YoungPhoenix
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Jim Humble , zyje do dzis w swietnym zdrowiu , 82 lata.
-
widze ze forum raz odzywa raz zamiera ;d drozdzaki to nie swiat roslinny tylko jedna wielka odrebna grupa fungi , czyli grzyby. ja juz musze szczerze powiedziec ze chyba pozegnalem sie z tym problemem bo odzyskalem taka witalnosc ktorej mi brakowalo. wstaje rano i przez caly dzien mam energie jestem weselszy i przedewszystkim przeszly mi te straszne bole glowy. Ale ja od ponad pol roku nie jem w ogole "slodyczy", nie uzywam cukrow prostych KOMPLETNIE W OGOLE ! BARDZO WAZNE tez jest zeby usunac plomby amalgamatowe bo to one podtruwaja nas dziennie malutkimi dawkami rteci, tak wiem co mowia dentysci o tym ze to wcaaaale nie szkodzi, tylko ze gdybym ja sluchal lekarzy to do dzis bym sral na zielono antybiotykami i chyba juz dawno zdechl z żalu i nie wyspania. Poczytajcie sobie o tym wiecej bo niekiedy mylnie ludzie sadza ze maja kandydoze a to rtec powoduje objawy zmeczenia i zatrucia. U mnie to sie wszystko musialo skumulowac i doszedlem do takiego stanu ze pozal sie boze zyc sie nie chcialo , normalnie masakra ... A wczoraj ... to normalnie rano nie ze mi sie chcialo wstac, normalnie chcialem wyskoczyc z tego lozka z radosci, calkiem inna jakosc zycia. Nie dajcie se wmawiac bzdur przez lekarzy i nie dajcie sie traktowac jak hipohondrykow, objawy byly oczywiste ze czulem sie latami zle, ale jakos lekarze nie potrafia leczyc skutkowo tylko objawowo i potem laza ci ludzie wiecznie zdechli i niezadowoleni. Ja musialem sie ostro wziasc za siebie przeczytac tony stron internetowych przeroznych kilka ksiazek zeby ogarnac temat jak to faktycznie jest z tym zdrowiem. Jak najmniej przetworzonych rzeczy, jak najmniej konserwantow a najlepiej W OGOLE, to one nas wykanczaja oslabiajac dziennie po troche. zapomnijcie o czipsach sripsach i innych d*perelach slodkich bo inaczej nic wam to nie da, NIC. bedziecie sie leczyc do usranej smierci. Sorry za tak dorzeczny slownik ale chce poprostu przekazac moje doswiadczenie z jak najintensywniejszym wydzwiekiem bo anoz widelec komus to pomoze :) i ja wcale se nie zaluje dobrego jedzenia , prawdziwego miesa golonki i innych rarytasow, tylko to jem nie przetworzone, a nie kielbase w ktorej 30 % to mieso a reszta zelatyna i inne cuda wianki. to nawet hudini by pozazdroscil takich sztuczek. Ja osobiscie nie jestem przekonany do konca do tej teorii o " zakwaszaniu " ale to juz inna bajka. Wszystkie ale to definitywnie wszystkie choroby maja podloze w tym co jesz, jesz smiecie ..., jesz zdrowo jestes zdrowy. " Jestes tym co jesz " To najlepsze lekarstwo.
-
tez tak uwazam ze wapno musi byc dobrze gospodarowane w organizmie ale same jego niedobory biora sie wlasnie z tego ze wpycha sie on tam gdzie nie trzeba zamiast magnezu i vice versa. A gospodarke ta wapniowo-magnezowa reguluje wlasnie bor ktorego jest o wiele mniej niz przed laty z powodu robienia juz dzis wszystkiego " na ilosc " i wyjalowienia gleb itp. Pelno tego na necie do poczytania. Ja nawet jak bralem duzo wapnia to miewalem jakies dziwne kolatane serca i wypryski takze nie wiem czy to takie hehe brac sam wapn ...
