Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Wodna2

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Wodna2

  1. Błażej jest na piersi i jeszcze nie zdecydowałam jak długo to potrwa. Chciałabym żeby to wyszło naturalnie- coraz więcej pokarmów stałych, coraz mniej mleka, ale nie wiem czy tak się uda. Jak na razie mleko podane z piersi jest niezastąpione. Tyle że w dzień ciągle ****ardzo często- jak nie śpi to średnio 2 godziny wytrzymuje. Noce są niezłe, 1-2 karmienia nie przeszkadzają mi. Zamówiłam w końcu citi mini gt i nie mogę się doczekać kiedy ruszymy nim w świat :-)
  2. Mnie w baby joggerach zachwyciło składanie. Potrzebuję czegoś co łatwo mi będzie wrzucić do samochodu. Ale w sklepie były tylko mini i mini gt więc między nimi się zastanawiałam. Boję się że elite choć lepszy będzie mniej poręczny. Z drugiej strony czasem mi się marzy bieganie z wózkiem choć nie wiem jak to wyjdzie w praktyce
  3. Tullippanna- strasznie mi się smutno zrobiło po przeczytaniu Twojego postu. Ciężki to będzie dla Was okres. Masz rację z tym cenieniem mamy, teraz wiem co musiała ze mną przejść a kiedyś pewnie było jeszcze trudniej. Michellinka- cieszę się że już wyzdrowieliście. Obyßcie jak najszybciej wrócili do normy. Radmon-zamierzam kupić baby jogger city mini, co zadecydowało że kupiliście elite? Będziesz biegać z wózkiem?
  4. Gość- ja nie bardzo pamiętam kiedy to było. Drugą wizytę u neurologa mieliśmy na początku 4-tego miesiąca, wtedy na pewno jeszcze nie umiał. A chyba pod koniec tego miesiąca już ładnie dawał radę.
  5. Też myślę że do takich zaleceń należy podejść z dystansem. Nas kiedyś neurolog straszył rehabilitacją bo Błażej nie chciał główki podnosić ciągnięty za ręce, miesiąc później od innego neurologa usłyszeliśmy że ma jeszcze czas. I rzeczywiście wkrótce ciągnięty zaczął siadać. Jedyne co jest istotne to jak najwięcej na brzuszku. Błażej kiedyś nie lubił a teraz odłożony sam szybko nabrzuch się odwraca, na macie też. Ale przyznaję że nie zwróciłam uwagi w którą stronę częściej
  6. Fibula gratuluję! Sama bałabym się już teraz zdecydować na kolejne dziecko ale z wpadki bardzo bym się cieszyła :-) Mnie dziś rozłożyła jakaś wirusowa jelitówka. Pierwszy raz odczułam takie uroki macierzyństwa- nie ważne że sił nie ma, Maleństwem trzeba się zająć. Najchętniej bym go ciągle karmiła bo wtedy ruszać się nie trzeba i błoga cisza. Kiedyś zaległabym w łóżku użalając się nad sobą. Teraz tylko liczę na to że mój synek nie podłapie tego ode mnie.
  7. Michellinka nawet nie chce sobie wyobrażać jak się czujesz, te wszystkie wątpliwości są normalne. Ale na OIOMie Oluś jest chyba bezpieczniejszy niż gdzie indziej bo pod stałą obserwacją. Będzie dobrze! ........... Błażej też bez zębów
  8. Milka, a w ciąży przesypiałaś całą noc? Przecież już wtedy była co chwilę pobudka jak miednica bolała przy zmianie pozycji i te wizyty w toalecie:-) Teraz już jestem pewna że organizm się przyzwyczajał:-) Z pobudkami wciąż różnie, dzisiaj wstawałam o 1. i teraz.Mam nadzieję pospać jeszcze 2 godziny
  9. U mnie teściowa się o dziwo nie wtrąca ale od mojej mamy ciągle słyszę co muszę lub nie mogę robić. Najbardziej przeżywa jak Błażej ma gołe stópki - on zawsze tak kopie nóżkami, że wszystkie skarpetki szybko spadają. Więc w mieszkaniu odpuszczamy i leży boso czego moja mama nie może pojąć:-D Pajacyki używamy tylko do spania a śpioch miał jedne w rozmiarze 56. Rajtuzek mąż chłopakowi w życiu nie pozwoli ubrać:-) w domu zwykle chodzi w body i dresach a na wyjście dżinsy lub sztruksy plus sweterek.
