Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ania_sz

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ania_sz

  1. Anulek...ja juz pepka nie mam:P rozjechal sie na maksa:) zawsze mialam taki ladny doleczek, nie ciasny. I teraz tak sie rozplaszczyl ze w zasadzie zrownal sie z brzuchem. Ale mi nie bedzie odstawal bo nie ma co z niego odstawac. Pozdrawiam i milego dnia dziewczyny. Zmykam do...pracy!
  2. Mały miś, ale masz cudenka! to z kubusiem puchatkiem i na tym samym zdjeciu to z napisem po ang ;D super:))) i ten taki jakby dresik czerwony, genialneee!! :):) x A justyna zapomniala sie tu czymś pochwalić, po dzisiejszej wizycie:P
  3. Gunia powodzenia na wizycie! Oby wszystko było dobrze. I gratuluję znalezienia mieszkania:)))
  4. Tak mówisz kams?? hmm pomysle co będę czuć i mysleć w czwartek, bo wtedy mam to zażyć. Życze powodzenia dzis z glukozą! :) daj znac jak poszło;D x Ja tam dziś niestresująca wizyta u orrtodonty.
  5. Mały miś - no to skoro uwielbiasz swoją pracę, to znaczy ze jestes do niej stworzona;) i gratuluję Ci tego. Bo mało kto w dzisiejszych czasach lubi swoją pracę i przynosi mu ona satyfakację. Ja po roku pracy stwierdzam, że nie jest to to co chcę robić do konca zycia. Ale wiadomo, nie rzucam tego, bo to dobra posada, wiec trzeba się jej na razie kurczowo trzymac;) P.S. Super spiworek! gdzie taki łądny znalazłaś? ciezko znaleźć na allegro takie z długimi rękawkami... x Maja ja mam nadzieje, ze EWUŚ działa juz we wszystkich szpitalach... tez wlasnie o tym pomyślałam, jak poczytałam tu o tych ubezpieczeniach. x Aniołek dzięki za odpowiedź ;) pomyślę jeszcze... moze w srodę zadzwonie, bo w czwartek powinnam niby to zażyć. x Kurdeee a ja zapomnialam zapytac lekarki o to co ona sądzi o tej cytrynie do glukozy. Cholercia:P Będę to robić ok. 20 wrzesnia, bo wizyta 25.09.
  6. Mały miś - o nie wiedziałam, że Ty tez w przedszkolu pracujesz ;) jestes wychowawczynią? Ja pedagogiem (wiem, że dopiero w bardzoooo niewielu przedszkolach jest pedagog). Też mam do pracy bliziutko, ale ja mam 5 min przez park;) ogólnie to pracuje po parę godzin w 4 przedszkolach. Do dwóch mam po 5 min z domu, ale w innych kierunkach, a pozostałe dwa to autem na wsiach. I też po 5 h lub mniej ;) także zawsze koncze o 13, a raz tylko o 14.30.Np. w poniedzialki mam miec teraz tylko 2h na wsi idlatego akurat jutro nie jade, bo tam na poczatek roku szkolnego dzieci nie bedzie cały dzien, tylko chwilkę. Wiec ja zaczynam od wtorku. Z kolei mi to się bardzoo nie chce wracac, ale o tym juz pisalam. x Aniolek... pisalas mi że brałaś w poniedzialek (nie wiem czy ten osttani czy wczesniejszy) ten Monural. I pytanie moje czy masz brać jutro jeszcze raz? ile Ci lekarz przepisał saszetek? mi dwie, ale to jest antybiotyk i nie wiem czy brać drugi...;/ boje sie... mama i siostra mi mówią, żeby moze lepiej nie brać, albo zadzwonic do lekarki. Ja już czuję wielką poprawę, a piłam to w czwartek.
  7. Monbia napisalam do Ciebie maila :):) x p.s. ja kupuje pościel całą, najwyzej bedzie na początku nie uzywana. Najpierw bedę uzywać rożka, a potem jak mała troszke urosnie to mam śpiworek.
