

Mrufka30
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Mrufka30
-
Mamusie Grudzień 2012 :)
Mrufka30 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mój też budzi się co chwila z rykiem, dziś byliśmy u lekarza na kontroli i lekarka widzi że jedynki na górze mu idą więc być może to jest powód mamy 74 cm i 8400 gram, nie jest źle, jak powiedziała lekarka, przytył trochę, ale teraz ma zastój jeśli chodzi o wzrost, więc jak ruszy w górę to pewnie znów będziemy na dole siatki centylowej dodatkowo męczą nas te wymioty 1-3-razy dziennie, podejrzewany jest refluks, ale nie chcą nas skierować na badania bo są dość nieprzyjemne dla tak małego dziecka, a być może jest to chwilowy refluks niemowlęcy i przejdzie gdy Tymek skończy rok, jak nie to jednak diagnoza bo nas to przerasta, ja mu daję obiadek, pięknie go zjada, a po chwili słyszę kaszel i wszystko ląduje na podłodze, no i dla niego to też męczące bo aż mu nosem idzie, więc przestrasza się zawsze, zaczyna drzeć się, nie może złapać oddechu, ja muszę mu na siłę resztki jedzenia z nosa aspiratorem na siłę, więc to dla niego też traumatyczne przeżycie lecę się farbować :) -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Mrufka30 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Justi wiem o okienku ale ja muszę mieć otwarte dwa okienka jednocześnie bo nie ogarniam tego przesuwania w dół, czytania i wracania na górę - można powiedzieć, że ograniczona jestem :) phoney spróbuj sobie zainstalować ten program adblock plus i szybko wracajcie do zdrowia, a jeśli chodzi o fridę to u nas jest odwrotnie, jak nie jest chory to daje sobie czyścić noska bez płaczu (woda morska i odsysanie) a jak jest chory i z nosa leci to drze się jak opętany, ale to pewnie dlatego, że trudniej mu oddychać a w trakcie odsysania zatykam mu jedną dziurkę palcem a z drugiej odsysam gościu ja też dziękuję za propozycję, nawet mam konto na fb ale od dwóch miesięcy od kiedy wróciłam do pracy nie zajrzałam na konto bo po prostu brakuje mi czasu kończę bo mój serial się zaczyna - wznowienie po czterech miesiącach i już nie mogę się doczekać tej akcji do reszty wpisów postaram się ustosunkować jutro -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Mrufka30 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny ja też polecam ubranka z pepco (ceny są naprawdę nie do pobicia a jakość też dobra) w tesco też kupuję bodziaki i śpiochy gdy trafię na promocje, czasami kupuję też w biedronce i lidlu i nie narzekam na jakość, a uwierzcie mi piorę ubranka w tygodniu nawet kilka razy (bo mój w dalszym ciągu wymiotuje) mam pytanie czy wasze maluchy też budzą się ze snu z płaczem? już nie wiem o co chodzi, nocą to chyba z głodu, bo jak butlę dostanie to od razu mu przechodzi, ale w ciągu dnia to nie mam pojęcia -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Mrufka30 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja też przywiązałam się do kafe i jakoś ciężko byłoby mi się z nim rozstać a jeśli chodzi o reklamę to ja jej nie widzę, mam taki program zainstalowany adblock plus, który blokuje każdą wyskakującą reklamę silie jeśli chodzi o autystyków to zgadzam się z tobą, każdy jest inny, ma swoje zainteresowania i mocne strony, ja miałam kontakt z wieloma autystykami począwszy od niemowlaków (ok 11-12 miesiąc) jeszcze bez pełnej diagnozy po osoby dorosłe i każdy był inny, z obrazem 'typowego" autysty spotkałam się tylko raz, jeśli chodzi o diagnozę tak małego dziecka jak nasze to po obserwacji rodzic dostaje opinię, w której napisane jest "ryzyko autyzmu' i "do kontroli rozwoju za 6 miesięcy" i oczywiście zalecenia do pracy z dzieckiem jeśli rodzice wiedzą co mają robić z dzieckiem i z nim ćwiczą to po 6 miesiącach widać tak wielką różnicę, że czasami zastanawiam się co było nie tak z tym dzieckiem 6 miesięcy temu, że podejrzewaliśmy u niego