Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Toska333

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. u nas w szpitalu w tych paczkach byl sudokrem dwa male pojemniki - nie zuzylam nawet jednego wiec mozna wstrzymac sie z zakupem, sa tez jakies inne male probki na odparzenia hipp np i inne, mozna wyprobowac
  2. Milka ja będziesz uzywac oilatum do kapieli to juz nie trzeba niczym smarować dziecka, bo ta emulsja juz dobrze nawilza/natluszcza sol jeszcze - disnemar jest fajny moze jakas mala oliwka do smarowania glowy
  3. ja w poprzedniej ciazy pilam herbatkę z lisci malin - porod w terminie naprawde lajtowy w szkole rodzenia mowili ze wlasnie ona nie wywoluje porodu ale przczynia sie do lzejszych skurczy wiec ja w temat nie wnikam i po skonczeniu 36 /37 tyg bede pic :) lozeczko juz stoi - bo do tej pory używane bylo przez corke ale teraz przenioslam ja do normalnego lozka :) co do rozka - ja uzywalam go jako kolderke, pod glowe kladlam zlozona pieluche wiec jak sie ulalo to zmienialam pieluche bez potrzeby prania tylko w szpitalu okrecili dziecko scislo w rozek i tak sobie po porodzie przespalo kilka godzin ;) mi dziecka nie dali do piersi, polozyli je doslownie na chwilke na brzchu a potem zabrali mimo ze wszystko z nia bylo ok mam nadzieję że tym Razem zostawia mi ja na dluzej a koszule mialam rozpinana u gory - kilka guzikow, po porodzie mialam ja podciagnieta i dziecko wyladwalo na golym brzuchu ;)
  4. w szpitalu tak duzo pieluch nie idzie, spokojnie ta mala paczka 43 starczy a i pozniej bywa roznie, ja prY starszej wiecej niz 10 sztuk dziennie nie zuzywalam, pamietam ze przez pierwszy miesiąc zuzylam nieco pnad 200 sztuk karmilam piersia ubranka tak samo - 3 komplety starcza, zreszta można dowiezc po co tyle tego brac ze soba ja mam termin na początek pazdz i na razie tylko część ubranek wyprana i wyprasowana - w weekend mam zamiar ogarnąć temat :)
  5. Witajcie nowe dziewczyny - to jest nas jednak całkiem spora grupka :) suuuper Moja Malutka (nadal nie mamy imienia ..) najczęsciej układa sie po prawej stronie, tak więc mogę spać tylko na lewej choć ostatnio przy tej pogodzie to w żadnej pozycji nie jest dobrze :) najbardziej lubie spać na brzuchu - muszę jeszcze trochę poczekać :) widzę że ruszyłyście z wyprawkami, ja mam sporo rzeczy po córce, leżą gdzieś tam u dziadków, muszę je przywieźć przeprać itd do tego dokupić kilka rzeczy, ale to jak się ochłodzi :)
  6. hejka, ale ten czas szybko leci - juz 8my miesiąc plus 10 kg, powoli zaczynamy urządzać pokój dla dziewczyn, starszej jakies lozko, dodatkowe meble..bo na razie to nie ma miejsca dla Malej :) gorac straszny, ja nie wiem ale dzieciom to nic nie przeszkadza i moja starsza najchętniej siedzialaby caly dzień na dworze w dodatku ciagle w biegu ;) ja dzis dzis miałam robiony wymaz na tego gronkowca - początek 33 tc, dostalam tez skierowanie na szczegolowe badania ktore potem zabiera sie do szpitala, zrobie je jakos w 36 tc jejku jak to brzmi, to przecież juz koncowka ;) Danusia mi tez twardnieje brzuch - bezbolesnie ale dosc czesto, mam brac nospe, magnez i ostatnio luteina
  7. Z malinami pierwsze słyszę - nie wydaje mi sie ze to prawda.. jesli juz to herbata z lisci malin - ta faktycznie moze dzialac, choc z tego co czytalam to ona powoduje ze skurcze sa lzejsze i ogolnie przyspiesza akcje porodowa, a nie wywoluje wczesniejszy porod, mam zamiar pic ja po 37 tygodniu jak w poprzedniej ciazy - caly porod trwal 4 godziny, od pierwszych ledwo odczuwalnych skurczy do finalu, wszystkie znajome tez mialy szybkie porody, wszystkie w terminie niby wadomo ze trzeba duzo pic, mi sie w ogole nie chce 1.5 to max, a i tak non stop do wc biegam, w poprzedniej ciąży więcej pilam bo mi sie chciało, teraz sie zmuszam co do przygotowan - to u nas zerowe, zupełnie nie jesteśmy przygotowani na malucha, a czas leci, dwa miesiące szybko zleci - kto wie moze i mniej czas wziąć sie do roboty ;) pozdrawiam
  8. wg tabel waga dziecka w 27 tc to wlasnie 1000g wiec idealnie ;) moja na poczatku 30tc miala 1350g i zgadzalo sie to z wiekiem ciazy
