Lajtowo

Dziś zrobiłam ćwiczenia że strony miejski fitnes nie mogę wkleić linka, ale łatwo znaleźć /2014/06/trening-funkcjonalny-lato-blisko. Aga, nie jestem przetrenowana, bo od miesiąca robie krótsze treningi, staram się ćwiczyć regularnie 2 dni ćwiczeń dzień przerwy. Na zdjęciu brxuch miałam do przodu po ćwiczeniach na brzuch, dzisiaj wyglądał lepiej. Najgorszy problem nogami, od tyłu strasznie mocno trzyma tłuszcz i nie chce się zredukować. No właśnie, Dziewczyny, gdzie jesteście? A Czanka? Może wróci :)

Dziś zrobiłam trening z murzynem, trochę nudny, ale tak się spocilam, że odpuściłam hula hop. http://www.youtube.com/watch?v=rbxeKy56jW0&feature=youtube_gdata_player Sprawdźcie meile, wysłałam wam dzisiejsze foty, które zrobiłam, żeby zobaczyć czy jest jakaś różnica. Nie widzę, niestety, na zdjęciach różnicy od ostatniego razu, zresztą w wymiarach też bez zmian. Trudno, mimo to nie mam zamiaru się poddać :)

Aga, ja lubię rozgrzewkę z murzynem, w tym treningu na nogi trwa ok 7 minut jest bardzo dynamiczna, zapamiętałam układ i już jadę z pamięci :)

Jednak dziś nie ćwiczę, trzepałam dywan, czytałam odplamiaczem, mylam podłogi, sprzatalam do tej pory. Teraz czas na mecz brazylia niemcy. Może jutro poćwiczę rano, tak jak planowałam do tej pory.

Zmierzyłam się dziś, wszystkie wymiary bez zmian. Nie jest lepiej, ale na szczęście nie jest gorzej. Muszę się zebrać i zapłacić rachunki. Na razie piję kawę w łóżku i jest git.

Dziś w słońcu było 50 stopni. Niby mam wakacje ale byłam w pracy bo musiałam jeszcze coś zrobić, zeszło mi od rana do 14. Później był upał. Wczytaj wymyśliłam że będę ćwiczyć rano, no ale rano szukaj się nie udało. Pocwiczylam dopiero po 20. Zrobiłam 50 min trening ramion tylko 1,5 jg, ale gość się zmachałam. Między każdym ćwiczeniem, które trwało minutę przeplatałam bieg w miejscu lub takie intensywne tupanie, wiecie o czym mówię. Na koniec parę ćwiczeń na nogi niebyt dużo bo przecież wczoraj ćwiczyłam, zapomniałam no i wczesniej przerwałam cwiczenia. No i rozciagałam się długo, bo mi się nie chciało z maty wstawać. Veruna, nie tylko ty msz problem że jesteś większa. Ja to tak na zmianę, raz wydaje mi się że jestem szczupła i mam zgrabne nogi, a za chwilę, że jednak nie. Olać to, kiedyś ten tłuszcz musi zginąć :)

dzisiaj pocwiczylam to 1) 40 min z charliejames na nogi http://www.youtube.com/watch?v=r_wdvbuPdrQ&feature=youtube_gdata_player 2) 15 min hula hop Chyba będę go często robić, zamiast skakanki między ćwiczeniami biegłam w miejscu albo szybko albo bardzo szybko. Stwierdziłam, że chyba nie ruszę tego tłuszczu inaczej, muszę mu dowalić cardio. A tego tam w tych activ rest' ach jest na tyle krótko że się nie zmęczę. Jednak jestem jeszcze galaretą, ćwiczyłam w spodenkach i przed szybę od szafy widziałam jak się przewala tłuszcz i się trzęsie. Cały mój samozachwyt z poprzedniego miesiąca gdzieś uleciał, jak zobaczyłam, że w ostrym słońcu cellulit jest nadal z tyłu ud. No cóż, nie załamało mnie to za bardzo. Po prostu będę robić treningi w stylu charliejames, ćwiczonko, bieg następne ćwiczonko, bieg etc. Do końca lipca włączę cardio i zobaczę czy coś ruszy. Co z tego że mam mięśnie, jak ich nie widać :) ćwiczycie coś dzisiaj?

Już pocwiczylam: 1) 28 min http://www.youtube.com/watch?v=FSRu6D_0rVE&feature=youtube_gdata_player 2) 15 min hula hop. Takie gorąco, że byłam spocona mimo że ten zestaw z fitnes blendera łatwy bardzo. Trochę było na brzuch cwiczen, posmarowałam się eveline i zrobiłam masaż pupy masażem z wypustkami. Powinnam codziennie masować ten cellulit. Zjadłam dziś 3 wafelki. Mówi się trudno :) przycisnęło mnie na słodkie.