autyzm, bo teraz wcale tego nie widać Agnieszka Majeczka daje czadu, czy teraz choć chwilę spokoju jak zostajecie same? -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Mrufka30 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Justi wyleczyć to trochę zbyt dużo powiedziane, zminimalizować zaburzenia, ułatwić funkcjonowanie, może czasami zapobiec pogłębieniu się problemów, które przekształcić się mogą w autyzm, ale nie zawsze wcześniej opisywane zaburzenia muszą przerodzić się w autyzm - to jak z tym powiedzeniem "na dwoje babka wróżyła" obraz dziecka autystycznego jako zamkniętego w swoim świecie człowieczka już raczej należy włożyć między bajki, osobiście znam dzieciaki, z którymi można porozmawiać, które osoba nie znająca problemu nazwałaby rozpieszczonym indywidualistą wracając do wskazywania palcem to żadne dziecko nie nauczy się tego samo, obserwując nas w trakcie wspólnych zabaw naśladuje nas, jeśli my często będziemy pokazywać palcem szczegóły twarzy, zabawek, zabawki w obiekty w oddali to maluchy prędzej czy później też to zachowanie podchwycą -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Mrufka30 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jeśli chodzi o becikowe to wszystko co napisało Phoney jest prawdą, a do urzędu musi się zgłosić jeden z rodziców (musi mieć polskie obywatelstwo), a przypadku gdy obydwoje rodziców jest polakami to jedno z nich musi napisać oświadczenie, że nie pobierało i nie będzie pobierać becikowego w innej gminie -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Mrufka30 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wskazywanie palcem, o którym tyle poradników pisze też nie jest jednoznacznie sprecyzowane, chodzi ogólnie o używanie palca wskazującego, np. w zabawie z nami dotyka palcem wskazującym części naszej twarzy, czy drobne elementy zabawek, a nie tylko oklepane "pokaż gdzie mama ma nosek", brak pokazywania w tym przypadku wynika raczej z braku rozumienia jeszcze w pełni mowy, do 12 miesiąca nie ma się czym martwić -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Mrufka30 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ale mój Tymek też jeszcze nie pokazuje palcem i wcale mnie to nie martwi oprócz wskazywania palcem jest jeszcze wiele innych objawów, które muszą się pojawić, np. brak reakcji dziecka na naszą mimikę (nie uśmiecha się do nas gdy my się uśmiechamy) i wiele innych, zainteresowanie przedmiotami i ich budową jest w tym wieku jak najbardziej prawidłowe, gorzej gdyby dzieciaki się nie interesowały budową zabawek, -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Mrufka30 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
temat autyzmu na początek no cóż niestety diagnozę można postawić już w okresie niemowlęcym, ale raczej mówi się o ryzyku autyzmu i powinno się o tym mówić bo gdy rodzicowi się pokaże co powinno ich zaniepokoić i pokaże jak pracować z dzieckiem w trakcie codziennych zabaw to większość z dzieciaków wyrasta i nadrabia opóźnienia wskazywanie palcem a raczej jego brak jest jednym z wczesnych objawów autyzmu -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Mrufka30 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny postaram się odnieść do wszystkich postów, ale tyle ich jest, że choć przeczytałam wszystkie to już nie pamiętam która o czym pisała, tak więc będę pisać na dwa okna (w jednym czytam jeszcze raz a w drugim odpisuję) no to do dzieła -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Mrufka30 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Antałek adres email jest ten sam - czekamy na zdjęcia, ostatnio często zastanawiam się jak to będzie w drugiej ciąży, pierwsza była wielką niewiadomą, ekscytującym, nieznanym przeżyciem, ciekawe jak ty to odczuwasz titucha - wszystko co dziewczyny wcześniej napisały jest prawdą więc nic więcej