Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Taida33

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Taida33

  1. Karmi Super, że córka jedzie do Londynu (do Londynu czy dobrze pamiętam?). Nie smuc się tylko ciesz się, że możesz jej zapewic taki wyjazd. Angielski teraz to absolutna podstawa i szansa na dobrą pracę w przyszłości. Najlepsza inwestycja w dziecko to nauka języków :) Na pewno o tym wiesz ale chcialam to troszke podkreślić. I Biest Ja też miałam cykle z takim plamieniem i okazało się że przyczyną są torbiele, ale takie niegroźne powstałe z niepęknietych pęcherzyków, ktore wchłaniaja się właśnie po przedłużającej się @. Zazdroszczę basenu i życze miłej ochłody. I Ja dziś ostatni dzień na luteinie. Mam straszny pms. Jedyny pozytywny dodatek to to, że biust mi się powiększył o dwa rozmiary :) Jeszcze nigdy nie byłam tak zadowolona z rozmiaru swoich piersi :) W poniedziałek idę do kliniki, to powinien być mój 2 dc i zobaczymy czy dawczyni faktycznie zaczęła stymulację. I Wczoraj wieczorem byłam na imprezie rodzinnej. Dziś jestem nieprzytomna bo spalam krórko i kiepsko. Czekam już bardzo na weekend żeby trochę odpocząć. I Zobacznie, że wiele z nas zna lub znało osoby z ZD. Cudownie, że chore dziecko może uczęszczać na zajęcia ze zdrowymi, a nie jest odsunięte na margines.
  2. Dziękuję dziewczyny za słowa pocieszenia. Tego mi potrzeba, niby się trzymam, udaję dzielną, a ciągle coś mi chodzi po głowie. I Burzy nie bylo jednak :)
  3. Karmi dzięki za pocieszenie ale Novum i większośc klinik w Warszawie jest zamknięta na cztery spusty w każdą niedzielę i inne święto. Mnie zawsze to strasznie denerwowało bo przecież natura nie wybiera czy jest niedziela czy poniedziałek. Oczywiście z moimi czarnymi wizjami trochę przesadzam ale nie jest tak różowo jak piszesz. Od dawna mam też wrażenie, że to się zrobila straszna masówka, brak indywidualnego podejścia itp. Sama sobie większośc badań zleciłam i właśnie te które sama wymyśliłam nie wyszły najlepiej więc trzeba trzymać rękę na pulsie. Lonia Ja będę miała teraz IVF z kd w Invicta nie w Novum. I Właśnie wróciłam do biura i chyba zaraz bedzie burza
  4. Ivanko Trzymaj się dzielnie. Bardzo Ci współczuję i pewnie każda z nas jak to czyta to czuje lęk, ze ją też kiedyś coś takiego spotka. Moja koleżanka opiekuje sie teraz ciężko chorym ojcem i opowiada mi jakie to trudne. I Dużo słońca dla wszystkich urlopowiczek. I Lili dobra książka i filiżanka herbaty to jest to.
  5. Biest ja miałam kilka lat temu dłutowany 8 ząb i nie wspominam tego dobrze(lekko powiedziane ale nie mam tendencji żeby kogoś niepotrzebnie straszyć). Co prawda nie było to w narkozie tylko w znieczuleniu miejscowym, a ząb był szczątkowy więc zabieg trudny. Piszę to po to żebyś rozważyła czy warto robić 4 za jednym razem. Może powinnaś to rozdzielić? Gwiazda Trzymaj się dzielnie. Masz dla kogo żyć, możesz się starać o nowe dziecko. Jesteś wierząca więc na pewno masz pocieszenie w Bogu i życiu wiecznym.
  6. Andzi A może bedziesz tak miła i zapytasz w klinice skąd takie różnice w wynikach. Jestem bardzo ciekawa ich odpowiedzi :) Tylko obawiam się że moga Ci zaproponować kolejne badanie na ich koszt więc dobrze się zastanów czy chceesz to robić - nie chcę być złym doradcą. Trzymam za Ciebie mocno kciuki.
