Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dominisia0611

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Dominisia0611

  1. Dominisia0611

    Grudzień 2013

    Hej dziewczyny! 5.12.2013 roku przyszedł na świat SN mój synek Marcelek! :) z wagą 2490g i 52 cm, wcześniak, bo termin miałam na 30.12., ale po lekkich problemach zdrowotnych jest już wszystko ok :) no może poza żółtaczką. Pozdrawiamy i życzymy wesołych świąt!
  2. Dominisia0611

    Grudzień 2013

    Emma, jesteśmy w niemal identycznej sytuacji, termin 30.12 więc jutro zaczynam 9 m-ąc. Mój synek też na wylocie, główka niziutko + to samo co u Ciebie z szyjką itd. Mam kontrolę przyszłą środę więc zobaczymy co dalej. Moje skurcze, trwające od ponad miesiąca polegają na twardnieniu macicy- regularnie od 20-30 min do nawet co 10 min, przy czym skurcz trwa 1-2 min, do tego czasem pojawia się ból w dole brzucha, bóle krzyżowe. Jeśli macie symboliczne, nieregularne skurcze to spokojnie jest jeszcze czas - może nawet tak być że z takimi symbolicznymi urodzicie jeszcze po terminie. Jak Wam da to jakieś wskazówki to mój lekarz uważa, że mam wracać do szpitala jeśli: skurcze będą częściej niż co 10 min lub odejdzie czop śluzowy, bądź odejdą wody lub macica stwardnieje i nie będzie się chciała rozkurczyć wogóle przez dłuższą chwilę niż zwykle. Pozdrawiam ciepło i życzę wszystkim szczęśliwych rozwiązań! :)
  3. Dominisia0611

    Grudzień 2013

    hej, dziewczyny nie mogę się zalogować na to nowe forum, a już się rejstrowałam jakiś czas temu tylko, że nie miałam czasu tam siąść a teraz zapomniałam hasła i chcę je sobie wysłać na maila i nie działa ;/ ;/ pomocy!
  4. Dominisia0611

    Grudzień 2013

    hej :) tak się zastanawiam, bo większość z Was ma już jakieś skurcze przepowiadające, myślicie, że to normalne że w 27 tyg ich jeszcze nie mam?
  5. Dominisia0611

    Grudzień 2013

    Ja mam termin na 31 grudnia :) malgosia - czyli nie jestem sama z tym magnezem :) i co do ciucholandów to sama synkowi kupiłam dużooo rzeczy, od bodziaków po kombinezony i kurteczki za grosze i wogóle niezniszczone. Czasem odnosiłam wrażenie, że to co dostałam od rodziny jest w gorszym stanie niż te rzeczy z ciucha.
  6. Dominisia0611

    Grudzień 2013

    Deli, jak Ci nie przechodzi ten katar to polecam udać się do lekarza, ja chodziłam tydzień i wyhodowałam prawie zapalenie oskrzeli ;/ A tak swoją drogą , dziś drugi dzień antybiotyku i już jest lepiej! :)) cieszę się, że tak ładnie na mnie działa! Ja mam 5 kg na plusie i 88 cm w obwodzie. Poza tym mam niziutko brzuszek i jest bardzo okrągły - typowa piłeczka. Dziewczyny, czy wy też macie zalecone branie magnezu do końca ciąży? mój gin mówi, że zwykle tak mniej więcej od połowy tak się zaleca - unika się wtedy niepotrzebnych skurczów, twardnienia.
  7. Dominisia0611

    Grudzień 2013

    No i po wizycie, pani dr stwierdziła, że bez antybiotyku się nie obejdzie, bo to wcale takie dobre dla maleństwa nie jest żeby przenosić infekcję itd. Kazała mi się nie martwić, że daje w pełni bezpieczny antybiotyk jak na 26 tydz ciąży -dostałam bioracef na tydzień + probiotyk. W czwartek były jeszcze tylko zatoki a dziś już jakieś szmery podczas osłuchiwania. Co do glukozy - to fakt, jest obrzydliwa, robiłam tą 75g i siedziałam na przeciwko toalety, bo nie byłam taka tego pewna, że to utrzymam:D ale wynik wyszedł ładnie, bo na czczo miałam 74 a po 2h 80. Co do tych skurczów, o których piszecie to ja osobiście niczego takiego nie czuję (a przypomnę 26 tydz), synuś kopie, jest bardzo aktywny i to w zasadzie tyle co odczuwam, jeśli chodzi o brzuch.
  8. Dominisia0611

    Grudzień 2013

    Dzięki :* idę dzisiaj po raz drugi do lekarza ogólnego, bo to chyba bez sensu jak tydz ani rusz, a nawet gorzej ;/ moja pierwsza choroba w ciąży, no ale cóż, zrobiło się zimno i ciężko się nie przeziębić. Podzielam wasze odczucia co do ciężkości, zmęczenia itd, już przed chorobą cała energia II trymestru ze mnie uszła, już nie sprzątam, nawet wyprawa po zakupy jest męcząca, a o wstawaniu do toalety po kilka razy w nocy nie wspomnę.
  9. Dominisia0611

