RybkaPlum

Alalat, no niby tak, ale jakoś ta macica musi urosnąć, a ciężko,żeby stało się tak zupełnie niezauważalnie;) AAsiczka, u mnie też zero objawów...Tylko bolące piersi i odrzut od słodyczy...I oczywiście brak @. Poza tym kompletnie nic...I też troszkę zazdroszczę...

Ale psia pogoda:/ Leje już drugi dzień... Ja biorę kwas foliowy od stycznia, a witaminy zamierzam zacząć brać gdzieś około jesienie późnej, czyli w początkach 3 trymestru, może końcówka 2, czyli tak jak w pierwszej ciąży.Moja ginka mówiła,że póki są warzywa i owoce to nie ma co suplementować.Poza tym Dzidziul jest malutki jeszcze i malutko pobiera:) Nadzieja 81, witaj wśród nas!:) Będzie dobrze, Kochana, musi być! Lulika, wierz mi,że nie warto się poświęcać...Trzeba też myśleć o sobie, bo kto jak nie Ty pomyśli? Zielona Oliwka ma rację!Na własnym przykładzie się przekonała,że nie ma co się poświęcać, bo nikt tego nie doceni...A już na pewno nie w państwówce:/ Majowa, ja też nie potrafię się do końca cieszyć ciążą...Jak zobaczę serducho, to wtedy...A jeszcze ten antybiotyk:/Wiem,że przeżywam jak głupia, ale tak strasznie się boję...Majowa, no to w sobotę myślimy o Tobie i trzymamy kciuki:* Ja wczoraj miałam 2 rocznicę:) AniaDz, w uk, to inne zasady...Są plusy i minusy-jak wszędzie... wk1973, witaj:) Może powtórz test? Bo jak stężenie hormonu mogło być jeszcze za niskie,żeby coś wykazać...Trzymam kciuki! Małamaja, witaj!Fajny masz termin porodu:D Michaśka, trzymam kciuki,żeby ta nadżerka szybko poszła w chol...rę!:) No zawsze coś się musi przyplątać:/ BebiBabu, ja czytałam,że w dniu spodziewanego @ mogą się nawet pojawić plamienia, więc może stąd te bóle?Oszczędzaj się w każdym razie! Madzia1313, cześć:) Masz termin zbliżony do mojego:) Mam nadzieję,że ta cysta nie będzie Cię bardzo męczyć... Alalat, przecież brzuch w ciąży może ćmić i pobolewać-macica rośnie w końcu:) Nie denerwuj się i odpoczywaj ile możesz... A ja bóli żadnych nie mam i też się niepokoję...I tak źle i tak nie dobrze:/

