AniaXXL jestem pod wielkim wrażeniem Twojej wytrwałości w dążeniu do celu! To naprawde imponujący wynik :) chciałabym również osiągnąć tak wiele. Mam nadzieje ze się nie złamie. Co do diety dzisiaj troszke pojadłam. Na śniadanko serek wiejski + jajko na twardo. Obiad makrela wędzona. Podwieczorek kurczaczek duszony z sosem czosnkowym który sama sobie zrobiłam z jogurtu naturalnego i czosnku :) Jestem najedzona że heeeeeeeej. W tym tygodniu nocna zmiana więc w pracy nie mam potrzeby jedzenia a gdy rano przyjde do domu kłade się spać i śpie do 14 ;) Do diety jeszcze staram się ćwiczyć 6 weidera jest ciężko ale staram się. Dzisiaj 3 dzień ćwiczeń mięśnie brzucha bolą - i dobrze, bo brzuch to mój największy problem zaraz po udach... bardzo bym chciała aby się udało tak jak Tobie AniaXXL :)