zleciało.
  2. Jasieńka trzymam kciuki.Z całą pewnością wszystko będzie dobrze.
  3. Witajcie marcówki:) Jakiś czas temu dołączyłam do Was i jakoś potem nie miałam okazji pisać.Ciągle coś się działo.Teraz od niemal tygodni walczę z chorobą u córki a i u mnie przeziębienie się rozwija.Do tego jeszcze sprawy firmowe doszły. Widzę że już sporo z Was jest po połówkowym mnie to czeka w poniedziałek. Vera ja mam podobny układ z moim m że ja wybieram imię dla córki on dla synka no i raczej synek będzie. Pozdrawiam i obiecuję więcej się udzielać:)
  4. Lonia w takim razie trzymam kciuki za pęcherzyki.Niech rosną i pękają;) Taida jak mdłości,przeszły troszkę? Jola a jak tam Twoje samopoczucie? SM co tam u Ciebie?Mon cheri a jak Ty się czujesz? U mnie chorób ciąg dalszy tzn córka na non stopie ma jakąś infekcję.Teraz znowu jest na antybiotyku.Ja staram się jakoś trzymać.Mam zakupiony jakiś syrop dla ciężarnych ale może nie będzie potrzebny.Młody coraz bardziej się rozpycha i bywa tak że ciężko mi się siedzi bo najbardziej lubi ugniatać moją prawdą nerkę;) Pozdrawiam wszystkie bez wyjątku:)
  5. Witam; Jestem z Krakowa.Tak jak pisałam to będzie moje drugie dziecko.Córka chodzi do przedszkola.Jestem terapeutką.Zajmuję się też stylizacją.
  6. Joluś a dlaczego tak dziwnie masz terminy porodu?To niemal dwa tyg różnicy. Mila ja bym chyba nie wytrzymała i zrobiła ten test.Ja wcale nie robiłam z porannego moczu i mi wyszedł.Podziwiam za wytrzymałość.
  7. Witam, Mogę dołączyć?Mam termin na 18.03.To będzie moje drugie dziecko mam już córeczkę:)
  8. kwaśna mandarynka

    Barwy szczęścia

    Justyna będzie w ciąży z Danielem.Norbert będzie myślał że to ich dziecko ale daniel wszystkiego się domyśli.
  9. Witam dziewczynki:) Mila dziewczyny dobrze prawią koniecznie zrób betę.No chyba że już test coś potwierdził;) Taida jak się cieszę że wszystko u Ciebie w porządku.Maluch jest silny i to jest ważne:) Jola jak po wizycie?Jak samopoczucie? Lilly zobaczysz zumba wciągnie Cię bez reszty.Ja kocham taniec szczególnie te gorące latynoskie rytmy. SM zgadzam się z Tobą większość kobiet pragnie dziecka i nie powinna rezygnować z marzeń. U mnie już 16 tydzień i zaczęłam odczuwać delikatne ruchy:)Dwa dni temu byłam na usg i maluch rośnie:)Muszę teraz wybrać się na jakieś zakupy muszę dokupić sobie jeszcze jedne spodnie,jakieś legginsy i tuniki. Póki co jednak jestem uziemiona bo moja mała od kiedy poszła do przedszkola non stop coś łapie teraz jest na antybiotyku:/ Pozdrawiam wszystkie dziewczyny bez wyjątku:)
  10. Jolu wspaniale cieszę się razem z Tobą:) Ja nie robiłam tego testu podwójnego pappa tylko usg genetyczne.Nawet nie chodzi o to że nie chciałam ale jak pisałam wcześniej choróbsko nas rozłożyło i nie miałam na to siły.Niby powinnam bo od trzech miesięcy mam to 35 lat ale lekarz po usg był zadowolony. Mon cheri mdłości już minęły dziś nawet idę za pizzę z koleżanką:) Cieszę się że u Ciebie wszystko o.k a bóle kręgosłupa no cóż to kolejna "zmora" ciążarnych.Ja się zastanawiam nad jakąś gimnastyką i masażami ale na to trzeba zaświadczenie od lekarza więc zapytam na następnej wizycie.