nie dodam Pysia - przykro mi że czujesz się jak piąte koło u wozu, ja też dołączyłam późno, moje posty też nie zawsze doczekują się odpowiedzi, ale rozumiem dziewczyny bo gdy ja siadam przy kafe to też w jakiś amok wpadam i zapominam o odpowiedzi na niektóre zapytania dziewczyn, zwłaszcza gdy ktoś już się na dany temat wypowiedział i napisał to co sama bym napisała Asiulla tańce Krystiana rozbrajające Iwka - no to trzymam kciuki, ale dobrą radę Ci dam jak czegoś cię bardzo chce to nie zawsze wychodzi więc polecam wolny wieczór, kolacja, winko i popuścić wodze fantazji :) To teraz o nas - Tymek gada po swojemu na okrągło, ale raczej nie wypowiada jeszcze wyrazów z jakąś określoną intencją, z nowości rozwojowych to wspina się na meble, zaliczył już zdrowy upadek na czółko (nasz pierwszy sinior w kolorze śłiwki:) ze swojego fotelika więc zaczęłam go uczyć schodzić z kanapy i fotelika tyłem, wczoraj po upadku to sam załapał jak schodzić a dziś znów próbował schodzić głową w dół, chodzi też przy meblach, potrafi tak przejść jakieś dwa metry, co do rozumienia to trudno mi określić co to dziecię rozumie, na pewno reaguje na słowo gruchu gruchu bo od razu patrzy w okno w poszukiwaniu gołębi i na wierszyk o tyrgysie, bo od razu się uśmiecha i czeka na ugryzienia, co do innych wyrazów to rosyjska ruletka, jednego dnia poproszony szuka piłki, taty, swojej myszki czy krowy a drugiego ma mnie w poważaniu i nie interesuje go to co do niego mówię -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Mrufka30 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a jeśli chodzi o noce to mój też budzi się co chwila, wiem że głodny nie jest, najczęściej w nocy je o 12 i 5 rano więc staram się od tego nie odbiegać, stęka kwiczy, jęczy przez sen przez co wybudza się, ostatnie kilka nocy nad ranem zabieram go do naszego łóżka by się jeszcze choć chwilę przespał dwa zęby już nam wyszły ale górne dziąsła są już rozpulchnione więc może idą teraz górne jedynki (jak nie było zębów to się martwiłam, a teraz jak idą hurtem to też się zamartwiam :) rola matki jest cudowna a chciałam się jeszcze zapytać o wasz rozkład dnia - posiłki (ile? co? o której?) no i drzemki -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Mrufka30 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny piękne słoneczko u nas za oknem tylko okropnie zimno i wietrznie nad ranem mamy przymrozki w piątek o 7 prowadziłam młodego do żłobka a na termometrze -2 stopnie i zgłupiałam - wyciągnęłam mu zimową kurtkę u nas znowu katarek - niestety - to chyba przez żłobek - Iwka czy ty też tak masz? na szczęście po kolejnej rozmowie z opiekunkami M odebrał w piątek syna ze żłobka i nie doszukał się większych odparzeń pupy, poprosiłam by zmieniały pieluchę co godzinę :) zważywszy na niechęć młodego do zmian pieluchy i ubierania się to przysporzyłam im więcej pracy, ale w końcu za coś im płacę poprawiają się też kupki - tzn opuszcza nas powoli biegunka i zmniejsza się ilość kupek w ciągu dnia ale aby nie było zbyt różowo to znów męczą nas wymioty - min 1-2 dziennie, chyba musimy znowu do gastrologa się udać może to jakiś refluks? no i z jedzeniem jest u nas tragedia - nie usiedzi w miejscu, co chwila odwraca się i wyciera tą swoją piękną umorusaną buźkę w obicie fotela (a mamy materiałowe (więc co chwila pranie), no i jak przeczytałam ile powinno jeść dziecko 9 miesięczne to mnie zatkało, młody wcina może z połowę tych porcji przy czym część i tak zwymiotuje na bilansie wyszło nam 74 cm wzrostu i 8 kg wagi - wzrost jest na 50 centylu ale waga ledwo na 5 moim zdaniem nie wygląda źle, jest długi i chudy ten mój patyczak - zważywszy na to że zarówno ja jak i M mieliśmy duże problemy z wagą (ogólnie szybko nam kilogramy wskakują więc stale na diecie jesteśmy) to mam nadzieję że Tymka one ominą, tylko pediatra się trochę martwi, że taki