-
bo jest to syntetyczny mineral kopalny i to widac po nim to mnie zmulalo i sraczke mialem nawet pare razy a po tym chelacie to mam wiecej energii. ten kopalny wchlania sie moze w 10 % a chelat conajmniej 60 mowia ze 90-99 ale ja w to nie wierze, i tak jak masz porzadny deficyt magnezu to musisz chodzic na zastrzyki bo tego tak tabletkami nie uzupelnisz. poczytaj se o tym literature fachowa. ja ostatnio czytalem o leczeniu kandydozy i o teori rownowagi kwasowo-zasadowej i to jest bzdura ze zalkalizujesz sobie organizm to bedziesz zdrowy, wszelki nadmiar alkalicznosci idzie z siuskami do sedesu a krew ma ph 7.35 -7.45 i tego w zaden sposob nie zmienisz, chyba ze zjesz trucizne i umrzesz. takze wszystkie te zabiegi cudotworcow zasadolecznictwa prowadza i tak do smierci osoby ktore np na raka sie lecza. w kandydozie najgorszy jest cukier w jakiejkolwiek postaci. bo i tak sie rozklada na glukoze i galaktoze. najgorsze sa cukry proste. zrodlo tu http://mmsnews.org/all-newsletters/151-alkalinity-vs-acidity-01-11-2013.html jak umiecie angielski ofcourse ;d
-
w jakim sensie dodawalem ? bralem magnez zwykly jakis weglan ale on sie slabo wchlanial, i teraz biore chelat diglicynian z olimpu bodajze i jest git
-
janson na grzybice tego paznokcia sproboj MMS, czyli chloryn sodu aktywowany kwaskiem cytrynowym, czytalem zeznania ludzi ktorzy sie wlasnie pozbywali tego w kilka dni. Ja tez jestem facetem i pisze na kobiecym forum ;d Tez mialem dziwne herxheimery po wodzie utlenionej ale potem bylo gites. Ja tez biore psychotropa tzn paroxetyne i nic mi sie bylo i nie jest . A papierosy radze rzucic bo one same w sobie oslabiaja nas i powolutku wykanczaja ...
-
chodzilo mi o silownie niefieqfa ;p zebys se dal spokoj narazie jak chcesz sie wzmocnic, szybciej bys doszedl do siebie. ja chyba tez nie mam przerostu candidy , przynajmniej tak mi wkreca lekarka ktora twierdzi ze mam zatoki niedoleczone i one ciagle sie odzywaja ze musialbym jechac az do warszawy do porzadnego laryngologaprawdopodobnie na jakas operacje i cuda nie widy, ale tez stwierdzila ze mam jakies takie nby plesniawki w buzi ale mowi ze to raczej jakas leukoplakia. i mowi ze w zasadzie wedlug medycyny akademickiej nie ma badania ktore by to faktycznie stwierdzilo ze mam candide, bo niby kazdy ja ma i zawsze cos tam wyjdzie ze jest. to w sumie sie zastanawiam skad wy tutaj wiecie ze ja faktycznie macie ? chodzi mi o potwierdzenie jakies badanie takim normalnym a nie od jakis elektroakupunktur czy czegos tam, chociaz nie jestem sceptyczny do tego typu niekonwencjonalnych badan ja uwazam ze tam mam takie dziwne biale nacieki jeszcze w samym gardle nie tylko na jezyku i policzkach. od czasu jak pije glinke zielona i myje nia zeby zamiast zwyklej pasty nie bola mnie dziasla i gardlo, a ten nalot czy co to jest na samym jezyku sie cofnal conajmniej o polowe. tak ze mam juz to w d***e co to jest poprostu pije glinke zielona rano i wieczorem, boraks , mms i mms2 az bede sie czul dobrze , i uwazam na zatoki od dzis bo juz zaczynam tracic wech :/ a przynajmniej zaczynalem bo dzis juz jest lepiej z tym.
-
kajutka jak ci tam ... jak czytam takie cos, to poprostu mnie to smieszy. I powiem ci ze albo niezle ci placa za takie glupot pisanie, albo jestes poprostu glupi/a. I te rownania se mozesz wsadzic miedzy teoretyzowanie o skutecznosci szczepionek i antybiotykow. W ogole nie rozumiem czemu ludzie ktorzy nie maja z tym doswiadczenia sie nie wypowiadaja ? Takie posty powinny od razu byc usuwane. Smietnik sie robi i dezinformacja z jakimis pseudonaukowymi teoriami , a bo to rownanie a bo to costam. Jak nie uzywalem to won. Najlatwiej zmieniac innych nie ? a nie siebie ? Idz lecz sobie raka chemioterapia i na deser cie przygrzeja swiatelkiem. To sie przekonasz. Bajo.
