lulika

Dzidzius duzo zdrowka dla synka..trzymajcue sie tam Podwojna wiesz u mnie w miescie nie ma takiego specjalnego dentysty tylko dla dzieci...ale poszlam do miejsca z kilkoma dentystami i powiedzialam ze chce do kogos kto ma dobre podejscie do dzieci i czekalam ponad miesiac za wizyte.... Pytalam wczoraj cory czy idziemy do innej pani doktor i sobie zobaczy gdzie lepiej czy woli isc tam gdzie byla....powiedziala ze tam gdzie byla...eh sama sprobowalabym w jednym miejscu ale nie bede jej naciskac....u nas 2 dziurki w ostatnich zabkach jeden zrobiony jeszcze jedna wizyta i spokoj narazie...eh Goplana matko !!! Wyrywany baz znieczulenia.....ile syn ma lat bo nie pamietam byl to mleczak czy staly ? Tez sie obawiam tego wyrywania w przyszlosci bo nie wiadomo jak corka zareguje na znieczulenie...i kazdy lekarz jak mowie o wczesniejszym wstrzasie wzbrania sie od podawania czegokolwiek.... Dziewczyny mam do was dwa pytania bo tak analizowalam sobie to co tam z stosowalam itd to zaczelam zastanawiac sie jak to u innych jest: 1. Czy podawalyscia swoim maluszkom wit d i jak byly karmione wtedy? Moja cora byla najpier przez 6 tyg na piersi potem na butelce ale lekarka nie chciala przepisac witaminy d3 bo twierdzila ze to w mleku wystarczy 2.Przez pierwszy miesiac albo nawet dluzej kompalam core tylko z mydelkiem bambino albo dolewalam oilatum i potem wcieralam oliwke- przez co duzo rzeczy byla ta oliwka zatytlana...i tak sie zastanawiam czy po tym oilatum bylo to konieczne A u mnie troche lepiej...chociaz sprawa i tak nie obgadana ale przynajmniej zaczal moj M cos sie troche starac...pozyjemy zobaczymy W sobote robie 6 urodziny cory juz wszystkie kolezanki potwierdzily obecnosc :-) razem bedzie 8 dziewczynek..zamowowilam torta robie ciacho z jabuszkami i bita smietana i myslalam jeszcze o kruchych babeczkach z owocami..nie wiem czy dzieci tyle zjedza ale z pewnoscia im pomoge :-D zreszta w niedziele zajrza babcie i chrzestna wiec napewno mi pomoga hehehe Myslalam czy nie zrobic jeszcze jakis frytek z nagetsami albo pizzy ale sama nie wiem jak myslicie...impreza ma trwac jakies 3 godz....

Wrocilam juz z cora od dentysty...bylo tak sobie cora sie troszke rozplakala chyba nie tyle z bolu co z wystraszenia.... Spodziewalam sie ze skoro dentystce mowie ze to pierwszy raz to umiejetnie podejdzie do tematu.... Ze powie teraz wypucze ci buzie teraz dmuchniemy powietrzem zeby dziecko wiedzialo czego sie spodziewac..... a ta wszystko z automatu robila jak by dla dziecka to oczywiste bylo...wrrry wkurzylam sie stanelam zaraz za dentystka i uprzedzalam core co teraz bedzie...ze teraz pani poleje woda i trzeba wypluc ze teraz dmuchnie itd.... A babeczka miala miec dobre podejscie do dzieci.... Nastepna wizyte mamy w grudniu ale nie wiem czy dam tej babce jeszcze jedna szanse...jak pytam cory to mowi ze idzie wiec jeszcze pomysle...

Dzieki dziewczyny za informacje :-) Lece teraz z corka na jej pierwsza wizyte u dentysty...cholera boje sie..buuuuuuu Odezwe sie po poludniu badz wieczorkiem

Dziewczyny mam do was prosbe napiszcie mi jaki mialyscie poziom leukocytow z badania z krwi..bo sie troche martwie wyszedl mi podwyzszony poziom przed ostatnio 12 a teraz 14 i podobno gdzies moze byc u mnie stan zapalny..w moczu nie bo wszystko ok..i teraz tak szukam czy to zatoki czy zeby bo nie mam zadnych objawow jesli o zeby idzie...poczytalam troche w necie i podobno w ciazy do 14,2 nie ma sie co martwic...ale sama nie wiem :-( lekarka kazala dzialac... Napiszcie prosze swoj ostatni albo dwa oststnie wyniki Rybko jak tam po Usg

Podwojna , Goplana mam nadzieje ze po burzy bedzie slonce i u was i u mnie.... Czasami lape sie tylko na tym ze jak zaczynam sluchac samego rozumu to niezbyt pozytywnie to widze....cos tam w glowie mowi masz kobieto czarno na bialym...czego ci jeszcze trzeba.. Dlugo mozna by gadac o problemach wewnatrzzwiazkowych....ostatnio dla czystego eksperymentu zrobilam jedna rzecz i powiem wam ze mi wlosy stanely na glowie mimo iz nie patrze juz przez rozowe okulary...:-( ale nie bede sie o tym rozpisywac bo to nie miejsce na takie wywody..... Jedyne co napisze to moje ostatnie przemyslenia i wnioski...tak sobie patrzylam na kasete z naszego slubu i kurcze piekna bajka miala byc o ktorej czesto on nie chce pamietac a nawet sobie przypomniec na chwile.... najlepiej uciec machnac reka udawac ze wszystko ok...az problemy urosna tak ze ciezko juz cos zdzialac

