ania_sz

O juz wiem, przypomniałam sobie. Nie mozna usuwać kamienia nazębnego ultradźwiękami, ale jesli są jakies inne sposoby, np poprzez piaskowanie to CHYBA można.

To ja na szczęście wizytę mam już za tydzien, we wtorek:) zlecii:) jescze na weekend wybieram się z meżem do krk. Tak jakoś się za tym krk stęsknilam... studiowalam tam 5 lat,a ostatnio byłam chyba z pół roku temu albo i wczesniej. Aniołek - od mojej pani ortodontki i od ginekolog chyba tez, wiem ze nie wolno usuwać kamienia z zębów w czasie ciąży. Nie pamiętam dlaczego, ale nie wolno.

Do tej szkoly rodzenia gdzie ja sie wybieram mozna się zapisać po ukonczeniu 25 tyg ciąży. Czyli ja spróbuję zacząć od października, to będzie jakis 26 czy 27 tydzien. Kurs trwa tam 8 tyg i spotkania są 2x w tyg po 90 min. Kosztuje 300 zl. Moja waga sprzed ciaży - 46,5, a sprzed minuty - 48,1 :D wow ;):)) tyję :D

Monbia i anulek - co wy jecie, albo pijecie przed spaniem ze takie sny macie ? :D:D Ja czasem coś kupię z ubranek na ciuchach, jak jest sliczne i tanie:) ale bardzo skromnie na razie kupuję. Dostalam tez kiedys od znajomej całą reklamówkę roznych rzeczy, których ona nie uzyła, a dostala w paczce z ameryki, np. laktator... (wyglada okropnie...ale cóz, pewnie sie przyda), takie fajne termo cos, do czego sie wklada butelkę i to utrzymuje temperaturę (dobre na podroze), dwa smoczki do butelki itp. Ach lubię to tez czasem pooglądac. Za to moja mama to ma juz pokaźną wyprawę dla mnie, ale mi nie da tego dopóki nie poznamy płci. To są same ubranka, z czego 90 % na dziewczynke:P heh moja mama marzy o wnusi, bo na razie są dwa wnuki (tzn jeden w drodze). Sliczne te ubranka kupila, wszystkie na ciuchach. kiedys kupila chyba z 7-8 spiochów, bodów itp, firmy disney albo next i zaplacila 25 zł ! miazga ;)

Justyna... no to mialaś niezłą niespodziankę w domu po powrocie. Ale wiesz może nie chciał Ci mąż mówić, żebyś się tam nie stresowała, żebyś miło spędzila czas w Polsce, a przede wszystkim spokojnie bezpiecznie wrócila autem do domu. Bo na pewno gdybys wiedziala o tym juz w Polsce, to bys nieustannie o tym myślała i pewnie na telefonie z mężem wisiała itp. nie sądzisz? i co to byłby za przyjemny urlop;) Mam nadzieje ze jakos się dogadacie w tej sprawie i staniecie się wkrótce nie 4 osobową rodzinką, ale 5 ;) A jesli Twoja córka lubi się z tym chłopcem, to bedzie miala co robić, jak ty bedziesz miała na głowie malenstwo;) Ktoś pytał o poród rodzinny - ja bardzo chcę zeby mój mąż był ze mną. Zanim zaszłam w ciaże to mowił ze bedzie,a teraz, zwlaszcza jak temat wychodzi przy znajomych to się wykręca. Takze jeszcze zobaczymy, ale raczej go przekonam;) A jeszcze odnosnie wybierania wózka, łózeczka itp, to ja bym juz bardzo chciała szukać, wybierac itp, ale nie sama tylko z mężem. A on cały czas mówi ze jeszcze czas i ma to gdzies;/ wkurza mnie tym strasznie. W ogole nie chce się w to angazowac na razie. Ja ogladam na allegro, pokazuje mu, a on tylko "no no no, ania jeszcze jest czas".... wrrrr!! Kiedyś ktoś poruszał tu temat szkoły rodzenia. Ja się raczej będe chciala wybrać. jedna znajoma co już urodzila polecała mi szkołe rodzenia w Tarnowie, przy szpitalu, którą prowadzi super babka, położna z tego szpitala. Aktualnie dwie znajome co rodzą we wrzesniu chodzą własnie tam i też są zadowolone, także pewnie i ja tam pójde. Ale założe się ze męża to na to nie namówię ;/ to taki dzikus trochę jest. I powie ze koledzy nie chodzili to on tez nie bedzie, albo zaden facet nie chodzi, to on nie chce sam byc... ehh co ja mam z tym chłopem. Witamy abyssa ;) zapraszamy do wpisania się do tabelki. powinna byc kilka stron wczesniej;)

