zdesperowana68

od rana usiłuję dodać post i nic się nie wgrywa :((

dlaczego moje posty się nie wgrywają :((

kola52 mam pytanie do Ciebie, co zabrać powinnam ze sobą do szpitala? No ubrania to wiem, ale sztućce, czy kubek jakiś też trzeba, czy dają swoje? A może Ci się coś nasunęło, że nie miałaś ze sobą, a by się przydało???

kola52 mam pytanie do Ciebie, co zabrać powinnam ze sobą do szpitala? No ubrania to wiem, ale sztućce, czy kubek jakiś też trzeba, czy dają swoje? A może Ci się coś nasunęło, że nie miałaś ze sobą, a by się przydało???

Z tego co wiem, to operują zawsze we dwóch, ale głównym operatorem jest ten, co konsultował, bo to w swój grafik wpisywał przecież termin.... Tak myślę ale chyba wszyscy są ok

ania75K, ja też jadę 3 czerwca do Łęcznej ale już na operację...

kasiol nie możesz mieć okresu w trakcie operacji na 100%. Ja za tydzień idę do szpitala i już zaczynam robić w gacie :(

ania 75K To zależy z jakiego regionu jesteś i gdzie chcesz tą operację na NFZ załatwiać, każdy szpital czy klinika ma trochę inne wymagania. Na pewno najpierw musisz pójść do rodzinnego po skierowanie do poradni chirurgii plastycznej, a zanim tam dotrzesz powinnaś mieć prześwietlenie kręgosłupa i w niektórych szpitalach to wystarczy, a w innych chcą jeszcze opinię ortopedy lub neurologa o konieczności zabiegu, a czasem od jednego i drugiego. Poczytaj wstecz, jak radzi Arlecin i wszystkiego się dowiesz, ja trafiłam na to forum pod koniec kwietnia, a 3 czerwca idę już na operację :)

sorry, ale tak się zastanawiam, co to znaczy według was duże DD? przecież to całkiem małe piersi, po co je zmniejszać??? Ja się nawet zastanawiałam, czy sobie nie zmniejszyć do D, bo może C będzie za małe, skoro się przyzwyczaiłam mieć całe życie takie wielkie, a może po prostu nosicie złe staniki i naprawdę macie G albo H?

kola52 ja mam jeszcze do Ciebie pytanie, po jakim czasie mogłaś tak normalnie wejść i wykapać się pod prysznicem? w szpitalu to chyba jeszcze nie mogłaś?

dzięki kola52 za informację, trochę mnie nastraszyłaś, ale przecież miałam ściągane kiedyś szwy z głowy i nic mnie nie bolało, to i cycki pewnie przeżyję :)) Zaczynam zauważać u siebie dziwne objawy: najpierw strasznie się bałam, że tak szybko, teraz chciałabym, żeby to było już jutro :))

kola52 ależ oczywiście! bardzo mi będzie miło, fajnie, że przyjdziesz, ma być też Farciarka, widzisz Arlecin ilu będziemy miały gości! Najlepiej będzie, jak nas jakiś doktor, który nas operował wszystkie razem zobaczy i pomyśli sobie, o co tu kaman :))) Kola52 a bolało Cię bardzo to zdejmowanie??? kto Ci zdejmował? ten drTomasz, czy nasz Mądry?

odebrałam wyniki, te podstawowe są dobre, hemoglobiny mam 13,3 jak na mnie to dużo, jakieś inne bardziej szczegółowe wyszły mi trochę ponad normę albo nieco poniżej ale nie doczytałam nigdzie, co to znaczy, ale ponoć coś z żelazem więc lekka niedokrwistość jednak jest :(

byłam rano na morfologii, wyniki do odbioru w internecie po 16, to dopiero technika :))

Akinom widocznie żadna tam nie była, zatem przecieraj szlaki :)

a ja Małgosiu ostatnio robię wszystko, żeby o tym nie myśleć, rzuciłam się na sprzątanie, mycie okien :) Niby się cieszę, niby nie boję operacji, ale boję się, że badania złe wyjdą, idę jutro zrobię dla ciekawości morfologię...

Arlecin, a nie możesz się z kimś zamienić albo poprosić o dzień urlopu? Skąd będziesz jechać? daleko masz?

akinom74 a o co pytałaś??? to chyba było bardzo dawno, bo cofnęłam się parę stron do tyłu i nie widzę Twojego wpisu?

a po co zmniejszać, skoro chcesz potem wstawiać implanty? To nielogiczne...

a mi się myryska wydaje, że gdybyś ten wątek przeczytała, chociaż na wyrywki, to byś wiedziała, że twój biust po operacji zmniejszenia będzie zwarty i piękny i bez implantów, chyba że chcesz usunąć wszystko jak Angelina Jolie :)

hej dziewczyny, rzadko tu wpadam, bo ten szybki termin spadł mi, jak z nieba ale też spowodował, że latam, jak nakręcona, żeby zdążyć ze wszystkim przed szpitalem, zwłaszcza, że mam remont w domu i fachowca, którego muszę karmić i po n im sprzątać. Arlecin jak humorek? ja się cieszę bardzo ale i zaczynam robić w gacie, że coś pójdzie nie tak, boję się o moje wyniki, żeby mnie z kwitkiem nie odesłali, bo ostatnio nie było za fajnie z hemoglobiną :(

gogusia jeżeli byś się zdecydowała jednak na operację w Łęcznej, to nie musiałabyś mieć żadnego zaświadczenia od ortopedy, czy neurologa, tam wystarczy tylko skierowanie od rodzinnego i prześwietlenie kręgosłupa, nawet bez opisu i finito. trochę dalej ale szybko i bez problemów, warte przemyślenia :)

kasiol tak na chłopski rozum, to rozpinana wygodniejsza, bo po takiej operacji chyba ciężko podnieść ręce do góry, żeby się ubrać w piżamę wkładaną przez głowę, co nie? do operacji cewnikują, tylko niektóre chyba o tym nie wiedzą, może już im to robią po narkozie? Też muszę taką piżamkę z gatkami do kolan i rozpinaną górą z krótkim rękawem poszukać, na allegro pewnie będzie :) Boję się tylko, żeby jakiejś infekcji nie podłapać, no i fajki rzucam, wolę dmuchać na zimne :) Boję się ale i cieszę. Arlecin fajnie, że będziemy razem :) Pytałam lekarza, co ze sobą mieć (o badania i takie tam mi chodziło) powiedział, że tylko wynik mammografii, resztę badań sami sobie robią, nawet grupę krwi. No i jeszcze drobne dwuzłotówki na telewizor :))

Hej :) Byłam dzisiaj w łęcznej, termin operacji mam na 3 czerwca, wskoczyłam w termin, który się zwolnił, pan doktor powiedział, że położy nas na jednej sali, bo dzień po mnie ma drugą taką samą operację, Arlecin to o Ciebie chodziło, spotkamy się w szpitalu na dwóch sąsiednich łóżkach! Ale jaja! Kola52, mam takie niedyskretne pytanie: czy jak Cię cewnikowali, to Cię ogolili? może sama w domu to zrobię.... Boję się, jak cholera, ale jeszcze bardziej cieszę, to za niecałe trzy tygodnie! Hurrraaaa!!!!

Gosia68 mi codziennie moich żal rano, jak idę pod prysznic, a po trzech godzinach siedzenia za biurkiem w pracy nienawidzę ich i Bogu dziękuję, że znalazłam to forum i być może to już ostatnie miesiące tej męki :))