  10. Zdjęcia też robię tylko ja. Miło przecz:-)ytać że mój m nie jest pod tym względem dziwny. Bardzo chciałabym rodzeństwo dla Błażeja ale my też długo walczyliśmy. Byliśmy gotowi na adopcję kiedy stał się cud. Czasem chciałbym wrócić do tego pomysłu tylko to jest tak że pary czekają na dziecko a nie odwrotnie. Całe szczęście. Tylko dla. tych par które jeszcze dzieci nie mają to jest bardzo trudne czekanie. Mój synek ostatnio nauczył się warczeć :-) jest bardzo dumny z siebie że wydaje nowe dźwięki i nie rozumie że wolałabym słyszeć mama :-D
  11. Milakulus- my zaczniemy teraz pneumokoki, jak zaczyna się po 6 miesiącu to są 3 dawki: pierwsza z wzw b potem za 6 tygodni i ostatnia w 13. miesiącu. Jak masz jeszcze zaległą dawkę 5w1 to na pewno można razem ale zapytaj lepiej pediatry co o tym myśli
  12. Uwielbiam taką pogodę jak dzisiaj, ale mój syn słońca nie znosi. Musiałam ciągle kombinować żeby mu w oczy nie świeciło. Jako gluten podaję mleczną kaszkę Nestlé, ona jest bez cukru. Skusiłam się na krzesełko Safety, któraś z Was o nim pisała. Pierwsze wrażenia pozytywne . Błażejowi też bardzo się spodobało że może w nim usiąść. Z jedzeniem było gorzej bo dostał groszek, który lądował głównie na śliniaku. Blw jest ciekawe ale chyba jestem tradycjonalistką i jemy łyżeczką.
  13. Ja chciałam wprowadzać nowe smaki jak najwcześniej bo myślałam, że będzie chętniej jadł ale tak nie jest. Błażej lubi marchewkę i zupki które mają ją w składzie oraz owoce ale jak próbowałam dawać dynię, szpinak, kalafior czy brokół to nie chciał jeść. Wróciliśmy do marchewki ale niedługo znów spróbujemy. Z kaszek dostaje tylko trochę manny jako wprowadzenie glutenu, bardzo ją lubi. Wydaje mi się niepotrzebne dodawanie kaszki do mleka już na tym etapie, bo przez 6 miesięcy mleko jest najważniejsze. Ale każde dziecko jest inne i pewnie niektóre mlekiem się nie najadą. Wózek mamy 3w1, ale planuję kupić jakąś lekką spacerówkę żeby mało miejsca w samochodzie zajmowała na wyjazdy. Ale to dopiero jak przestuję spacerówkę z zestawu a Mały dobrze opanuje siedzenie. Na razie jeździmy gondolką .
  14. Ambitne jesteści z tym gotowaniem. Ja na razie na słoiczkach, idę na łatwiznę. Przeglądałam zdjęcia- Aneta fajne zdjęcia robisz i modelka śliczna. Milakulus-wciąż nie mogę się napatrzeć na Kubusia, dzięki tej fryzurce wygląda jakby był dużo starszy, ale rozmiar też ma spory bo widzę że nóżki z fotelika wystają:-) Pytanie do mam karmiących, jak Wasze piersi znoszą przesypianie nocy? Bo ja czasem budzę się przed Błażejem i tylko czekam kiedy on się obudzi i będę mogła go nakarmić
  15. Fatalna ta pogoda, tęsknię za spacerkiem. Przedwczoraj Błażej fajnie zasnął w porze spaceru na 3 godziny ale wczoraj w ogóle nie chciał spać. Boję się co dzisiaj będzie. Nocki ostatnio mamy fajne. Pierwsze karmienie po 5 a potem śpi do 7.30. Przerażająca taka sytuacja z bezdechem, super że zachowałaś zimną krew. Michellinka jak badania, coś wiadomo ?
  16. U nas nocki standardowe z pobudkami o 2-3, 5-6 i dosypiamy do 7-8. Chociaż mieliśmy niedawno okres z częstszymi pobudkami, już myślałam że powinnam jakiś metod na lepsze spanie opisywanych w książkach używać ale przeszło samo :-) Chociaż już nie śpimy jak kiedyś do 9:30. :-) w ciągu dnia pozostaje tylko 3 godzinna drzemka na spacerze plus czasami przy karmieniu. Nie umiem go inaczej nauczyć. Nech sobie korzysta z relaksu przy piersi póki może, jak będziemy odstawiać od piersi to zacznę się martwić
  17. Ana- my zapisaliśmy się na zajęcia dla niemowląt na basenie. Instruktor urozmaica zabawę i są inne dzieci. Takie zajęcia trwają pół godziny ale można dłużej się potaplać. Odbywają się na sali tylko dla dzieci gdzie jest cieplutko. Generalnie pływaliśmy w różnych uchwytach. Było też krótkie nurkowanie- maluszek leży na brzuszku i ma pionowo główkę. Wtedy na hasło ktoś polewa mu twarz, on wstrzymuje oddech i można zanurzyć. Może z czasem samo hasło wystarczy. Żadne z dzieci nie zapłakało przy takich manewrach. Ważne żeby po wynurzeniu było w tej samej pozycji wtedy woda szybko spłynie z twarzy.