Witamy Maja w naszym gronie:) Ja stosuje na rozstępy (jeszcze ich nie mam, więc to zapobiegawczo, ma sie rozumieć:) wlasnie krem z bielendy, jakis tam sexi mama :D pisze na nim ze powinno sie smarowac 2x dziennie... no sorry ale mi sie nie chce:P staram sie przynajmniej po kazdej kąpieli posmarowac, zwłaszcza teraz jak brzuch wyraźnie rosnie. A jak ten krem mi sie skonczy, to przerzucam sie na oliwke, podobno lepsza niz te wszystkie kremy. Znajoma mowila ze wlewala sobie zawsze troche oliwki do kąpieli i tak się kąpała zamiast sie smarowac:) dobry pomysł, tylko ze ja mam prysznic;/ Lewatywa? heh... ble :p mysle ze moze byc tak ze w niektórych szpitalach robią, a w innych nie. ale nie mam pojęcia czy dobrze myślę:) A co do ogolenia miejsc intymnych... no mysle ze nadal golą. Ja jednak wolałabym mieć czas zrobic to samej. Tu szacun dla mojej bratowej... jak byla w pierwszej ciązy, to ok godz. 20 odeszly jej wody, byla sama w domu, poszla się wykąpać... ogolić cała ! i dopiero wrócił jej mąż (a mój brat) i powiedziała że chyba musimy jechać do szpitala, bo mi wody odeszły. No wymiekłam jak o tym usłyszałam:P do szpitala ponad 20 km. ale i tak miała czas, bo Jaś urodził się dopiero o 8.15 rano.

Tak, z liczeniem tygodni zgadzam się z Małym Misiem i aizuz ;) i kasiax of course, bo mamy tak samo :) Łózeczko z szufladą - tez takie spróbuje znaleźć, bo miejsca na rózne rzeczy nigdy za wiele;) Zaraz sie wybieram z kuzynka do galerii, muszę kupic prezent mojemu chrześniakowi - jutro Jaś kończy 3 latka;) zamierzam kupić piżamkę na zimę i jakąś zabawkę... ale wybór jest ogromny, a i tak wydaje mi się że on juz ma wszystko;/ ehh ;) dramat w tych dzisiejszych czasach. Ja bede chciala zeby moje dzieciątko pokochało ksiażki;) moim zdaniem ksiązki są super i nigdy ich za wiele;):) no i muzykę tez może lubić... mąż gra na gitarze, wiec liczę ze dziecko odziedziczy po nim talent muzyczny, bo mi do tego dalekooo :D A jeszcze co do brzucha - to mi juz go łądnie widac;) wszyscy to zauwazają. Dzis była u mnie kolezanka na kawie, widziałam się z nią ostatnio ok 2-3 tyg temu i jak jej dzis otworzyłam drzwi to powiedziała "matkoooo jak widać! :) " A bluzki wcale nie miałam obcisłej;) Waga jednak stoi w miejscu od jakiegos czasu, 47,7.

Styczniowa mama - ciąze mozna liczyć od pierwszego dnia ostatiej miesiączki, albo od zapłodnienia. Zakłada się że to "najczęsciej" róznica dwóch tygodni. Ale jak Ty mialas OM 13.03, a zapolodnienie 12.04 to chyba masz bardzooo długie cykle, albo faktycznie nieregularną owulację. Ja od 13-14 roku zycia mam okres co 28 dni jak w zegarku. Czaseeem, bardzo rzadko, zdarzylo mi się że spoźnił się dzien lub dwa, ale to bylo spowodowane jakimis zewnetrznymi warunkami. U owulację tez wydaje mi się ze mam zawsze, bo czuje ten specyficzny ból w polowie cyklu. U mnie OM zaczeła się 1.04, a owualcję dokladnie pamietam ze byla 12.04 juz bo bylam na piwie z kolezankami i starsznie bolał mnie jajnik :D Kołyska super jest! przesliczna... ale ja tez nie moge sobie na taką pozwolić z powodu braku miejsca. Lola... zycze aby ból minął. Uwazaj na siebie :)

