brokeninside87

baczny obserwator rzeczywistości, przykład Alfiego mówi sam za siebie, jeszcze pod koniec dziecko trzeba było zamordować, żeby się nie wydało.

ale na zwykłe kleszcze, a nie na te trucizny co się teraz wszczepia:O:O:O:O:O 25 lat temu byłam!

ja bym Tygrys tak nauczył x

dobranoc

no już dobrze, Leżaczku;) x "Film niedostępny:( "

XD z cyklu jednak nigdy nie chcę mieć dzieci, coś chcesz ode mnie to zapintalaj do kiosku najpierw:D

no:) chodziło mi o to, że na 14 ja też się czasem tak uśmiecham

Leżaczku, tygrysek też lubił okres podstawówki, wszystko było raczej proste i słoneczne;) x co ten Leżaczek robi, strzela do królików, ogląda mieszkania z martwymi tygryskami w środku:O:O:O

już ja jej uszy powyciągam za dezercję z kafe i gejszowanie:O

ładny piękny biedny:( jak można się śmiać z IMPERATORA całej fauny na Ziemi, biczys!

leżaczek też zmarnował na szkołę i oszczędności oraz gry video i komputer. Jeśli mowa o 20-30. Nie ma nic za darmo, coś za coś. x to chyba nie są aż tak zmarnowane lata:) x Jakoś nie widzę się w roli łobuza wkladajacego ogonek karynom po kiblach klubów.  x yyy dobrze, że Leżaczek jest Leżaczkiem:)

cofam co powiedziałam, nie dostaniecie mojego futerka, jest original z atestem

co x a no to, czuję swoją zmarnowaną młodość, mimo że nie zawsze była stagnacja. jak nie zdarzy się coś spektaklularnego to się powieszę na własnych paskach z futerka:(

dlaczego?:D o nie....

takie uroki lokat i tego drugiego Twojego tajemniczego zajęcia:( ale w sumie masz wolne kiedy chcesz?

w tym roku kończę 30 lat, pora SIĘ ZABIĆ:(:(:(

no tak, jestem jak nieprzytomna

a gdzie Ty Leżaczku miałeś okazję jeść taką drogą mama coś tam? x myślisz, że ma na oku jakąś gepardzicę, albo lamparcicę?:(

dobrze, już dziś zaczniemy kupować proste rzeczy i redukować mieszkanie. jak żyją normalni ludzi? pewnie tylko jeden basen. a sauny może za to dwie? ile się trzyma służby?

nie ma to jak zęby w szyi i pazur w pośladku dziuni, która rwie Ci męża, pamiętaj:-p

i śpioch, i generalnie jest taki jakiś... nieobecny

spoko:) a tygryska gotowanej, surowej, startej, daj mi jakąkolwiek chrup chrup ciam ciam

ale mój mąż jest milionerem na stanowisku, to mam inne wymagania:(

śmichy chichy, a tygrysice to inaczej załatwiają - cat fight

nie wiem, moja droga:( ale chyba będziemy musieli wrócić do klasycznego polowanka;)