patija23

ja od ślub mieszkam na wsi i widzę wielki pozytyw tego.

ja jako dziecko jeździłam do cioci na wieś i pamiętam smak świeżego masełka i cieplutkiego chlebka z pieca. I zawsze ubóstwiałam i ubóstwiam ''korzuch'' z mleka..;)

a co do kotów to nie dotykam ich bo nie przepadam za nimi

Ja też mieszkam na wsi. Co prawda nie ma tam krów ale i tak jest fajnie. Trochę mi przeszkadza remont który teraz się toczy w domu. No i od czwartku mam do środę wolne w pracy. Ale szybciutko zleci. W czwartek do ginekologa a w sobotę znowu wesele..;) ale co najważniejsze to w końcu odpocznę.

Tam gdzie chodzę do szpitala to jest od 20 tyg za darmo szkoła rodzenia ale kurde mam do tego szpitala 20km. W sumie będę się zastanawiać jak będe bliżej 20 tyg czy będzie mi się chciało czy nie..

Ja raczej nie będę chodzić do szkoły rodzenia. Rozmawiając z klientkami czy znajomymi mówią że to pic na wodę. Dużo też znajomych nie chodziło i urodziło spokojnie.

Ruda tak trochę złośliwości było w tym. No ale jeśli nudzą was te tematy to wymyślajcie nowe albo dzielcie się doświadczeniem. A co do położnej to trzeba iść do swojej przychodni i wybrać położną? Bo sama się nie orientuje w tym.

Macie rację dziewczyny. No ale musi być urozmaicenie w postaci zjadłam chyba niedopieczony boczek...;) Bo tak wózki przerobiłyśmy, wyprawki kupować to jeszcze za wcześniej, płci nie znamy.

to nie wiem jakie tematy by was zadowoliły

Ja się zgadzam z gościem..U nas już tak jesienią czuć.. zastanawiam się już nad kupieniem jakiejś cieplejszej kurtki.

ja chodzę w leginsach bo mi najwygodniej. Nic mnie nie ściska nic mnie nie gniecie..;) A czy u was dziewczyny też taka beznadziejna pogoda? Pochmurno i chłodno?

pff... znowu te kłótnie.. kłótnie wszelkiego rodzaju są 100 razy gorsze od histerii..

Anetka jeśli lekarz nie mówił że jest coś nie tak to po co się nakręcać?

Zrobisz coś dobrego dla siebie, trochę czasu ci zejdzie i nie będziesz się nakręcać.

albo jakiś internetowy kurs językowy.:)

annnna- to inna sprawa że masz omdlenia i daleko. No to nie wiem musisz się czymś zająć bo zwariujesz dziewczyno..

na usg 4d

ja na czwartkowej wizycie muszę zapytać o płytkę czy mi da czy ma przynieś

to będzie 11 tydzień

ja już w czwartek idę zobaczyć naszą kruszynkę..;)

oo ja marchewkę z groszkiem też bym zjadłą.;)

Ja co bym jadła to naleśniki z dżemerem i nektarynki..;) No i ziemniaczki z koperkiem i mizerią. Nie ma nic lepszego dla mnie teraz..;) Ja dziś zaczynam 11 tydzień:)

Hej dziewczyny. W weekend mnie nie było a tu tyle do nadrobienia... Ja po sobotnim weselu..;) fajnie było aczkolwiek musiałam się oszczędzać.;) No ale do 3.30 wytrzymałam..;) Ale ciągle się wzrusząłam. To przysięga, Ave Maria, jakaś piosenka masakra..;) musiałam ciągle poprawiać makijaż..;)

myślę że każdy ma inną psychikę inny będzie panikował a drugi spokojnie podchodzi do sprawy

ale myśle że są kobiety które po takim badaniu gdzie wykrywa się zespól downa albo inne choroby idą i usuwają ciąże. Aborcja jest nielegalna ale myślę że zawsze by się ktoś znalazł kto by to zrobił