Lola moim zdaniem (policzyłam to na kalendarzu) to Ty w środę 18 lipca skonczyłaś tydzien 16. A dziś dokładnie masz 16 tydz + 4 dni. Czyli trwa tydzien 17. Jak uwazasz? Ej dziewczyny ja tez mysle ze łozeczka turystyczne są super i wygodne, ale nie ma w nich mozliwości regulowania wysokosci yyy dna? no materaca. Bo jak dzidzia jest malutka, to materac nie jest w łozeczku na samym dole, tylko tak w polowie wysokosci łozeczka, albo i wyzej. Bo nie ma obaw ze dziecko samo wypadnie. Jak dziecko rosnie to obniża się wysokosc materaca. Ja z tego względu będę mieć łozeczko normalne. Chyba ze Wam to nie przeszkadza;) ale ja mysle ze taki malec co duzo czasu leży w łózeczku to tak niefajnie jak bedzie tak na dole, tak nisko i wszyscy bedą na niego z góry patrzeć i nogi tylko bedzie widział. A jak jest wyzej to tak mysle przyjemniej i mniej starsznie dla niego;)

Tak kasiax, ja dokladnie tak licze. Miesiace licze normalnymi miesiacami: kwiecien - 1, maj -2, czerwiec-3, lipiec -4. Termin mam na 8 stycznia, ty chyba tez? :) Lola a kiedy mialas osttnia miesiaczke? Mi sie wydaje ze dobrze policzylam swoje tyg, mozesz to sprawdzic:) jak jestes w 15 tydz i 3 dni to te.3 dni to sa dni 16 tyg, czyli masz skonczone 15 tyg i jestes w 16. Takie jest moje liczenie:)

Ej Padlinka... chyba jestem nie w temacie, albo coś przeoczyłam... czemu od nas odchodzisz? kłóciłas się tu z kimś czy coś się stało? hmm ja nie wiem o co kaman... Mały Miś - też mysle ze dobry pomysł z aktualizacją tabelki i dopisania tam własnie płci :) wiec proponuję zeby zaczeła jakas osoba która zna już płeć, bo ja akurat nie znam:)

No aizuz nie ma za co ;) a jeszcze zapomnialam tam wtedy dopisać, że tym bardziej ma to znaczenie ze nasze dzieci będą szły do 1 klasy jako 6 latki... wiec gdyby bylo z grudnia, to taki 5,5 latek w szkole... biedactwo. Ale masz racje ze wszystkim co tam napisalas potem;) zgadzam się w 100 % ;) każdy jest inny i koniec ;) Gościu - podobno w drugiej ciązy brzuch szybciej rośnie, tzn szybciej jest widoczny. W sumie aktualnie moja bratowa jest w 2 ciazy i szybko jej sie brzuszek pojawił. Ja jestem w 16 tyg i juz mi go widac, przy dopasowanych ubraniach. Sheryl - fajnie ze jestes pielęgniarka i pracujesz z położnikiem - będziesz naszym źródłem sprawdzonych informacji dotyczących porodów i ciązy :D A ja powoli powiem wam zaczynam czuć się super psychicznie i czuję ze mam więcej energii ;) powoli 2 trymestr zamienia się w ten faktycznie fajny i przyjemny ;) oby tak dalej;) własnie biorę się za robienie placka z czerwonymi porzekami i borówkami;)

Aizuz z tą róznicą z dzieckiem grudniowym a styczniowym, nie wiem jak dla innych, ale dla mnie znaczenie ma przedszkole i szkoła. Pracuję w przedszkolu i widzę i słyszę od wychowawczyń, że to czy to dziecko jest słabsze "a wie pani ona/on z grudnia" czy cos. Czasem są dzieci grudniowe co sobie super radzą, ale jednak one częściej mają problemy z nauką. Moze problemy to za duzo powiedziane. Ale popatrz, dziecko ze stycznia 2010 i z grudnia 2010 są w jednej grupie w przedszkolu, np. u 4 latków i ktore sobie będzie lepiej radziło? jedno ma 4,5 roku we wrzesniu zaczynajac, a drugie 3,5. I ktore sobie poradzi z ubraniem i wytarciem po skorzystaniu z wc ? no ja widze jak jest w przedszkolu, maluchom trzeba pomagac. I jednak sama wolalabym zeby moje malenstwo przywitało nas po nowym roku;)