Hejka! Cały elaborat Wam tu wczoraj wypisałam, po czym moje dziecko podeszło i mi lapka guziczkiem wyłączyło;P Się wkurzyłam, nie powiem;P Ja od wczoraj na antybiotyku...Jednak wzięłam, bo te domowe sposoby, to tyle sprawiły,że gardło bolało mocniej, a ja nie mogła jeść i pić z bólu...W nocy budziłam się co 2 godz,tak mnie napierniczało...Nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale modlę się,żeby nie zaszkodziło Dzidziulowi:/ 4 lipca mam wizytę to zobaczę co i jak... Dagietka, mam nadzieję,że udało Wam się wstrzelić w dni płodne i że @ nie nadejdzie!:) Nadzieja umiera ostatnia:) Elena, nie poddawaj się, w końcu przecież się uda!:) Zmęczona, ja też nie znoszę duchoty:/ Upały zdzierżę, ale duchota mnie dobija...Super,że psinka uczy się sygnalizować potrzebę wyjścia:) Co do słodyczy-mój Mąż zarzeka się,że on nie jada, ale jak się dopadnie, to wyje mi wszystko i potem mam zonka jak goście wpadają...;) Ale on nie lubi;P Tomaszkowa, Kochana, a jak ja daję popalić otoczeniu;PPP Czasami mam ochotę wszystkich pozabijać, a za chwilę łażę i ryczę...Wiem,że w pierwszej ciąży byłam nie do zniesienia(czepialska i złośliwa), więc teraz bardzo się pilnuję,żeby nie uprzykrzać innym życia;) Wystraszona, Ty nasza panikarko kochana:* Wspomnisz moje słowa,że jak zobaczysz dwie kreski, to będziesz przeszczęśliwa i wszystko się pięknie poukłada:) Nawet jeśli początkowo wystąpi szok:) Wszystko pięknie ogarniesz, bo przecież do tego zostałaś stworzona przez Matkę Naturę:) A to forum jest właśnie po to,żeby się wyżalić na tematy, których nie poruszysz z nikim innym, więc bez krępacji;) Bablinka, witaj:)Chciałam skorzystać z tej aplikacji, ale już nie zdążyłam;P Niulek, może jednak się uda?Powtórz test raz jeszcze, bo może stężenie hormonu za niskie było jeszcze... Klasyka, zawsze plus jest taki,że chociaż odkryli te wahania hormonów i można je wyrównać... Makatka, i właśnie dlatego ja nie pytam znajomych dlaczego jeszcze nie mają dzieci...Przestałam kiedy trochę kafeterię poczytałam...Może to głupie, ale kiedyś nie wydawało mi się to nietaktowne...A teraz wiem,że można komuś zrobić przykrość, a po co? Roxien, ja nie pomogę, bo zawsze miałam bardzo wyraźny śluz płodny... Anula, współczuję Mężowi i Tobie przy okazji, bo pewnie robisz za pielęgniarkę teraz;)Zdrówka dla Synka!!! Efie, zakupy, to jest to:D I spontaniczny sex, to jest to!:D Oczekuje, może coś się wykluło??? Oby, oby! Może rozpoczniesz kolejny ciąg ciężarnych:D Tymianek, jeszcze raz gratulacje Dzidziuli i serduszka:* Mi-fa-so, może te plotki zapoczątkują ważne wydarzenia w Twoim życiu?Może coś wywróżą/przyciągną?:)Tego Ci życzę:) Kambel, krwawienie w ciąży może się zdarzyć...Moja Teściowa z drugim dzieckiem skapnęła się,że jest w ciąży dopiero w 5 miesiącu, bo do tego czasu miała @-bardziej skąpy, ale był;) Może i u Ciebie tak będzie...Rób testy i sprawdzaj czy kreska ciemnieje... Pogoda taka,że się ryczeć chce...Non stop leje:/

Dziękuję wam Dziewczyny za wsparcie! Lżej mi się na duszy zrobiło, choć nadal bardzo się boję i modlę,żeby wszystko było okey z Dzidzią:/ Przekonam się 4 lipca...Ale fakt-myślę,że infekcja zaszkodziłaby o wiele bardziej...A ja już nie mam wyboru, także pozostaje czekać i myśleć pozytywnie... Lulika, korzystaj z l4 i wypoczywaj, bo z dwójeczką już nie będzie tak łatwo;)

Hej, witam się nadal chora:/ Do jutra jeszcze walczę domowymi sposobami, ale jak nie przejdzie to biorę antybiotyk...Na razie leżę w łóżku, piję herbatę z lipy, mleko z masłem i czosnkiem, Prenalen i żyję nadzieją,że to coś pomoże:/ A gardło boli tak strasznie,że to jest nie do opisania.Boję się tego antybiotyku, ale nie dam rady w takim sanie 1 trymestru przejść, zresztą to chyba niezdrowe dla Dzidzi... Tymianku, serdecznie gratuluję Dzidzi na wizycie:))) Ależ Ci zazdroszczę!:D Ja się non stop niepokoję, bo wszystkie piszecie o mdłościach, zmęczeniu i innych objawach, a u mnie prócz bólu piersi i wzdęć wieczorami od czasu do czasu-NIC.Brzuch też mnie właściwie nie boli...Kurczę, chciałabym już wiedzieć,że jest oki:/ Lulika, zgadzam się z Roozią-idź na zwolnienie i nie myśl za dużo.Korzystaj póki możesz!Choć to gwarantuje nam nasz "cudowne" państwo... Malinka86, witaj:)

