Narzeczona_
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Narzeczona_
-
wiesz, tak żartowałam z tym 1 tańcem, ale chyba poważnie sie nad tym zastanowie:) Byłoby bardzo zabawnie i przewrotnie:):):)czyli w moim stylu:) Tylko...jak to zatańczyć?Bo jak juz ma być zabawna piosenka, to lepiej, żeby wykonanie nie było śmieszne:)Moze jakis kurs?Musze z Miskiem pogadać:):):)
-
Kasiak, biore to na pierwszy taniec, 100% !!!! SUPER:)
-
Nie martw sie Nobi, ja tez nie mam ani jednego, ani drugiego...
-
Hej hej, dziewuszki!!!!Uff, jak gorąco...ja tylko na chwilke, bo doczytałam sie, ze jakies piekne zdjecia rozesłano, a moja skrzynka pusta:(Ja taka grzeczna, wysłałam wam kiedys obrączki i siebie:), a tu nic...oj, nieładnie...:(:(
-
my wczesniej rozglądalismy sie W Aparcie, ale potenm weszlismy do tego jubilera, i zobaczyliśmy te...Kazalismy je zmatowic tylko , a graweru nie dał nam do wyboru, ale zapytali nas, co chcemu mieć wygrawerowane(ciekawe co by powiedzieli, jakbyśmy chcieli mieć \"dupa\" :D) A co do robienia na własny wzór, to nigdy na to nie wpadliśmy, a szkoda, bo mąż mojej chrzestnej jest złotnikiem!!!!No ale trudno, juz za późno...szkoda, ze dopiero teraz mi taki pomysł poddałas...
-
Kasiaczku, juz widziałam Wasze:) Wiesz, że tez sie nad nimi zastanawialiśmy? Są śliczne, i dopóki chcieliśmy nie-łączone, to w łasnie takie były \"na tapecie\":)
-
zastanawialiśmy sie, czy jeszcze czegoś nie wygrawerować, np \"Na Zawsze\", ale doszlismy do wniosku, że to moze obciachowe być po kilku latach, a taki klasyczny grawer nigdy nam sie nie znudzi:)A Wt macie takie całkiem klasyczne, z żółtego złota całe, półokrągłe, błyszczące?Ja początkowo takie chciałam, żeby wyglądały jak prawdziwe obrączki...
-
Kasiaczku, bardzo dziekuje za miłą opinie:) Tak, to są nasze obrączki, mamy je juz dość długo, przez pierwszy tydzień codziennie je oglądałam:) Nie są z apartu, kupilismy je u \"zwyklego \"jubilera, w Krakowie, trafilismy na promocje 30%, i w sumie niewiele za nie dalismy.a Miały nie być z łączonego złota, bo wszędzie czytalismy, ze nie da sie ich potem powiększyć...ale jednak sie da, na Miska była za mała, i musieli nam powiększać:) Grawer mamy tradycyjny...imiona i data ślubu:)
-
poszło, a ja uciekam:) Moje soczewki juz dłuzej nie zniosą monitora:) Pozdrawiam gorąco, zwłaszcza nasze już-niedługo, mężatki:):):)I ciebie, Kasiaczku:):):)
-
kasiaczku, zdjecie obraczek naszych zaraz bedzie u Ciebie:)
-
uwielbiam powietrze po burzy, i w ogóle uwielbiam burze-ale tylko, jesli pada, jak jestem w domu:) a u mnie na suwaczku jeszcze duuzo czasu:(wolałabym, żeby był gora 1 miesiąc...ale moze to i lepiej, bo jeszcze masa załatwien. Kasiak, a gdzie Twój Robus, że Ty na necie siedzisz, zamiast Go przytulać, kiedy grzmi?:):):)
-
kasiaku, mam juz!burza była intensywna, ale krótka:) bardzo ładna sukienka, a welon-suuuper!!!i jeszcze ten szal mi sie podoba, tez chce cos takiego na mój październikowy ślub...
