Narzeczona_

no widzisz Kiedysiu, juz jest jakis pozytyw:)Nie martw sie, wszystko sie jakoś ułoży, napewno:) Dziewczyny, pomóżcie teraz sierocie...Napisalismy na zaproszeniach potwierdzenie przybycia do 31 sierpnia, a wesele 7 październik...myślicie, że to za wczesnie? Wiem, że pewnie i tak do większości bedziemy musieli sami zadzwonić, ale chodzi o to, czy wszyscy zdążą sie przygotować na tak wczesną odpowiedź? Zrobilismy tak dlatego, że jesli ktoś nie przyjdzie, to na to miejsce zaprosimy kogoś innego, więc te bonusowe:D zaproszenia dostaliby ci \"następni\" miesiąc wcześniej.Strasznie mnie to dręczy ostatnio...Ratujcie!!!

demiselle, zajrzyj do redakcji kafeterii, tam jest napisane jak to usunąć

nobi, ja Ciebie nie kojarze...ale ja tez sie od tego imprezowego czasu zmieniłam:D:D:Da zdjecie juz poszło:) Zaraz wróce, musze w necie katalog Avon obejrzeć, bo jestem konsultantką, i dziś musze zamówienie zrobić:)A kosmetyki to ja lubie:)

nobi, nie poszło mi do Ciebie zdjecie:( Przyszedł zwrot\"przekroczony limit\", sprawdz czy masz miejsce na poczcie

nobi, to pomyśl, że mój kierunek to Filozofia:D:Dco tam jeden egzamin:D:D:Dale jestem baardzo zadowolona. Moze dlatego, że mam na roku fajnych ludzi...w miare:D Zdjęcie zaraz pójdzie:P

poważnie???ja tam do.ść czesto bywałam wtedy...poślij mi zdjecie, ja Tobie tez pośle, moze sie rozpoznamy:D:D:D

kiedysiu, na Filozofii:PI nie ma tez problemu, ale chciałabym to tak gdzies po znajomościach załatwić, żebym nie musiała zadnych lekcji prowadzić:PAle niestety nie wiem, czy to sie uda:P A masz jakieś znajomości...?:)

nobi, chodziłam daaawno temu do kina na dyskoteki, ale kiedy to było...P)lata temu:)chyba z 7 :D A Ty gdzieś imprezowałas?

nobi, ja teraz jestem cały czas tutaj, moze byc nawet jutro!:) eee, nie jutro nie, bo mam miec gości, pojutrze tez nie, moze sobota?:) aguu, ja mam wakacje. Takie w domu, bez prawie żadnych obowiązków:)no, oprócz sprzatania, remontowania itp:D Zabulinko, kiedys pisałaś o jakimś rabacie w razie opcji full...:) Kiedysiu, ja jestem na 4 roku, narazie nie pracuje:PLeniwa ze mnie cholera :DOd października bede mieszkać u Miśka, pod krakowem...I od tego tez czasu mam zamiar iść do jakiejś pracy, Galeria Kazimierz , albo Galeri Krakowska, powstająca...Ale to zobaczymy, jeszcze nie mam konkretnych planów, bo musze robić kurs pedagogiczny, 150 godzin praktyk, i nie wiem, czy uda mi sie te praktyki załatwić tak, żebym nie musiała na nie chodzić, ale zebym miała zaliczone:P Jeśli nie, to z pracą moze być gorzej:)Ale damy rade, zawsze dajemy:D

Kiedysiu!!! My tez jestesmy daleko od siebie, ja w Rabce, on w Krakowie:( Nie widujemy sie przez to często teraz:(Ale wiesz, jakoś to musisz znieść!!!A po ślubie tez bedzie tak pracował?Daleko?Czy przeniesie sie do krakowa? A co Ty robisz w Krk?Pracujesz, studiujesz? Nie poszukuje sukni, ja wypożyczam, a moze na plener od Marcy pożycze, jak sie zgodzi:D Zaba, plener u M w ogrodzie w dzień slubu....toż to 90 km od naszego kościoła:D:D:D

jeśli Marcy miałaby ją wyrzucić, to szkoda! Pewnie, że by jej można poużywać:Djest bardzo ładna. Troche ją dla mnie poszerzymy, i będzie. Zdjecia poszły, próbowałam linka posłać, ale coś nie działa ta strona:(

opowiedzcie coś fajnego, dziewuszki, bo sie nudze...albo jakiegos linka podeślijcie ślubnego:D Zabuś, zaraz pójdą zdjęcia:P