Ania Dz, to będzie 6t5d.Poprzednio też byłam w takim terminie i serducho było.Ale nie masz co się martwić, bo u każdego Dzidziula serducho inaczej się pojawia...Ktoś pisał,że dopiero w 8t się pojawiło...

Udało mi się póki co uniknąć antybiotyku-do środy mam kurować się Tantum Verde, Paracetamolem i domowymi sposobami. Wizytę u gina mam 4 lipca-oczywiście już nie mogę się doczekać;P Jaskółka, siódemka to podobno szczęśliwa cyfra:) Zmęczona, Ty imprezowiczko!:D Trzymam kciuki za starania:) Niulek, nigdy nic nie wiadomo-może akurat się udało:) Testuj jeszcze jutro:)

Byłam u lekarza-na szczęście to jeszcze nie angina, tylko zapalenie gardła.Dostałam Tantum Verde, Paracetamol 2x na dobę na ból i receptę na Duomox. Moja ginekolog kazała poczekać do środy z antybiotykiem i zaleczać domowymi sposobami, póki nie ma gorączki(herbata z lipy np.). Jutro kupię sobie Prenalen i będę zażywać profilaktycznie, bo mi się odporność w ciąży obniża i potem łapię infekcje...Mam nadzieję,że będzie lepiej...:/ Tymianek, z tymi sposobami wywołania porodu jestem z Tobą-podłogi i okna błyszczały, od schodów miałam zakwasy, piłam herbatę z liści malin, a Synek nic;P Się urodził jak poczuł gotowość:D Goplana, przy okazji dzwonienia do ginekolożki w sprawie antybiotyku, zapisałam się na wizytę. Wyznaczyła mi termin 4 lipca, bo podobno wtedy będzie całkowita pewność zobaczenia i usłyszenia serducha...Wcześniejsze tygodnie nie dają takiej pewności...Termin porodu mamy podobny, więc pewnie i u Ciebie nie ma sensu wcześniej:) No chyba,że chcesz zobaczyć,czy pęcherzyk jest prawidłowo umiejscowiony, ale to i tak będziesz musiała iść drugi raz potem:) Żabko, współczuję zapalenia pęcharza:/// Nawet sobie nie wyobrażam jaki to ból:((( Oby szybko przeszło...

Witajcie witajcie!:) Zjazd klasowy przeżyłam i na szczęście nikt się za bardzo nie dopytywał:) Która testuje na dniach?Przyznawać się!Bo nie wiem za którą mocniej trzymać kciuki:) Ja niestety złapałam anginę jakąś i jadę do lekarza zaraz...Obawiam się,że antybiotyk pójdzie w ruch, bo gardło boli tak,że w nocy spać nie mogłam...Mam nadzieję,że nie zaszkodzi Dzidz:/// Tak czy tak nie mam wyboru, bo nieleczona angina, to dopiero masakra dla ciąży...:((( Tomaszkowa, Kicccia ma rację, pod koniec ciąży dziecko już jest za duże na usg 4d i nic nie będzie widać.Ja byłam właśnie w 21 tyg gdzieś i super by wyszło, gdyby mój uparty Syn nie przespał całego usg wtulony twarzą w łożysko;PPP Ale przynajmniej potwierdzili,że jest zdrowy jak rydz, no i że chłopak:D Kiccia, ja myślę,że to tylko i wyłącznie kwestia losu/Woli Bożej...My jesteśmy tylko pionkami... Wystraszona, a ja i tak wierzę w Ciebie i ten cykl:* Czarna, ja niestety z testami owu nie pomogę, bo w życiu nie robiłam...Staranka nie zaszkodzą nigdy;P Aneczka, cześć:) Jak się czujesz?Wierzę,że nie możesz się doczekać wizyty:) Podsumowując kwestię mieszkania z Rodzicami/Teściami-jak ni ma wyboru to się mieszka:) I wtedy się trzeba dostosować, zminimalizować minusy i cieszyć tym co się ma:D