Jestem monbia jestem :) i odzywam się prawie codzien, albo co drugi:P z tym ze pisze jednego posta;) bo jakos tak mi się nie chce pisac:P ale czytam codziennie po kilka razy co nowego;) Takze jestem na bieżąco;) A dzis nie mialam czasu pisac, bo bylam w Orange przedłuzac umowę, w zwiazku z tym mam nowy telefon i wiecie jak to bywa wtedy :D rozkminiam go :D:D uwielbiam takie techniczne wynalazki rozkminiać i uczyć się ich obsługi;) Jeszcze byłam u rodziców, sprawdzic czy w lesie są juz czernice, ale na razie same zielone. Za tydzien moze dojrzeją;) U mnie z dzidziusiem to w sumie była wpadka. Tzn ja chciałam cały czas, kiedy by dziecko się nie trafiło ja byłabym happy, ale mąż na razie nie chciał. Ale już mu przeszło oczywiscie;) Ach nie mogę sie doczekac wizyty... mam 30 lipca. A jeszcze co do wydzieliny to ja mam ostatnio (od ok. 2 tyg, a jestem w 16 tyg) duzooo, najczęsciej i najwiecej przy zalatwianiu się w wc, ale jej kolor i zapach są normalne, wiec mnie to nie niepokoi. Pozdro kobietki ;)

Witam z wieczora:) Ja dziś dzien aktywnie spędziłam. Najpierw kawa z siostra i kuzynką, a potem ortodonta i zakupy;] jak wspominałam ostatnio potrzebowałam nowych spodni, bo wszystkie mnie już cisną. Myślałam ze nie kupię typowo ciążowych, bo ten pasek z materiału na brzuch mają za wielki jeszcze, ale okazało się że kupiłam w H&M dwie pary ciązowych spodni. Jeden czarne z takim nietypowym czymś na brzuch, małym i już są na mnie dobre, a na większy brzuch też bedą ok. Kosztowały 79 zł. A drugie to jeansy z tym już normalnym materiałem na brzuch. Też nie jest wcale ogromny.... myslę ze w sierpniu czy we wrzesniu najdalej spokojnie będę mogła je juz nosić. One kosztowały 149 zł. No tanie to nie bylo wszystko, ale w moich ciucholandach nigdy nie spotkałam się z zadnymi spodniami dla cieżarnych... wiec cóż kupilam. Poza tym wyprzedaże są super w sklepach, kupiłam tam też dwie bluzki, obie po 20 zł :P Co do objawów ciązowych... u mnie prawie juz nie ma zadnych. tzn czasem wieczorem jak sobie pojem, to czuje się tak dziwnie... taka ocieżała i odbija mi się ;/ Ale nie zawsze. Brzuszek mi juz fajnie widać ;) przy obcisłej bluzce. Wieczorem byłam u rodziców, znów nazbierałam porzeczek, tym razem czerwonych - będą na kompot i na placka;) Żegnam się i ide spac;) P.S Ciekawe jak tam Justyna.. czy zajechała bezpiecznie do Polski? Pewnie tak, tylko zaloże się że teraz kombinuje jak tu dopaść do internetu:)

Również witam Mały Misiu w naszym gronie:) Jeśli chodzi o spodnie ciażowe, to własnie ja również musze pomyśleć o zmianie dolnej części garderoby. Mieszczę się we wszystkie spodnie jakie mam, ale wszystkich to już nie zapnę. Cały czas chodze na okrągło w dwóch, trzech parach i zawsze jak jestem w domu to z rozpiętym guzikiem i rozporkiem. Dziś nawet w kościele nie mogłam wytrzymac, bo tak mnie cisnęły spodnie w brzuch, że całą mszę siedziałam rozpięta:P Od bratowej słyszałam własnie ze u nas to tylko w H&Mie mozna kupic ciązowe spodnie, ale są wlasnie drogie... jej się udalo i kupiła na promocji za chyba 80 zł. Ale faktycznie wszystkie sa już na taką zaafansowaną ciąże i wielkie brzuchy. A nasze jeszcze małe;/ Dlatego kupie chyba ze dwie pary spodni po dobrej cenie, ale po prostu rozmiar większe niż zawsze nosiłam. Bo nie chcę już tego dzidziusia tak uciskać. U mnie na obiadek dziś był pysznyyyy rosołek:)))) Dzisiejsza noc z 6-letnimi bliźniakami przeleciała spokojniutko:) wieczorem bylismy z nimi w parku i na placu zabaw i na długim spacerze, potem kolacja i seans filmowy i spanie:) elegancko się dzieci zachowywały, zresztą one są grzeczne i tak super wychowywane, bystre dzieciaki:) Także i one i my chyba się spisaliśmy:) Dziś w moim mieście są obchodzone Dni Miasta i będa koncerty róznych zespołów, m.in. ten zespół w którym gra mój mąż:) mają grać ok 17.30 wiec niedługo się tam wybiorę. Gwiazdą wieczoru ma być Blue Cafe, ale oni jakos mnie nie kręcą i chyba nie zostanę. Pozdroo :)

