brokeninside87

dziwne, nie?:O

i co Ty byś zrobił Lezaczku na miejscu Ricka

Zona Rika? kto to jest Rick. syn Bruke i Erika?

leżaczku, dlaczego on mi każe co mam robić a co nie powinnam, wkurcza mnie to

przestań się szarogęsić tygryskiem:O

przypomniałam sobie, jak mi pokazywałeś te zajebiste kosmiczne tetrisy

cyrkonie się Olfie zahaczyły o szal Luis Wuitona, problemy pierwszego świata

a nie, to nie Janusz. to mąż tej od tego pokoju dla dziecka

ja bym się poryczała. tym bardziej, że Lara jest taką fajną bohaterką i lepszą wersją mnie:( mam nadzieję, że Leżaczek ją zaraz "wskrzesi"

to Janusz? skądś go kojarzę

słabo mi coś yt działa:(

yyy jak to, Lara umarła? i co teraz

idę spać na leżaczku

biedny ten tygrysi los powiedział tygrys ocierając nos gdy ten, kto tulić chce do tygrysa podejdzie raptem strach w niego wejdzie wibrissy, pazury, ostre kły błędnie sugerują, że tygrys jest zły

jakie te hamstusie są kochane, a nie są tak bezczelne jak koty czy fretki:)

gru gru jaki pluszak:)

znikam na 40 min

i słusznie. ja nie wiem jak Ty to mięso. nigdy spleśniałego mięsa nie widziałam:D x wow:) nie wiedziałam, że świnki są wszystkożerne, lubią kąpiel, lubią towarzystwo, lubią gilanie i ogólnie przyjazne bezproblemowe

ale to po jakim czasie XD

eee to dziwne co piszesz. gorzej zużywać rośliny:D nie wejdzie pleśń, bo się go nie kupuje, a jak jest taka sytuacja to się a) daje do jadłdzielni b) wpycha mięsożercy c) daje kotom (ale żeby Cię nie widziały, bo inaczej te bezdomne się przyzwyczają do Ciebie i nie będą polować (czytaj żebrać u innych:-p)

nasze koty sobie same jadły roślinki, bez inicjatywy i pozwolenia niczyjego

czytam, że to prowadzi do kamicy nerkowej:O podobnie jak szpinak, który uwielbiam ok, obczaję wiosną będę więcej wtedy i tak

propozycja sałatki dla leżaczek: ogórek kiszony + pomidor + pomidore koktajlowe + cebulka + oliwki. wszystko bez litości posiekać, żeby sok poleciały tak się fajnie komponuje sok z ogórka i cebulka

nie jestem ekoświrem po prostu mam problemy zdrowotne niski metabolizm mało poza latem okazji do ruszania świetnie się czuję po tygodniu czystej nieprzetworzonej diety polecam, nie narzucam