LinkaPau1234

Witaj Zosiu :) Może masz za małą dawkę clo? ja też biorę od 5 do 9 dc., ale po 2 tabletki dziennie, a od następnego cyklu aż 4.. A na co są te pozostałe leki? ja też przed rozpoczęciem kuracji miałam bardzo długie cykle (od 45 do 60 dniowe), a po dufastonie (progesteron), który biorę od 16 do 25 dc. mam już normalne 30 dniowe, więc pewnie i u Ciebie się unormują :)

Majka nie bardzo orientuję się w temacie dostinexu, najlepiej abyś skonsultowała się z lekarzem w tej kwestii (nawet telefonicznie).

Serdeczne gratulacje!!! Nareszcie wspaniała wiadomość! A powiedz mi w którym dniu cyklu jesteś?

MajkaKajka pamiętaj, że testy owu i ciążowe to nie to samo. Ciągle słyszę, że owu są niewiarygodne, a o ciążowych czegoś takiego nie słyszałam, nawet tych z allegro. Kochana trzymam mocno kciuki, napisz koniecznie jak już będziesz miała wynik! :) x Rozela mój M. też miał robione badanie nasienia, ale już parę ładnych miesięcy temu, nie pamiętam już co tam wyszło, ale wiem że były to dobre wyniki. Poszperałam trochę w google i wyczytałam, że ta aglutenacja, czyli zlepianie się plemników może powodować mniejszą ich r***liwość. Dlatego ważne jest, aby wynik odczytywać razem z innymi parametrami, przede wszystkim r***liwością (ile z nich porusza się r****m postępowym a ile niepostępowym). Idź z tymi wynikami do lekarza, on Ci wytłumaczy co i jak.

Witaj Rozelko, już myślałam, że nas nie znajdziesz na nowym wątku :) To bardzo dziwne, że Ci się @ spóźniła, może to ze stresu związanym z hsg? Ja dziś w 26 dc. byłam u ginka, stwierdził, że owulacja była (tak jak przypuszczałam z prawego jajnika). I tyle z dobrych wiadomości, a ze złych to to, że zwiększył mi dawkę clo do 4 tabletek dziennie ( 2 x dziennie po 2) i boję się przestymulowania :( A poza tym powiedział, że jeśli w przyszłym cyklu się nie uda, to wysyła mnie na hsg. Pocieszył mnie, że 30% kobiet w ciągu 3 miesięcy od tego badania zachodzi w ciążę, więc nie wiem, czy nie wolałabym, aby wysłał mnie na nie wcześniej. Nie martwcie się dziewczyny tym badaniem, niedługo będziecie miały już to za sobą i wtedy na pewno się uda :)

Ja dziś mam 25 dc. Jutro idę na monitoring, choć wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że @ przyjdzie, tzn. mam takie same odczucia jak w zeszłym miesiącu. :( Więc daruję sobie testowanie w tym miesiącu.

Hashimoto monitoring powinien być koniecznie, bo jeśli bierzesz clo po raz pierwszy to nie wiesz jak na Ciebie zadziała, tzn. czy podana przez lekarza dawka będzie dla Ciebie odpowiednia - może być za mała (wtedy owulacji nie będzie) lub za duża (może wystąpić przestymulowanie jajników i np. torbiel). Wg mojego lekarza konieczne jest usg przed rozpoczęciem kolejnego cyklu z clo, bo jeśli np. dojdzie u Ciebie do przestymulowania w tym cyklu to w kolejnym trzeba będzie odpuścić clo! Ale wiem że większość dziewczyn z forum (jak nie wszystkie) mają robiony monitoring podczas dni płodnych, w ten sposób lekarze sprawdzają czy i jak działa na organizm clo. Ja też biorę od 5 do 9 dc. i owulkę mam ok. 15-16 dc, ale każdy organizm jest inny i u Ciebie mogła być wcześniej. Słuchaj musisz koniecznie zgłosić się na usg przed kolejnym cyklem. Chodzisz do lekarza prywatnie czy na fundusz? A co do aplikacji to ja nie korzystam z tego , wiesz leczenie sprawia, że i tak mam cykl jak w zegarku, a poza tym wolę się w siebie wsłuchać bo telefon to tylko telefon... To my jesteśmy prawie równo w tym cyklu, ja dziś 21 dc. :) Niestety powoli odczuwam zbliżającą się @ jak w zeszłym miesiącu.. :(

ja zaglądam :)

Mała czarna gratuluję córeczki i dużo zdrówka dla Was życzę! :) x Hashimoto z tymi kłuciami i bólami ja też mam problem, ciągle coś mnie kłuje to po jednej to po drugiej stronie. I w sumie nie wiem czy to normalne czy nie, pogadam o tym z moim lekarzem za tydzień. Z testami to całkiem możliwe, a powiedz czy Ty w ogóle nie masz monitoringu? Czy tak jak ja przed kolejnym cyklem? A w którym jesteś dc? Ja w 19, na moje testy na pewno jest za wcześnie, ale jeśli Ty miałaś owulację już w 8 dc to kto wie? Ja mam tak, że im bardziej próbuję o tej całej sytuacji nie myśleć to tym bardziej mi się nie udaje.. Cały czas wierzę, choć bywa ciężko.

U mnie te hasło jest już aktualne od dwóch lat niestety.. :( x Hashimoto ja też biorę clo od 5 do 9 dc. i też nie mam monitoringu w czasie dni płodnych, tylko w 26 dc (żeby sprawdzić czy nie zrobiła się torbiel). Tylko, że mi lekarz zalecił testy owu, ale powiem Ci, że one i tak guzik dają, bo cały czas pokazują że owulacji nie ma, a wiem że jest.. Obserwowałaś się, w sensie śluz i inne objawy okołowoulacyjne? Niekoniecznie zmarnowałaś cykl, bądź dobrej myśli :) a z tymi całymi obserwacjami to daj spokój .. romantyczność swoją drogą a stres swoją.. ehh