  7. Andzi Fantastyczna wiadomośc, to chyba faktycznie w kategoriach cudu trzeba rozpatrywać bo medycznie nie ma to żadnego wytłumaczenia. Ja badałam amh dwa razy. W styczniu 2013 r. było 0,14, w maju 2013 r. było 0,18. To jest róznica na granicy błędu więc dwa badania potwierdzily wygasającą rezerwę. Powodzenia w dalszym działaniu. Do gość AMH 1,4 to nie jest zły wynik, a to że wzrosło do 2.2 to chyba tez jakiś cud. I Dziewczyny ja bym chyba jeszcze raz zbadała to amh tylko w innej klinice dla świętego spokoju i pewności który wynik jest prawidlowy. I Pozdrawiam was ciepło
  8. W niedzielę robilismy podobne rzeczy jak w sobotę. Lekki obiad i spacer wieczorem polączony z kolacją w knajpce. Lubie odkrywać nowe, niezobowiązujące miejsca. Tym razem byliśmy tutaj http://www.nabocafe.pl/ Kuchnia duńska. Miejsce z klimatem i super warunki dla dzieci, których było pełno. M spotkał kolegę ze studiów. Nowa żona i trzy córeczki tak na oko 3,4 i 5 lat :). Niektórym to łatwo idzie... I Ja nadal na luteinie i tak do środy. Potem odstawiam i po dwóch dniach ma przyjść @. 5 sierpnia do kliniki na wizytę. Dawczyni ma zacząć stymulację na początku sierpnia więc napięcie zaczyna rosnąć, a tak mi się wydawalo, że będzie spokojniej bo odpada martwienie się o powdzenie stymulacji, a jednak stres jest mimo wszystko. I Pozdrowienia dla wszystkich, a dla Joli dodatkowo wytrwałości na budowie :)
  9. Mon cheri no śmiało, napisz coś jeszcze :) I Karmi dziękuję za modlitwy oby zostały wysłuchane. Dobrze, że choć w marnie płatnej pracy masz spokojny urlop. Ja mam odwrotnie, a naprawdę pieniądze to nie wszystko. Marzy mi się zbalansowanie obecnej sytuacji. I Lili Znasz taki portal "lubimy czytać"? Ja z niego korzystam i przeczytałam recenzję książki, o której piszesz. Brzmi zachęcająco więc na pewno bedę chciała ją przeczytać. Ja generalnie nie przepadam za polską literaturą kobiecą bo większość jest na poziomie Grocholi, a o wyjątkach rzadko się słyszy. Na wakację Tobie polecam lekką trylogie autorki Katherine Pancol. Super trzy powiści, napisane lekkim ale dobrym językiem z ciekawa sylwetką głównych bohaterów. I Lonia Twoja anemia mnie martwi. To tak nagle Ci wyszło? Nie miałaś robionej morfologii przy wizycie startowej w Novum? to co mamy teraz fajnie to faktycznie klima w biurze. Widziałaś co dziś się w centrum działo pare minut po 9. Koło Mariotta ktoś wpadł pod tramwaj, totalna masakra komunikacyjan w 5 minut się zrobila, nie mówiąc już o samym tragicznym wypadku. Ja własnie jechałam do pracy...
  10. Witam w ten upalny dzien. I Włosy odnowione wczoraj ale na paznokcie nie starczyło mi energii i wszystko i tak było juz zamknięte bo 22 dochodziła. Dziś spałam do 10, potem leniwe śniadanie. Teraz rozkoszuje się samotnością (M w pracy wyjatkowo w sobotę), poczytam trochę (Alice Munro - Drogie życie) i przygotuję lekki obiad. Pod wieczór wybieramy sie na spacer do Łazienek i pewnie na kolacje do naszej ulubionej restauracji. I Życze wszystkim spokojnego, udanego weekendu. I Co do dzieci i zwirząt zostawianych w samochodzie to jest zgroza. Jak mozna być takim kretynem...świat jest pełen kontrastów od ludzi którzy kompletnie o nic nie dbaja po nadopiekuńczych rodziców nie widzących świata poza swoimi dziećmi. I Lili Ja mam 33 lata wiec pewnie jestem troche młodsza od Ciebie a i tak są momenty kiedy czuję się staro. Wiec generalnie to chyba nie kwestia wieku ale sytuacji, w której w danej chwili się znajdujemy i generalnie samopoczucia które towarzyszy nam w danej chwili. I A jeszcze mi sie przypomniało, że chciałabym polecic Wam blog kulinarny z którego często korzystam, może bedziecie mialy ochote zajrzeć. www.kwestiasmaku.com/
  11. Hej, na moich paznokciach ostatnio nic nie ma....brak czasu na cokolwiek. dodatkowo jestem absolutnie amanualna więc malowanie paznokci tylko u kosmetyczki może się w moim przypadku udać. Dziś idę do fryzjera po pracy. Muszę trochę podciąć włosy i ufarbować odrosty, fryzury jednak jak zwykle nie zmieniam. Sama na pewno tez nie umiałabym ufarbowac włosów. Nie dostałam tych talentów... I Do Torunia nie jedziemy w ten weekend. M ma jakiś projekt do skończenia. Ja jestem tak zmęczona, że chyba nawet się cieszę, posiedzę w domu i w ogrodzie z książka w ręku. I Biorę luteinę i kiepsko się po niej czuję. 19 d.c. a już totalne napięcie przedmiesiączkowe mnie dopadło. Lili łączę się zatem w bólu. I Karmi trzy tygodnie urlopu. Wspaniale! (troszkę zazdroszczę - wiem, że to nieładnie ale silniejsze to ode mnie :) ) I Jola reklamacja pogodowa już w koszu się znalazła :) Tak jak pisała Lonia pieknie się zrobiło w Warszawie. Choć ja i tak w marynarce siedzę bo klima ostro daje w biurze. I Wiecie co chyba dziś po fryzjerze też zahaczę o kosmetyczkę - zrobie sobie paznokcie, bo mi narobilyscie ochoty. Ja jestem zachowawcza tylko czerwienie lub francuski.