Hej Dziewczyny! Jakoś przetrwałam spotkanie klasowe:) Nawet nikt nie dopytywał na szczęście:) Lulika, jadę dziś do lekarza, bo złapałam anginę:/// Bez antybiotyku się raczej nie obędzie, więc będę Ci współtowarzyszyć w bólu antybiotykoterapii...Ale co mam zrobić,bakterie znacznie gorsze dla Dzidzi niż lek.A samo nie przejdzie...Jak pech to pech, teraz się będę stresować:/ Marcella, witaj!:)Ja nie pomogę, bo moja ciąża jest młodsza.Dziś mam 5t1d. Goplana, witaj!:) Ja też ostatnią @ miałam 18 maja, a termin mam na 22 lutego niby-ale zobaczę co na to ginekolog;) W pierwszej ciąży przytyłam 20 kg, ale 10 zeszło zaraz po porodzie, a 5 podczas karmienia piersią...Teraz mi został z 1 lub 2 kg "nadwagi";) Zgodzę się,że ciało już nie to samo.Brzuch mi na szczęście nie wisi i nie mam rozstępów, ale już nie jest tak jędrny jak był. Moim zdaniem wiotkość skóry oraz kwestia rozstępów to tylko i wyłącznie kwestia genów...Albo masz szczęście albo nie...Kremy mogą delikatnie pomóc, ale cudów nie ma... Michaśka, ja też jestem ostrożna w obwieszczaniu tej cudnej nowiny wszystkim dookoła:) Na razie wie kilka najbliższych osób, a reszta, w tym Rodzice, dowiedzą się po 1 usg:) Zielona oliwka, wow-42 tydzień, a ja narzekałan na moje 6 dni przenoszenia;) Życzę Tobie w takim razie,żebyś tym razem urodziła o czasie, bo wiem jak potem jest ciężko z każdym dniem...A w pierwszej ciąży ja też nie liczyłam od ostatniej @, bo zaszłam zaraz po tabletkach;) Kierowałam się wyłącznie usg:) Natalia_72, Kochana, będzie dobrze!My Cię tutaj powspieramy:D Dzidzuś210, witaj!:) Twój Synek rok starszy od mojego:) Współczuję ciężkiej pierwszej ciąży...I życzę, aby ta była lżejsza, szczególnie,że małe dziecko trzeba ogarniać...Ja się boję,że skoro pierwsza ciąża była super, to teraz dostanę w kość...;) 6,5 kg podczas ciąży-Matko, jak zazdroszczę:D Choć, pewnie łatwo nie było z cukrzycą i swoją cenę za to zapłaciłaś:/ Cytrynka, ja na razie żadnych kremów nie używam, zacznę tak jak poprzednio w 4 miesiącu...Nie ma zdaje się kremów które można stosować od początku...Ale pewna nie jestem..zawsze możesz używać zwykłego balsamu ujędrniającego póki co, bo brzuch na razie pozostanie mały:) W końcu się uda, to pewnie ta pogoda...Ja też nie promienieję, bo mi ciągle gorąco:/ Moja waga na bank nie stoi, ale boję się ważyć;P Mam nadzieję,że moje Maleństwo się spręży i zacznie mnie przeżerać;PPP A ja mam ciągle ochotę na słone i mocno doprawione rzeczy-zwariuję...Kochana, ja też cierpię na mega wzdęcia, szczególnie wieczorem...Aż się boję,że ktoś w końcu odważy się zapytać, czy w ciąży jestem;) m.gda.90, witaj wśród Lutówek:)