  11. Taido trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo.Bądź dobrej myśli.Na mdłości nic nie poradzę bo sama nie mogłam się z nimi uporać. Jola daj znać jak po wizycie i rzecz jasna też trzymam za Ciebie kciuki:) Ja ostatnio byłam przeziębiona.Młoda przywlekła coś z przedszkola i wszystkich nas rozłożyło.Najgorsze że nic poza apapem nie można brać i pozostały tylko domowe sposoby. Mon cheri a jak u Ciebie samopoczucie? Pozdrawiam wszystkie dziewczyny.
  12. Jolu ja też większość tych badań robiłam.Grupy krwi mi nie kazali no bo mam z poprzedniej ciąży.Do tego jeszcze robiłam tsh,glukozę,toksoplazmozę,cytomegalię,różyczkę,kiłę.Na początku tych badań jest naprawdę sporo.Gratuluję jeszcze raz i teraz spokojnie czekaj na serduszkową wizytę.Trzymam kciuki.
  13. Witam:) Wczoraj miałam usg i wszystko jest w porządku:) Mały ma 6,7 cm i pięknie sobie brykał:) Przezierność karkowa wyszłam mała więc uff.Mimo wszystko zastanawiam się nad testem pappa. Pozdrawiam.
  14. Jolu lekarz powinien zrobić usg.U Ciebie który to tydzień?
  15. Witam w iście jesienny dzień:) Mon cheri takie małe ciuszki są słodkie nie dziwię się że uległaś pokusie i już coś zakupiłaś. Taida ani się nie obejrzysz zobaczysz maleńkie serduszko tak samo jak Jola. Biest współczuję problemów z zębem. Magnolia gratuluję 3,5 cm szczęscia:) A ja mam dziś wieczorem usg genetyczne.Bardzo się boję mam jakieś złe przeczucia.Aż mnie ssie w żołądku. A dziś moja córcia miała debiut w przedszkolu.My z mężem chyba byliśmy bardziej zestresowani niż Ona. Pozdrawiam Wszystkie dziewczyny:)
  16. Witam, Na początku Taida i Jola serdeczne gratulacja.Naprawdę wspaniałe wiadomości:) Taido przyrost bety masz dobry nic się nie martw:) Progesteron też niezły. Naprawdę z całego serca życzę Wam nudnych ciąż:) Lonia troszkę spóźnione życzenia .Wszystkiego najlepszego dużo dużo szczęścia i miłości. Mon cheri jeju u Ciebie już druga połowa:)Zapisałaś się na tą jogę? A co u mnie.W sumie mdłości już przeszły tzn wieczorami czuję się jeszcze średniawo. Teraz jestem w 12 tyg.2,5 tyg temu było wszystko w porządku.Lekarz nawet po odstawiał mi leki.Oczywiście ostatnio się zdenerwowałam bo w poniedziałek endo mi powiedziała że leki zostały za wcześnie odstawione tzn dokładnie nie tyle odstawione co dawki zostały o połową zmniejszone.Do tego moje piersi które jakiś czas temu zrobiły się ładnie zaokrąglone i lekko tkliwe od dwóch dni są jakieś klapnięte.Boję się bo wiem co to może oznaczać.W poniedziałek mam mieć wizytę i już mam przed nią stracha. Pozdrawiam Wszystkie dziewczyny i przepraszam za długie milczenie.
  17. Witam i z góry przepraszam za milczenie.Bardzo źle się czułam miałam takie mdłości że wylądowałam prawie odwodniona w szpitalu.Fakt wyszłam tydź temu ale zawroty głowy nie pozwoliły mi pisać.W szpitalu robili usg i było o.k.Teraz mam iść do swojego gina ale jeszcze się nie umówiłam muszę jeszcze zmusić się do zrobienia badań typu toxoplasmoza,cytomegalia itp.Najgorsze są teraz upały.Postaram się jak najszybciej nadrobić zaległości w czytaniu co u Was. Pozdrawiam serdecznie.
