monbiaa

kochane powiedzcie mi czy na to usg genetyczne specjalnie sie zapisywałyście czy wasz gin wam je zlecił? Mi na ostatniej wizycie mówił o jakimś dokładnym usg na następnej wizycie ( jutro ) i nie wiem czy to będzie to genetyczne czy nie? Może głupio pytam ale nie mam zielonego pojęcia o tym...

Wróciłam cała i zmęczona heh ;) nie byłam z babcią na działce bo za gorąco było w sońcu dochodziło do 50st C! ale zostałam w domku i sprzatałam jej kuchnie i wogole na balkonie porobiłam troche porządków jak wróciła nie wierzyła w co widzi :) ogolnie calymi dniami przesiaduje na dzialce a bo to trzeba trawke wyrwac a tu winogron przyciąć a tu groszek dosadzić tak więc troche w domu miała burdel :D więc ją wyręczyłam :) Szczęśliwa ona - babcia ma wszystko na działce od truskawek po maliny, czarna/czerwona porzeczke, gruszki, jabłka agrest i wszystkie warzywa więc mam tyle dobrze ze moge przyjechać i zawsze coś dla mnie ma :) Anulek i Nicolette - witamy w naszym gronie :) Justynka no to cały dzień zaganiany :) ja już jestem szcześliwa ze siedze w domku i nic nie musze robić, chociaż po nową szafe bym się chętnie wybrała problem w tym gdzie był ją wsadziła bo brak miejsca w pokoju hehe ;) Ide leniuchować bo co mi pozostało :) Jutro wizyta i zobacze moją fasolkę - ciekawa jestem czy gin sam coś zasugeruje z płcią dziecka ;)

Dobrze ze trafiłaś jakoś do tej ubikacji hehe bo jak byś nie zdążyła to by były ładne jaja :) Dzisiaj uciekam z domu na nocke do babci - mąż idzie na noc do pracy i nie chce siedzieć sama i rano się krzątać po cichu żeby go nie budzić :) może tam się wyśpie a raczej napewno bo pod jej blokiem jest jakaś żyła woda i bardzo dobrze się śpi ( przynajmniej mi ) i wogole kwiatki rosną jak oszalałe ;) Rano pewnie pójdziemy na działeczke coś porobić a ja sie poobijam jak zwykle ;)

Justynka współczuje bólu kręgosłupa wiem co to znaczy a raczej zaczynam poznawać ten ból... dzisiaj w nocy nie miałam jak się położyć ani na boku ani na plecach ani juz tak na brzuchu nie dało rady wyleżeć straszne uczucie i ból... o 6 byłam już na nogach ale pozniej sie jakos polożyłam bez poduszki i zasnełam na chwilke, mam nadzieje ze to chwilowe dolegliwości bo do stycznia to nie wytrzymam albo bede spała na siedząco hehe ;)

Halo halo co to za cisza ? Ja zaglądam co godzine na forum a tu ani jedna się nie odezwie :) o wy małpy! ;) nie nie ja żartuje ;) wiem że każdy ma obowiązki w domu a zreszta niedziela czas relaksu :) Ja już przeczytałam książke którą ostatnio wypożyczyłam w bibliotece i jutro będe musiała lecieć po następną :) Byłam na spacerku i na zakupach a teraz czekam na koleżanke i może jakiś spacer znowu ? kto wie :) Dzisiaj mam jakieś bóle ale nie podbrzusza nie jajników ale tak jak by w środku mnie bolało coś ale to takie nagłe bóle i krótkie także nie wiem co to może być..

ania_sz miłego wypoczynku :) Justyna faktycznie ten oddech może być zabójczy :D ja dzisiaj znowu na kolacje sobie wymyśliłam śledzia :) i tak będzie a co do żurku wielkanocnego to się zgadzam - mogłabym jeśc codziennie ;) Jutro obiad robie u siebie w domku bo z teściową miałam takie spięcie lekkie i powiedziałam że mam dość jej wtrącania się w nasze sprawy i że mój mąż nie ma już 15 lat żeby go kontrolowała ;p no nie wytrzymałam już - musiałam jej powiedzieć :) a do babci nie chce iść dalej na obiadek więc robie w domu zresztą mąż jutro do 14 w pracy ( nawet niedzieli nie ma wolnej w tym tygodniu ) nie mam pojecia co zrobie ale coś wymyśle ;)

a u nas jakaś paskudna burza idzie - niebo az granatowe strasznie grzmi...