-
jeszcze niestety nie:( a zaraz chyba bede musiała kompa wyłączyć, bo nadciąga mega-burza:(
-
hurrraaa!!!:):):):)zaraz sprawdzam:)ja narazie nie mam nic nowego do przesłania:(
-
Kasiak, a ja nie wiem, jaką masz sukienke, welon...wyślij mi zdjecia \"przy okazji \"
-
dzięki agatko, widze ze tak stąd uciekasz, jak i ja:):):)ale teraz juz naqprawde:)
-
kasiak, jak masz jakies nowe zdjecia, to do mnie tez prosze! mam tylko z Krakowskiego rynku:)
-
Agatko, wiem, ale nieprecyzyjnie sie wyraziłam:) chodziło mi o takie wklejenie linka, żeby dało sie kliknąć na niego , i wejsc...ale chyba w ogóle w GG tak sie nie da zrobić...albo ja jestem lewa:) jak Ktos wie, to prosze o instrukcje:)a teraz naprawde znikam:)
-
dziewczyny, musze uciekać:( Dzięki za fajną pogawędkę:)jutro pewnie żadnej nie będzie, więc juz dzis-życze miłego weekendu. I słonecznego! Bo ciała przed weselami opalić trzeba:) Dla Was PS nie wiecie, czy z suwaczka da sie opis na GG zrobić?a jesli tak, to jak? Pozdrawiam gorrrąco!
-
Kasiaku, juz doczytałam, napisz tylko ,z jakiej firmy:)
-
Kasiak, to fajnie z tą sukienką,ze tak sie udało.Ja jak weszłam do jednego salonu, to jakaś stara krowa mi powiedziała:ooo! Z pani DUŻYMI PIERSIAMI to MUSI być z ramiączkami! Normalnie sie wściekłam! Ale tam gdzie zamówiłam swoją, nic takiego mi nie powiedziano, a ja szczerze powiedziawszy, nie zwróciłam uwagi. Pójde tam na poczatku lipca, przymierze jeszcze raz, i zobacze.Ale mam nadzieje, ze bedzie OK. A jaki masz biustonosz? Z jakiej firmy?Na silikonowych ramiączkach, czy bez?
-
kasiak, nie doczytałam, wiec pytam :)jaką masz do swoich bimbałów sukienke?bo ja mam bez ramiączek, a ostatnio doszłam do wniosku, że chyba bedzie trzeba je doszyć, bo moze sie na moich balooonach nie utrzymać:D:D Co do miesiączek, to mnie niekiedy tez bolą, nie moge wtedy wykonywać szybkich ruchów:)Zawsze jęczę, że za wielkie, ciuchów nie mozna dopasować, staników...a moj Misiek powiedział, że gdybym kiedyś zrobiła sobie operację pomniejszenia, toby mnie zostawił...hmmm....:D PS oglądałam Słodki listopad, coprawda nie poryczałam sie, bo jestem dzielna:)ale baaaaardzo mi sie podobał
-
Cześć dziewczyny! Przeczytałam, co napisałyście, i wreszcie moge sie odezwać:) Agatko, sukienka naprawde bardzo ładna, ale ja bym dokupiła koło. Byłaby bardziej \"balowa\", chociaz nie wiem, czy takie Ci sie podobają. Kasiak, Ty masz takie bimboły???:D:D nie zauważyłam na zdjęciach:DJa mam 75 C, ale wydają mi sie większe niż Twoje, z tego, co pamiętam:)
-
no tak, metody naturalne są najlepsze...tyle tylko, że chyba jak sie CHCE ZAJŚĆ W CIĄŻE, ale oni są niedouczeni:D Lece na śniadanie, i przygotować jakis obiad:)dzięki za bliższe poznanie:) Będę później, pozdrawiam gorąco, trzymaj sie
-
Wierze ci-ja bym chyba nie wytrzymała! oszalałabym z tęsknoty...a nie planujecie po ślubie zostac w Polsce?długo juz tam jestescie?