  18. Chrapanie u nas jest bardzo rzadko. We wtorek byliśmy na basenie, było super, zero płaczu. Jak wychodziliśmy to jak nigdy w sekundę na rękach usnął i to tak że nic mu nie przeszkadzało. :-) Czapkę nosimy cienką i bez kombinezonu tylko gruby sweterek. Jak wieje to go śpiworkiem przykrywam. Latem to czapeczka żeby przed słońcem chronić główkę a uszka to już chyba nie, w końcu to duże dzieci będą:-)
  19. Dziewczyny to literówka, 7200. Nie zauważyłam wcześniej. 4200 to chyba nie możliwe u 4.5 miesi3cznego dziecka :-)
  20. Dawno nie pisałam bo jest ostatnio tyle tu wpisów że tylko przeczytać zdążę. U nas te same problemy i radości co u Was. Błażej waży 4200, 65cm, główka 42cm. Wagowo jest niby w 25centylu ale wygląda pampuśnie. Bawi się już nóżkami choć nobuzi nie sięga. Jednocześnie zaczął się przewracać z plecków na brzuszek. Bawi się też siusiakiem jak jest rozebrany, śmieszne to wygląda. Pomimo piersi zaczęliśmy już dodawać warzywa ze słoiczków. Góra pół słoiczka dziennie, żeby nowe smaki poznawał. Smakują mu papki marchewkowe i oczywiście owocowe choć staramy się ich unikać. Dziś dostał brokuły, nie był z tego powodu zadowolony :-) Od przyszłego tygodnia, kiedy skończy 5 miesięcy chciałabym podawać mu gluten. Kupiłam mleczną kaszkę mannę bez dodatków smakowych, miesza się jątylko z wodą, chyba będzie ok? Rozmiar 34- gratuluję, ja się ostatnio z 38 ucieszyłam:-) Mamamagdalena- podziwiam, kiedyś myślałam że fajnie mieć bliźniaki teraz wiem że to musi być wyzwanie!
  21. My od początku śpimy w osobnych łóżkach i pokojach ale ciągle nie mogę się powstrzymać przed zabraniem Bąbelka do nas po karmieniu ok.6. Uwielbiam jak przy mnie zasypia a potem budzi się uśmiechnięty. Zawsze trochę się rano pobawimy przed wsraniem. Tylko że jak karmienie wypada tak bliżej 7 to robi się już jasno i Błażej zamiast zasypiać uznaje że to rano. Przykleja wtedy swój niesamowity uśmiech na twarz i po spaniu:-D Dzień będzie coraz dłuższy więc pewnie spanie na trwałe się skróci.
  22. Ale tu ruch dzisiaj :-) Błażej jest ciągle na piersi. Po skończonych 4 miesiącach zaczęliśmy dawać marchewkę ale wcina dość opornie. Na konkretne jedzenie ma jeszcze czas, po prostu nie wytrzymałam i postanowiłam przyzwyczaić go do nowych smaków już teraz. Póki je tylko papki będę podawała słoiczki, później zobaczę może spróbuję gotować. Dla takich maluszków mleko jest podstawą diety a warzywa tylko pokarmem uzupełniającym więc upieranie się że posiłek ma stanowić tylko zupka chyba nie ma sensu. Smoczka używamy od dawna tylko do zasypiania, choć działa nie zawsze. Wiem, że dla mojego synka jedzenie to sposób na odpoczynek bo łatwo przy piersi mu usunąć. Je wtedy na śpiocha i budzi się najedzony, wyspany i zadowolony. Niestety to sprawia że często chce jeść. Ale dzisiaj udało mi się go uśpić na smoczku i było jedno karmienie mniej. 4 miesiące skończył 9.02 waży trochę ponad 7kg dokładniej będę wiedziała po szczepieniu które niestety już niedługo.
  23. Oglądałam zdjęcia, wszystkie dzieci cudowne. I chociaż kocham swjego synka nad życie to troszkę zazdroszczę mamom dziewczynek tych sukieneczek. Milka widzę, że znalazłaś spodnie na szelkach :-) Muszę Wam powiedzieć, że to nie jest tak, że jak je często w dzień to w nocy też. Błażej je w dzień zdecydowanie za często - nie potrafię tego zmienić, a w nocy budzi się tylko raz. Przy okazji, ile u Was wychodzi karmień w ciągu doby? U nas aż 8, wiem ,że taki duży chłopak powinien jeść rzadziej ale jak piersi nie dostanie to jest straszny dramat. Od wczoraj próbowaliśmy marchewkę, dziewczyny jak zrobić, żeby jedzenie wylądowało w brzuchu a nie na brodzie? Z rączkami to podobno tak jest ,że raz jedna a potem druga jest bardziej aktywna. Jeśli teraz jest lewa to jeszcze nie znaczy , że będzie leworęczny
  24. Tak, na rękach jest fajnie. Tylko trzeba chodzić, siedzenie i stanie odpada. Czuję już swój słodki ciężar w kręgosłupie.Leżeć się już nie chce bo słabo świat widać.Jak tylko może to do siadania się wyrywa, nawet w bujaczku próbuje wstać. Strasznie nas męczą ostatnio dziąsełka. Bąbel rączki sobie masakruje, próbowałam gryzak mu dawać ale najlepsze są rączki jego lub moje. Kupiłam calgel, smarowałam na razie 2 razy chyba bez efektu. Przymierzamy się do karmienia i zastanawiam się w czym? Wiem że na początku w leżaku, ale to trzeba na podłodze, a potem? Macie jakieś krzesełka, co polecacie?
×