-
bo ja robilem cos takiego ze dalem pare kropli wody utl. do tej sody oczyszczonej na lyzeczce, i to sie zrobilo w taka konsystencje kitu i wlasnie do tego dawalem szczoteczke dopiero. ale jak dawalem czyste 3 % UT to mnie piekla gęba niesamowicie i dlatego pytalem tu czy to bezpieczne bo gdzies czytalem ze to szkilowo zciera ale mysle ze to bajer, i fajnie to takie wzerki prochnicy wczesne usuwa, dolne jedynki mi sie wybielily lwasnie tak
-
doszedlem do 12 kropel 3x dziennie i zadnych juz nie mam objawow typu herx, nawet nie mam mdlosci juz bo z poczatku to strasznie mnie mulic zaczynalo tak przy 8 kroplach juz , ale kompletnie przeszlo. Ale przeczytalem teraz ksiazke o MMS i ponoc jest skuteczniejsze to od nadtlenku to tak jakby cos inneg w zasadzie ale o tym samym dzialaniu i sie zastanawiam czy tego nie wlaczyc. Ktos tu stosowal mms ?
-
aha i bardzo wazna rzecz, po 2 dniach tej smiesznej kuracji odnioslem wrazenie ze lepiej widze
-
ciekawa rzecz mi sie ptrzytrafila rano bo wstalem z bolek zatok czolowych (a przynajmniej w tym miejscu ) i zrobilem se roztwor WU i wypilem go i polozylem sie jeszcze i po paru minutach poczulem jakby ulge w tych zatokach tak jakby tam cos od srodka " ochlodzilo " ten ucisk/bol i przestala mnei bolec glowa. Goraczke lekka mam nadal ale ciekawe ze np jak cwicze aeroby na wieczor to goraczka mi sie nie zwieksza tylko ciagle jest na stalym poziomie. Ogolnie czuje sie bardziej energiczny i nie jestem taki wkurwiony ciagle i agresywny (ciekawe :P) Czytalem gdzies ze toksyny tych drobnoustrojow wlasnie moga powodowac w ekstremalnych sytuacjach nawet halucynacje ... Kupilem se ksiazke jima humble o tym MMS itp i czytam ciekawe rzeczy tam pisza ciekawi mnie czy mozna polaczyc te 2 metody moze tam cos bedzie napisane, jestem dopiero na poczatku. Z diety wywalilem wlasciwie cale mieso, raz dziennie tylko na obiad jem mieso a reszta dnia to ciagle razowy chleb marchewki pietruszka jablka banany wszystko surowe. Na wieczor jem 4 zabki czosnku i wlasciwie codziennie go tyle jem. Ciekawi mnie czy zaglada tu jeszcze EsJot bo chcialbym z nim pogadac , jak tu zagladasz to napis zmi na gg 1126822 bo chcialem sie cos spytac o mycie zebow bo pamietam ze pisales chyba ze myjesz zeby soda oczyszczona z woda utleniona a na necie pisza ze to niby szkliwo zdziera co uwazam raczej za bzdure. Wikipedii tez juz nie biore za wiadygodna bo tam nie tyle ze klamia ale fakty troche " zmieniaja " niektore. Robie se tez kapiele z WU wlewam do wanny okolo 100 ml 30% 2 dni co 2 dni. Mam wrazenie ze syfki z plecow mi gina. Ogolnie energii mam duzo i sily , tyle sily nawet nie mialem jak bralem suplementy typu kreatyna i arginina. Na aerobach tez wydolnosc wieksza i oddycha mi sie lepiej i nie mam takich " łomotow " serca co jakis czas jakos to sie fachowo nazywalo, takie uczucie jakby od srodka ktos mlotkiem walil. Na stres jestem duzo mniej wrazliwy i odczuwam wieksza przyjemnosc z przebywania z ludzmi. Cos w tym kurde jest w tej wodzie co daje sile, jestem swiadom tego ze moge sie sugerowac niby ze to efekt placebo ale jednak czuje ze cos w tym jest. jestem na 4 kroplach 30% h2o2 4 razy dziennie, zakraplam do kieliszka 25ml i wypijam na lajcie nie wiem o co cala spina z mdlosciami. Jak nie jem slodyczy to dla mnie nawet surowa pietruszka jest " slodyczem " a marchewka to jzu w ogole tak zajebiscie smakuje, jest taka slodka i soczysta ze szok, a jablka ... mmmm nie ma to jak przyjemnosc z malych rzeczy. Aha i dzis kupilem sode oczyszczona i rozrobilem lyzke w szklane i tez wypilem bez problemu wlasciwie, jak bym dal 2 to moze by mnie troche " skrecilo ". Moze przy wiekszej ilosci kropel bedzie gorzej ale to czytalem ze sie zmniejsza dawe wtedy bo generalnie masz sie czuc lepiej po terapii a nie bardzo bardzo zle. Znaczy to ze zbyt szybko chcesz efektow :) EsJot odezwij sie, pozdro :D