  8. Dziewczyny coraz bardziej zastanawiam się nad tą grupą prywatną na fb....
  9. Jejku Justyna myślałam, że tylko ja na całym świecie na to cierpię! normalnie jak mnie dopadnie, to nie wiem co ze sobą zrobić! do szału mnie ten "ból" doprowadza... Czytałam kiedyś o tym Zespole Niespokojnych Nóg. Myślałam, ze właśnie na to 'cierpię', bo mi sie to przytrafia gdzieś od 10 roku zycia... heh.. Takze nie tylko w ciąży. Ale rzadko ogólnie. Teraz w ciąży częściej. Ale ja biorę żelazo od ok. dwóch miesięcy. Jednak jakoś na to nie działa. x Monbia zazdroszcze Ci tej weny do gotowania i pieczenia;) ja to jakoś nie lubię w kuchni przebywać... nie cierpię gotować. A piec placki zaczełam dopiero po ślubie, wczesniej NIGDY sama nic nie upiekłam. Ale nie powiem, bo kilka placków co po slubie upiekłam, to wszystkie sie udały i w dzien, dwa już ich nie było;D Także przynajmniej tyle, ze cos mi z nich wychodzi. W najblizszym czasie mysle o zrobieniu kokosków ;) x Ja mam dwa kombinezonki takie 56-62, jeden różowy, a drugi brążowy taki pluszowy jak miś. Jak córcia będzie malutka to na wyjście ze szpitala weźmiemy różowy;) x U mnie w szpitalu, też pielęgniarki ubierają w sterylne szpitalne ubranka. Dlatego ja przywiozę tylko jedno, to na wyjscie. Nie chcę zeby moje cudne zdobycze zostały potem w szpitalu:P x Karla śliczne ubranka:):) x A co konkretnie zabrać dla dziecka do szpitala, to ja zamierzam dowiedzieć się w szkole rodzenia. Ale podejrzewam, ze nie wiecej rzeczy niż monbia pisała, czy Karla. x Ahaa Justyna ja też uwielbiam mulatki!! Jak byłam nastolatką to zawsze mówilam, że chciałabym mieć męża czarnoskórego i piękne z nim dzieciątka:):) Też skrycie liczę na fotkę od Ciebie jak Twoje maleństwo przyjdzie na świat:) x A teraz znikam, bo wybieramy się z mężem na takie spotkanie/imprezkę ze znajomymi;) miłego wieczoru;)
  10. Monbia u mnie też dziś żurek ;) x Ja bym znieczulenia też nie chciała, jeszcze nie wiem jak to wygląda z kosztami w tej sprawie u mnie w szpitalu. wolalabym już gaz :D x Justyna ja tez miewam takie bóle... o ile mówimy o tym samym. Jak dlugo nie moge usnąć to sie wtedy czasem zaczyna. I ręce i nogi. Jak nimi nie ruszam to jakby "bolą" i jak wtedy porusze nimi, albo tylko zgietą rękę czy nogę wyprostuję to przechodzi. I za chwilę znowu to czuję i wtedy znowuż muszę zgiać nogę czy rękę.. szlag mnie z tym trafia wtedy, nie daje mi to spać. Często wtedy wstaje z łózka, pochodzę 4 min po mieszkaniu wracam i najczesniej udaje sie usnać już.