chudy, że będzie częściej choroby łapał, słabszą odp***ość miał itp -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Mrufka30 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny Gosik - no to czterodniową trzydniówkę masz za sobą :) - moja lekarka mówiła, że nazwa trzydniówka wzięła się od czasu utrzymywania się krosteczek/plamek na ciele a gorączka może trwać od jednego do pięciu dni, u nas gorączka zaczęła się jednej nocy a skończyła nad ranem drugiego dnia, trzeciego dnia pojawiły się plamki i miał je właśnie około trzy dni Justi - super sprawa z pracą, na pewno cieszysz się z powrotu do Polski (choć tu bida i nędza ale jednak własna, no i babcia na miejscu) Agnieszka - gratulację dla postępów córy oj mi też przydałyby się już wakacje, założyłam własną działalność z myślą o kilku godzinach pracy dziennie, a teraz okazuje się, że jeżdżę po pacjentach przez sześc dni w tygodniu, minął ledwo miesiąc a ja mam dosyć serdecznie z nowości to 01.10.pojawił nam się pierwszy ząbek a dziś rano drugi tak więc mamy już dwie dolne jedynki w paszczy i uwielbiamy gryźć mamę za nos nie mam już siły a jeszcze czeka mnie sprzątanie i wymiana rur bo sedes mi dziś wywaliło - normalnie porażka jutro w pracy od 8 do 14 a później do 18 pacjenci domowi no i muszę jeszcze się dziś przygotować a i chyba z wanny nie wyjdę dziś bo mam wrażenie że "gu...em" ode mnie wali jak z szambowozu, a dziś już trzy szorowania zaliczyłam dobra wyżaliłam się ale czas się znowu pobabrać -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Mrufka30 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mój śpi w pajacu a przykrywam go kocykiem polarowym lub taką leciutką kołderką, do wczoraj myślałam że wszystko ok ale znajoma, która odbierała Tymka stwierdziła, że sam pajac to za mało (najlepiej jeszcze body i skarpetki), że mu zimno bo czkawki dostał i przez pół godziny musiała go rozgrzewać (czytaj opatuliła go dwoma kocami i usypiała na rękach 30 minut) no i zgłupiałam, tak ciepło to ja go jako noworodka ubierałam, teraz kark ma ciepły, ale stopy zimne (mój M tez tak ma więc myślę że to po nim i się nie przejmuję) co do żłobka - to młodego oglądała pediatra i powiedziała, że katar na zęby ma, więc powtórzyłam to samo w żłobku i go przyjęły Iwka pisz jak Ania dziś się czuje po żłobku -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Mrufka30 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny ja dopiero wróciłam z pracy - dziś do 20-tej :( znajoma odebrała małego ze żłobka bo dziś już musiał iść, katar dalej po pas :( a w dodatku z odparzeń nie możemy wyjść, jak podleczę na weekend to po powrocie ze żłobka już są krostki i czerwona pupa, a mówię tym kobitkom by sprawdzały mu pieluchę co godzinę bo od czasu choróbska kupy nam się rozregulowały, takie rzadkie i niewielkie kleksy strzela nawet kilkanaście razy dziennie, kolor i konsystencja też jakaś dziwna, a wcześniej były 2-3 kupy, zazwyczaj rano, zastanawiam się czy to nie objaw alergii, ale nasza pediatra twierdzi że na ząbkowanie ma biegunki, katar i kaszel, bo osłuchowo w porządku, a gdyby biegunki były objawem alergicznym mielibyśmy również bule brzucha trochę mi się pytań zebrało: co stosujecie na odparzenia? czy robicie inhalacje na katar, a jeśli tak to jakie? no i jak teraz ubieracie maluchy do spania? titucha super sprawa z tym zakochaniem a wiek i odległość nie są nie do pokonania - mój "M" też jest młodszy, jesteśmy ze sobą już trzynaście lat a po pół roku szaleńczej miłości kolejne 5 lat to moje studia w łodzi, on został na mazurach bo musiał skończyć szkołę i zdać maturę, pierwsze lata to były listy, telefon raz w tygodniu w obecności moich rodziców i spotkania z częstotliwością weekend co dwa miesiące, święta, wakacje :) ale przetrwaliśmy i do tej pory jesteśmy razem, mamy syna i myślimy o drugim dziecku phoney pisz jak rozwija się