  12. Hej, to najpierw o czosnku - ja lubie ale w malutkich ilościach :) I Lonia Ja kiedyś po orgametrilu też miałam tylko dwa dni plamienia zamiast normalnej @ i lekarka powiedziała mi, że mam to traktowac jako normalną @. To co piszesz o endometrium ma sens, pewnie miałas cieniutkie w tym cyklu po zabiegu i nie ma co się złuszczać. I Dziś znowu zimno, Jola już powoli pisze reklamację bo zaczynam powątpiewać co będzie z tą pogodą na weekend :) I Mam coraz większe trudności z rannym wstawaniem do pracy, potrzebuję trochę odpocząć ale nie chcą mnie puścić na urlop. Te wszystkie infekcje, które mnie ostatnio nawiedzają to na pewno w wyniku zmęczenia i stresu. Muszę wywalczyć choć tydzień urlopu, tylko kiedy? Nie wiem jak powinnam się zachować po transferze - przydałoby się w tym czasie odpocząć bo pracę mam bardzo stresującą i często nawet na lunch nie mam kiedy wyjść. I Dziewczyny miłego dnia :) Włąśnie koleżanka mi powiedziała, że wczoraj w Opolu było już upalnie więc Jola chyba jednak masz rację, oby tylko rozciągnęło się na całą Polskę. I Mamy w planach na weekend wybrać się do Torunia. M znalazł śliczny butikowy hotelik na starym mieście. Byłam tam jakieś 6 lat temu, ciekawe czy coś się zmieniło? Czy któraś z Was jest z okolic Torunia?
  13. Do gość (może przyjmij jakiś pseudonim bedzie latwiej Cię identyfikować) Niestety zgadzam się z komentarzem innego gościa. W twoim przypadku najważniejszy jest czas. postaraj się to uświadomić mężowi i udajcie się do kliniki. Turcja ma dobre wyniki w IVF wiec może szybko wam się uda coś zdziałać. Potem to już zostaje tylko kd albo adopcja,a to są bardzo trudne decyzję i wiem to bo sama niestety przez to przechodzę.