Boże przed rozciąganiem a nie rozgrzewką :) j ja jem zawsze banana pół godziny po treningu. Kurde wydaje mi się że nic nie chudnę. 8 się zmierzę.

Aha, zapomniałam, przed rozgrzewką 10 minut jeżdżenia na szmacie :) czyli bbl :) ale robiłam z pamięci, bo kompa dziś nie odpalałam, wystarczy że w pracy od rana przy kompie.

Wikia, te przysiady wczorajsze to oczywiście wariacje, no i dodana praca rąk, bardzo lubię z fitness blender 100 squat :) robotę coś w ten deseń, a kończę też różnymi skłonami o różnym ustawieniu stóp i z obciążeniem :) znam te babkę u niej pierwszy raz zobaczyłam bulgarski przysiad, masakra :)

Wikia też miałam w pracy w trzydziestej godzinie głupawke, każdemu coś śmiesznego powiedziałam :) czyli co ty trzymasz w ręce na raz 3kg i 1,5 i rzep 0,5 co daje 5 kg?

wczoraj byłam na wieczorze panieńskim ;) Dziś zabrałam się za ćwiczenia, ale jakos parno strasznie się poce jak nigdy 1) 50 min https://www.youtube.com/watch?v=d7r8vir2aEg 2) 10 min tiffany rothe na brzuch 3) 10 min nogi z wictoria secret Wieczorem w czasie meczu pokręcę hula hopem

No cóż, jednak pocwiczylam i to godzinę http://www.youtube.com/watch?v=s3zAG4zvVpc&feature=youtube_gdata_player

Oszczędzę ponad 20 zl. W sklepie za zieloną trzeba dać 33 a na alle 20, a złota jeszcze większa różnica, w sklepie ok 80. Te pseudo gumy pasmanteryjne są ok, ale niewygodnie się je trzyma.

Aga, fajne boisko macie, ja też sobie wliczam trening od 23 do ósmej rano. Później odsypiałam od 13 do 17, byłam wykończona, no i trochę nie chce mi się ćwiczyć. Patrzyłam złota na alle cena z przesyłką 50 zl. Powrotem bratu żeby mi zamówił, tyko dopiero jutro jak zapłacę resztę rachunków i zobaczę ile mi zostało kasy.

Klasyfikacja rozciągliwości: żółta: bardzo lekki opór (stosowana w rehabilitacji dzieci) czerwona: lekki opór (rehabilitacja dzieci i dorosłych, ćwiczenia siłowe dla dzieci) zielona: średni opór (rehabilitacja dorosłych, lekkie ćwiczenia siłowe dla dorosłych) niebieska: duży opór (rehabilitacja dorosłych, średnie ćwiczenia siłowe dla dorosłych, fitness) czarna: bardzo duży opór (ćwiczenia fitness i siłowe dorosłych) srebrna:super duży opór (ćwiczenia fitness i siłowe dorosłych) złota: maksymalnie duży opór (ćwiczenia siłowe dorosłych) na opakowaniu w sklepie przeczytałam że zielona ma 2 kg z hakiem, a złota ponad 7

Aga, ale ci powiedział trener, a mógł powiedzieć, że nie chudniesz bo już nie masz z czego. Jesteś bardzo szczupła. Jeden centymetr czy nawet trzy różnicy nie robi jeśli ciało jest jędrne i umięśnione. Nie dajmy się zwariować :) im jesteś szczuplejsza tym mniejsze spadki. Ja jak w zeszłym roku ruszyłam, to w dwa miesiące spadło mi 8 cm w każdym wymiarze od talii do pupy, a teraz spadki są niewielkie, a od miesiąca stoję w miejscu. Ale nie narzekam bo przybyło mi sporo mięśni i mogę już nogi pokazac (prawie spodenki mogę założyć) hehe Aga ja 2 kg zrobię 20 powtórzeń i mnie pieką mięśnie, 10 bym nie uniosła nawet raz, chyba by mi pękł kregosłup. Ciężar musi być dopasowany do możliwości, dlatego napisałam to co wyczytałam na forum sfd że optymalnie dobranym robisz max 8. I to jest na masę. Jeśli bierzesz mniejszy i robisz więcej powtórzeń to masz rzeźbę :) plus oczywiscie dieta, na redukcji nie zrobisz masy :) mi też nie o masę chodzi tyko o rzeźbę. Dlatego marzy mi się ta zlota taśma ma obciążenie ponad 7 kg więc rozłożone na 2 ręce jest po 3,5 więc byłoby ok no o niweluje sie szarpnięcia tych jest płynny.

