Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kitka86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kitka86

  1. Laili początki bywają ciężkie... wiem, że słyszysz to ciągle, ale naprawdę z każdym dniem będzie coraz lepiej. Sylwiasteczkowska - bidulko... :( życzę szybkiego powrotu do zdrówka. Na pewno nie jest łatwo bo i ból pooperacyjny i to zatrucie. Uważaj na leki przeciwbólowe (nlpz) bo one dodatkowo będą Ci podrażniać żołądek. DDo6 ja też miałam operację u Łonia. Lepsze są generalnie allergan. Dlaczego? Łoń mi je pokazywał, różnią się strukturą implantu. Tzn tym czym implant jest pokryty. Jak weźmiesz mentor, struktura jest bardziej jakby to powiedzieć gruboziarnista. W przypadku allergan masz drobniutką kaszkę która sprzyja lepszemu połączeniu z tkankami :) Ból kręgosłupa rzeczywiście jest, ale do zniesienia. Utrzymuje się na początku a później mija. U mnie minął chyba po ok. tygodniu i teraz nie mam absolutnie żadnych dolegliwości :) Człowiek zawsze myśli o powikłaniach, to nieuniknione. Ale trzeba myśleć pozytywnie :D Co do mojego otoczenia, to albo udają że nie widzą albo nic nie mówią :P tylko mój tata (który nie wie że zrobiłam operację, ale wie że chciałam) co i rusz pyta "czy już powiększyłam piersi??". Więc chyba coś jednak widać :) ale generalnie nie chwalę się tym wszem i wobec. Ludzie różnie reagują... Bynajmniej u mnie w małej miejscowości - niestety. :/
  2. Laili trzymamy kciuki! Jak się obudzisz, będziesz już dumną cycolinką :) pozdrawiam! Wracaj szybko do siebie :)
  3. Kasiek myślę, że spokojnie. Nie ma co przesadzać :) gość- mój lekarz pozwolił mi po miesiącu. I tak też zrobiłam. Czy coś złego się stało? Nie :) moje cychuchy są na swoim miejscu i mają się dobrze :)
  4. Dziewczyny mi mój lekarz powiedział, że normalnie mogę nosić staniki z fiszbinami, nie muszę ich wyjmować. A to było miesiąc po operacji. Ważne jest tylko to, żeby fiszbiny nie odbijały się na bliznach. Ja kupiłam sobie staniczki gdzie fiszbinki są niżej i noszę je szczęśliwa już od dłuższego czasu. W nocy też już śpię bez stanika nawet sportowego. Według zaleceń lekarza oczywiście :) Sylwia witaj wśród Cycolinek! :) Daj znać jutro co i jak :)
  5. Mama teraz to już z górki :) możesz się opalać już, tylko na blizny zakładaj plasterki, albo smaruj kremem z bardzo wysokim filtrem. Ja do ćwiczeń wróciłam jak minęły równo 2 miesiące. Zacznij sobie powolutku, sama będziesz wiedziała co możesz robić, a czego nie. Czy jest szansa zobaczyć Twoje cycuszki? Jestem bardzo ciekawa jak wyszły okrągłe w tym rozmiarze. Sama się zastanawiałam czy wybrać okrągłe czy anatomiczne. No i 400 to już fajny cycuś :) Gdybyś zechciała to prześlij chociaż 1 foteczkę na mariencze@gmail.com :)
  6. Hej Majka! :) co u Ciebie? Dawno się nie odzywałaś :) mąż zadowolony? ;)
  7. Dziękuję Koralka. Generalnie mi się nie spieszy, mogę czekać :) tylko się zastanawiałam, czy przy dotyku nawet po dłuższym czasie czuć że są sztuczne. Póki co czuć :) bardzo :)
  8. Dziewczynki, a powiedzcie mi kiedy pierś zrobi się caluteńka cała mięciutka? Bo narazie jest miękka tylko częściowo, i przy większym ugniataniu jeszcze czuć że coś tam w środku jest. Coś mi się kojarzy że chyba nawet pół roku trzeba czekać. Jak było u Was? I czy piersi zrobiły się całkiem miękkie czy jednak w dolnej części są dalej twardawe?