  11. Gocha ja koncze 22 tydzien i tez czasem czuje taka mega pelnosc w brzuchu. Np dzis bylam ok 18 na spacerze i czulam taki ciezar i pelnosc jakby mi mial peknac ten brzuch, jakby go mial rozsadzic. Nie wiedzialam czy to dzidzia tak sie pcha czy co, ale to chyba rozciaganie macicy. W srode lekarka mi mowila ze moge odczuwac takie bole, ciagniecia bo teraz dziecko intensywnie rosnie. Takze chyba nie musisz sie martwic:) X Monbia moj brzuch tez wieczorem jest najwiekszy i czuje sie jak hipopotam :D
  12. Anulek... ależ mnie zaintrygowałaś swoją pracą:P hehe cóż takiego mozesz robić, za co bysmy Cię nie lubiły :P ja najbardziej nie lubię teleankieterów i tych co dzwonią namawiać kogoś na coś :P ale nawet jeśli tak pracujesz, to nie martw się, nie skreslimy Cię:D żadna praca nie hańbi ! a Ty swojej pracy na forum nie przynosisz, więc jest ok:) hehe x Kasiax - i brawo po badaniu:) ale z igła to się powoli zaprzyjaźniaj, bo jeszcze do końca ciaży pewnie nie raz się spotkacie oko w oko :D x szczesliwa ona - ja mam mieć glukozę 75 g na czczo i po 2 h czyli tak jak kasiax :) pójdę przed wizytą najblizszą czyli przed 25 wrzesnia i bede wtedy w 26 tyg. x Ciekawe czy Pomaranczowa tu jeszcze ma czas zaglądnąć przed jutrzejszym Wielkim Dniem ? :):) jeśli tu zerkasz, to ja od siebie zyczę Ci żebys jutro wstała prawą nogą, stanęła przed lustrem i powiedziala sobie "Jestem zaje...bista", usmiechnęła się od ucha do ucha i stawiła czoła wspaniałemu dniu! oby był najpiękniejszy w Twoim zyciu:) życzę udanego weselicha, żeby Mała Twoja nie przestawała kopać nawet przy oltarzu:D Wszytskiego dobrego moja droga na nowej drodze życia! :):)
  13. Zuzia - no nasze dzieci tak szybko teraz rosna ze bez watpienia twoj maly mezczyzna za tydzien bedzie wazyl tyle co moja:) na kolejnej wizycie bede w 26 tyg i wg ksiazki pewnej dziecko powinno juz wazyc 900 gramow! Toz to juz prawie kilo bedzie!:)) Anulek ja tez wracam od pon do pracy, bo pracuje w przedszkolu i mialam wakacje. A ty zwykly urlop czy tez wakacje? Ile teraz siedzialas w domu? I jak dlugo myslisz pracowac zanim pojdziesz na zwolnienie? Szczesliwa ona - ale ty chyba nie bedziesz chodzic do tej samej szkoly rodzenia co monbia? Na pewno w innych szkolach sa rozne godziny rozpoczecia zajec. Ja dzis dzwonilam zapisac sie i u mnie zajecia zawsze beda o 19 i trwac maja 90 min. Zaczynam od pazdziernika, a konkretnie ktorego to sie dowiem po koniec wrzesnia.
  14. Styczniowa mama - ja zamierzam rodzić z mężem. On akurat dość częśto zmienia zdanie w tej sprawie, ale nawet na wizycie przed wczoraj lekarka zapytała czy szykujemy się do porodu rodzinnego, ja nie odpowiedziałam tylko spojrzałam na męża i on powiedział że tak ;) uf;) Teraz trwa remont na oddziale gin-położ w tym szpitalu co chcę rodzić i ma skonczyc się w listopadzie, pani dr powiedziala, że porodówki będą sliczne i kolorowe :D hehe ;) i sale dwuosobowe, a nie jak do tej pory 3. super:):) x Ita powodzenia na wizycie;) napisz nam jaak wrócisz jak było;) x Eh... takie mnie myśli naszły przez chwilę ;) siostra dziś zamówiła msze za naszych rodziców, na 26 grudnia bo wtedy mają 35 rocznicę ślubu. I tak sobie myślę... czy ja będę na tej mszy w ogóle? :P czy może będę w szpitalu? a może już z dzidzią ? bo to tylko 2 tyg przed moim terminem... więc bardzo możliwe. Albo znowu będę wielka jak beczka i może do kosciola się dotoczę:D albo znowu będę tylko leżeć plackiem w domu :D ciekawe:):)
