Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kwaśna mandarynka

Zarejestrowani
 Wyświetl profil  Zobacz jego aktywność

  • Zawartość

    0

  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez kwaśna mandarynka

  3. Napisano

    Starszy syn to już rzeczywiście młody mężczyzna:)Ani się obejrzysz a zacznie na randki się umawiać ;) Póki co odpoczywaj jak najwięcej i ciesz sie ostatnimi tygodniami ciąży:) ja w każdym razie trzymam kciuki za szybki i lekki poród :) jakbyś chciała pogadać to mój mail kwasna_mandarynka@o2.pl albo odwiedz nas na forum macierzyństwo około 40 :) Cocochanell jak samopoczucie? Dziewczyny na poprawę trawienie polecam siemię lniane :)

  4. Napisano

    Oj tam 10 kg to naprawdę niedużo.Fajnie że świetnie znosisz ciąże.Czas leci i za chwilke będziesz mieć synka przy sobie.A starszy ile ma lat? Moja panna też marcowa.Fajna pora na rodzenie bo można dużo czasu spędzać na spacerach wiosną i latem a na jesień maluch już jest podchowany. Pododu nie masz co się bać ja sie uwinęłam w 2,5 h.Partych miałam tylko 10 min.

  6. Napisano

    Wiatajcie, Dziękuje Kochane za dobre słowa.W piatek mieliśmy pogrzeb i był to jeden z najgorszych dni w moim życiu.Niestety jak przeczytałam kilka z Was też straciło wczesnie swoje mamy.Straszne to wszystko. Los nas nie oszczędza. Cocochanel mam nadzieję że maleńka poczeka chociaż do Nowego Roku.Teraz każdy dzień jest na wagę złota.Będź dobrej myśli.Wiem że łatwo mówić ale postaraj się nie denerwować.Jesteś pod opieką lekarzy a oni zrobią wszysko żeby córeczka została jeszcze trochę w Twoim brzuszku. Migotko mam nadzieję że za parę dni obwieścisz nam dobą nowinę.Trzymam kciuki żebyś miała piękny prezent na gwiazdkę. Aga i inne dziewczyny nie ma co się przejmować "miłymi gośćmi".Ja tam myślę że to bardzo nieszczęsliwe osoby w dodatku bardzo zakompleksione i tchórzliwe które lepiej się czują jak komuś dokopią anonimowo.

  12. Napisano

    Witam dziewczyny Kiedyś tutaj pisałam i teraz z sentymentu od czasu do czasu zaglądam. Tujka,Zuza,Bist,Megi i reszta dziewczyn która stara się o maleństwo trzymam mocno za Was kciuki.Nie przejmujecie się głupimi komentarzami bo naprawdę nie ma czym.Jesteście wspaniałymi,ciepłymi i mądrymi kobietami i cholerka no musi Wam się udać. Tujka te ciąże wśród najbliższych to zawsze ciężki temat bo w środku człowiek płacze a na ustach uśmiech.Wierzę że wkrótce rodzina Tobie będzie gratulować. Pozdrawiam

  13. Napisano

    Dziękuję dziewczyny:* Stafania na pierwszym usg z reguły widać tylko pęcherzyk.Na następnym zobaczysz serduszko.Głowa do góry trzymam kciuki za szczęśliwą ciąże. Taido już z górki.Ani się obejrzysz a będziesz tuliła córeczkę.Co do skurczy im bliżej porodu tym silniejsze.Zdecydowałaś się już na konkretną porodówkę? Miliii wierzę że trafisz teraz na odpowiedniego lekarza. Biest a Ty kiedy masz następne podejście bo mogłam nie doczytać? Pozdrawiam Was wszystkie.

  14. Napisano

    Witam babeczki:) Jeszcze się nie pochwaliłam.Moja córeczka jest już na świecie od ponad dwóch tyg.Poród szybciutki bo przyjęciu na izbę przyjęć w 3 h się uwinęłam.Młoda ważyła 3700/57cm nieźle jak na to że ważyłam 59kg do porodu a brzuszek był niewielki;)Jest śliczna i mam ochotę ją zacałować.Teraz jeszcze walczę z zazdrością starszej panny a to łatwe nie jest. Pozdrawiam

  16. Napisano

    Witajcie, Jolu ja już na walizkach;) Trochę mnie martwi ostatnie usg.Wyszło mi że brzuszek jest większy od główki i to wcale nie malutko.Główka w dolnym centylu a brzuszek w górnym.No i zaczęłam się bać.Niby lekarz nie powiedział nic że główka jest za mała tylko powiedział że brzuszek duży.na początku nie przejęłam się tym jakoś ale od wczoraj jestem strasznie zaniepokojona.We wtorek lub środę mam się zgłosić na ktg więc dopytam dokładnie co i jak.