Dziewczyny, cienie Ruby polecała chyba Kiedyś, nie jestem pewna. Podobno to Czeska firma produkująca na rynek Kanadyjski, na wizaż.pl sa wypowiedzi na ich temat, niektóre bardzo pozytywne, inne przeciwnie. Ale na allegro cała paleta kosztuje bodajże 13 zł, wiec mozna zamówić, nie taki straszny to koszt:) Zabus, koło Krakowa jest taki mały zalewik, Kryspinów, moze tam?Ale ja sukni tam nie zamocze! W ogóle nic bym tam nie zamoczyła, syf straszny:)Ale okolica ładna. A w ogóle najpiękniej to jest u M. w ogrodzie. Kiedyś Ci posłałam takie zdjęcie, nad takim stawem małym-to własnie u Niego jest. Mają śliczny ogród, M. tata go pielęgnuje. Taki troche dziki, ale zadbany:)Jak znajde zdjęci to Ci zaraz pośle:) Co do sukni, to nie moge jej doprowadzić do rozpaczy, bo jest z wypożyczalni...

no nie moge sie oderwać:D:D:D Kiedysiu, mamy zamiar mieszkać po ślubie u M. wieć pod krakowem:) A Wy?zostajecie w Krakowie? Jak tak, to kiedyś:) trzeba sie spotkać:)

mx, piekne te zdjecia, do których linka posłałaś!!!!! Zakochałam sie!!!moze to zasługa ładnej panny młodej, nie wiem, ale są cudne! Ciekawe, co na nie zabulinowy ekspert:D teraz juz naprawde zmykam:)

kiedysiu, ja jestem nie z Krakowa, i ślub tez nie w Krakowie:) Z Rabki jestem:)Ale mój Miś mieszka pod Krakowem, a ja tam studiuje, dlatego taka udawana \"krakuska\"ze mnie:D Zmyka, bawcie sie dobrze:)

musze zmykać, bede później:)narazie, dziewczynki:)

doszły Zabulinko, tez są bardzo ładne! Ale zdjęcia \"znajomych\", nawet z internetu jakoś fajniej sie ogląda:)Co nie znaczy oczywiście, że te drugie mi sie nie podobały! Wręcz przeciwnie:) Masz moze jakieś z Kościoła? W ogóle to stwierdziliśmy z M. ,że zdjęcia \"na żywo \"wyglądają o niebo lepiej, niz te w internecie:) Zapomniałam Ci kiedyś powiedzieć, że wybraliście w tej knajpce mój ulubiony stolik:) Zawsze tam siedzimy, jak jesteśmy w P. :D

no popatrz, to baardzo sie ciesze!!:) To jeszcze Ci napisze, że mam w planach bukiet ze storczyków różowych, do tego 2 małe bukieciki-jeden w w garniturze M., a drugi-w moich włosach.:)Albo różowe go ździki i ten sam numer, jeszcze sie nie zdecydowałam. Napisz mi prosze, ile zapłaciłas za ten fixator? Dobry jest? I jak często sie go używa?czy jak prysne sie nim po umalowaniu, to bedzie dość, czy musze potem poprawiać? I jeszcze jedno...bierzecie ślub w Krakowie? W jakim kościele?Jak mozna oczywiście zadać takie intymne pytanie:)

Kiedysiu, niestety, nie doradze Ci...U nas jest tak:suknia śmietankowa, koszula śmietankowa, garnitur baardzo ciemny, prawie czarny, kwiaty i krawat-różowe. I moja biżuteria rózowa, ale b.delikatna. Wszystko naszego pomysłu, nie konsultowane z żadnym specem:DKiedysiu, a czy ja widziałam Twoje zdjęcia?Jak nie, to podeślij...ale coś mi świta, że moze jednak tak...nie wiem juz sama:) Zabulinko, śliczne!!!A sesja w Krakowie...moje marzenie...ehhh...piękna! A to zdjęcie przed sukiennicami, i to, jak jedzą lody czy coś...boskie! A jak w ogóle było? śmiesznie? Ludzie sie gapili? I jak sie impreza udała Marcy? Wszystko poszło jak należy?Kiedy wraca? To chyba tyle...

Zabulina, ja juz sie nie moge doczekać!!!Ratuj!!!zdjęciazdjęciazdje cia...

tijka, Ty jeszcze w pracy jestes???

agatka

Kasiak, super! Bedziecie z nich całe wesele pić, czy rozbijecie? szkoda by było...drogie były?

kiedysiu, jak sie jeszcze pojawisz to naopisz, czy drogi?a co do tego ogłaszania sukni, to mysle ze nie bedzie problemu, wiele dziewczyn tu sie ogłasza Zabulinko, ja Tobie tez daje medal-jak wysyłałam zdjęcia, to jakieś takie korzystniejsze były, a realu...ehhh:D:D:D:D:D:D:D:D:D A jak udała sie sesja Marcy?Napewno było zabawnie:DSkrzynke juz oprózniam:)