  9. Krysia12, po włożeniu implantu pod mięsień, ten ulega bardzo silnemu napięciu (tak jakbyś miała napięty mięsień podczas ćwiczeń) Wtedy robi się taka wypukłość nad piersią. Po pewnym czasie mięsień zaczyna puszczać, czyli po prostu się rozluźnia. Wówczas ta wypukłość się zmniejsza, a pierś u góry robi się bardziej naturalna. Krysiu po operacji piersi nie wyglądają najlepiej. Widziałaś moje zdjęcia? Robiłam w odstępach czasu. Widać na nich jak bardzo piersi się zmieniają. Na początku też mi się nie podobały, później to się zmieniło. DD06 ja chciałam na raty robić, w linea corporis w warszawie. http://www.ratalnie.com/index.php/medi-raty Poczytaj, kiedyś jak szukałam, wyświetliły mi się kliniki ktore współpracują z nimi. Ja ostatecznie wzięłam kredyt w moim banku :)
  10. Krysiu to super, że jesteś już po! 450 to fajne cycuszki :) jak już opuchlizna zejdzie chętnie bym oblukała foteczki bo też myślałam o tym rozmiarze i jestem ciekawa jak wyglądają. Odpoczywaj dzisiaj kochana! Ucisk niestety będzie przez jakiś czas, ale z każdym dniem coraz mniejszy. Wracaj szybko do siebie :) pozdrawiam
  11. Carbahan na wszystko potrzeba czasu. Z czasem piersi będą bardziej ruchome i zmiękną. Ja na początku też nie mogłam ich do siebie zbliżyć, a teraz już nie mam tego problemu. Co do nadwrażliwości - skąd ja to znam... ja miałam bardzo dużą nadrważliwość, która też z czasem minęła. Najbardziej cierpiał na tym mój mąż bo nie mógł ich nawet pocałować. Na szczęście teraz (25 będą dwa miesiące) jest już normalnie i z cycuchami mogę robić prawie wszystko :) Co do tego smarowania Veradermem, to myślę, że powinnaś zaufać lekarzowi. Skoro powiedział, że można smarować blizny po zdjęciu plasterków, to tak zapewne jest. Myślę, że wie, że szwy się jeszcze do końca nie rozpuściły. Ale zawsze możesz do niego zadzwonić, zapytać i rozwiać wszystkie swoje wątpliwości ;) Krysiu szybko zleci :D
  12. Dziewczynki przesłałam Wam fotki :)
  13. Zdecydowana podaj maila to wyślę Ci zdjęcie moich cycuchów. Ja mam co prawda 375 ml, ale będziesz miała jakiś punkt odniesienia. Tez miałam b, puste, chodź nie po dzieciach- takie po prostu były.
  14. Do myśląca o tym. Tak jak dziewczyny piszą. Nikt, absolutnie nikt nie da Ci 100% pewności, że nic się nie będzie działo przez 10 czy 15 lat. Ja znam też kilka osób które długo już mają cycuchy i nic się nie dzieje. Ale każdy jest inny. Mimo wszystko jest mało przypadków, że coś się dzieje złego, coś idzie nie tak. Więcej jest tych szczęśliwców. Mój lekarz mówił, że operacja piersi jest najczęściej wykonywaną operacją plastyczną na całym świecie. Gdyby to było mocno niebezpieczne, gdyby był duży odsetek niepowodzeń, na pewno nie byłaby tak chętnie wykonywana, i na pewno byśmy o tym słyszały. W życiu nigdy nie ma nic pewnego, ale trzeba wierzyć, że będzie dobrze. Ważne, żeby o siebie dbać, wybrać dobrego specjalistę, i być zdrowym. Tak myślę. Kokoszka, mnie też szczypaly rany po operacji, z biegiem dni to mija. Czasami nawet teraz chodź mam już blizny, potrafią czasem zakłuć. Może być to spowodowane tym, że odstawiłaś leki i po prostu bardziej je czuć. Podejrzewam, że wypukłe masz przez założone szwy. Jeszcze długo pod palcami będziesz czuć "efekt koralików" ponieważ masz też szwy podskórne, które będą się wchłaniać nawet do pół roku. Co do wielkości piersi, uwierz mi, że zmaleją. Dopiero po ok miesiącu będą w miarę ustabilizowane. U mnie malały malały malały... Aż w końcu chciałam żeby przestały maleć bo zrobiły się za małe ;) Do tego ładnie się jeszcze ułożą. Myślę, że będziesz zadowolona :) trzeba uzbroić się w cierpliwość :) (co jest zawsze najtrudniejsze). Carbahan znam Twój ból :) To jest to o czym mówię. Ja też nie chciałam żeby malały, a malały :) Był nawet moment, że zdołowałam, że wzięłam za małe. Mój mąż zaczął na mnie krzyczeć, że dopiero co zrobiłam operację, a już marudzę i że tego nie zniesie. I pozostał taki mały niedosyt, może kiedyś po dzieciach zrobię je większe. Ale wiesz kiedy robi się fajniej? Jak idziesz do sklepu z bielizną i masz dużo większy rozmiar niż miałaś. I takie duże się wydają jak ubierzesz fajny zbierający staniczek :) W ubraniu rzeczywiście po staremu, ale najlepiej nago. Nago mogłabym chodzić cały czas :P Lilka to wszystko zależy od tego czego Ty oczekujesz po swoich piersiach. Jaki rozmiar chciałabym mieć :)
