Justyszak

a ja się śpię na brzuchu póki mogę. Z jedną nogą podkurczoną do piersi. Potem się nie da, a to dla mnie w poprzedniej ciąży było jedną z najtrudniejszych rzeczy do zniesienia :D Super, że wasze dzieciaczki super :)

an właśnie Mimifi, to musi być zupełnie niesamowite obserwować dwa :D

Sesilka jak Ci niedobrze, to się nie katuj tym, na co nie masz ochoty. W ogóle jak mdli albo brzydzi to nawet zmusić się trudno, ja bym nie umiała, bo paw gotowy byłby gdy jeszcze mnie mdliło. I przyszła mi do głowy jeszcze jedna rzecz, może Cię mdli od słodkości? Bo i czekolada (co prawda nie piszesz ile, bo jak kostka, to mi teoria pada;) ) i cukier na truskawkach i kompot. Tak mi przyszło do głowy... Bo ilość jedzenia wydaje mi się zupełnie spoko. Spróbuje odtworzyć, co się dzisiaj jadłam, sama jestem ciekawa. Chleb pełnoziarnisty z żółtym serem, szynką i pomidorem (2 kanapki), pół kilo czereśni, 3 klopsy z furą ziemniaczków i mizerią i kilka rogalików serowych z powidłami w międzyczasie.Brzmi chyba jakby było mało, ale te klopsy, pyry i mizeria to była naprawdę podwójna porcja :) O byłabym zapomniała, pół dużej paczki chipsów! Ale chyba pierwszy raz jadłam chipsy od kwartału...

tofilebork myślałam, że tylko na wyniku z badania było napisane "pęcherz: niewidoczny", nie wiedziałam, że lekarz tez był tym zaniepokojony. Kiedy masz kolejne badania? Trzymam kciuki, żeby było pozytywne! Szczerze powiedziawszy przeszło mi przez myśl, zeby poprosić o informacje, co jest po kolei sprawdzane w trakcie usg. Zrezygnowałam z tego jednak, bo wolałam, żeby lekarz był skupiony tylko na usg, pomiarach i przepływach. Mi tylko powiedział: rączki dwie, nóżki dwie, mózgownica na swoim miejscu. Gdy wydawało mi się, że bada serduszko, spytałam o nie, bo dziecko na poprzednim badaniu miało za niskie tętno (poniżej normy). Wtenczas pokazał mi pień aorty i cos tam jeszcze ;) Powiedział, że wszystko z serduszkiem w porządku :) Ogólnie wolałam nie przerywać, żeby nic nie przeoczył i pracował w pełnym skupieniu. Wystarczyło mi, że podsumował na koniec, że wszystko jest super :)

a! no i jak zauwazyła monteblack, wybitnie słusznie, wina jest często po stronie kafeterii... bo dyskusja zamiast płynąć naturalnym torem, zależna jest od tego czy coś się wyświetli, komu, kiedy itd.

Niestety nie ma pojęcia o pęcherzu, mi lekarz po prostu powiedział, że wszystko jest super, zaakceptowałam tą odpowiedź :) Myślę, że jeśli Twój lekarz widziałby szanse na jakieś patologie, to kazałby Ci wkrótce przyjść na kolejne USG. Skoro nic z tym nie zrobił, to jak mniemam jest to normalna sytuacja. Tak bym to zrozumiała, ale nie wydawało mi się to na tyle odkrywcze, aby pisać ;) A co do pomijania postów niektórych - to publiczne forum i niestety takie są jego "uroki". Jedne wypowiedzi przykują uwagę, na tyle, żeby odpowiedzieć, a inne jakoś nie...mimo że są o tym samym. Niestety chyba trzeba po prostu to zaakceptować :/

Kurde, koleżance, której oddałam foteliki dla pierwszego dziecięcia właśnie się urodziła druga córka (3,5 mies.). Chyba nie wypada powiedzieć "oddawaj!" :D

ja zupełnie wszystko powydawałam/posprzedawałam. Została spacerówka jakimś cudem, bardzo fajna zresztą. Na dziewczynkę dostałam (słownie na razie :) ) bardzo dużo ciuchów, ale jak się znam to przed strojeniem na potęgę mnie przykucie do kaloryfera powstrzyma jedynie.

