malinka31

Hej dziewczyny,u mnie zero spadków,w nocy dostałam @ to może się ruszy,nadaj będę walczyć

Hej dziewczyny,u mnie ostatni dzień z warzywami,szkoda...Jeśli chodzi o bułkę z patelni to zajadam się nią codziennie na śniadanie,już nie wyobrażam sobie inaczej,daje mi siłę i jest naprawdę sycąca. Więc na śniadanie bułka z serem białym z cebulką i ogórkiem konserwowym do tego zielona herbata,co do obiadu to być może też zrobię naleśniki dla siebie dukanowe a dla rodzinki zwykłe też ze serem,potem się zobaczy. Jednak prawdą jest że przy drugim podejściu chudnie się wolniej,i że im wyższa waga tym spadek szybszy,przekonałam się na własnej skórze,dlatego teraz muuuuszę !!!! doprowadzić dietę do końca,gdybym tak wolno chudła za pierwszym razem to z pewnością bym się poddała a tak poszło 8 kg w ponad miesiąc,w tej chwili malusienki spadek i wahania,codziennie inna waga niżej,wyżej,oszaleć można. Ale mam czas do wiosny,chociaż pierwsze wrażenie chcę zrobić na roczku córki w święta :) Taki mój osobisty prezent dla niej i dla siebie samej :)

Tako sobie myślę że zapiszę się na zumbę,która z was chodzi?jakie efekty? Mam ochotę wyrwać się z domu,zrobić sobie wagary od dzieci i męża i zrelaksować się przy muzyce i tańcu :)

hej,ja mam przepis na bułeczkę ze strony z kotem ale trochę go uprościłam bo tam jest chyba bardziej skomplikowana wersja. Ja roztrzepuje jajko dodaje szczyptę soli,,otręby (2 łyżki owsianych i 1 pszennych), skrobię,1 łyżkę i odstawiam na 10-15 min żeby masa zgęstniała,kładę na patelnie taki płaski placek i smażę z obu stron kilka min,jem jeszcze ciepłe :) Jeśli chodzi o słodkie to najlepiej zrobić sobie jakiś deser i trzymać go w lodówce. Najprostsza wersja to jogurt naturalny wymieszać z rozpuszczoną żelatyną i słodzikiem i podzielić na dwie części,do jednej np aromat do drugiej kakao albo trochę kawy rozpuszczalnej do lodówki i w razie napadu to łyżka i smacznego,można zajadać się do woli :) Na obiad dziś robiłam te udka w worku,pyszne takie soczyste i surówkę do tego a na kolację pierś papirusie i reszte surówki. Chodzi za mną budyń ale popiłam colę zero i chwilowo oszukałam żołądek :)

Gratulacje złotko,dzięki takim osobom człowiek nabiera pewności że można i że da się radę :) Ja dziś 3 dzień PW ,na śniadanie standardowo bułka z patelni z szynką,sałatą,pomidorem i jajkiem,pełen wypas :) Na obiad robię pałki we worku,to wszyscy skorzystają włącznie ze mną no i co dalej to nie wiem. Wczoraj czytałam fragmentami książkę Dukana na temat picia wody i się przeraziłam bo pisze że za małe wypicie wody spowalnia utratę kg a nawet niweczy całą dietę,masakra a ja tak malutko piję...Jak zwalczyć ten problem?wczoraj np tak doprawiłam leczo że było ostre i zwyczajnie mnie po nim suszyło ale rzygać mi się chciało na widok wody :( Pozdrawiam was chudzinki :)

Mądry wybór,co do makreli to już ci pisałam że możesz i dałam link do tabelki z produktami dozwolonymi. Ja dziś zaczynam II faze,ubył tylko kg,wg testu powinno ubyć 1,4 kg ale lada chwila mam dostać @ i do tego mało wody piję więc spodziewałam się takiego wyniku

Eva makrelę jak najbardziej możesz, http://www.dukania.pl/dozwolone-produkty-dukana-alfabetycznie to jest tabelka proszę bardzo :)

Keiti a co to za makaron,jak się go robi?

Mała gratulacje :) Ja już po kawce i po śniadaniu,dokończyłam wczorajszy gyros do tego bułka z patelni,pychota :) Co na obiad to nie wiem bo jadę do mamy ale ona wie o mojej diecie to pewnie i dla mnie coś przygotuje. Miłego dnia :)

Witam laseczki,ja dziś na obiad miałam pierś w papirusie,potem naleśniki z serem (przepis znalazłam kilka stron wcześniej :) ) a na kolację właśnie zrobiłam gyros wg własnego pomysłu,wygląda i pachnie smakowicie więc mam nadzieję że będzie dobry. Vanne gratulacje,najważniejsze że zaliczone i z głowy :)

ja poprzednim razem piekłam chleb.Składniki 1.5 szkl. otrąb owsianych,0.5 szkl. pszennych,4 lyźki skrobii,150 g serka homo,ja dawałam president 0%,łyźka chudej maślanki,łyżeczka proszku,różne przyprawy.Wymieszać suche składniki,dodać serek wymieszany z żółtkami i maślanką,ubić białka,połączyć. piec dobra godzinke. był dobry ale jakoś nigdy nie wiedziałam ile go zjeść źeby nie przekroczyć dozwolonej porcji otrąb. A ja potrzebuje pilnie przepis na naleśniki :-)