  15. Odnosnie planu porodu, to takie coś wynalazłam. Można poczytać co on może czy powinien zawierać. http://www.rodzicpoludzku.pl/Plan-Porodu/Co-powinien-zawierac-Plan-Porodu.html
  16. Aizuz gratuluję większości pozytywnych wrażeń po wizycie;):) Fajnie opisałaś cechy dziecka :D hehe ;):) I piękne masz zdjecia! ty zawsze masz USG 3d/4d?? x Kurde moja mała faktycznie jest duża:P widzę że Aizuz ma termin na 17 stycznia, ja na 8 stycznia, a moja waży 110 gramów wiecej:P a to bestia mała wielka :):) x ja też czasem w nocy odczuwam dyskomfort brzuchowy przy przekręcaniu się... mam wtedy często napięty brzuch, jak dotykam to najczęściej okazuje się że to Mała wypchnęła się pod samiutką skórę. A przekręcam się na bok jak ostatnia kaleka :D Matko co będzie w grudniu?? chyba będę męża budzić i mówić "ej.. przekręć mnie" :D:D
  17. Przypominam tabelkę. Majaaa2014 - 29 - ______ - 02.01.14 - płeć nieznana Mały miś - 31 - łódzkie - 04.01.14 - Córcia (chyba) pomaranczowa - 23 - Pabianice - 04.01.14 - Córcia. Styczniowa_mama2014 - Gdańsk - 05.01.14 - Córeczka MamaPysia - 31 - Kraków - 05.01.14 - Córeczka Sysia90 - 23 - Wiedeń - 07.01.14 - Synek kasiax - 25 - Płock - 07.01.14 - Synek ania_sz - 25 - Dąbrowa T. - 08.01.14 - Córcia Uleczkaa - 23 - Krynica- 08.01.14 - Córeczka justyna29oo - 28 - Niemcy - 11.01.14 - plec nieznana Monbiaa - 20 - Jarosław - 12.01.14 - płeć nieznana szczesliwa_onaaa - 22 - Kielce - 14.01.14 - Córcia Aniołek23 - 23- Mragowo - 17.01.14 - Córunia aizuz - 25 - Kraków - 17.01.14 – Synek natalia575 - Rzeszów - 18.01.14 - płeć nieznana Ita3 - __ - Toruń - 19.01.14 - Synek Gunia1990 - 23 - Świdwin - 20.01.14- córcia (chyba) Cytrynka963 - 29 - Niemcy - 21.01.14 - synek polepiona - 31 - Łódź - 22.01.14 - płeć nieznana Niutka - 23 - Łódź - 23.01.14 - Córcia Mycha251988 - 25 - Świdwin - 24.01.14 - płeć nieznana Malinowaaa - 25 - Wrocław - 24.01.14 - płeć nieznana Aneczka0124- Rzeszów- 27.01.14- płeć nieznana KarinaSty2014 - Gdańsk - 28.01.14 - płeć nieznana
  18. Pytanie do Aniołka i Kams - dziewczyny wy obie brałyście ten Monural. A w której ciąży, w tej czy poprzedniej? Jeśli w tej, to po leczeniu bylyscie juz u lekarza i z dzieckiem wszystko ok? ile saszetek brałyscie? Bo mi przepisała dwie jak mówilam. Kazała dzis jedną wziać, a drugą za tydzien. Pani w aptece dała mi jedną, zorientowałam sie dopiero jak wyszłam i zajrzałam do opakowania. Wrócilam tam i mówię ze mialam miec dwie na pewno, po krótkiej rozmowie i wyjasnieniu dała mi drugą, ale powiedziala zebym jeszcze skonsultowała sie z lekarzem swoim, bo nie powinno sie tego brać wiecej niż jedną.... Niby wierze bardziej lekarce, chyba wie co robi. Ale jeszcze na ulotce jest takie zdanie: "Nie można wykluczyć zagrożenia dla noworodków lub niemowląt". Jejku wystraszyłam sie... nie wiem co robić, brac to dzis czy nie... x Aizuz !! Ty dzis mialas miec wizytę! Gdzie relacja? :):) Mamy nadzieję, że wszystko ok;) x Justyna napisałaś "żona mojego męża", to nie pomyłka jakaś ?:) x A jeszcze chciałam wspomnieć, ze wczoraj ginekolog uprzedziła mnie że teraz jak dziecko intensywnie rośnie i ja tez, to może mnie czasem boleć brzuch, mogę czuć takie ciągnięcie z boków czy coś. Mam się tym nie martwić, to macica się rozciąga. Wiec was uspokajam na wszelki wypadek. x I jeszcze pytanie ode mnie: zauwazylyscie u siebie zwiększoną potliwość? ;/ bo ja tak.. ostatnio, jak mam intensywny dzien, jak np. wczoraj, zakupy, lekarz, zakupy to okazuje się ze mój zwyczajowy antyperspirant nie wystarcza:P Ale czytalam ze w tym czasie ciąży to normalne. Tylko z ciekawości pytam, czy któras też tak ma.