Goplana przykro mi ze u ciebie tez gorsze dni :-(... Kurcze jakies fatum chyba ...czy te chlopy poszalaly Kalinka wczoraj poza wszystkim innym dodatkowo zdolowala mnie ta bezsilnosc...nawet sie cholera czlowiek napic nie moze...tak jak mowisz nic nie moze

Hej dziewczyny dzieki za slowa wsparcia. My z mezem jestesmy juz po tzw przejsciach ale poukladalo sie i dopiero w momencie gdy czulam sie pewnie w naszym zwiazku na ile to mozliwe oczywiscie.... zdecydowalam sie na dziecko bo maz ponad rok o to zabiegal.... A teraz znow czuje ze sie oddalamy ze przestal mnie kochac .....on niby mowi ze kocha ale ja bym chciala czuc a nie slyszec...poza tym na moje odczucia sklada sie wiele drobniejszych spraw wskazujacych na to jak on podchodzi do naszego zwiazku...:-( niby z pozoru wszystko gra nic sie nie dzieje ale to takie zycie obok siebie a nie ze soba... Podwojna tak jak piszesz najgorsze jest to ze oni nie widza problemu a gadac o nim to juz za boga nie chca....tez mam wrazenie ze moj teraz poprostu poczul sie pewnie.....czasami mam wrazenie ze to dziecko bylo dla niego tylko srodkiem do zorganizowania sobie bezpiecznej sytuacji...wczesniej bylam bardziej niezalezna pracowalam moglam wyjsc zrobic wiele a teraz...phi co ja moge....on mial ostatnio w pracy impreze maja takie z dwa razy do roku...poszedl mimo iz umawialismy si ze jak ja bede uwiazana w domu to on tez nie bedzie kozystal..a tu prosze...... Normalnie zaraz mogla bym sobie wyjscie zorganizowac..a teraz z brzuchem to se moge isc do kolezanki na herbatke.... Wczesniej on mial poczucie zagrozenia i takiego meskiego o zadbana zone i takiego ze moge oddac tym co on zrobil mnie..wogole o tym nie myslalam ale on mial chyba o to stresa.... Teraz jest zbyt pewien i naprawde nie wiem czy kocha.... :-(

Przepraszam dziewczyny ze malo sie odzywam ale mam dola i nie chcialam sie wysmecac.... Dzis caly dzien przeplakalam czuje smutek bezsilnosc...eh Podwojna nie wiem co tam u ciebie jest na rzeczy ale mam nadzieje ze to tylko chwilowe....u mnie sytuacja beznadziejna...nie ma co :-(

Joanno ja tez mam ostatnio takie wrazenie jesli idzie o moje stosunki z mezem..eh dlugo by gadac...

Co do podobizny dzieci do rodzicow to moja cora urodzila sie z ciemnymi wlosami tak jak ja a w ciagu roku z bardzo ciemnych wloskow zrobila sie czysta blondyneczka jak tatus....kolor oczu tez ma po tacie ale ksztalt oczu ust po mnie...

Oj Goplana ale mi sie buzia usmiala jak przeczytalam swoj opis..... A i tak sie kurde zastanawiam bo wypadaloby podac dwa rysopisy tzn. przed ciaza i w trakcie hihihi bo jednak te kg robia swoje Ty Goplano wydaje mi sie ze masz krecone wlosy a kolor.....nie mam zielonego pojecia ...... Ja jestem sredniego wzrostu taki standardzik jak ja to mowie ;-) przed ciaza mialam rozmiar 36-38 mam ciemno brazowe wlosy a cere ..hm ani blada ani ciemna :-) a... wlosy proste za lopatki

Goplana hahaha a co mial biedny zrobic mleka mu nie dali to zmizernial ;-) :-D

Autobus :-) Goplana rozumiem ze pluszak ucierpial :-):-D

Podwojna hehehe moze to byl aurobus za pare miesiecy na porodowke ;-) Inhalator mam i sol tez musze zobaczyc...mam skierowanie do laryngologa ale ciekawe kiedy sie dostane na nfz to pewnie jak juz mi przejdzie bo urodze.... Ginka kazala mi isc bo mam leukocyty podwyzszone czyli jakis stan zapalny w organizmie tylko nie wiadomo gdzie uklad moczowy wykluczony zostaja te zatoki i ewentualnie jakis zab

Masaya mysle ze po ciazy wszystko wroci do normy.... Ja sama wiem po sobie ze ciaza nasila i naklada na nas rozne dziwne dolegliwosci...ja z cera mam akurar w miare ale za to chodze i notorycznie pluje bo mi wydzielina z zatok splywa po tylnej scianie gardla...ble niby jest to przezroczysta wydzielina tylko gesta i polkniecie bylo by rownoznaczne z zwymiotowaniem.....przepraszam ze tak obrazowo polecialam ale okropne to jest ..... W pierwszej ciazy mialam to samo i przeszlo zaraz po porodzie