Drogi "gościu" nie rozumie Twojej wypowiedzi... Lekkie pogaskanie i okazanie miłości swojemu przyszemu dziecku jak ze strony mamy czy ojca dziecka nie wywoła skurczy nie wiadomo jakich :) Przecież nikt nie leży caly dzien i nie gładzi sobie brzucha - nie popadajmy w paranoje :) Pozatym jeżeli ciąża nie jest zagrożona to nie ma przeciwskazań :)

Miskapyska80 mój mąż wczoraj polożył się koło mnie złapał z brzuch i mówi tak : " Weź tam Maciek mame troche pokop bo taka nie dobra jest że nie da się wytrzymać - ale Ty jesteś fajny " haha :D śmiałam się z niego chyba pół godziny :) U mnie dzisiaj już 13+1 tc :) ciekawa jestem tego usg ale to dopiero w środe :) Tak mysle co by tu mężowi zrobić na obiad ja nie mam ochoty na nic . Na sniadanie zjadlam 2 parowki z Sokolowa i normalnie do tej pory sie nie moge ruszać tak sie najadlam .. Zawsze jak zjadlam 2 bylo ok a teraz za duzo? Coś nie tak... zobaczymy do kiedy bedzie sie utrzymywać uczucie sytości :)

Hej :) powiedzcie mi czy wy tez macie takie dziwne sny :D ja od kiedy jestes w ciazy snią mi sie rozne dziwne rzeczy a na dodatek nigdy nie pamietalam tych snów a teraz wszystko tak wyraźnie.. Dzisiaj mi sie sniło że chyba była wojna bo "Ruscy" napadli na moja miejscowość i wszystkich ludzi do autobusów pchali i gdzies wywozili a ja sie chowalam w piwnicy i tak mnie znaleźli... straszne to było.. ;)

Cześć dziewczyny :) co tutaj taka cisza? Dzisiaj na obiad naleśniki z serem mmm trzeba uciekać do sklepu po zakupy :) pogoda sie popsuła troszke a miałam robić pranie :) Odezwijcie się :)

Jejku Justyna długo :) mi moje 3 tygodnie się tak dłużą a Ty musisz czekać aż miesiąc :)

Hej dziewczyny :) ja dzisiaj caly dzien spędziłam na świeżym powietrzu :) byłam z babcią na działce pomoglam jej zrywać czarną porzeczkę i później robiłyśmy sok z niej - jest przepyszny! :) co do gorąca to dalo by rade wytrzymać tylko nad wodą ale mąż do pracy a po pracy nie ma siły więc trzeba czekać na weekend lub do wczasów :)

Justyna świetne to zdjęcie a jakie wyraźne :) ja niestety musze czekać jeszcze tydzien do wizyty ale gin mowil zebym miala pełny pęcherz bo będzie dokładne usg :) może też zobacze jak będzie mój mały fikać :)

Ja mojego męża poznałam przez internet :) chwilke pisaliśmy przez komunikatory i portale i sie spotkaliśmy :) takiego faceta jeszcze nigdy nie poznałam a znałam juz wielu :) więc po 9 miesiącach znajomości wzieliśmy w sierpniu ślub cywilny a po roku kościelny :) fajnie sie takie rzeczy wspomina :)

Aniołek taka reakcja może być przez no spe niestety. Ja też miałam tak że jak brałam no spe nawet przed ciążą to zaraz wymiotowałam - nie moge tego Ci wyjaśnić jakoś konkretnie tylko napisze tak jak jest na moim przykładzie.. Ale raczej nie bierz następnej dawki bo być może że faktycznie wchłonęło się troche ten nospy :)

Witam was kochane :) u mnie słonecznie aż gorąco :) własnie wyszłam z wanny i zaraz się wyszykuje i na miasto :) moze odwiedze kolezanke ;) jakis dobry dzien się chyba zapowiada :) Justyna pisz jak tam wizyta czekam na wiadomości :) Miłego dnia ! :)

Gratulacje dla mam które wiedzą już co będą miały :) ciekawa jestem co powie mi mój gin 10 lipca jak pojde wtedy będe miała 13+5 :)