  19. Drogi gosciu. Ja od początku ciązy na L4 byłam tylko 2 tyg w maju i akurat dlatego, że to był przymus. Potem wrocilam do pracy. Pracuję w przedszkolu wiec od lipca mam wakacje do konca tego tygodnia. Do pracy akurat szczerze mówiac z***biscie nie chce mi sie wracac, wiec po co mam na siłe tam chodzic? męczyc sie fizycznie (mam w gabinecie do siedzenia krzesełko malutkie dla przedszkolaków) i psychicznie (prowadze zajecia indywidualne z .. "niegrzecznymi" dziecmi). Poza tym przedszkole to instytucja panstwowa i mój pracodawca nie ma nic do tego czy ja jestem na L4 czy nie. Mi płaci panstwo. A jestem zdania ze ono tak nas wykorzystuje na kazdym kroku, tyle podatków i opłat np. za leczenie, wiec jak tylko mam mozliwosc to pójde na zwolnienie tak szybko jak sie da. A wracam do pracy na chwile (max miesiąc), bo przedłuzalam umowę i po prostu NIE WYPADA się nie pokazać ani razu. Gdybys była jedną z nas na tym forum, a nie jakimś anonimowym gościem, to bys nie zadawała takich głupich pytań, bo wszsytko na bieżąco bys wiedziała. Więcej nie wtrącaj się do tematów, które Cię nie intersują. x Boze nie da się tego forum jakoś zablokować przed niechcianymi goścmi? ;/
  20. Styczniowa-mama ja też wiem o czym mówisz. Mój mąż dla rodziny jest w stanie zrobić WSZYSTKO. Ale ja uważam i wieloktornie mu to powtarzałam i ksiadz nam to mówił, moze nawet na sślubie, ze to miłosć małżenska powinna być najsilniejsza. Nie miłosć syna do matki czy rodziców, nie miłość matek do dzieci ,tylko męża do żony i odwrotnie. Ze zawsze, w każdej sytuacji małżonkowie powinni stać za sobą murem, wspierać się i być dla siebie najważniejszymi. Tutaj też ostrzeżenie dla nas, młodych mam, zeby nie zapominac o meżach po narodzinach dziecka. Miłosć do niego (męża) powinna byc najsilniejsza. Mój już powoli potrafi czasem odmówić mamie czegoś...ale dawniej to bywało tak, że mielismy np., cos zaplanowane na wieczór, czy jakies zakupy czy wyjscie, a zadzwonila mama czy brat, czy on by mógł cos tam, czy przyjechac po kogos czy zawieść i on od razu rzucał wszystko i jechał. W ogóle nie konsultując tego ze mną. Olewał nasze plany i leciał pomóc rodzince... myslalam ze mnie zaleje wtedy cosss. Ale juz tak nie jest;) Zresztą on tez zgadza sie z tym ze nasza miłosć powinna byc najmoczniejsza i mówi zebym uważała, żeby sie to nie zmieniło jak mała się urodzi. x My też wybralismy juz imię - Julia. x Monbia ja będę miała przewijak na komodzie, bo kupuję taką własnie komodę z przewijakiem, zawsze mozna go łatwo sciagnąć.