  9. Wodna ja dosc dlugo uzywalam spacerowki jedo - przez cala kolejna zime - w sumie az zaczela dobrze chodzic i nie chciala juz wozka :) uwielbiala w niej spac, teraz chodzimy z lekka parasolka - tzn ja prowadze zwykle pusta - czasem panna w niej posiedzi ale prowadzenie jedo mimo znacznie wiekszej wagi to rewelacja w porównaniu do parasolki, no i duza zaleta montowania jej w dwie strony jedny minus - to wymiary po złożeniu - caly bagaznik :) nie uzwalam kolderki, kombinezon i kocyk wystarczyl, nawet spiworka nie kupowalam, w wozk jest jeszcze ta oslonka - wystarczy na wyjscie ze szpiala zaloze jakis lekki kombinezon , albo zwykly na bodziaka - zalezy jaka bedzie pogoda, moze byc i 15 stopni wiec wtedy wystarczy grubszy pajac , generalnie samochodem zwykle podjezdza sie pod sam szpital - wiec ile bedzie na tym dworze - 5 min? nic jej będzie :)
  10. ja mam jedo fyn - jak dla mnie rewelacja i kasa tez nie największa, duza gondola duze kola idealne na zime, ja praktycznie każdego dnia wychodzilam z corka na spacer ( tylko w najwieksze mrozy -10 i mniej zostawalam w domu) i to byly długie dni - uwielbialam spacery i jak tylko pogoda dawała to robilam 6-10 km, corka do tej pory nawet kataru nie miała aa i kosz ma duży - na duże zakupy ;)
  11. u nas sab simplex (niekiecki) też nie pomogl :( ale slyszalam ze czesto pomaga ale niestety nie zawsze
  12. Dieta matki karmiącej - tak naprawdę wszystko zależy od dziecka i wyjdzie w praniu:) i nie ma co od razu zakładać że wszystko uczuli i jesc ryż z kurczakiem, - wiadomo: unikamy potraw wzdymających, cieżkostrawnych, smażonych w głębokim tluszczu, tlustych - bigosy, fasolki itd :) oprócz tego unikamy: - cytrusów - orzechów (można migdały) - czekolady, miodu bo one często są uczulające z mlekiem ostrożnie, i może lepiej zacząć od jogurtów, serkow moja mała miała kolki - ale okazało się że tak naprawdę nie miało znaczenia to co jem - ale wiadomo trzeba było sprawdzić więc odstawiłam nabiał, gluten a i tak nie pomogło :) oby druga córka nie miała, przykre to było - w zaden sposob nie można było jej pomóc :(
  13. Ja karmiłam piersia przez rok, pierwsze 6 mcy mała była wyłącznie na piersi, więc butelkę kupiłam tylko jedna- ot tak w razie czego lovi medical - maz ją karmił- jak wychodziłam na dluzej - i nie było żadnego problemu od razu załapała o co chodzi, pozniej korzystałam z niej do podawania wody, herbatek ale dość szybko przeszlismy na niekapki a potem na bidony ze slomka tak więc moim zdaniem nie ma co kupować nie wiadomo jakiego zapasu butelek jeśli zakladacie karmienie piersia, jakby co to można przecież szybko dokupić smok - nuk genius , koleżanka poleciła (ona wczesniej probowala z 4 firmy :) ) i u nas był to strzał w 10tkę, teraz też taki kupię
  14. Kosmetyki dla malenstwa - ja kupilam kilka rzeczy wszystkie polecone przez kolezanke ktora ma pol roku starsze dziecko i powiem ze sie wszystko sprawdzilo :) - oilatum płyn do kapieli - bardzo wydajny i po takiej kapieli nie trzeba dziecka juz niczym smarowac, - linomag - do pupy i na wszystkie fałdki :) - sol fizjologiczna w kapsulkach do przemywania oczu (plus gaziki) - jakis krem oilatum czy emolium - na buzke - octenisept do pepka (polecali w szkole rodzenia) ale lepiej sprawdza sie spirytus - szybciej sie goi, sa teraz takie gotowe waciki juz nasaczone do kupienia w aptece, ja sotsowalam i to i to - patyczki do czyszczenia pępka - oliwka (do glowy jak sie pojawi ciemieniucha) - hipp 2w1 plyn do kapieli i szampon - to troche pozniej, do mycia glowy, moja corka miala od urodzenia czupryne ktora jej nie zniknela i swietnie sie sprawdzal ten ply, dobrze zmywa tez oliwke do tego w szpitalu dostaje sie paczki gdzie sa male probki sudokremu i masci na odparzenia, wiec na poczatek nie trzeba kupowac moja corka akurat nigdy nie miala odparzonej pupy i te probki wystarczyly
  15. w pierwszej ciazy udalo się uniknać rozstepow, uzywalam kremow dla kobiet w ciazy ale nie te najdrozsze (ziaja, perfecta, czy tez babydreamy z rosmana) dwa razy dziennie) teraz tez ich uzywam i mam nadzieje ze sie uda uniknąć po raz drugi tempo przyrostu wagi mam takie samo jak poprzednio - 9 kg na plusie pewnie jeszcze ze 6 dojdzie ale zupelnie sie tym nie przejmuje bo poprzednio po 4 tygodniach po porodzie juz mialam swoja wage a pozniej nawet jeszcze 4 kolejne kg stracilam ktore nie wrocily nawet jak skonczylam karmic - co za roznica kg w ta czy w tamta (no oczywiście w granicach rozsadku i nie 25 kg i wiecej) ale może dlatego mam caly czas dobre wyniki, zelazo, hemo wszystko w normie i oby tak dalej
×