Lulika, nic mi nie mów...Drugi raz przenosić nie chcę;) Gosh23, witaj w naszym gronie! Mam nadzieję,że z krwiakiem szybciutko się wyjaśni, w pozytywnym kierunku oczywiście:) Czytałam,że czasami po prostu się wchłaniają i znikają-mam nadzieję,że tak będzie w Twoim przypadku:) A póki co-leż:)

Wystraszona, widzę,że taki nick nie bez powodu;PPP Nie myśl za dużo, samo się wszystko ułoży i jeszcze się będziesz śmiała ze swojej ciążowej paniki:) Tomaszkowa, no to Cię nieźle te testy w błąd wprowadziły;) Dobrze,że jest BetaHCG:D

Hej Dziewczyny! Kolejny upalny dzień przed nami...A ja mam wyjście na miasto - spotkanie klasy z liceum(10lecie matury)...Ja nie wiem jak ja się wyłgam z picia, i żeby nikt o ciąży się nie dowiedział:/ Cytrynka, żaden problem:))) Swoją drogą mam Mamę w Niemczech-wyszła za Mąż za Niemca i ukończyła już ten kurs o którym piszesz:) NICK.....................WIEK..........SKĄD............. ... T.P..................PŁEĆ mmm...szarlotka.. ...28.......Pl(Wroc)..............02.02.14..............? Wilma Flintstone......29.......De.......................02.02.14.. ...... .....? Cytrynka963.............29.......De.......................03.02.14...............? Żabka37 ..................37.......Pl.......................07.02.14 ...... .......? Alwareza..................26....małopolska............04 .02.14..............? BebiBabu ....... ........33 ......UK .....................05.02.14.............? majowa ...................27.......PL(ok.Gliwic).......05.02.14.... ...... ..? Królik skacze...........25.......ok. Katowic..........05.02.14............? wKoncuSieUda........25........DE......................07. 02.14 ............? tymianek111............28........ok. Katowic.........07.02.14.............? Michaśka27.............27........Pl..................... ....08.02.12..............? Doska11111............27... ....UK .....................11.02.14............? 1984Asia1984.........29.........Pl ......................14.02.14.............? AniaDz......................25 ........UK.......................16.02.14...........? Roozia....................26..........Małopolska........ 17.02.14............? lulika....................30............Pl............... ........21.02.14................? RybkaPlum...............29........ok.Poznania.......23.02 .14............? Alalat, właśnie podobno się jej nie wykorzystuje praktycznie(tzn.krwi pępowinowej).Czytałam gdzieś,że jest wielki bum na pobieranie, ale daleko nam do zachodnich państw, gdzie taka procedura faktycznie się opłaca... Lulika, ja miałam ostatnią @ 18 maja;) Więc dzieli nas 1 dzień;) Roozia, super,że już Dzieciątko widziałaś-zazdroszczę(pozytywnie oczywiście):) To czekamy na sobotę!:) Ja nie ma żadnych objawów poza piersiami właśnie-bolą jak cholera!;) Lolipop_23, witaj w gronie Lutówek:) AAsiczka, nie ma to jak zakupki:) I będziesz Mamą małego Cudu:)))

Tymianku, może i racja z tymi tygodniami... W takim razie wklejam "czystą" tabelkę:) NICK.....................WIEK..........SKĄD............. ... T.P..................PŁEĆ mmm...szarlotka.. ...28.......Pl(Wroc)..............02.02.14..............? Wilma Flintstone......29.......De.......................02.02.14.. ...... .....? Żabka37 ..................37.......Pl.......................07.02.14 ...... .......? Alwareza..................26....małopolska............04 .02.14..............? BebiBabu ....... ........33 ......UK .....................05.02.14.............? majowa ...................27.......PL(ok.Gliwic).......05.02.14.... ...... ..? Królik skacze...........25.......ok. Katowic..........05.02.14............? wKoncuSieUda........25........DE......................07. 02.14 ............? tymianek111............28........ok. Katowic.........07.02.14.............? Michaśka27.............27........Pl..................... ....08.02.12..............? Doska11111............27... ....UK .....................11.02.14............? 1984Asia1984.........29.........Pl ......................14.02.14.............? AniaDz......................25 ........UK.......................16.02.14...........? Roozia....................26..........Małopolska........ 21.02.14............? lulika....................30............Pl............... ........21.02.14................? RybkaPlum...............29........ok.Poznania.......23.02 .14............? Mmmajja, niestety z tą torbielą nie pomogę...A byłaś prywatnie czy na nfz?