  15. Carbahan ja z 375 cc mam 70E ;) Pamiętam ten dreszczyk emocji przed operacją. Człowiek nie może się doczekać i już chce mieć cycuszki :) Będzie dobrze, ani się obejrzysz a będziesz latać od lustra do lustra szczęśliwa. Ja tak mam :D
  16. No to fajne Ci cycuchy wyjdą :) Tak myślę. Ja tam wcale nie uważam, że moje są za duże. Nawet czasami myślę, że mogłam wziąć 400 ml ;) także myślę, że u Ciebie też wyjdą fajne :)
  17. Agakd moim zdaniem nie powinny byc za duże. To zależy od efektu jaki chcesz osiągnąć. Jaki masz rozmiar wyjściowy, jakie masz wymiary. Ja mam 168 cm wzrostu 55 kg wagi i 375 anatomiczne (wyjściowe b) i uważam, że wcale nie są za duże. Po narkozie dochodzi się dosyć szybko. Zależy w jakiej klinice robisz, jaką narkozę stosują. Ja 5 godzin po operacji już normalnie chodziłam. Dostałam też leki na wymioty więc w ogóle nie czułam się po przebudzeniu źle. Człowiek tylko na początku trochę słaby, musi odleżeć co swoje, później zjeść i bardzo szybko odzyskuje się siły. Kręgosłup boli na początku. Nawet dosyć mocno, ale później po ok 3 tygodniach dolegliwości mijają. Kashmeer mój lekarz mi mówił, że operacja powiększania piersi jest jedną z najczęściej wykonywanych operacji na świecie :) Więc myślę, że tych cycolinek trochę już jest :) Wiadomo, każdy ma zawsze jakieś obawy, i czasem jakieś komplikacje się niestety zdarzają... Ale trzeba zawsze myśleć pozytywnie. Jak z Twoim zdrowiem jest wszystko ok, wybrałaś dobrego specjalistę i będziesz o siebie dbać, to myślę że będzie dobrze! Musi :) a szczęście później jest ogromne :D
  18. Majka dzisiaj rzeczywiście mija miesiąc od naszej operacji :) wiesz, ta okropona nadrważliwość sutków u mnie już prawie całkowicie minęła. Ale był rzeczywiście moment, że dokuczały mi okrutnie! Teraz już robią się fajnie miękkie i mąż powoli zaczyna je miętolić :) (delikatnie oczywiście). Ale też uwielbiam moment, w którym zdejmuję stanik i mogę na nie popatrzeć. Ach! Poza tym też rzuciłam się w wir pracy. Zaczynam znowu ćwiczyć i we wtorek wracam na siłownię. Narazie powolutku, na szczęście mam trenerkę która wie o mojej operacji i będzie dobierać takie ćwiczenia żeby krzywdy nie zrobić. Majka czyli mąż jednak widział ;) a podobały mu się chociaż? :P zadowolony? Bo mój to ciągle z wywieszonym jęzorem lata hihi :D Sophie SZ. wyślij mi na mojego maila mariencze@gmail.com jakis namiar do siebie, to Ci podeślę fotki moich cycuchów. Ja też mam 375cc anatomiczne, zobaczysz sobie czego mniej więcej możesz się spodziewać. Myślę, że D Ci wyjdzie z tego rozmiaru :) Ana3 witaj w gronie cycolinek! :) Nie taki diabeł straszny ;)
  19. Ania Evien wysłałam Wam foteczki :) Ania, powiem szczerze, że wcześniej się nie mierzyłam. Ale miałam 75 b a teraz mam 70 E :) Wiem, że to i tak jest duzy rozmiar, i do życia one są naprawdę idealne, ale po prostu miałam o nich nieco większe wyobrażenie :) Masz rację Tippy, same wybrałyśmy taki a nie inny rozmiar. Ale jak wtedy doktor pokazywał 400 dla porównania, to wydawały się takie duże. A teraz myślę, że te 400 byłyby idealne. Nie mniej jednak i tak jestem szczęśliwa ze swoich cycuchów, bo przynajmniej są i wyglądają :) Może gdzieś kiedyś po dzieciach powtórzę operację, ale póki co korzystam z tych cycuszków które mam :) Do Dr Zbigniew Giedrojc Juraha nie dostałam od Ciebie zadnego maila. Wyślij raz jeszcze na mariencze@gmail.com ;)
  20. Moim skromnym zdaniem... bierz 375. Ja tyle wzięłam, i żałuję że nie walczyłam o więcej ;) Zależy jakiego efektu oczekujesz. Jak chcesz mogę Ci podesłać fotki, żebyś zobaczyła jaki efekt wyszedł u mnie przy 375 allergan.
  21. Cycuchy zmalały jeszcze bardziej :( i naprawdę żałuję, że nie wzięłam większych... :(
  22. Mama mi też pomagało chodzenie i robienie różnych rzeczy domowych. Tak powolutku, delikatnie. Bo jak się kładłam na zbyt długo, to wszystko zastygało i później jeszcze gorzej było. Chodź wszystko w granicach rozsądku :) 400? To będziesz miała fajne cycolinki :) Nie martw się, z każdym dniem będzie coraz lepiej i coraz lżej. Majka, co u Ciebie?
  23. Am41 to super. że wszystko się udało! Tez jestem zdania, że nie ma nad czym się zastanawiać, chodź łatwo jest mówić komuś jak jest już po i wszystko przebiegło pomyślnie. Nie mniej jednak jestem mega szczęśliwa, i czuję się jakbym stała się zupełnie nową mną :) Taki mały bonus od życia :D
×