  14. Hej dziewczyny, potwierdzam, ze u mnie i u Loni zimno strasznie. Lonia To fsh to się niestety w takich przypadkach jak nasz może się zdarzyć. Ja niestety miałam już dwa razy fsh 30 na początku cyklu. Tyle tylko, że ty jeszcze nie masz @ więc to fsh nie jest miarodajne. Poczekaj spokojnie i dopiero zbadaj. Cykl Ci się może poprzestawiać bo miałaś inwazyjny zabieg ostatnio. Trochę martwi mnie, że zrobili Ci lyżeczkowanie, z tego co wiem przy niskim fsh nie powinno się tego robić, możesz porozmawiać na ten temat w Novum - ciekawe co Ci powiedzą. I Ja dziś jadę do kliniki zawieść pieniądze na całe to IVF z kd plus pgd. Powiem szczerze, że trochę już tych pieniędzy wydaliśmy, można by kupić średniej klasy samochód i nie piszę tego żeby się pochwalić że nas stać ale raczej nawiedza mnie taka refleksja co mają zrobic osoby, które nie mogą pozwolić sobie na takie wydatki? Dlaczego refundacja ivf w Polsce obarczona jest tak restrykcyjnymi wymogami? I Pamiętacie jak ostatnio pisałam, że źle się czuję. Potwierdziło się że to zapalenie pecherza - zrobiłam posiew. Teraz biorę antybiotyk bo mimo, że czuję się lepiej, przed transferem trzeba wybić wszystkie bakterie. I Mon cheri Cieszę się że u Ciebie wszystko ok. Dziewczynka sobie spokojnie pływa. Liczę na to, że dowiem się kiedyś jakie to uczucie. I Lili Ja też najlepiej czuję się jak wracam na noc do domu. Wszelkie wyjazdy powodują u mnie dziwny stres, który kończy się przynajmniej jedną nieprzespaną nocą w nowym miejscu. I Jola trzymam Ciebie za słowo, że pogoda w weekend będzie upalna :) Jak nie to wysyłam do Ciebie reklamacje z wezwaniem do zapłaty za poniesione straty na umysle i duszy :)
  15. Hej, dziewczyny ja krótko bo potworne urwanie głowy w pracy> I Lonia fajnie, że wróciłaś szczęśliwie i że udane wakacje miałaś. Stymulacja do kd wyglada tak, że przed owulacją dostałam dwa zastrzyki a teraz musze brać luteinę i estrofem. Przerwa na @ potem znowu leki aż do przyjęcia zarodków. Prawdopodobnie bedzie to druga połowa sierpnia. Trzeba też wpadać do kliniki na monitoring kilka razy. I Karmi wzruszylaś mnie tym, ze bedziesz się za nas modlić. dziękuję. Ja do kościoła nie chodzę ale tak jak mówi moja mama za takich jak ja to się trzeba modlić jeszcze mocniej bo to jedyny ratunek dla zagubionych dusz. W Licheniu byłam 3 lata temu na ślubie koleżanki. Warto to wszystko zobaczyć, choć ja wolę inne klimaty. I Lili, Jola Udanego odpoczynku nadal życzę. Ja też nie nudzę się w swoim towarzystwie. Uwielbiam czytać. Ostatni bardzo dobrą książkę przeczytalam " Po drugiej stronie słońca" Polecam. I Mamy tu kilka zaginionych koleżanek ostatnio. Dziewczyny dajcie jakiś ślad życia.
  16. Biest Gratuluję chrześnicy, teraz czas na Ciebie. Mam nadzieję, że nie będziesz musiała długo czekać. Może ta pelnia działa tak na Ciebie bo lubisz seriale o wampirach :)
  17. Hej dziewczyny Rachela Ja też w pracy :( więc łącze się w niedoli I Wczoraj późno wróciliśmy z Sopotu, a dziś o 8 mialam już wizyte w klinice. Te wizyty teraz są w celu wyrównania mojego cyklu z cyklem dawczyni. Wygląda to tak, że po owulacji (którą miałam wczoraj) muszę brać luteinę i estrofen. Potem jest @ i dopiero po @ tak około 16 dc powinien być transfer. Z ciekawych rzeczy to zarodki będą mialy robione pgd metodą NGS. To jest innowacyjna metoda badająca wszystkie chromosomy. Podobno cud techniki i nie ma możliwości żeby przepuszczono chory zarodek. I Pozdrawiam was wszystkie. Coco gdzie zniknełas? Mam nadzieje, że twoja nieobecnośc nie jest spowodowana tymi obraźliwymi wpisami. Daj jakiś znak życia. I A jeszcze jedno. W moim przypadku będzie zawsze podawnany tylko jeden zarodek bo w rodzinie są przypadki cholestazy. To taka choroba, którą dostaje się w ciąży związana z enzymami wątrobowymi, która powoduje że często porody muszą być wywoływanie wcześniej. Jak widzicie łatwo nie mam...