Dziś ćwiczyłam bez kompa bo mi się nie chciało go odpalać. Zresztą takie ciekawe dziś historie na mundialu że ćwiczę i jednocześnie oglądam. Biedny ten bramkarz hiszpański. 1) 25 min ramiona 2) 25 min nogi 3) 5 min brxuch 4) 10 min hula hop Muszę kupić cięższe hantle albo te taśmę złotą, bo orężem czyje te 2 kg, ale spokojnie macham 20 powtórzeń, a najlepiej dobrany ciężar jest wtedy jak się ledwo robi 8 powtorzenie.

Jeśli to miałaby być prawda o tym cellulicie, to nie zniknąłby mi z ramion, na które tylko z hantlami ćwiczyłam i trochę pompek. Ramiona mam szczuplejsze, a widoczny gołym okiem cellulit zniknął w 4 miesiące, nawet przy ściśnięciu go nie ma. To samo z ud, pojawiły się mięśnie, został mi jeszcze tyłek, ale bezie ciężka pozbyć się go stamtąd, mam go od 20 lat :) zaraz drugi mecz, więc się zabieram za ćwiczenia.

Ale dużo napisalyscie, poczytałam Aga, też lubię udane zakupy, uwielbiam kupować ciuchy i buty :) ja ćwiczyłam dziś cały mecz brazylia meksyk, no i dobrze, bo nie było zbyt dużych wrażeń :) 1) 10 minut porządna rozgrzewka 2) 50 min pilates z gymra, dał mi popalić bardzo a przecież bez obciążenia, z ta laską w różowym która się tak skandalicznie głupio uśmiecha gdy ja płaczę :) 3) 10 min treningu na brzuch tego co aga podawała 4) 5 min rozciąganie 5) 15 min hula hop Czekam, aż moja córka wróci z dwudniowej wycieczki, chociaż spanie mnie bierze szukałam złotej taśmy pilates tej najcięższej, ale mieli tylko zieloną, więc albo się wstrzymam albo zamówię na alledrogo :)

No cóż, ani nie cwiczylam ani nie oglądałam mistrzostw. Byłam na randce, chłopak tak się rozkręcił, że do domu nie chciał jechać wypiłam 1 piwo :)

Pocwiczylam dziś żeby rozruszać zakwasy, najwięcej czułam stopy i łydki. 1) 36 minut z murzynem to co zwykle brazil plus abs z obciążeniem 1 kg 2) 10 min 100 squat z fitness blender z obciążeniem 2 kg na każdą rękę 3) 10 min ramiona 2 kg 4) 20 min hula hop Spocilam się no ale przed rajdem miałam wolny dzień, a wcześniej krótsze treningi po 30 min. Nie robiłam ani brazil ani p 90, bo chciałam się rozruszać i w efekcie chyba rozruszałam te zakwasy. Dziś ćwiczyłam dłużej, bo zjadłam ciasteczka owsiane z jabłkiem i całą czekoladę studencką za jednym zamachem. Pocieszam się że dziś gotowała córka jeden z tych ohydnych dietetycznych obiadów kurczak pieczony bez tłuszczu, warzywa gotowane i ryż. Z innych nowości zamiast w piątek poćwiczyć poszłam do fryzjera podciąć grzywkę, później do kosmetyczki zrobić henne brwi i rzęs, fajnie mi zrobiła może wstawię zdjęcia z rajdu na fb byłam bez makijażu a brwi i rzęsy widoczne, to Aga zobaczy. Zawsze robie na lato żeby nie musieć się malować, bo mam jasne brwi i nie widać. Następnie zafarbowałam włosy. Idzie mi 3 opakowania, no ale mam włosy prawie do pasa. Kupiłam dwa cienie do powiek oberżyna i głęboka czerń, a w środę robie paznokcie, co prawda po 6 tyg jeszcze są bardzo ładne, ale mama robi to ja też przy okazji, bo kosmetyczka przychodzi do mnie do domu. Tak w skrócie. Zaraz mecz :) Czanka żyjesz? Odezwij się jak tam randki, ja dziś miałam iść ale prxelozylam przez te zakwasy i pogodę, jakoś tak przygnębiająco zimno jest.

Aga, dostałam, super wyglądasz, bardzo płaski brzuch, nie przejmuj się obwodami, urosły ci mięśnie, mi też nic nie chce spadać, ale jestem optycznie szczuplejsza. Tak trzymaj, ćwiczenia robią robotę. Ujędrnilas skórę na brzuchu, super wyglądasz gratulacje :)

Wczoraj nie ćwiczyłam, dziś 8 godzin marszu na rajdzie pieszym, teraz leżę i czuje prawa łydkę. Teren trudny dużo pod górę, dużo zejść bardzo stromych. Było super, nawet jestem mniej zmęczona niż przy wcześniejszej edycji. Zaraz chyba mecz, to muszę wyjść z wyra w sypialni i przynieść się na wyro w salonie :)