niepewna135

Hej dziewczyny, u mnie humor rzeczywiście już lepszy:) Mam nadzieję, że ten cykl przyniesie dobre wieści. Ale mimo, że jestem młoda to mam rozjechane hormony, a potem z samym donoszeniem ciąży też mogą być problemy, bo mam macicę dwurożną, także i tak nie obędzie się bez specjalnych wrażeń.

Dzięki za życzenia dziewczyny:* Ja bym chciała się już mocno starać, ale jakoś okres się przedłuża. Odkąd biorę leki to jeszcze mi tak nie wariował..

Kostewcia, te pierwsze 3 miesiące są najgorsze. Życzę Ci, żeby wszystko się dobrze ułożyło. Annaanna84, super, że możesz się od razu starać, ja po zabiegu musiałam odczekać, a po drodze pojawiło się jeszcze wiele innych problemów... Ja od wczoraj wznowiłam starania.. Ale jakoś jestem tym wszystkim zestresowana. Na facebooku jest teraz wysyp zdjęć brzdąców, które urodziły się w maju, Moje maleństwo też miało być majowe... W ogóle dziś jest jakiś taki ponury dzień, na dodatek mam urodziny i siedzę sama w domu, więc już w ogóle jestem przygnębiona..

Dzięki dziewczyny, od razu mi lepiej. Oby tym razem nam sie udało:)

Hej dziewczyny, ja mam jakiegoś doła... Myślałam, że już się udało, że nie będzie żadnych problemów, a tu oo. Wiem, że jak bym mierzyła temperaturę to jeszcze bardziej bym się nakręcała, więc nie zacznę tego robić. Właśnie skończył mi się okres i będziemy próbować, ale szczerze mówiąc to mam kiepskie nastawienie...

Lea81, ja też tak mam po bromergonie. Niestety jego objawy są takie jak wczesnej ciązy, więc co miesiąc mam nadzieję, a tu @:( Naprawdę dziewczyny, myślałam,Że szybciej się uda. Poprzednim razem wystarczył jeden cykl...

Dziewczyny, zaczęło mi lecieć... Jestem zawiedziona...:(:(

Annaanna84, dasz radę! Wierzę w Ciebie, skoro ja dałam, Kostewcia też to i Tobie się uda. A u mnie dziś miesiączki na razie brak, ale pojawiły się bóle już typowe na okres i jakiś taki zwiększony śluz mam.

Ja też bym chciała!!!:)

Malinka86!! Super wiadomość:):)

Ja też już czekam na nowy cykl. Wprawdzie @ sie jeszcze nie pojawiła, ale czuję, że niebawem to nastąpi.. Mam nadzieję, że przyszły to już bęzie ostatni jeśli chodzi o starania:):))

Annaanna84, ja chciałam od razu po zabiegu wręcz. Miałam taką pustę w sobie. Ale po kontroli moja Pani doktor powiedziała, że jeden cykl to minimum, a najlepiej trzy. zabieg miałam 17 września, a miesiączki dostałam dopiero 11 listopada. Rozregulowało mi się po zabiegu. Potem mój chłopak uparł się, żebyśmy poczekali te trzy cykle, żeby się wszystko ładnie wyrównało, żeby potem się nie obwiniał, jak coś się stanie, że to z braku naszej cierpliwości. Potem miesiączka pojawiłą się dopiero na przełomie grudnia istycznia, a potem zrobiłam badania, które mi zleciła pani doktor i okazało się, że mam za wysoką prolaktynę i muszę powtórzyć cytomegalię. Że cytomegalia wpływa na poronienia to już sama chciałam czekać, żeby upewnić się, że mam ją już z głowy. I talk czekałam do połowy kwietnia, 26 dostałam miesiączkę, a teraz czekam na kolejną. Alle od ostatniej już próbuję.

Chociaż tak naprawdę w czwartek powinnam mieć okres...

Zrobiłam, ale nic nie wyszło. Nienawidzę tego...

Dziewczyny, a u mnie bardzo dziwnie, od wczoraj nie boli już podbrzusze i spadły cycki. Nie są już takie jak na okres. Nie wiem czy robić dziś test. Trochę za wcześnie.. A tak mi sie siku już chce..

Tantum, a kiedy będzisz robić test?

Zosia, ciesz się, że jesteś w ciąży!! To największy cud na świecie!!:)

Malinka86, a jesteś pewna, że to @?? Annaanna84, nie martw się Kochana. Na pewno Ci się uda. Teraz zaszłaś w puerwszym cyklu, niestety się nie udało, może komórki się źle połączyły, ale w następnym może już być wszystko dobrze!! Doskonale wiem przez co przechodzisz, tak samo ciężko było mi się oswoić z tą wieścią. Przez ponad miesiąc mogłam patrzeć na zdjęcie sojego SZkraba, miałam z pierwszego USG, brałam te leki, dobrze się czułam, pojechałam z chłopakiem na wizytę na której miała mi założyć kartę ciąży i podać termin porodu, a okazało się, że serduszko przestało bić w 8tyg. Ja dziś kupiłam 3 testy, bo jeden był w promacji dwa w cenie jednego i czekam na piątek. mam nadzieję, że mam na co czekać. Dziś w ogóle mnie nie bolał brzuch. Nie wiem tylko co oznaczał wczoraj ten Śluz. Dziś już śladu po nim nie ma. Jak myślicie, o co może chodzić?

Annaanna84 Nie poddawaj się! Jeszcze nic nie jest przesądzone! musisz wierzyć, że będzie dobrze!!! Ja dziś czuję się normalnie. Żadnych objawów niczego, chociaż w Środku dnia zleciała ze mnie ogromna ilość takiego białego gęstego śluzu. Pierwszy raz w Życiu tak miałam. Nie wiem co to ma znaczyć. Dziś odstawiam też duphaston i najpóźniej w czwartek czekam na miesiączkę.

Chciałabym bardzo annaanna84. Zobaczymy, w tym tygodniu się okaże. A Ty Malinka86 jak tam??

Koniczynka32 ja chyba też ten miesiąc mam nieudany. Coraz więcej dolegliwości okresowych mam... Chociaż sama już nie wiem.. ciągle mnie coś kłuje. Bopję się tylko, że to znów torbiel, być może pękła i stąd to wszystko..:( Jakoś mi smutno... Cieszę się, że dziewczynom się udało, ale boję się, że ja się nie doczekam...

Ciekawe jak tam koniczynka..

malinka86 kupiłaś już test?

Chciałabym, żeby te bóle były objawem ciąży, ale niestety mam tą świadomość, że przytulania było bardzo malutko, tak naprawdę tylko ze 2 razy w okresie owulacji(chociaż co do tego nie mam żadnej pewności). W ogóle to jakaś taka płaczliwa jestem ostatnio... Boję się, że zobaczę tylko jedną kreskę.

Kostewcia, Super wiadoość!! Bądź dobrej myśli!!:)