Witam, dziś jadę odebrać swój "wymarzony" sprzęt. Zdecydowałam się na kettler cross me, koło zamachowe 14kg. Wydaję się solidny i dobry.
Nie wiem czego się spodziewać, przez miesiąc ćwiczyłam z Ewą głównie turbo i udało się zjechać 7cm. w talii ale jeszcze do ideału dalekooo.... Czy sprzęt pomoże? Jak najlepiej przeplatać treningi? Czytałam dużo wiem że 65% tętno max najlepszy rezultat. Ale nie jestem zupełnie początkująca bo coś tam robię ciągle ale nie wiem jakie tempo zarzucić? Tzn. jak długo ćwiczyć i z jakim obciążeniem?