w google jest test

Tak się naprodukowałam a tu pisze że wiadomość uznana jako spam :(

hej,ja juz po kawce,zaraz upieke bułke na patelni i zjem ją z szynką serem i jajkiem gotowanym. wczoraj robiłam test dukana i wg niego powinnam być 4 dni na uderzeniówce i stracić w tym czasie 1,44 kg a swoj cel osiągne w styczniu. hmm jakoś nie chce mi sie w to wierzyć że w tak krotkim czasie stanę się boginią :-) a wy robiłyście test?sprawdza się wam?pozdrawiam i ciepła w tym chłodnym dniu

a trzeba jeszcze psychicznie nastawić się na zastoje wagi,gdzie nawet w kilka tyg ani grama na minusie. Poprzednio nie dopadły mnie zastoje ale teraz się tego spodziewam i nie wiem jak to będzie czy szlag mnie nie trafi :-)

Eva rozumiem twoje rozźalenie,ja też wariowałam poprzednio i się ważyłam codziennie a nawet rano i wieczorem ale musimy pamiętać że najbardziej wiarygodne są wyniki rano. mimo codziennego ważenia (a wahania miałam takie jak ty) zapisywałam wage w każdą sobote i co tydzień było kg mniej 8 tygodni - 8 kg więc byłam zadowolona. I nie ograniczaj jedzenia bo w tej diecie im więcej białka,zwłaszcza na noc,tym lepiej. to tylko moje zdanie,zrobisz jak uważasz :-)

dziewczyny właśnie zjadłam deser,wyszedł pyszny,połowe zostawiłam na później :-) naprawdę polecam

Hej laseczki,ja właśnie zrobiłam deser jogurtowy,zobaczymy czy dobry,jestem przed @ więc ciągnie mnie do słodkiego :( Zastanawiam się co z obiadem czy zrobić kotlety z ryby czy raczej usmażyć ją w panierce z otrębów? Który sposób polecacie bo nie robiłam nigdy tak,zawsze była ryba na parze ale jakoś mi nie smakowała.

Witam dziewczynki,właśnie popijam kawę bo rano to podstawa :) Pierwszy dzień za mną,samopoczucie dobre,brak oznak głodu a to chyba najważniejsze. Na śniadanie próbuję zrobić omlet bo jeszcze nigdy nie robiłam,na obiad planuje kotlety rybne no i z racji weekendu może jakiś deserek. Poprzednio często robiłam sernik na zimno,pyszny i zajadałam się nim bez wyrzutów sumienia. A Wy co pichcicie jak napada Was ochota na słodkie?Miłego dnia :)

poprzednio jadłam otręby codziennie ale robiłam z nich bułeczki lub piekłam chleb

hej,ja zgodnie z deklaracja dzis zaczynam jestem po kawce i jajeczkach,zaraz jade na zakupy i dzialam,pozdrawiam

cześć dukaneczki,ja od jutra wracam do dietki,w kwietniu miałam pierwsze podejście i zgubiłam 8 kg,byłam bardzo zadowolona,w wakacje szalałam z jedzonkiem i moze kg wrócił a dodam źe nie dotrwałam do 3 fazy. kilka dni temu miałam zamiar zacząć dukana ale jak widać w stopce napaliłam sie na diete kapuścianą,poszło 3 kg w tydzień ale samopoczucie koszmarne i dożywotnie obrzydzenie do kapusty :-) Na dukanie czułam sie o wiele lepiej. powodzenia kochane i wpraszam się od jutra

zmieniłam stopkę :)

Witaj oko,im nas więcej tym lepiej :)

Witam dziewczyny,Kobita gratulacje,super spadek,Mariolka witaj,w grupie raźniej :) Za mną 5 dzień,nie wiem dokładnie ile kg ubyło bo moja waga wariuje ale mierzyłam się miarą i kilka cm w ciągu tych paru dni ubyło. A z doświadczenia wiem że jakoś bardziej sugeruję się cm niż kg,bo czasem waga ani drgnie a cm pięknie ubywają,sama nie wiem czemu tak jest. Wczoraj zgrzeszyłam szarlotką ze śmietaną,zrobiłam dla rodziny i nie mogłam się powstrzymać..ale tylko kawałeczek,ach te święta...Mimo to kontynuuję dietę po 7 dniach zrobię sobie dwa może trzy dni przerwy wtedy będę zajadać się białkiem (a'la Dukan) i potem kapusta na nowo na 7 dni. Taki jest plan :) Mariolka co do słodyczy to jest kwestia przyzwyczajenia i im więcej jesz tym więcej chcesz,też tak miałam dopóki nie bolał mnie ząb,potem ograniczałam słodycze ze względu na ból i całkowicie przestałam,nie czułam ochoty żadnej,po paru miesiącach zaczęłam od kosteczki czekolady potem więcej i więcej i musiałam codziennie,masakra więc rozumiem twój ból. Z jakiej wagi startujesz? Pozdrawiam Was gorąco