I litosci dziewczyny....teraz chodza za mna oponki ;-)

Goplano przyjmij zasade ze madrzejszy musi ustapic... :-) Ja wam nie napisze ile przytylam bo mi to przez klawiature nie przejdzie...:-( co do zgagi to wczoraj siegnelam po migdaly i ulga niesamowita...uf :-)

Przegladam wlasnie opinie o tym preparacie ....podobno sa jeszcze jakies saszetki z proszkiem do prania ale jeszvze nie doczytalam... Zmykam zaraz spac i mam nadzieje ze zgaga sie dzis nie pojawi a przynajmniej nie tak jak zeszlej nocy

Podwojna dzieki za info zobacze ten plyn bo tak jak piszesz na wyjazdach moze byc jak znalazl a i w domu moze sie przydac... Co do maila to fajnie byloby sie wymienic tylko musze zalozyc sobie jakis gdzie nie bede pelnym imieniem i nazwiskiem bo na cafe takiego nie podam :-) sama rozumiesz :-)..... Moze jutro wieczorkiem bede miala chwilke to siade przy kompie bo na razie caly czas z telefonu klikam :-) Co jak co dziewczyny ale zdrowie jest najwazniejsze a przy dzieciach nabiera to jeszcze bardziej na znaczeniu

Jeszcze pare osob i bedzie mozna jakies hurtowe zamowienia skladac ;-) Podwojna w jakim wieku masz synka bo nie pamietam. Moja miala byc odczulana w tym roku ale po konsultacjach z lekarzem dalismy sobie jeszcze rok...bo zmienilismy jej przdszkole i na jej zdrowiu jest znaczna poprawa ...chcemy zobaczyc jak bedzie przez caly rok w tym nowym

Podwojna maja cora tez bierze singulair do tego xyzal i w sezonie chorobowym nedbud w inhalacji raz chyba ze choruje to wtedy dwa....i tego nedbudu chce jak najmniej bo po tych sterydach cora szybko przybiera na wadze nie mowiac juz o innych skutkach ubocznych na przyszlosc...:-( Cora najgorzej czuje sie rano po nocy w poscieli wiec robie wszystko zeby bylo jej lepiej :-) Wczesniej nie byla otoczona sterylnymi warunkami zylismy normalnie :-) niestety rok temu przeszlismy duza traume o malo jej nie stracilismy :-( wiec teraz dmucham czesto na zimne Interesuje mnie ten plyn o ktorym piszesz gdzie go kupujesz ?

Mnie w glukozie przeszkadza lepkosc gestosc i ten ulepek tym bardziej ze ja np kawy i herbaty nie slodze teraz jak bylam wzielam sobie pol cytryny i tobylo dla mnie zbawienne robilam dwa lyki glukozy i zagryzalam zeby na cytrynie wciagajac jej sok Ta kwasnosc byla zbawienna

Dziewczyny ja tu tylko po koldre wyszlam a wy tyle naskrobalyscie :-) Golpana moja tez miala do tej pory dorosla i jakos tak do tej mniejszej nie moglan sie przekonac u ostatecznie kupilam ta wieksza tym bardziej ze zmiany poscielu mam na wieksza. A co do makaronu z jajkiem mniam mniam uwielbiam :-) Goplano dobrze ze zrobia wam ful badan w szpitalu to podstawa dobrej diagnozy. Daj znac kiedy macie termin. Podwojna77 bardzo mozliwe ze to od zgagi i co do tej glodowki tez masz racje bo wtedy to juz sam kwas. A co do poscieli to poduche kupilam taka do prania do 90 stopn dla alergikow mam juz jedna taka i bede mogla je na zmiane prac. Na poduszke zamowie pokrowiec i na lozko tez a to dlatego ze u mnie ciazko z wietrzeniem poscieli tak porzadnie przez kilka godzin np zima zeby cale to dziadostwo wyginelo... Koldre kupilam antyroztoczowa ma podobno sklad utrudnuajacy namnazanie sie rozroczy i mozna ja prac w 60 stopniach...i jak bedzie dobrze to na koldre nie bede brala juz pokrowca. Postawilam na radykalne srodki bo cora caly czas na sterydach inhalatorem i chce je ograniczyc je jak tylko sie da. A jakie leki bierze Twoj alergik?

NadzianaOlu tez zyje jeszcze nikla nadzieja ze moze nie bedzie tak zle :-) Heelenko dasz sobie rade....bedziecie sie uczyc siebie nawzajem i z dnia na dzien bedzie coraz lepiej :-) dla mnie najgorsze bylo jak mi inni (mama czy tesciowa na rece patrzyli )

Cd. Bo nie pozwalalo mi wiecej napisac. Wiec wracajac do tematu...kupila bym jej 140/200 bo taki mam wybor albo 160 albo 140 tylko nie wiem czy nie bedzie za mala dla dziewczynki w wieki 6+ Jakie duze posciele maja wasze dzieci i w jakim sa wieki jesli moge zapytac ?