Z tym płakaniem, to jakoś było łatwo, albo głód albo pielucha albo ból (brzuszek lub dziąsła czy ewentualnie co innego) lub nadmiar bodźców (serio). Dla mnie najtrudniejsze do wytrzymania było jak wiedziałam, że coś boli i doooooopa, bo za bardzo się nic nie da zrobić. Na szczęście nikt mi się w kompetencje matczyne nie wtrącał. Byłam na usg dziś 12t1d. Przezierność w normie. Reszta jak najbardziej też. Dottore stwierdził, że aż tak fotogeniczne dziecko to mu się chyba nigdy nie trafiło. Miały być pomiary boczkiem to się układało boczkiem, tyłem to tyłem, bardzo karnie jednym słowem ;)

No u mnie w 17 tyg. córka była cytuję: "raczej chłopcem" ;) Bym się jeszcze nie nastawiała, ale byście mieli odmianę. Niespodzianka wydaje mi się super opcją, ale WYPRAWKA. Mam wrażenie, że trudno tak wybierać neutralne wszystkie rzeczy, chociaż na pewno się da. Z drugiej strony można kupić tylko najmniejsze ciuszki neutralne, a resztę potem.

faktycznie kropkuje :D :D :D Też mi się wydaje, że chłopczyk u mnie w drodze. Ale w sumie jest mi wszystko jedno. Pewnie gdybym nie miała córki, to pragnęłabym jej straszliwie i okrutnie (jak w pierwszej ciąży :) ), ale już mam, to nie mam preferencji. Chociaż wydaje mi się, że chłopca trudniej wyprowadzić na ludzi. A mojejmu partnerowi wydaje się, że właśnie z dziewczynką trudniej ;)

cha, cha d*phaston tez kropkuje? czy to taki żarcik raven? :D ProVitamina strasznie biedna jesteś, 2-3 x dziennie to i tak masakra. Kroptuska ja też mam zawroty głowy, na szczęście najgorszy zakończył się upadkiem i ciemnością przed oczyma, ale bez utraty świadomości. Zwalałam wszystko na kiepskie wyniki krwi, ale dzisiaj odebrałam świeże, są w normie, oprócz hematokrytu. Więc nie wiem skąd to się bierze? Jesteś niskociśnieniowcem?

malgosiaa wiadomo, że nie wiem ile i co jesz. Ale nadwaga najczęściej jest od jedzenia za dużo, więc tak założyłam. Nie chciałam Cię urazić. A moje starsze dziecko ma zapalenie ucha i dziwne bóle brzucha. Dostała skierowania na usg brzucha, crp, aso, rozmaz, morfologię i jeszcze na mocz.. powiało grozą w gabinecie pediatry. Obie będziemy miały usg brzuszków jutro ;)

małgosiaa jak będziesz jeść tyle, co do tej pory to kalorii raczej dla Was dwojga nie zabraknie (przepraszam jeśli to zabrzmi jakoś obcesowo). Ważne żeby zdrowo. Mam kilka poradników ciążowych i muszę powiedzieć, że sugestie w nich co do przybierania na wadze różnią się sporo. Norma (polski poradnik) niby to 10-15 kg, ale w amerykańskim poradniku piszą, że 9-12 to optimum. W moim najnowszym (polskim) poradniku uzalezniają to od BMI: poniżej 19,8 (12,5-18 kg), od 19,8-26 (11,5-16 kg), powyżej 26 (7-11,5 kg). Ja na razie jem to, co mi wchodzi, bo od wielu rzeczy mnie odrzuca, niby w miarę zdrowo, ale szału nie ma....

No właśnie, też byłam drugim dzieckiem. Siostra ma zdjęcia na nocniku, przy zabawie, w wózku. A ja tylko pozowane ze żłobka i przedszkola. A i jedno jak miałam roczek, z wujkiem, który mnie do dziś najbardziej lubi z tego pokolenia :)

raven32 najważniejsze, że nie rwiesz włosów z głowy :D :D :D A poza tym jak ktoś ma wyważoną naturę, to trudno, żeby nagle przemienił się w rozentuzjazmowanego trzpiota. Tak samo jeśli ktoś nie jest sentymentalny, to trudno, żeby tak pragnął pamiątkowego 4d... Może z powodu braku objawów jeszcze nie czujesz się w ciąży? Stawiam, że jak nie po pierwszym "r***liwym" usg, to po pierwszych kopniakach trochę Cię ruszy/wzruszy :) Ja mam kumpelę, której córka ma 3 miesiące, a jej mama ostatnio stwierdziła, że czeka aż urośnie, bo na razie jej nie lubi ;)

i znowu postów nie widzę.... ale! zalogowałam się na ebobasie jak i kilka innych mam z kafeterii. Fajnie jest, trzeba trochę porozkminiać, bo są różne fajne funkcje suwaczkowo-zdjeciowo-emotikonowe :) Także ZAPRASZAM!!!

zalogowałam się na ebobasie.pl http://ebobas.pl/forum/read.php?51,905549,page=32 Jest tam chyba mniej dziewczyn, ale możemy tłok zrobić ;) Spadam i się biorę za robotę, bo normalnie już się lepiej czuję, tylko lenia mam strasznego ;)

oba fora mi się podobają, teraz o dziwo widziałam wszystkie posty mniej więcej w czasie jak się pokazywały, cud nad cudy ;) Chyba wpadnę na ebobasa, bo Insonia nas tam nawet zapowiedziała :D

Kurcze, dziewczyny, co wy na to żeby stworzyć gdzieś inne forum dla nas. Tak mnie ta kafeteria wkurza, że nie macie pojęcia. Posty albo giną, albo pojawiają się po trzykroć, bo nie wiadomo czy udało się je dodac czy nie, albo pojawiaja się z okropnym opóźnieniem, ani suwaczki się nie pokazują, ani zdjęć łatwo nie można wrzucać... nosz do cholery ;) od strony technicznej to totalna ŻENADA Co wy na to, żeby się przenieść i może któraś ma od razu pomysł gdzie?