Michaśka27, ooo, to bardzo wcześnie serduszko usłyszałaś-super:))) Tym spaniem, to mnie nie pocieszyłaś, ja w pierwszej ciąży też non stop przysypiałam, ale wtedy mogłam sobie na to pozwolić...Teraz mam małego Bąka na wychowaniu:) Ja dopiero 4t5d, więc wszystko przede mną...Tylko wzdęcia mam masakryczne... Cytrynka, jak chcesz, to podaj swoje dane, a ja Cię wpiszę w tabelkę:) Jeśli chodzi o krew pępowinąwą, to nie do końca to takie fajne...A koszty utrzymania potem-MASAKRA...No chyba,że kogoś stać i nie ma co z kasą robić...Ja to rozważałam,ale po wgłębieniu się w temat zrezygnowaliśmy...Upały u nas straszliwe, nie ma czym dychać:/ Lulika, :*** Witaj!:) Majowa, każda z nas ma chyba takie obawy, ale trzeba wierzyć,że będzie dobrze!:) 1984Asia1984 Super,że udało się "złapać" serduszko!:))) Ja miałam badanie na HIV, to standard, dziwne,że wcześniej nie miałaś...A ile latek ma Twoje pierwsze dziecko?Bo widzę,że jesteśmy w jednym wieku:) AAsiczka, gratulacje serdeczne!:))) Mi już powoli mija szok,ale wiem jak się czujesz:) wKoncuSieUda, jestem z Tobą w tym cierpieniu "upałowym"...:/ Sypialnia na poddaszu, faktycznie może dać w kość, współczuję:( Jedz regularnie , a mało, wtedy być może unikniesz mdłości...Ja też non stop głodna, a słodkie odrzuciłam całkowicie...Tylko konkrety-mięcho, warzywa i chipsy(których unikam)- i to takie mega dobrze doprawione;P

Ech, domek...:) Marzy mi się taki szeregowy, z 4 pokojami i kawałeczkiem ogródka:) Takiego wolno stojącego bym nie chciała, bo za dużo roboty jak dla mnie, a i koszty utrzymania olbrzymie...Ale szeregowiec, why not?:DMoże kiedyś się dochapiemy:) Póki co spłacamy mieszkanie... Efie, i sobie zajefajnie z tym fitnessem wymyśliłaś:D Przygotujesz ciało na ciążę przy okazji:) Tymianek, jestem z Tobą w kwestii biustu:) Moich cycków nic nie rusza!;PPP Jak karmiłam to minimalnie się powiększyły, ale i to zniknęło, jak skończyłam karmić...;P dzikidzik, super podejście:) Takie spontany najlepsze:) Też bym tak robiła, gdybym nie celowała w dziewuszkę;P Zmęczona, mam nadzieję,że z psinką to nic poważnego...