To ja sie przerzucam na Pregna Plus jak skoncze ten femibion. A ladeeVit mi właśnie lekarka dała na ostatniej wizycie, bezpłatna próbke. Kazała wyprobowac po powrocie z wakacji, wiec zrobie to niedlugo :) Monbia ja jestem molem książkowym. Co czytałas??? :):):) Ja jestem teraz w 3 części sagi Barbary Rybałtowskiej , tytuł "koło graniaste". Ogólnie cała saga opowiada o drugiej wojnie swiatowej i tułaczce głownej bohaterki z 5 letnim dzieckiem po rosji, afryce itp i w koncu 3 część to powrót do Polski. Uwielbiam takie ksiązki ;) częsci jest w sumie 5., Polecam :)

O wlaśnie ja tez chcialam zapytać o witaminy - na ostatniej wizycie lekarka kazała mi się już przerzucić z samego kwasu foliowego na jakiś zestaw witamin dla kobiet w ciąży - poleciła Femibion 2 albo Pregna Plus. Wybrałam femibion, bo już go kojarzyłam z nazwy i pomyślałam że moze lepszy. Jak przyszło płacić to mi szczena opadła... 68 zł ! za 30 tabletek... i sobie myślę... matko 7 dych prawie i na miesiąc tabletek. A w domu otwieram i co widzę? w środku dwa rodzaje tabletek, jedna dzienna dawka to 2 różne tabletki - oznacza to że wystarczy mi tego na 2 tyg. No masakra... Następnym razzem kupię chyba Pregna Plus, bo kosztowało coś ponad 40 zł. Aizuz widzę że Ty to bierzesz, to i ja wezmę;) Kurczę tak się wstrętnie zimno zrobiło ;/ u mnie dziś 14 stopnii.... blee. Pojechałam do rodziców na śniadanie - miałam taką chcicę na żurek, że poprosiłam tatę żeby zrobił, bo robi najlepszy;):) Miałam potem pozbierać czerwone porzeczki, ale jest tak zimno i mokro, że przełożyłam zbieranie na inny dzien. Dziś wieczorem czeka mnie/nas wyzwanie - mają u nas nocować 6-letnie bliźniaki, chłopiec i dziewczynka. To dzieci wujka mojego męża, a do tego mój M jest chrzestnym tej dziewczynki. Nie mają ich dziś z kim zostawić, a mają jakieś ważne wyjście. Heh będzie to dla nas taki sprawdzian :D jak sobie poradzimy z dzieciakami na noc:D

Ach gołąbkiiiiiii to bym zjadła! Nigdy nie robiłam, więc chyba zamówię u mamy w przyszłym tygodniu;) Kurde ja kończę 15 tydzien, na wakacjach w Turcji czułam się świetnie fizycznie, a tu chyba takie małe wieczorne mdłości przyszły... wczoraj czułam się fee ;/ teraz coś też się zaczyna, ale może z głodu. Zaraz zjem i się okaze. Wiem jedno, ja muszę jeść wszystkiego małe porcje, bo jak zjem dużo to potem zdycham, jest mi niedobrze i nie mogę się ruszyć. A dziś zrobiłam coś fajnego, pojechałam na maliny - niestety co chwilę lało, i z przerwami uzbierałam ich tylko troszeczkę ;/ ale za to pojadłam ;) a wieczorem jak wyszło słonce to byłam u rodziców i uzbierałam dużooo czarnej porzeczki i już ją zapakowałam w słoiki i się robi soczek. Będzie na moje przeziębienia nieszczęsne i katary. Jutro jak nie bedzie lało to jeszcze pozbieram czerwonej porzeczki trochę i moze placka upiekę. Wy tu dziewczyny tak dużo o gotowaniu piszecie, zwłaszcza Justyna i monbia, a ja odkąd w ciązy jestem to tak kosmicznie mi sie nie chce gotować!! I wszyscy to zauważyli i mąż i rodzice:P Eh.. wakacje mam do września, myśłałam ze cos pogotuje fajnego, jakieś nowe placki, a tu klapa:P nie chce mi się i koniec. Co do imion... Kubuś... za duzo tych Kubusiów już na świecie. Od chyba 2007 roku to najpopularniejsze imię, przynajmniej jest w pierwsze trójce zawsze. I ja własnie też wszystkich Kubów jakich znam to jakieś takie szuje, mendy, albo niegrzeczne nicponie (przedszkole... ). Dlatego wybijam to imię z głowy mojej bratowej, bo chce tak dać na imię chłopcu swemu, co we wrześniu się narodzi;) Ja dla chłopca mam wybrane na 90% - Franciszek. Uwielbiam zdrobnienie Franuś:) A dla dziewczynki to już większy problem.... Laura? Izabela? Milenka? Mąż nie rozmawia na ten temat dopóki nie pozna płci. A też co nie wymyślę to mu się nie podoba. On ma na imię Daniel i się głupek nabija zawsze że syn będzie Daniel Junior, albo Robert (bo mąż KOCHA roberta kubicę... :P - czasem chyba bardziej niż mnie :P ). Pozdrawiam i w sumie dobranoc bo dziś pewnie juz nie będę pisać, co najwyzej tylko czytać ;)