He, he, na podstawie pomiaru (34,6mm) usg mi wyliczyło 10t3d. Wydaje mi się, że zależy od tego, który wymiar się mierzy i najwyraźniej od ultrasonografu. Mam różne książki o ciąży, rozmiar dziecka z danego tygodnia rozmija się nawet o 2-3 cm. Przy czym w mądrych źródłach czytałam, że dopiero od 14 tyg. (jak się nie pomyliłam) dzieci w ogóle w czymkolwiek się różnią, do tego momentu są prakycznie takie same. Bardziej bym się sugerowała, który tydzień ciąży liczy dany aparat niż konkretnymi wymiarami...

wiola87, niech już ja będę katem. Rozmiar płodu wskazuje, że przestał się rozwijac kilka tygodni temu, brak echa, że obumarł. Norma bHCG wskazywała 6-7 tydzień ciąży, nie 12. Druga beta w pon. jak mniemam ma być gwoździem do trumny (i całkowitej pewności, że tej ciąży już nie ma). Krwawienie ze skrzepami wskazuje na poronienie samoistne, zwłaszcza przy bólach jakie opisujesz. Jeśli masz cień nadziei, że jest to może ciąża o miesiąc młodsza, to leć do tego cholernego szpitala, zostaw dzieci u sąsiadki, zrób cokolwiek tylko nie siedź. Swoją drogą uważam za skrajnie okrutne, że tego co napisałam ja, nie powiedział Ci lekarz, połozna, ktokolwiek, tak żebys wiedziała co się dzieje. Boże... przepraszam.

Ja mam niby F teraz, ale przy 70 pod biustem i wzroście 170 cm, to te piersi są duże, ale żadne tam wielkie - mogłyby mi zostać. Przed ciążą 70E -gdyby tak zostało też bym się nie obraziła, ale sądzę, że poleci mi do D. Trochę szkoda, bo odpowiada mi duży biust :/

a jak Twoja waga? Bo powodem w 3-im miesiącu raczej nie może być ciąża... Ino prędko kremy, masażyki, obszczypywania.. i kontrola wagi. wiem, że to głupio zabrzmi, ale: może się mocno tam udrapnęłaś?

Nick............wiek.......miejsce...........termin..... . ..ktora ciąża ProVitamina.....28.........Białystok.........02.12..... . .........2 Czarofffnica......................................03.12. . . ...........kolejna sunflowersun......29.............................03.12.. . .........1 (+1por.) Eko_Mama.........30...........Śląsk................04. 1 2.... .......2 tilli-tilli..............30..........UK................. 0 4. 1 2............3 oaniao...............34........Kraków..............05.1 2 .............3 Elizabet1204.......35......... .....................06.12.............2 dumna mama.......25.......okolice wawy.......07.12.............2 anna84..............29.........Płock...............08.1 2 ... .........1 waniliowa23.........23.......Kraków............08.12?.. . . .........1(+1pz) Lakis.................34..............................09 . 12.. ..........2 mała Hania..........26........Frankfurt.........11.12............ .1(+ 1 pz) Lena1983-30........30.........Sląsk.............12.12.. ............2 (+2 por.) Czarne_Oczy100..30......Warszawa..........13.12......... . .....1 Kroptuska...........33............................14.12? .............3 Wiolka037...........30.......Wrocław...........14.12... . ... ......3 Raven32.............32............................15.12. . .............1 Aura85................28......Gdynia.............15.12.. . ...........1 malgosiaa.............23........Włodawa........15.12... ............1 JagaJagusia........25........Gdańsk...........17.12.... . ...........2 białaMilka............23.........ZSZ...............18-1 9.12.............1 monteblack.........32.......Białystok.........18-19.12. . ..........1 MM_ .................27......Bydgoszcz........18-20.12.......... . 1 (+1pz) Justyszak...........28........Poznań...........19.12... ............2 Mimifi..............33........łódzkie..........21.12.. ............1 MagdaM456456.......21.....UK (małopolskie).....22.12..........1 Ania7912............34........Sompolno.........27.12.... . ..........2 deli82................31.......zach.pomor.......29.12... . ...........2 Princessa23.........23.......łódź................30.1 2 ...............2 Dominisia0611.....23.........Lublin............31.12.... . .........1