  18. Wróciłam z podglądania mojego pęcherzyka i niestety nie rośnie. Zatrzymal się na 10 mm. Tak więc o planie podania mojego zarodka mogę zapomnieć. Jedno jest dobre w tym wszystkim to to, że nie będę musiala mieć punkcji - uczę się pozytywnego myślenia więc wybaczcie te naciągane dobre strony sytuacji, w której się znalazłam. I Gerwazy Ja nie zobaczę zdjęcia swojej dawczyni bo w Polsce nie jest to praktykowane. Co do jej danych adresowych to zostanie poproszona o pozostawienie ich w klinice i aktualizowanie. Jeśli konieczne byłoby jakieś leczenie dziecka do którego niezbędna jest wiedza związana z genetyką matki to bede mogła się z nią skontaktowac (oczywiście jeśli będzie uaktualniać dane bo nikt jej do tego zmusić nie może). Mialam możliwość skorzystania z dawczyń z Wilna które posiadają zdjęcia ale niestety taką sposobność daje tylko klinika, w której byłaś tu w Warszawie, a która to na mnie zrobiła równie złe wrażenie jak na tobie. Zastanawiam się czy kiedykolwiek powiem dziecku, że jest z kd. Podejrzewam, że powinnam ale ten problem pozostawie sobie do rozwiązania w momencie kiedy już przynajmniej będzie wiadomo, że jestem w ciąży. Jestem umówiona na kilka seansów z psychologiem, będziemy rozmawiać wlaśnie o sytuacji, w której się znalazłam. I Rachela Ty chyba masz rację, że ten 1 % niebieskookich dotyczy całej populacji, ale tak czy inaczej globalnie jest to najrzadszy kolor oczu. Ciekawy art. na ten temat: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kolor_oczu I Milego weekendu dla wszystkich. Ja jadę do Sopotu.
  19. Biest sałatka sprawdzona: makrela wędzona, jajka na twardo, ogórek kiszony, majonez, odrobina cebulki. Największa w niej trudnośc to żeby wybrać wszystkie ości z makreli. I Co do fryzur to ja jestem w obozie Lili, od lat taka sama fryzura i boję się zmian podziwiając koleżanki, które kochają eksperymentować. I Wczoraj poznałam cechy dawczyni. Nie będę tu ich szeroko opisywać, mogę tylko rzucić, że ma niebieskie oczy tak jak mój M. Wiedziałyście, że tylko 1% populacji ma niebieskie oczy? Ja byłam w szoku jak embriolog mi o tym powiedziala. Czy jest tu jakaś niebieskooka koleżanka? (Ja mam zielone) I Dziś idę też podglądać swój pęcherzyk, tak dla spokoju ducha. I Miłego dnia dla wszystkich. I Mandarynko napisz coś, jak się czujesz? I Mon cheri pamiętaj o oszczędnym trybie życia :) I Dziewczyny jeśi wszystko się ułoży to mam szanse jeszcze w sierpniu być w ciąży. Jest to myśl, która powoduje u mnie niesamowitą ekscytację :) Staram się myśleć pozytywnie bo podobno podświadomośc może zdziałać cuda. Zobaczymy.
  20. Dziewczyny u mnie to już prawdziwy cyrk się zrobił. Bylam na usg tego pęcherzyka w swojej starej klinice i tam zebrało się konsylium nad moimi rozwartymi nogami, które orzeklo, że to nie jest pęcherzyk tylko torbiel powstała po porzednim IVF. Znaleziono natomiast inny trochę mniejszy, który wygląda na prawdziwy ale zapanowala konsternacja o co mi właściwie chodzi bo dawczyni już się stymuluje a ja coś wymyslam. Wpadłam zatem na pomysł, żeby podchodować ten mój pęcherzyk i jeśli podrośnie to go wyciągnać nie rezygnując przy tym z jajeczek od dawczyni i w najbardziej optymistycznej sytuacji podać mi dwa embriony tj. mój własny i od dawczyni. Patrzyli na mnie tak jakbym oszalala ale moim zdaniem to jest całkiem ciekawy pomysł. Dziś mam o tym rozmawiać z laboratorium genetycznym bo oni chyba w swoich procedurach nie przewidzieli takieo przypadku. Zobaczymy :) Najsmutniejsze jest to, że ta nowa klinika nie poznała się na tym, że to nie jest pęcherzyk tylko torbiel i już mialam szykować kasę na cale IVF, dobrze że M wpadł na pomysł żeby to jeszcze konsultować dalej...ach szkoda słów.
  21. Do gość dziękuję za wsparcie. Mam nadzieję, że jakoś przezyję, faktycznie strach jest chyba najgorszy w całej tej "operacji". Dziś poznam dalsze losy mojego pęcherzyka. Mam już trochę dość latania po tych lekarzach, marzę o tym żeby moje życie przestało się już kręcić wokół zachodzenia w ciążę. Przypominam sobie czasami jakie życie było piękne jak ten temat nie istniał. Kobiety, które nie mają takiego problemu jak my nie zdają sobie nawet sprawy jakie problemy je ominęły. I Miłego dnia dla wszystkich, Biest super Ci się dzień zapowiada. Fajnie też, że podjęłaś decyzję o powrocie do leczenia. Witaj w klubie.