  18. Mon cheri wspaniale że się odezwałaś współczuję przeżyć ale najważniejsze że wszystko jest na dobrej drodze:) Zobaczysz córeczka będzie zdrowa i silna. Ja mimo wszystko czekam na jakieś objawy bo jakoś psychicznie wtedy lżej sie robi;) Teraz tylko lekka senność i brak apetytu(to akurat może być nerwami spowodowane) Pozdrawiam
  19. Witajcie dziewczyny Dzięki że pamiętałyście.Wczoraj lekarz za dużo nie zobaczył na usg tzn jest pęcherzyk ciążowy który odpowiada wiekowi ciąży tzn wczoraj był 4.6 tydz.Kazał zrobić mnóstwo badań i przyjść za trzy tyg.A ja nadal wariuję bardzo się boję bo nie mam objawów ciąży.Wiem że powinnam się uspokoić ale nie potrafię bo nie mam najlepszych przeczuć.
  20. Jeszcze raz wielkie dzięki dziewczyny:) Póki co biorę profilaktycznie d*phaston.W poniedziałek ginekolog już nie mogę się doczekać. Lonia nie doczytałam a gdzie się leczysz?He skoro był płodny śluz to wiesz...:) a ja po łyżeczkowaniu też nie wytrzymałam..;) Lilly zapraszam na kawkę. Karmi jesteś szalona:D
  21. Wielkie dzięki dziewczynki:) Lilly nie pisałam bo sama uwierzyć nie mogłam.Cały czas myślałam że nie było owulacji.Teraz aż ścisk mnie w żołądku tak się boję że znów poronię:( Generalnie dobrze się czuję poza lekką sennością i tym że częściej odwiedzam toaletę nic mi nie jest.No i ten brak objawów martwi mnie najbardziej.
  22. Witajcie, Gwiazdeczka jesteś niesamowitą kobietą.Naprawdę bardzo się wzruszyłam się.Życzę Wam szczęścia. Lonia gratulacje i wszystkiego naj naj.No i pewnie że po 30 można a czemu by nie:) Coconut opalona pewnie jesteś jak murzynka:) Super napisz coś więcej. Karmi nieźle poszalałaś teraz masz przymusowy urlop. Ivanko dobrze że się odezwałaś:) A ja dziewczyny w sobotę zobaczyłam dwie kreski na teście.Omal nie wpadłam na ścianę taki to był szok z miejsca poleciałam po nowy test i też od razu dwie grube krechy.Beta z poniedziałku 936 a dziś 1944.Mimo to nie potrafię się cieszyć.Martwi mnie to że niemal nie bolą mnie piersi.Zrobiłam dziś też progesteron norma od 2,7 -156 dla pierwszego trym a ja mam niecałe 38.W poniedziałek idę do gina. Boję się bardzo. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny.
  23. Mon cheri trzymam kciuki za zdrowie córeczki.Trzeba wierzyć że będzie dobrze. Taida wątpliwości to normalna rzeczy w takiej sytuacji chyba każda z Nas by je miała.Myślę jednak że wkrótce znajdziecie odpowiednią dawczynię i one się rozwieją. Rachelka Ojców jest cudowny szwagierka z całą pewnością będzie zadowolona.Zapewne jak znajdę troszkę czasu pojadę na parę godzin zrelaksować się. Wiesiołku śliczną masz córeczkę.A jak wizycie lekarskiej? Selena witaj:) Widzę że obie jedziemy na bromku.Jak zajdziesz w ciążę uważaj z jego odstawieniem. Karmi z Ciebie to niezła sportsmenka.Ja mam ochotę połazić z kijami ale jakoś brak mi towarzysza do tego sportu a samej mi się nie chce. Lilly jeszcze nie mam ale zapewne w ciągu kilu godzin nadejdzie.Jestem już niesamowicie rozdrażniona.Ja na piwko jestem umówiona wieczorkiem z koleżanką:)
  24. Zgadzam się z Wiesiołkiem.Słyszałam wiele historii że na usg wyszło coś nie tak a potem okazywało się że jest o.k.W sumie całkiem nie dawno sugerowano że bratowa mojej koleżanki urodzi chore dziecko a teraz jest mamą zdrowego brzdąca. Trzymaj się dzielnie Mon cheri:*
×