  21. No zasłabłam prawie wczoraj jak przeczytałam to co gość napisał.... jakim trzeba byc chamem i debilem to nie wiem. I nudzić to jej się musi zajeee.... biscie. Nie ma bidna własnego zycia, facet jej nie daje, kolezanek nie ma i wcale nie dziwie sie czemu:P to wyzywa sie na innych w necie, gdzie mozna byc anonimowym. Tchórz jestes wiesz? x O matko.... przed nami weekend, a potem wracam do pracy... ;/;/ Wczoraj gin oczywiscie chętna była dać mi zwolnienie, ale powiedziałam, że wrócę na chwilę do pracy. A ona z propozycją, że na tydzien:P heheh uwielbiam moją lekarkę! no ale ja powiedziałam, że może do następnej wizyty spróbuję. Jednak zawsze mogę podskoczyc po L4, nawet jak nie mam wizyty, więc ok. x Wczoraj jak wrócilam do domu po tym długim dniu, to wiedzialam, że jak się położę to mała w brzuchu zacznie fikać. Więc od razu wziełam telefon i gotowa bylam nagrywać filmik:) i udało się :) na 3 minutowym filmiku są dwa kopniaki, widać jak brzuch podskoczył:D ale nie wrzuce Wam tego, bo nie umiem skracać filmiku, a to na prawdę nudne oglądać 3 minuty brzuch, ktory rusza się tylko dlatego że oddycham:D a potem dwa sekundowe kopniaki;) x Miłego dnia kobietki;)
  22. Pomaranczowa, nie martw sie ;) suknia piękna, na pewno będdziesz ślicznie wyglądała jak przecież każda panna młoda:) kto Ci tam będzie zwracał uwagę na jakieś zagniecenia:) to ma być twój wielki dzien, nie powinnaś się takimi rzeczami przejmowac:) głowa do góry:) x aizuz fajna ta koszula nocna! gdzie kupiłaś?? moze w jakims takim sklepie co i u siebie znajdę? x A teraz krótka relacja z wizyty :) Moja kochana córeczka nadal jest córeczką:) nic jej tam między nóżkami nie urosło, uff :) ale teraz na usg to i ja sama dokładnie to widziałam i rozpoznalabym w ciemno, że to nie siusiak. Waży 430 gramów i ma ok. 20 cm, ale nie zmierzyła tego lekarka, tylko powiedziała na oko, bo juz nie łatwo jest ją zmierzyć. Widziałam oczywiscie też serduszko i dokładnie też to że ma 2 komory i 2 przedsionki! I biło pieknie;) Oczka, nosek, bródka, no wszystko miodzio:) Stopy, kości udowe itp itd. Wcześniej przed USG badała mnie ręcznie i zaniepokoiła ją moja szyjka... ehh niektórym tu temat znajomy, prawda? Zapytała wtedy czy mam pełny pęcherz, a ja że nie mam (na pewno nie miałam...) i spytała czy czuje czasem taki ucisk na dół i w ogole. Powiedziałam że tak, ze wieczorami czuje taki ciężki brzuch i ucisk czasem. I wtedy zrobiła mi jeszce USG dowc*pne i wyszło że jednak z szyjką ok. A potem było juz USG przez brzuch i dzidzius. Co do mojego chorego pęcherza i tych bakterii w moczu, bo mam jakiś nowy lek przepisany, jakiś Mosural czy cos (moze źle napisałam, ale nie wyczytam się z recepty, a w aptece nie byłam jeszcze;P ) i to są jakies 2 saszetki. Jedną mam wziąć jutro, a druga za tydzien. Co dziwnego:P Poza tym mam zwiększyc dawkę magnezu i brać 3x dziennie (do tej pory