taka sobie jedna pchła

Najszybszy, skoro ja też jadę na Bałtyk, to jak zobaczysz wredną starą czarownicę, to będe ja :P

ujotka, ale na plaży chodzi się w negliżu prawie, więc wszystko w temacie :D Najwyższy czas zaplanować urlopy pracowników :P

Nie no ok, tylko jak przez całe wakacje zdążyłam się wykąpać dwa razy, to trochę mało :D Wiesz, inaczej jak jesteś na chwilę, a inaczej jak wszędzie ładna pogoda a Ty masz dwa miesiąc deszczu :D

W sumie racja, ja się nie mogłam przyzwyczaić do codziennego wiatru, głowa mnie cały czas bolała. No ale inaczej jest pojechać na chwile, a inaczej mieszkać :)

Oj iks, czasem wykazujesz jej znikome oznaki :P

To nie zmienia postaci rzeczy, że jak pogody nie będzie nad morzem, to w tym mało uczęszczanym miejscu też nie będzie :P

iksik zaczynam wątpić w Twą inteligencję :P I ciiii bo pewna osoba jak się znowu do mnie odezwie, to jak jestem spokojna, nie wytrzymam i odwiedzę :D:D:D

E tam ja się specjalnie na Euro i wakacje przeprowadziłam do Gdańska i była paskudna pogoda całe lato, więc wróciłam na stare śmieci :D:D:D

iksik powiedziałeś to subtelniej, co nie zmienia postaci rzeczy, iż odmówiłeś :D

S_M Ja do niedawna mieszkałam w Gdańsku, właśnie wybieram się tam na majówkę do znajomych i nie omieszkam zahaczyć o plażę :) Najszybszy u mnie w mieście jest piasek nad kąpieliskiem, w sumie dobry pomysł, może się tam wybiorę w weekend w siatkówkę pograć :)

Iksik jest prawdziwe, ponieważ wytłumaczyłam dlaczego jesteś zdrajcą :P Czyżbyś się wypierał, iż odmówiłeś mi ramienia, bądź porzuciłeś mnie wczoraj?:D:D:D I to wszystko po tym jak dotrzymywałam Ci tyle czasu towarzystwa swoją cudowną, boska osobą :( :P

*piasku

Szczękoblaszakowiec Dżon To jest nas dwoje :P Kurcze jak sobie pomyślę, o pójściu na plażę z zimnym piwkiem, posiedzieć na pisaku i popatrzeć na morze. Ehh a tymczasem mam środek miasta, 600 km od morza :P

Ehh ta o balkonach, a ja w robocie w czterech ścianach :( Niektórzy to pożyją :D

Hej, U mnie upał od rana, jeszcze trochę i sandały wyciągnę :)

No dziś przy 24 stopniach grzechem byłoby nie skorzystać z łona natury :) Wyłaźcie z tego biura i na jakąś łączkę :D

To już mamy coś wspólnego :D Teraz bez limitu oddalę się do mojej alkowy oddać pieszczotom bez limitu, niestety bez towarzystwa, ale nie zamierzam się tym zrażać :D

Na pewne rzeczy nie mam limitów :D

Halo halo, wszystko widzę, kisiel zjadłam ( cała wannę) skoro nikt nie chciał walczyć :P

najszybszy, nie wiem co Tobą kierowało, nie zwierzałeś mi się :P

To zmienia postać rzeczy, choć w sumie czasem zdarza mi się trzymać jakąś niewiastę na kolanach :P

nienormalna, a czemu do mnie? To jakaś Gosia czy inna osoba wtrąciła się w najmniej odpowiednim momencie :) Także proponuję zejść ze mnie :)

Ja tam w Twoje stosunki nie wnikam z kim lub czym je masz :P Nie mniej tam Cie przywiało i to chyba nawet było w dzień, więc nie zwalisz na alkohol, no chyba, że masz zwyczaj popijania od rana :)

Haha najszybszy, luzik może przesilenie wiosenne na Ciebie wpływa. Masz prawo nie pamiętać, bo zmieniłam nicka bezpowrotnie. To było podczas Twojej eskapady na uczuciowy :P Chciałam się gdzieś zaszyć w zaciszu jakiegoś topiku :)

Najszybszy, klawiatura była gruntownie czyszczona tydzień temu, mogę ja nawet lizać bez obaw :P Mam uczulenie na kurz, więc mam wszystko w idealnej czystości :) Jednak dziękuję za troskę o mój monitor i klawiaturę :D Choć przyznam, iż ostatnio byłeś mniej dokuczliwy:P:D