Ania_sz zdjęcia są przecudowne ! :) ślicznego będziesz miała bobaska :) życze Wam udanego wyjazdu :) Justynka wiesz co ja tez mam pewne podejrzenia tym bardziej że " tej " osobie zaszłam za skóre :) ale to nic... niech siedzi ogląda czyta i komentuje jako gość :) poprostu nie bede na to zwracała uwagi i tyle :)

Justynka nie ma co się denerwować widocznie ktoś ma tak nudne swoje życie że musi się wpraszać w czyjeś i komentować :) mnie takie komentarze nie ruszają :) a gościu popatrz na siebie najpierw a potem oceniaj innych :)

Szczesliwa_ona ale Ty jestes chudzinka :) ale brzuszek faktycznie jest różnica :) ja odgapiłam pomysl od Ciebie i też wklejam swój brzuch ogromny :) http://www.fotoszok.pl/upload/cd260603.png

Przyszłam się przywitać :) dzien o taki sobie byłam na miescie chwillke i po tabletki dla męża potem w ciucholandzie i kupiłam bluze w paski niebiesko białą z misiem w srodku i takie jak by spodnie cieniutkie niebieskie :) i za te dwie rzeczy zapłaciłam 12zł :) więc duzo nie wydałam i dokładam je do kolekcji dla maluszka :)

Justynka u mnie dzisiaj zupa ogórkowa z ziemniaczkami :) a na drugie młode ziemniaczki z pieczoną kiełbaską :) Co do tortu to faktycznie lepiej zrób sama będziesz miała pewność że nie ma żelatyny a zresztą mąż będzie bardziej zadowolony z Twojego tortu napewno :) Palinka też słyszałam o kontrolach ZUS kobiet w ciąży na L4.

Witam dziewczynki :) ja sobie dzisiaj nie pospałam za bardzo bo o 7 juz byłam na nogach sniło mi sie ze szłam z jakims tłumem na cmentarz i było tak strasznie ciemno na zewnątrz i tych ludzi zgubiłam i szłam sama na ten cmentarz a po drodze czytałam sms od mojego męża - takie jakies d*perele ale juz wiem dlaczego. Jutro jest 6 rocznica śmierci mojej mamy więc być może tak podświadomie o tym myślałam :) pewnie dzisiaj pójde na cmentarz umyć nagrobek przynieść kwiaty i zapalić znicza :) Od rana miałam dużo czasu tak wiec zrobiłam pranie i cały dom na błysk znowu wysprzatałam a za niedlugo bede myślała co na obiad zrobić :)

Naprawde Was podziwiam że wytrzymujecie i nie kupujecie póki co nic dla maluszka :) ja jestem strasznie niecierpliwa więc nie dałabym rady wytrzymać do września a co dopiero do grudnia ale rozumie że każdy ma jakieś obawy i to jest całkiem normalnie. Pomimo to ja staram sie myśleć pozytywnie a jedyną obawą jest to że np nie daj Boże coś by mi sie stało i np miesiąc przed porodem bym wylądowała w szpitalu do samego rozwiązania a tu nic nie kupione! to by była dopiero panika :) może i mąż by kupił to co bym mu powiedziała ale teściowa mieszka blok dalej i napewno by wtrąciła w te zakupy swój wścibski nos i bylo by po jej myśli a nie mojej :/ wiec do takiego czegos nie chce dopuścić :) więc teraz brakuje mi tylko kosmetyków do pielęgnacji noworodka :) a z tym już mąż sobie poradzi i bez ' mamusi ' :) Ogolnie rzecz biorąc jestem strasznie uczulona na jej rady i wskazówki bo ona wychowala dwojke dzieci i wie co jest dobre a co nie - a mnie to denerwuje juz czasami nie da sie tego sluchac :) nie powiem czasami da rade się dogadac i jest naprawde pomocna ale zachowuje się chwilami jak by była najmądrzejsza na swiecie a ja poki co jestem jeszcze cierpliwa i to wysluc***e :) ale jak wybuchne to nawet maz mnie nie powstrzyma i wygarne jej wszystko i dalej bedzie obraza majestatu hehe trudno :) właśnie kończe herbatke i uciekam do łóżka może jakiś film pooglądam i pojde spać :) miłego wieczoru życze wam drogie mamuśki i dobrej nocy :) do jutra :*