    Grudzień 2013

    Hej, dziewczyny, o ile dobrze pamiętam, któraś była chora jakiś czas temu, chodzi mi o to jaki antybiotyk miała wtedy?? i wogóle jak ktoś ma doświadczenia z chorowaniem w ciąży i coś brał to piszcie. Najpierw miałam zapalenie zatok, ale bez gorączki więc lekarz ogólny nie dał antybiotyku, tylko steroidowy spray do nosa. Ale niestety mija tydzień, a ja dalej chora i zdaje się, że infekcja schodzi niżej, bo siada mi głos - czyli tak jakby krtań. Chyba będę musiała jeszcze raz iść do lekarza ;/ wszelkie naturalne środki - miody itp nie dają rady. Kompletnie nie mam siły, leżę całymi dniami, a choroba jak była tak jest.
  10. Dominisia0611

    Grudzień 2013

    hej, dziewczyny, które robiły już krzywą cukrową, lekarz zapisał mi do zrobienia coś w stylu " TOG 75 g", po czym po wejściu na stronę luxmedu okazuje się, że są trzy rodzaje tej 75 g, 2-punktowa 3 i 5-punktowa. Cena oczywiście zróżnicowana. Którą wy robiłyście? :) p.s wózek wybrany :D tako laret gray limonkowy :)
  11. Dominisia0611

    Grudzień 2013

    Wpadają w oko te wózki z Tako, ostatnio oglądałam w sklepie i muszę przyznać, że na żywo prezentuje się jeszcze lepiej niż na zdjęciach w necie. Kasika, a Ty też z LBN? Będę rodzić na Kraśnickich :)
  12. Dominisia0611

    Grudzień 2013

    A co do kolorku to uważam, że to kwestia tego, co się komu podoba, wiele kolorów jest uniwersalnych, pasują i chłopcu i dziewczynce, jak np fiolet, ja osobiście zastanawiam się nad limonkowo-grafitowym, szaro-grafitowym lub żółto-grafitowym :)
  13. Dominisia0611

    Grudzień 2013

    hej :) dziewczyny, czy któraś miała styczność z wózkiem tako laret ? najlepiej ta poprawiona wersja na 2013 rok, a jeśli nie to jakieś starsze? chodzi mi o 2w1 :) Doświadczone mamy, czym myłyście swoje dzieci na początku? jakie kosmetyki? na któreś uważać, coś uczula?
  14. Dominisia0611

    Grudzień 2013

    Dla mnie te całe znaczenia imion to zabobony, w które nie wierzę :) o każdym piszą coś dobrego i coś złego- normalka w sumie :D jakiego go Pan Bóg stworzył taki będzie :) dołożę do tego wychowanie i zobaczymy hehe :) Was też tak boli kręgosłup w odcinku lędźwiowym i kość krzyżowa? do tego jeszcze mnie czasem łapie ostry ból rwy kulszowej (półd*pek mi odejmuje). Jak ktoś ma ten problem to piszcie jak sobie z tym radzicie :)
  15. Dominisia0611

    Grudzień 2013

    Malgosia, to cieszę się, że ten solaris B jest ok, bo bardzo wpadł mi w oko :) co do kolorku to podoba mi się ten jasno szaro-grafitowy. Ja brałam d*phaston, lekarz kazał mi go odstawić już w 8 tyg, ale przez mój lot ze schodów musiałam kontynuować do 11 tyg i koniec :) A nasz synio będzie miał na imię Marcel - mąż tak sobie wymyślił, ja zaakceptowałam i gotowe :D
  16. Dominisia0611

    Grudzień 2013

    Marta, jaki model wózka kupiłaś? nie wiem czy już Was o to pytałam, ale przymierzam się do bebetto solaris ale wersja nowa B. Podobno jest ulepszona względem tej starej i wyeliminowali jakieś tam wady, no i kolorki dużooo lepsze niż w tej starej. Ewentualnie biorę pod uwagę model nico plus tej samej firmy. Słyszał coś ktoś w praktyce o dokładnie tym modelu? (zaznaczam, że nie mogą to być jakieś długotrwałe użytkowniczki bo jest produkowany jakoś od połowy 2012 roku czy coś). A z tym wzrostem to ja już zupełnie nie wiem jak to wpłynie, ja mam 171 cm a mąż 176, więc jaki synio? :D tak samo moja waga urodzeniowa kolos 4,200, a mój mąż raptem 2,900, więc już nie wiem czy to ma faktycznie znaczenie?
  17. Dominisia0611

    Grudzień 2013

    Gratuluję synków! Wiecie co, w moim odczuciu to też jakoś drogo wychodzą te badania w waszych miastach. Ja za usg genetyczne z opisem i płytką płaciłam 150 zł, tyleż samo kosztuje połówkowe. Może dlatego, że ściana wschodnia, tu zawsze wszystko do tyłu, ceny na szczęście też :D
  18. Dominisia0611