  22. Hej, dzis dużo się działo w sprawie mojej płodności. W starej klinice jest już podobno dawczyni dla mnie, natomiast kilka godzin po telefonie w nowej klinice lekarz pokazał mi mój calkowicie naturalny 16 mm pęcherzyk. Podjełam decyzję, ze zawalcze więc jeszcze o ta moja komórke. Jutro jade omówić szczegóły w starej klinice kiedy będzie punkcja tej komórki. Szanse sa mizerne ale jak sam z siebie sie pojawił to nie moge przecież go zignorowac i wziąć komórki od dawczyni. sama juz nie wiem czy się cieszyć czy płakać bo cos mi sie wydaje, ze ta moja komórka tylko spowoduje, że cała procedura z kd odwlecze się w czasie. I Tak więc prawdopodobnie w sobote punkcja i to w znieczuleniu miejscowym, juz się boję. I Dobrej nocy dla wszystkich. I a i w tej nowej klinice to lekarz pokazał mi katalog z dawczyniami, wszystkie pochodza z Wilna i najlepsze jest to, że sa ich zdjęcia. Większośc zamieszcza zdjęcia z dzieciństwa ale są tez i takie panie, które dają zdjęcia aktualne. Dziwne to strasznie uczucie jak się cos takiego ogląda...szczerze to nikomu tego nie życzę, no ale przynajmniej widać kogo się wybiera :)
  23. Mon cheri Super, że jesteś. Miałaś bardzo trudny czas ale jesteś dzielną kobietą więc dałaś radę. Dbaj o siebie i dziecko jak najbardziej to możliwe. Zazdroszczę nie tyle samej ciaży (tego oczywiście troszke także) co twojego dojrzałego do niej podejscia. Zasługujesz na sukces. I Ja juz czuję się lepiej i normalnie pracuje. niestety moja niecierpliwośc zwyciezyła i jutro jadę do nowej kliniki gdzie jest podobno szybsza metoda doboru dawczyń. zobaczymy czy to nie kolejny chwyt marketingowy, napiszę wiecej jak bede po wizycie. I Gerwazy tak jak Ty podjełaś decyzję, że nie decydujesz się na kd tak ja podjęłam, że pierwsze dziecko (a co tam niech bedzie to super optymistyczna wersja) będzie za pomocą kd. Jestem bardzo zmęczona psychicznie i najzwyczajniej w świecie chcę zobaczyć czy jestem w ogóle zdolna zajść w ciąże. Niestety moje wyniki znowu się pogorszyły w tym cyklu mialam kosmiczne fsh, amh dobrze wiesz jakie mam i szanse na zdrowy zarodek mam bliskie zeru. Taka jest niestety prawda. Być moze jeśli podeszłabym do 10 cykli IVF jakimś cudem udałoby mi się ze swoją komorką ale ja tego nie wytrzymam i psychicznie i fizycznie. Za Ciebie nieustannie trzymam kciuki i wierzę, ze twoja wytrwałość i wiedza zostana nagrodzone, a jesli nie to może kiedyś porozmawiamy o cieniach i blaskach decyzji o kd. I Mandarynko dziewczyny dobrze Ci piszą, że dolegliwości na pewno niedługo przyjdą. I pozdrawiam wszystkie i dam znać jak będzie po jutrzejszej wizycie.
  24. Do gośc Nie mozna tego wybierać. Jak sie decydujesz na komórke dawczyni to możesz jedynie wybrac np. jaki kolor oczu ma miec dawczyni, ale to tyle. Nie można wybierac jak bedzie wygladało dziecki i czy to ma być chłopiec czy dziewczynka.
  25. Hej dostałam maila z kliniki, że mam czekać cierpliwie bo nie ma dawczyni o cechach, które zgłosiłam. miało być tak szybko i pięknie, niestety rzeczywistośc jest jaka jest, a w mojej sytuacji muszę być pokorna bo inaczej dadzą mi jakieś straszydło :) Zastanawiam się czy nie szukać w kilku klinikach jednoczesnie. I Nadal kiepsko sie czuje ale siedzę w pracy. Prawdopodobnie mam zapalenie pęcherza. zobaczymy jak badania, które dzisiaj zrobilam. I Pozdrowienia dla wszystkich
×