brokeninside87

jakie tygrysiątko, ewentualnie spytam

tule napij się mięty

… bez naleśnika z kokosem

pooglądaj sobie sfochowane tygryski na yt i czy warto do nich podchodzić

Leżaczku:( płaczemy razem

no właśnie Leżaczku, jak to wyjaśnisz?:(

nie czas na pieszczoty, Leżaczku, gdy tygrysica ma focha. może się to źle skończyć

Leżaczku no nie wiem zastanowię się dziękuję za kawcię:(

a skąd taka interpretacja faktów?

wygodny dla Ciebie tygrysek, bo w określonych porach, już nie musisz być produktywny, żeby pisać z byle tygryskiem:( tak odbieram Twoje słowa zaraz się dowiem, że telefon Ci wygodniej trzymać na futrzanej podstawce:(

Leżaczku, zacząłeś mnie chyba traktować przedmiotowo:(

nie zwiałam inne a więc jednak:( to już nie chcesz tulaska taki łobuz

lubię Cię łobuzie, aty mnie?:)

to zależy jak kto rozumie to pojęcie, a co?

niektóre wypowiedzi Leżaczka to jak by jakiś łobuz pisał sama się o to prosiłam

nie wpisuj mi tego do dzienniczka, proszę:(

tul na dobranoc bo już dobranoc

nieproduktywny tygrysek

no bo Lezaczek woli robić jakieś tam swoje rzeczy nie musimy codziennie pisać jak jakaś para

to tygrysek już nie przeszkadza (foch się zbliża)

"Lepiej"? tygrys jest punktem w leżaczkowym harmonogramie?

mówiłam Ci, że z tą jogą jest coś nie halo

autograf od tygrys (odcisnieta łapka ) a leżaczek doradzi lokatę x