    Grudzień 2013

    Malgosia, gratuluję córeczki! ja byłam wczoraj na wizycie, było też króciutkie usg, bo lekarz nie mógł wysłuchać tętna, ale okazało się, że wszystko w jak najlepszym porządku. Synuś tradycyjnie fika (nawet sobie nogi na głowę zakłada :D ).
  19. Dominisia0611

    Grudzień 2013

    Więc tak, ja miałam zaleconą laktulozę już od pierwszej wizyty (całą ciążę mam zaparcia) staram się to regulować dietą, czopkami glicerynowymi a jak już się zatkam na amen to kilka razy zdarzyło mi się poratować laktulozą. Mój lekarz też twierdzi, że trzeba to jakoś kontrolować i się wypróżniać, bo takie zaleganie to nic dobrego i dla mnie i dla dziecka. Deli, nie martw się, płeć znam tylko dla tego, że maluch bardzo r***liwy i pokazał - więc nie ma reguły kiedy się ją pozna, a co do ruchów, to wygląda na to, że to faktycznie mały Marcel, ale dziś jeszcze zapytam o to lekarza (mam po południu wizytę), podobno czas, kiedy odczuwa się pierwsze ruchy to bardzo indywidualna sprawa, zależy od aktywności dziecka, sylwetki (wagi matki), tego czy to 1 czy kolejna ciąża itp więc nie ma powodu do obaw! :) głowa do góry, niebawem też pewnie tego doświadczysz :) A co do kremów na rozstępy, używam już jakoś od 10-11 tygodnia raz dziennie na brzuch i piersi kremu Gerbera - pachnie takim dzidziusiem, nie brudzi ubrań, skóra wydaje się ładna, nawilżona, elastyczna. Jak na razie jestem zadowolona. No i nie jest drogi, mam go jeszcze dużo (pierwsze opakowanie), jest wydajny i 150 ml kosztuje 25 zł w mojej aptece.
  20. Dominisia0611

    Grudzień 2013

    Już Was doczytałam, więc możecie mnie też dopisać z chłopcem, heh widzę, że na forum na razie przewaga chłopców :)
  21. Dominisia0611

    Grudzień 2013

    Hej dziewczyny po dłuższej przerwie :) co do tych zewnętrznych objawów, np wygląd to nie ma reguły, ja mam chłopca (17 tydz ciąży) a cerę mam masakryczną, wypryski, suche skórki itp a nigdy takiej kiepskiej nie miałam. brzuszek mam nisko, typowa piłeczka:D i wczoraj coś dziwnego się wydarzyło, tak jakby mnie coś tak dynamicznie 2-3 razy musnęło w brzuchu, możliwe, że to mój synek???
  22. Dominisia0611

    Grudzień 2013

    Deli, sama nie wiem czym się w końcu zatrułam, sporo różnych rzeczy jem i ciężko było dojść co zawiniło, ale nie wirusówka bo badania CRP i te inne w normie więc pokarmówka. Współczuję przeziębienia - to męczące szczególnie jak jest 30 stopni. Jeśli chodzi o depilację to robię ją sama w domu, ciepłym woskiem (wąsik również), potem włoski wolno odrastają (szczególnie jak się posmaruje kremem spowalniającym wzrost i jednocześnie łagodzącym) :) ufff.. dopiero 9 a już tak smaży... miłego dnia! :)
  23. Dominisia0611

    Grudzień 2013

    Ja też liczę jak większość z Was, skoro ostatnia miesiączka 23 marca to 23 każdego miesiąca zaczynam kolejny miesiąc :) a że owulacja opóźniona o tydzień stąd termin lekko późniejszy :) Większość z Was poleca ten materac kokos-pianka-gryka i raczej się na niego zdecyduje. Jak narazie zostało nam jeszcze malowanie pokoju, składanie mebli itp i jak to wywietrzeje przez lato to dopiero łóżeczko. Ale miałam przez ostatnie dwa dni przygody.. uważajcie dziewczyny na jedzenie, szczególnie latem jak jest upał! dostałam zatrucia pokarmowego, odwodniłam się i wczoraj wylądowałam u swojego lekarza prowadzącego na izbie przyjęć. Na szczęście podali co trzeba, kroplówki i dziś wracam do żywych :D ale generalnie blee... nieprzyjemne doświadczenie, no i w ciąży niewiele można sobie wziąć z leków więc jest trudniej sobie samemu poradzić.
  24. Dominisia0611

    Grudzień 2013

    Dzięki za tyle cennych odpowiedzi, podpowiedzi :) dla mnie, to bardzo ważne, bo nie mam żadnego doświadczenia w tej materii. Jeszcze jedna rzecz mi przyszła do głowy, potrzebny jest specjalny sterylizator do butelek? można je sterylizować w zwykłej mikrofalówce? i druga rzecz, jak długo wasze maluchy wymagały proszku do prania dla dzieci (te wszelkie lovele, jelpy i inne) i jakich używałyście, co jest dobre? Ja dziś zaczynam 15 tydzień, ale nic nie czuję (to pierwsza ciąża, a ponoć to w kolejnych szybciej się coś czuje no nie?) ;)
  25. Dominisia0611

    Grudzień 2013

    konkretnie chodziło mi o materacyk kokos-pianka-gryka :)
×