Tadzik (to imię budzi moje żywe wspomnienia - tak miał na imię mój kochany dziadek :) chętnie posłucham i myślę, że inne dziewczyny również - jakieś dobre, szczęśliwe wieści poprawią mi tylko humor -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Mrufka30 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny jak tam wasze maluchy? Assiula ja Krystian, zbiliście temperaturę? Gosik a co z Kornelem? drugi termometr też pokazał 40 stopni? Iwka a jak Ania? jesteście już w domciu? jak Tymek miał 39,5 to też nie było po nim tego widać, tyle że marudny był i ciepły, ale i pobawił się z nami i sam się sobą zajął i gdybym nie zmierzyła mu temperatury to zwaliłabym jego zachowanie na ząbkowanie -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Mrufka30 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny widzę, że teraz to choróbsko rozkłada po kolei wszystkie nasze forumowe maluszki u nas gorączka zniknęła w piątek, ale od wczoraj katar nam schodzi straszny, co chwila leci mu z nosa, nie potrafię się go pozbyć nawet fridą, stosujemy wodę morską w sprayu, sól fizjologiczną w ampułkach, nasivin soft dla niemowląt i nic to nie daje, słychać jak charczy mu jeszcze gdzieś głęboko na skraju nosogardła, już myślałam że może ten katarek kupię co pod odkurzacz się podłącza, ale nie mamy regulacji mocy w odkurzaczu macie jakieś sprawdzone sposoby na katar, młody pić nie może, spać nie może mam też pożyczony inhalator ale nie wiem czy taki maluch może mieć inhalacje i jakie -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Mrufka30 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tak sobie myślę Iwka, że chyba Anię pneumokoki dopadły my szczepiliśmy przed żłobkiem i już dwie dawki dostał, ostatnią dostanie za pół roku i myślę, że to dzięki szczepieniu jakoś lżej przechodzimy teraz to choróbsko w nocy 10 pobudek, Tymek spał ze mną w łóżku i przytulał się, jak się tylko odsunęłam to już jęczał dziś temperatura 37,7 i właśnie próbujemy się ululać do snu -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Mrufka30 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny nie odzywałam się bo my tez walczymy z chorobą zaczęło się w poniedziałek w żłobku, w nocy jeszcze było dobrze tylko dwie pobudki ale jak go karmiłam to czułam, że temperaturę ma, ale nie płakał we wtorek się zaczęło, wymioty, biegunki, temperatura w ciągu dnia utrzymuje się około 38,5 - 39 ale wieczorami i nocą jest nawet 39,3 pobudek w nocy mamy nawet 20 ja muszę do pracy chodzić bo to niestety umowa zlecenie, jak nie pójdę to nie zarobię więc M został dziś z małym, jutro mam wolne więc M do pracy a ja z Tymkiem zostaję, mam dosyć nocą nie można go uspokoić, tak czasami płacze, wczoraj spał tylko jak przytulił się do cycusi, dziś pewnie będzie to samo najgorzej że mnie też rozkłada na szczęście w ciągu dnia jest pogodny, tylko więcej uwagi wymaga -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Mrufka30 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny Iwka współczuję choroby, ja obstawiałabym jednak żłobek, tam bakterie krążą nawet jak dzieci nie ma, Tymon na razie się trzyma, ale pleśniawki powróciły, pewnie do dzioba wkładał wszystkie zabawki, dziś kilka razy mierzyłam mu temperaturę bo miałam wrażenie, że jakiś zbyt gorący jest, pokasłuje i kicha, lekki katar się pojawił, ale na razie się trzyma, mam nadzieję że tak zostanie u nas życie jak w matriksie, ja do pracy, Tymon do żłobka, wieczorem padam na ryjek, z zasypianiem u nas nie jest za różowo, nie używam smoczka zazwyczaj, cały proces usypiania traw od 15 do 30 minut odkąd młody wstaje sam w łóżeczku, ja go przytulam, chwilę bujam śpiewając kołysankę i odkładam do łóżeczka, on uparcie walczy z sennością, przewraca się na brzuch i wstaje, i tak w kółko nawet kilka razy, czasami chwilę pomarudzi i postęka ale nie jakoś rozpaczliwie więc