Witam dziewczyny ;):) Wróciłam ;] Wakacje byly super, pogoda jak to w Turcji - cały czas upał, ok 35 stopni i słonceeeee prażące ! No oddychać ciężko było. Ale woda była cudowna i w basenie i w morzu ;):) Mogłam z niej nie wychodzić, tak mi było dobrze. Trochę sie opaliłam, ale zawsze smarowałam się filtrem 30 i jest ok;) Chociaż z ramion chyba mi będzie skóra schodzić. Jedzenie tam tylko było trochę niesmaczne... ja nie lubię jakis dziwnych, nieznanych mi rzeczy, zwłaszcza w ciązy. Boję się nieznanych smaków. Więc byłam wybredna i marzył mi się wiejski chlebek z masełkiem i pyszną wędlinką. I dziś to marzenie spełniłam :):) Wrócilismy wczoraj ok 23 do domu i już o 8 gotowa bylam wstawać i działać :) Od razu więcej energii niż tam. Tam chyba przez ten upał, mimo klimy w pokoju hotelowym, na nic nie miałam siły. Ciągle było tylko spanie, jedzenie, leżenie na leżaku na plazy czy przy basenie, pływanie, leżenie, spanie, jedzenie itp. A tu chyba to powietrze tak mi służy;) od razu chcę robić wszystko;) Witam nowe dziewczyny na forum;):) Wpiszcie się do naszej tabelki ;) Mój brzuch w ubraniu luźnym nie jest widoczny, ale przy obcisłej bluzce już tak. Jak zobaczyłam się na zdjeciach z wakacji, w stroju kąpielowym, to się przeraziłam jaki mam brzucholll. Też nosiłam zawsze rozmiar 34-36, a teraz juz we wszystkich spodniach muszę odpinać guzik i rozporek bo mnie ciśnie. Muszę szybko kupić sobie spodnie nowe. Pozdrawiam serdecznie mamuśki :):)

hej przesylam serdeczne i koszmarnie upalne pozdrowienia z nieustannie slonecznej turcji;-) jest super;-) z bssenu i morza prawie nie wychodze, woda ma tu ok 25 stopni, bosko;-) justyna cudowne zdjecie malenstwa! zdazylam na razienadrobic tylko jedna strone forum. reszte jutro jak znajde czas:-)

Justyna życze powodzenia na wizycie i samych dobrych wiadomości i obrazów na USG :)) Czekamy na relacje;) A ja sie zabieram za pakowanie i zakupy ostatnie, bo ok 18 juz jedziemy na lotnisko;)

Dziewczyny dzieki za miłe słowa ;) Gunia - nie jedz wątróbki !! W bardzo wielu miejsach, słyszałam, czytałam, widziałam że nie wolno jeść wątróbki w ciąży. Chyba z tego względu że ma za dużo wit A. Ale nie wiem dokładnie. Może ten jeden raz Ci nie zaszkodzi, ale więcej jej nie jedz. A tabelka o której mowa, jest gdzieś kilka stron wcześniej, chyba nawet na 34 str. Skopiuj ją i dopisz się, najlepiej zgodnie z datą porodu;)

Zdjęcia dzieciątka :):) http://pokazywarka.pl/ek7lep/ Średnio wyraźne, no ale takie dostałam ;)

Terra-rosa serdeczne gratulację!!! :):) jejku czy ja sie dzis dowiem?? ciekawe... zaczynam 14 tydz od ostatniej miesiączki....więc zobaczymy co zobaczymy;) Terra-rosa a ile cm ma Twoja córcia?? :) w ogóle to jak mozesz to wrzuć zdjęcie z 3d ;)