![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/H_member_13979436.png)
hedera101
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
...rece opadaja. a teraz jezdzijcie po mnie jak po burej suce, ale ja sie odcinam, szkoda mojego czasu.
-
buhahahah! tak, kur*a wlasnie to ja! blagam litosci..
-
wiecej nic nie napiszesz, bo nie wiesz co napisac.
-
tak wiesz, musialam wypompowywac wode z mieszkania. dyskusja z idiotami nigdy nie miala wiekszego sensu...
-
widzisz, takie juz moje nudne zycie. ciebie pewnie smieszy polski kabaret jako rozrywka dla ubogich intelektualnie.
-
straszna sie ostatnio nagonka na Rybinskich zrobila. ze tacy bogaci. i ze mruki. ze sepia na chlopca a drugiego dziecka nie pokazuja. a teraz czytam (troche mnie tu nie bylo) i widze, ze Rybinska sprostowala. mieszkanie niedosc, ze nie ich na wlasnosc, to jeszcze do podzialu. wiec tak naprawde to oni na minusie sa. a co do dzieci, tv pokazuje to co chce, nie pyta uczestnikow o zdanie. zreszta nigdy nie zapomne jak sie prawie posikalam ze smiechu, jak ta ich mala cora podest na balkonie ukladala. ^^
-
Widac ze majster od inferno i ta jego kobita to prosci ludzie (i tak lagodnie to pisze). Jak dzis w odcinku na zakupach ten jej facet z dzieciakiem na pol sklepu darli jape,zeby ta kobiete znalezc. Co to w ogole bylo?! Chyba pomylili bazar ze zwyklym sklepem. I ta ich podloga...az zal na ta kuchnie patrzec. Nie wiem co sie w tym ludziom podoba. W zyciu bym nie chciala w takiej kuchni nawet stanac.
-
hmm,troche mi ten odcinek namieszal w glowie. Kaska wielodzietna - dobrze,ze odpadla, ta kuchnia nie miala szansy sie wybronic. az nie chce mi sie o niej pisac. Rita - bez zaskoczeia, cale mieszkanie robi w bieli, jestem ciekawa jak to bedzie czyscic. :p Darek Inferno - nie rozumiem ich decyzji o zostawieniu tej podlogi, mieli mozliwosc dodatkowych zakupow, trzeba bylo wtedy kupic zwykle plytki i skuc to inferno. jury powiedzialo,ze sie obronili - jak dla mnie d**a a nie sie obronili. inferno zostalo, a biel w calej reszcie bynajmniej nie zlagodzila plonacej podlogi. dla mnie straszne i nie do przyjecia. z Piotra zaczyna wychodzic prawdziwa natura - koles nie umie przyznac sie do bledu, strofuje corke, jesli nie jest najlepszy czuje sie od razu jak najgorszy. nie nadaje sie do programu, w ktorym walczy sie o mieszkanie. odpadna i wpadnie w jakas depresje a razem z nim ta jego i tak juz labilna emocjonalnie corka. Rybińscy jako jedni postawili na kolor i lagodzace dodatki, winiarka rzeczywiscie wyszla troche toporna, ale oprocz tej winiarki to jury nie mialo sie do czego przyczepic. jak dla mnie dzis najlepsi.
-
jestem ciekawa, kto i na jakiej podstawie twierdzi, że Katarzyna Rybińska jest wredna i zakłamana? znacie ja? to podzielcie sie przezyciami, bo ja moge wnioskowac tylko po jej wypowiedziach w tv - nienagannych moim zdaniem. i tak sobie mysle, ze ten program trwa juz na tyle dlugo, i kamary towarzysza im w tak roznych sytuacjach, ze gdyby rzeczywiscie byla taka dwulicowa baba, to predzej czy pozniej by to wyszlo. nie da sie przez 24h udawac kogos, kim sie nie jest.
-
niech wygraja Rybińscy - tylko oni na to zasluguja, jesli glownym kryterium jest aranzacja wnetrz.
-
ku**a, biały siding w lazience?! to nawet w slumsach w USA w tych wszystkich domkach kempingowych nikt juz tym scian nie wyklada, a co dopiero kibel. nie mowie, ze wszedzie musza byc płytki, ale jakos Rybinscy umieli polaczyc "innosc" z szeroko pojetym "pieknem". a tak na marginesie, widac jak Rozenkowa zna sie na wystroju wnetrz dziwiac sie drewnem tekowym w lazience. :P Kasia Szczepan - Kraus - ze skrajnosci w skrajnosc, najpierw odblaskowy pokoj dla prawie dorosłych kobiet teraz jeden wielki smut - biel, czern, i niby kwiatek, ktory wyglada jak egzotyczne zyjatko morskie. zreszta maz/partner ma juz chyba troche jej dosc. szkoda,ze pokazali prace w polowie, trudno sie wypowiedziec. zreszta ciekawosc mnie zzera, jak Rita wybrnie z tego bagna. :P
-
nie zrozumialysmy sie. jasne, ze nie chcialabym,zeby np to mieszkanie wygralo malzenstwo, ktore mieszka w oddzielnych mieszkaniach, bo ich gust estetyczny sie nie pokrywaja. i im bardziej komus zycie dalo w kosc, tym wieksza pomoc powinien dostac. ale umowmy sie, ze na te 7 rodzin, ktore zostalo np. doktorankta w finale ma male szanse wygrac z niewidomym chlopcem, szczegolnie, ze w finale licza sie juz tylko sms widzow. i wlasnie dlatego, ze decyduja sms, ludzie powinni polubic uczestnikow programu. rodzina z ksiezniczka i chorym synem ma najoryginalniejsze (moim zdaniem) pomysly na te aranzacje, powinni podbic serca widzow, zeby ten program wygrac. tylko tyle chcialam przekazac. pozdrawiam.
-
widze, ze glowny temat sie urwal, ale dodam tylko moje 3grosze. koncepcja programu niezla. kryteria wyboru dziwne i niezrozumiale. po obejrzeniu tych 5 odcinkow czuje w kosciach,ze do finalu wejdzie: wdowiec, wielodzietna i ci od chorego chlopaka. nie dlatego,ze sa dobrzy, poprostu wyciskaja lzy. wdowiec powinien sie zajac corka, bo dziewczynka ma zachwiania emocjonlane (zrozumiale po stracie matki, ale to trzeba z nia isc do psychologa a nie sie afiszowac w tv), wielodzietna, jak juz ktos przede mna pisal jest apodyktyczna i wredna a pokoje robi poprostu bazarowe. a ci od chorego chlopaka to jacys tacy dziwny, za spokojni, skrobia w tych plytach jakies wymodzone rzeczy. to bitwa o dom a oni przepraszaja za to, ze zyja. niby maja pomysl na te pomieszczenia, ale chciałabym, zeby sie troche ozywili.