Wklejam się do tabelki, i mam taką małą propozycję,żeby dopisać jeszcze tydzień ciąży,żeby mniej więcej się orientować kto jest w podobnym...N ie chce mi się za każdym razem liczyć od daty porodu...Ale to taka luźna propozycja tylko:) Ja swój tydzień dopisuje-jak ktoś ma ochotę, to niech również dopisze... NICK.....................WIEK..........SKĄD................ T.P..................PŁEĆ mmm...szarlotka.. ...28.......Pl(Wroc)..............02.02.14..............? Wilma Flintstone......29.......De.......................02.02.14.. ...... .....? Żabka37 ..................37.......Pl.......................02.02.14 ...... .......? BebiBabu ....... ........33 ......UK .....................05.02.14.............? majowa ...................27.......PL(ok.Gliwic).......05.02.14.... ...... ..? Królik skacze...........25.......ok. Katowic..........05.02.14............? wKoncuSieUda........25........DE......................07. 02.14 ............? tymianek111............28........ok. Katowic.........07.02.14.............? Doska11111............27... ....UK .....................11.02.14............? 1984Asia1984.........29.........Pl ......................14.02.14.............? Roozia....................26..........Małopolska........ 21.02.14............? RybkaPlum...............29........ok.Poznania.......23.02.14............?

WkońcuSięUda, super super super:D Alwarez, zazdroszczę widoku serduszka:) A przede wszystkim pewności,że jest okey;) KrolikSkacze, ja też nie mam żadnych objawów właściwie...Jedynie masakryczne wzdęcia oraz ból piersi...No i wysoka temp rano...Aż się czasem zastanawiam, czy to aby na pewno ciąża, albo czy wszystko okey...

Wystraszona, ja nie miałam kompletnie żadnych objawów, prócz tego,że parę dni po owulacji zaczęły mi się masakryczne wzdęcia...Które do teraz trwają :/ Prócz tego ze 2 dni przed @ zaczęły mnie boleć piersi, ale po bokach, tak dziwnie....I też miałam sucho, jak Tymianek.I to też pozostało.Brzuch mnie bolał dosłownie przez parę minut przez 1 dzień...I nadal nie boli jakoś specjalnie.Innych objawów brak,nawet teraz:) Tymianku, ja akurat słyszałam o szkodliwości komputerów, ale wiadomo, każdy ma swoje zdanie i doświadczenie:) Ja nie pracuję, bo jestem na wychowawczym i teraz zamierzam od 1 września przejść na l4, ale jeszcze nie wiem jak;P Wczoraj byłam na zakupach-sama:D Mąż miał wolne i zajął się Małym, a ja sobie buszowałam:D Kupiłam sukienkę, sweter, bluzeczkę, 2 topy takie po domu, 3 koszulki dla Franka i spodenki dla Męża:) Muszę jechać raz jeszcze, bo mega wyprzedaże się zaczęły:)

Witajcie Drogie Ciężarne:) Mam nadzieję,że dziś mdłości Was nie wymęczą, ani żadne inne objawy również;) Alalat, ale masz zabawnych tych Synków;) Pewnie Ci z nimi wesoło:D WkońcuSięUda, trzymam kciuki z całych sił:) Pisz jak tylko będziesz coś wiedziała:) Roozia, mi na razie tajemnica się udaje, choć mój już najchętniej wszystkim by powiedział.Ja chciałabym poczekać do końca 1 trymestru, ale pewnie skończy się na poinformowaniu wszystkich po wizycie u gin...

Mi-fa-so, już niedługo nadchodzą Twoje dni;) Córcia będzie miała rodzeństwo, spokojnie:) Tymianku, ja mam tak samo-czasami chciałabym znowu być sama:) Ale tylko czasami;) Swoją drogą-te Wasz plusy nieco mnie dobiły;PPPP Jaskółka, obserwuj cholerę, obserwuj:) Dagietka, najważniejsze,że ufasz swojemu lekarzowi! Wiesz co i jak, to możesz działać:) Moja koleżanka po laparo zaszła w ciążę bardzo szybko:) Westa i Hestia, witaj na naszym forum:) Zobaczysz, jak fajnie Ci tu będzie-same fajne Baby u nas:D Makatka, u nas również papier toaletowy zużywa się w ekspresowym tempie;P Ja nie wiem dlaczego;) I codziennie kosz pełen śmieci;P Efie, kuźwa, no nieźle z tymi koniami://// Jak pech to pech:/// Wystraszona, masz rację, nie nastawiaj się-lepiej mieć super niespodziankę:D Co do testów-ja miałam z allegro ciążowe-sprawdziły się:) A co do owulacyjnych, to nie pomogę, bo nie używałam nigdy...