  18. Napisano

    He he a ja oglądałam jakiś czas temu "Obecność" i jakoś nawet nie mogę czytać nic romantycznego tylko thillery:D Dziewczyny ja nieustannie trzymam za Was kciuki.Przesyłam Wam moc ciążowych fluidów.Niestety nie udzielam się bo świat in vitro jest mi obcy i nie umiem nic na ten temat powiedzieć.Jedynie co to jakby któraś potrzebowała w Krakowie specjalisty od spraw niepłodności to mogę polecić lekarkę. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie.

  19. Napisano

    Mon cheri jeszcze raz gratuluję.Nie mogę wyjść z podziwu jaka Tosia jest śliczna:) Taida wstawanie w ciąży to naprawdę nic w porównaniu z tym co jest potem.Moja córka dała mi nieźle popalić do drugiego roku życia nie przespała ani jednej nocy.w okresie niemowlęcym to już w ogóle potrafiła np obudzić się o 23,24 i nie spać do 3,4:/ Mam nadzieję że teraz będę mieć śpioszka.Mój chrześniak za to przesypiał od samego początku wszystkie noce:) Dziewczyny Biest,Coco,Stafania teraz wasza kolej może jeszcze w tym roku powitacie na świecie swoje dzieciaczki:)

  22. Napisano

    Wiesiołku córeczka cudna moje ogromne gratulacje:) Moncia super prezencik życzę spokojnej ciąży. Jolu bardzo się cieszę że wszystko jest o.k.Ile mały waży? Stefanio mały prezencik a jak cieszy byle dalej do przodu:) Mon cheri jak samopoczucie?My nadal nie mamy wybranego imienia bo każdy ma inną propozycję.Inna sprawa że ja sama mało zdecydowana w tej kwestii.Dziś mam lekarza więc zobaczę czy łożysko mi się podniosło i ile maleństwo urosło. Coconut może kuracja yasminelle pomoże.Oby.Przynajmniej tak słyszałam że po odstawieniu tabletek anty jakoś szybciej się zachodzi. Wszystkie dziewczyny starające się pamiętajcie Nowy rok nowa nadzieja. Gosiu cieszę się że zajrzałaś.Ile cykli brałaś clo? Wszystkie dziewczyny gorąco pozdrawiam:)

  23. Napisano

    Taida jak się cieszę że wszystko jest w porządku.Nie przejmuj się niczym tylko odpoczywaj i pozwól się obsługiwać:) Macie już wybrane imię dla malutkiej?Bo u nas gorąca dyskusja. Jola jest tak jak pisze Taida w zasadzie lekarz wszystko mierzy dokładnie ale to usg jakoś też mnie mniej stresowało niż to w 12tc.He he jutro chyba się już dowiesz czy to rzeczywiście chłopczyk czy może panienka:) Ja jutro robię większe zakupy.Jeszcze muszę dokupić trochę ozdób bo w tym roku mąż kupił zdecydowanie większą choinkę. U mnie też Wigilię organizuje teściowa więc jakoś się nie narobię.Zresztą i tak nie będę szaleć. Pozdrowionka.

  24. Napisano

    Wydaje mi się że Mon cheri mogła się już rozpakować. Coco wspaniała silna kobieto oby tym razem los okazał się dla Ciebie łaskawy i przyniósł Ci na ten Nowy Rok wymarzone maleństwo. Taido jak samopoczucie?Czujesz już ruchy córeczki? Stefanio mam nadzieję że w nowej klinice trafisz na specjalistów którzy doprowadzą do szczęśliwego finału:)

  25. Napisano

    Witam, Jola możesz spokojnie wysłać l4 poleconym.Ja zawsze wysyłam na nazwisko kadrowej.Na dostarczenie l4 masz 7 dni roboczych. Taido jak samopoczucie? Podpisuję się pod tym co napisała mama gość.Dużo rozumiem bo czasy są jakie są ale żeby tak od razu po porodzie zostawić takie maleństwo to dla mnie niezrozumiałe.Przecież Ono potrzebuje jeszcze matczynego ciepła a nie rąk obcej kobiety.Też nie mówię o tym żeby zasiedzieć się w domu no ale bez przesady.Mam wrażenie że dla takich kobiet dziecko jest tylko dodatkiem do życia.Ja w każdym razie jak urodziłam córkę siedziałam z nią 1,5 roku w domu ale byłam świadkiem jej pierwszego uśmiechu,pierwszych kroków,słów itp.Teraz mam plan pozostać w domu około roku. Pozdrawiam dziewczyny
×