karm3lka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez karm3lka
-
ALe nie trać nadziei :** musimy się jakoś tu wspólnie wspierać w tych staraniach, jedna drugą próbuje zrozumieć- i tyle :)
-
Nie no tak będziesz na wynikach miała podziałkę i swój wynik przypiszesz do fazy w ktorej jestes wiec jak na moje to nie ma problemu. Z reszta w poniedzialek masz wizyte to lekarz sobie poradzi i Ci wyjasni :) Lepiej wcześnie - ja się nie spodziewałam że moge miec problemy z progesteronem. Może dlatego jeszcze nie jestem w ciąży... ( biorac pod uwage bycie z moim M. już 6 lat :P to i tak się udawało uniknąć :P ) no a teraz jakby się chciało to trza się faszerować...
-
JASNE-podstawa to dobry lekarz prowadzący :) phiii nie badać-rodzić - co za lekarz...
-
ja znalazłam już swojego lekarza wreszcie i 3 razy juz u niej byłam i jest super :) i wizyte umawiam przez internet i ide na dana godzine i nic nie czekam :) I z dnia na dzien praktycznie wolny termin :) No z tym że prywatnie...
-
Ja wam powiem że chyba czekam tylko na @ i chcę zacząć od nowa.
-
Na razie tak się sprawy mają że opuszcza mnie na noc... pracuje... a ja jakoś zaniżone libido więc kiepsko :P
-
No niby łatwiej, ale nie chcę brać hormonów...:( Boję się że przytyje albo coś że jakaś "pomylona" bedę chodzić... a śmiać mi się chciało dzisiaj rano. Bo generalnie mam brać dwa razy dziennie i mówię wezmę rano po śniadaniu... i nawet nie zdążyłam jeszcze wziąć a już miałam bole brzucha jak na @ hah taki "efekt placebo". :D NO tak to ja mogę je łykać :P No teraz czekam tylko na @ ale jak obbiecałam to zrobię z wami ten test w weekend tak dla zasady :*
-
Heeej laski... mój cykl jest stracony - tak jak mówiłam. Gin. nno zapisała Duphaston- to było do przewidzenia(tylko czemu jedno opak. kosztuje 43zł ;/ ) No mówiła że progesteron leży totalnie- więc na tym się skupimy. No i mam teraz zacząć brać żeby wywołać @ no a potem to już regularnie. Ma to skrócić cykle do 28 dni(zobaczymy co z tego wyjdzie). Może w międzyczasie uda się zajść... Mój nastrój? Pół na pół - ale chyba PMS mnie nachodzi bo jakoś nerwowa jestem... Zaczynamy walkę . . .
-
W końcu zmieniłby się trochę temat forum z pragnienia posiadania Fasolki i testów na objawy we wczesnej ciąży :P
-
Sabina może to dobry objaw :) Może się zagnieżdża :D hhihi No wieczór mógłby już być...
-
Anetka tulę mocno!! :( To w takim razie po @ umów się na wizytę i niech Ci zleci badania-ze spokojem, niech już będzie wieczór :(
-
niektóre dziewczyny nie są w ogole świadome że mają problemy z hormonami. ja w sumie też bym chyba nie poszła gdyby nie.moja gin. Zmienilam lekarza bo tamta była niezbyt fajna. Swoją droga Sabina ja mam opory.żeby pójść do faceta ginekologa :p wole naSza płeć :-p
-
znam to Kasiula ale mam nadzieje że dziś się coś wyjaśni jak wrócę od gin.
-
ale nie chciałabym się tak faszerować bo wtedy jest mniejsza szansa na Fasolkę:( Ale z drugiej strony- póki co nie ma jej i tak bo progesteron ani drgnie..
-
Może Dziubas nie chce tyle siedzieć w domu, ale jak ma się przez nich denerwować to może faktycznie powinna zrezeygnować już z pracy... No Sabina myślę że to nie jest aż taki duży koszt więc możesz sobie zrobić takie badania.
-
Gin. dopiero wieczorem o 19 -oczywiście dam znać co mi tam nawymyślała... Powoli zmierzamy ku końcowi w tym cyklu - temp.36.1 więc czekamy na @ i zaczynamy starania numer III (niby do trzech razy sztuka tak się mówi ) :) Ojj Aneta nakręciłaś nas swoim testem ale zaczekamy do weekendu aż posypią tu się wspaniałe wieści :) Kasiula co to za podłamka...eeee testujemy dopiero w weekend:) Ja tak do towarzystwa bo znam już wynik, a wam mocno dopinguje za drugą krechę:) Widzę że też masz dość długie cykle ... Nie czytaj tych głupot w necie-choć ciężko się powstrzymać-wiem :) --- Dziubas minie to na pewno:)
-
Dziękuję Sabina, będzie co ma być, dobrze że to teraz wyniknelo, prędzej będzie szansa na Fasolke :) weekend Kinder niespodzianek ha ha _ no oby :-* ja,w tym tyg sama, bo m. na nockach:(
-
a już wszystkie sie nakręciłysmy aneta:( no cóż, zaczekamy ;)
-
zbiorowy test dziewczyny??;) ja jutro do tej gin. . . boję się ogólnie:(
-
najpierw Aneta jutro testuje ;)
-
o KURCZE nie lepiej było kupić coś na miejscu?
-
Się zamotałaś'niecierpliwa' :)) powolutku powolutku :) widzę dziewczyny że sporo na głowie, a w brzuszku Fasolka :)) No nigdy bym nie przypuszczała że mogę mieć problem z hormonami...;/ a tu bach ! Stąd pewnie te cykle 40 dniowe a czasem 45 dni... Możnaby rzec- zaczynamy walkę-jutro się okaże.
-
No Dziubas musisz coś prędko wymyślić-wiem-fryzjerka ważna sprawa. Ale wiem że sobie poradzisz z tym tematem na pewno :-) Chciałabym już dzisiaj iść do tej gin. żeby ustaliła co dalej :(
-
Ależ nie musicie mnie pocieszać :) nie podłamałam się aż tak bardzo :* PO prostu dobrze że wyszło to teraz-na początku starań -a nie-męczyłabym się ileś cykli ... Coż będę łykać jakieś świństwa ale dla Fasolki jak wiecie- WSZYSTKO :) Dziś 31dc.
-
A to na jutro się szykuje Aneta ponoć :P , potem ty no i Sabina i ja. Ktoś jeszcze?