Roozia, hehe, no pewnie tak;) Ze mnie taka cwaniara, bo to dopiero początek i jeszcze nic się nie zdążyło rozkręcić;D Choć mam nadzieję,że mdłości mnie ominą-w pierwszej ciąży nie miałam;) Tylko tego zmęczenia i senności się obawiam, bo moje dziecko to mega perszing;) Mój Synek kima od 19.30, więc ja mam luzy i dręczę neta;) Do ginekologa idę na początku lipca, tak żeby był prawie 7 tydz i serce od razu widoczne:) Cytrynka, zazdroszczę zaganiania mimo wszystko:) Ja dopiero 5 tydz, a wzdęcia mam takie,że szoook:/Szczególnie wieczorem...

Uuuu, dziewczyny, ależ tu cisza na tym forum;) Ja za bardzo nie mam co pisać, bo dolegliwości ciążowych póki co brak...Nie mam na co narzekać;P

Roozia, właśnie z powodu tej schizy nie idę do lekarza tak wcześnie;))) Przy poprzedniej ciąży popędziłam jak Ty teraz i niepotrzebnie się tylko potem nakręcałam... Baseniku zazdroszczę...Ja na swoim balkoniku nie zmieściłabym choćbym chciała;P U mnie bólów brzucha właściwie nie ma...Baaardzo delikatnie pobolewa i to nie cały czas. Zakupiłam dziś trzy kolejne testy ciążowe.Jak mój B to usłyszał, to powiedział,że weźmie jutro wolne, bo taniej wyjdzie zrobić BetaHcg;D

Się przestawiło, sorry... STARACZKI: NICK...................WIEK......STARANIA OD......STARANIA O.......TERMIN @ milllllenka...............24............... 2 cykl.................2 dziecko...............27.05 dziki-dzik...............26................4 cykl.................1 dziecko...............11.06 kambel .................22................3 cykl..................1 dziecko...............13 06. kiku88...................30................8 cykli...................1 dziecko.............17.06 Klasyka. ............ .26.................2 cykl.................1 dziecko...............22.06 niulek x ............ . .22................1 cykl..................1 dziecko...............22.06 jaskółka87............26..................6 cykl..................1 dziecko..............23.06 oczekuje...............21.................8 cykl.................1 dziecko...............26.06 stempelek1983......30.................4cykl............. .....1 dziecko..............30.06 pasikonik88...........25................................ ...........2 dziecko..............03.07 Dagietka30 ............30................2 cykl.................1 dziecko...............04.07 mi-fa-so.................31................5 cykl...................2 dziecko..............09.07 kicccia..................24................2 cykl.................. 2 dziecko..............10.07 roxien21................27................3 cykl..................1 dziecko...............10.07 makatka03............32...............10 cykl..................1 dziecko..............12.07 zmęczona26.........26.....14 cykl od poronienia..... 1 dziecko...........12/13.07 W CIĄŻY: NICK.....................WIEK........CYKL...........DZIEC KO.....TERMIN PORODU titi..............................................1 cykl.......2 dziecko.................01.2014 slodka cytryna100....32.......od dawna..........1 dziecko.........04-06.01.2014 aneczka0124............21...........1 cykl..........1 dziecko..................01.2014 inez10.......................37............1 cykl.........3 dziecko.............31.01.2014 tymianek111.............28............2 cykl..........2 dziecko.............07.02.2014 lulika.......................30/31..........2 cykl........2 dziecko..................02.2014 RybkaPlum.............29..............2 cykl.........2 dziecko.................23.02.2014 r.