się nie poddaję, w przypadku ataku nieutulonego płaczu daję smoka i tulimy dłużej aż zaśnie młody śpi w różnych pozycjach z czego większą część nocy na brzuchu, zaczął tak spać odkąd nauczył się przekręcać na brzuch, do tej pory nie widzę w tym nic złego, też głowę ma przechylona na jeden bok, oddycha swobodnie i chyba to jest najważniejsze dobija mnie nasza sytuacja finansowa - nie dość że wynajmujemy mieszkanie, to spłacamy zadłużenie za mieszkanie w którym mieszkał kiedyś ojciec "M", teraz doszła rata kredytu, który wzięliśmy na chrzciny i opłata za żłobek, a gdzie życie i Tymek, ja właśnie założyłam działalność i pierwszą wypłatę dostanę dopiero w październiku dobrze że "M" jest kochany i najczęściej mogę na niego liczyć w pomocy w opiece, chętnie się zajmuje, kąpie, zmienia pieluchy, karmi, bawi się, ale i on czasami potrafi dać mi się we znaki i zdenerwować mnie jakąś d*perelą, on nie rozumie, że dla mnie to ważna sprawa i bagatelizuje problem a ja się wkur**am, bo ja niestety wszystko traktuję chyba zbyt poważnie -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Mrufka30 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
coraz ciszej na naszym forum :( ja właśnie szykuję niezbędne rzeczy do żłobka, jutro młody zostaje sam na pół dnia, ciekawe jak sobie poradzi jutro pierwszy dzień w pracy więc ja też mam stresa ogólnie dzień mam jakiś do bani - szaro, buro i ponuro, koniec wakacji, koniec beztroski, teraz to nawet wyjście na spacer będzie wyczynem -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Mrufka30 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny my już drugi dzień w żłobku, dziś od rana, więcej dzieci, większy zgiełk, a młody super się odnalazł, popłakał się dopiero pod koniec, ale to raczej ze zmęczenia, zaraz wyszliśmy i zasnął mi w wózku żłobek jak na razie w porządku, panie miłe, a Tymek pierwszego dnia w nowym miejscu zaczął raczkować a dziś chodzić trzymany za ręce i wspinać się na wszystko co znalazło sie na jego drodze za to noc wczorajsza to tragedia - pobudek 20 z płaczem a zębów nie widać, jak dziś będzie powtórka z rozrywki to palnę sobie w łeb -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Mrufka30 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Iwka - 50 godzin tygodniowo to wychodzi 10 godzin dziennie? dobrze rozumiem? a ile za taką przyjemność trzeba zapłacić? my jesteśmy pierwszy dzień po wizycie w żłobku, dziś dwie godzinki, było bardzo przyjemnie, starsze dzieci go od razu otoczyły, zabawki podawały, zabierały, głaskały a nawet okichały więc jak z tego nie wyjdzie jakieś choróbsko to będzie cud, jutro kolejny dzień, młody był dzielny i nie płakał, ale dziś tylko 7 dzieci z nim była bo reszta na spanko poszła, jutro może być gorzej -
Mamusie Grudzień 2012 :)
Mrufka30 odpisał luska46 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny padam na ryjek i nie mam siły nawet czytać wpisów i odpisywać młody od trzech nocy robi mi pobudki w nocy - średnio 2 na jedzonko i 10-15 z niewiadomego powodu, budzi się z płaczem i trudno go uspokoić, pada mi na rękach po jakiś 10 minutach i zasypia na kolejne 45-60 minut, żeby jeszcze dłużej pospał a tu nic z tego - pobudka o 5.30 lub 6.00 najpóźniej myślałam że to zęby, nie pozwalał sobie zajrzeć w paszczę, ale jak udało mi się posmarować dziąsła żelem to jakby się szybciej uspokajał, a teraz myślę że to jednak nie to, dziąsła na górze są zaczerwienione a na dole nie, czytałam że to te dolne wychodzą wcześniej, już sama nie wiem co myśleć dziś muszę opóścić łóżko na ostatni poziom bo młody stale się podnosi na kolana lub całkiem do pionu gosik - ja jestem logopedą i specjalistą wczesnego wspomagania rozwoju i pracuje w służbie zdrowia, prowadzę zajęcia z dzieciakami niepełnosprawnymi lub z opóźnionym rozwojem, większa część moich pacjentów to dzieci z uszkodzonym słuchem