brałam 1 raz). I mam dużoo badan na następną wizytę, m.in. tą glukozę do picia, mocz, morfologię, HBs, WR, i jakies anty cos tam, nie doczytam się :P x Zakupy udane;) ja kupiłam sobie torebkę za 39 zł w NewYorkerze i sweter sliczny za 8 zł na ciuchach :P Mąż wydał .... ok 500 zł na ciuchy w HM i NY... tzn. eh.. to moja wypłata byla, ale cóż... czego sie nie robi z miłosci:P W pepco też cos kupilam, zrobię fotki ;) i kilka ciuszków dla małej na ciuchach. Zaraz wrzuce;)
  23. MamaPysia - ktos tu na naszym forum jest przeciwny basenowi? hmm nie przypominam sobie:) ja np. jestem jak najbardziej za i moja gin również. Bardzo sie ucieszyla jak powiedzialam ze chodze na basen. I chodzilabym teraz gdyby nie moje problemy z drogami moczowymi. Dzis znów odczuwam tam jakieś ale ;/ bo jak pisalam w wynikach z wczorajszego moczu znów wyszly mi te bakterie... No zobaczymy co mi jutro powie gin. x Justynka sliczne te ubranka! jak super ze jutro i ja bede w Pepco :):):) na pewno nie wyjdę z pustymi rękami ;) x Lecę spać, arivederczi :D
  24. Mały Miś - ja bedę płacić 300zł za szkołę rodzenia. x dziewczyny super macie ubranka:) uwielbiam oglądać wszystkie wasze zdobycze:) ja dziś zweryfikowałam moje zdobycze z listą wyprawkową, którą kiedyś dała tu Justyna i okazało się, że wystarczyłoby dokupić jeszcze moze ze 2 body z długim rękawkiem i ze 4 kaftaniki (bo nie mam zadnego) czy jakieś cieplejsze sweterki. A no i skarpetki czy rajstopki. I koniec z ubrankami do 3 miesiąca. także spoko:) x Ból brzucha nie powrócił, wiec jestem spokojna:) a mała szaleje i szaleje :)
  25. Jestem i ja ;) już nie boli! przynajmniej na razie. Wieczorem jeszcze bolał brzuch, poszłam spać wczesnie, bo ok 21.30 i powoli w nocy przeszło. Wziełam jeden magnez bo normalnie zawsze tak biorę i potas. Nospy nie lubię, nigdy na mnie nie działała...i w ogóle aktualnie nie mam jej w domu. W razie potrzeby pewnie bym wzieła, może w ciaży by zadziałała;) Dzięki za troskę dziewczyny. Dziś będę odpoczywać dużo. A jutro wizyta:):) x Do szkoły rodzenia, do której ja zamierzam się zapisać, można chodzić po 25 tyg. Trwa 8 tyg, po dwa razy w tyg po 90 min. Można z mężęm i bez. Ja będę mojego ciągać non stop, ale on jest leń i już mi się nie chce... ;/ x Też mam ubranka od rozm. 56. Jak urodził się mój chrześniak, 2 tyg przed terminem, ważył 2500 to tonął w tych ubrankach 56 :P I w ogole na początku jak miał ubrane śpiochy to nóżki i tak podkurczał pod siebie, wyciągając je z nogawek i wyglądał jak taka kulka:D a nogawki zostawały puste. Z kolei kuzynka co urodzila dziewczynke ponad 3 kg to te ubranka 56 też były na nią luźne w miarę, na pewno nie były idealnie dopasowane. x Właśnie sprawdziłam sobie w necie moje wyniki moczu z wczoraj (moja przychodnia ma taką opcję) i wszystko ok, poza tym że nadal mam liczne bakterie w moczu... ;/ ciekawe co teraz na to powie moja gin.
×