agazgaga

ciekawy artykuł http://www.mataleo.eu/skuteczniejsze-odchudzanie/

wikia na ,mnie błonnik nie działa jak się go najem za dużo to dostaję wzdęć mimo picia dużej ilości wody mam nawet w tabletkach i leży :-( Próbowałam piś kiedyś siemie lniane ale nie pomagało a dodatkowo lekarka mi powiedziała jak mały miał biegunkę żeby mu dawać bo zapiera i pomagało to już sama nie wiem jak to działa. Suche siemie mam w musli i w bułkach grahamkach. muszę spróbować jeszcze brać probiotyk. Widzę, że też włączyłaś odżywkę białkową :-D Jaką masz ja mam z olimpu sojavit bo mam podejrzenie alergii na białko mleka albo jakieś nietolerancję ale ta sojowa też nie zabardzo mi służy jest wiatropędna hihi ale facet ma mi sprowadzić z jajek choć i tak wpieprzam nabiał bo raz mi coś jest a raz nie zalezy chyba od ilości. Kurde dziwny ten kraj lekarzy tylu a żaden nic ci nie powie tylko musi pani sama obserwowac co pani może a co nie jak tu się kurcze oprzec niektórym rzeczom masakra? GOŚĆ nie nie ćwiczymy codziennie insanity ja to bym chyba padła haha próbowałam ale aż taka zaawansowana nie jestem. Mieszam treningii insanity 2-3 razy w tygodniu robię jak mam ochotę. Kolana kiedyś mnie bolały bardzo ale teraz już jest ok zadbałam o nie i wyszukuje takie zestawy żeby nie obciążały kolan, spróbuj opasek na kolana mi bardzo pomagają bez nich nie ćwiczę. No i ja tam bym się dzemu nie czepiała prędzej tego pasztetu haha chyba że sama go piekłaś :-) Jedz owoce zawsze to lepiej niż słodycze ale staraj się ich nie jeść na noc Ja własnie grzeszę siedzę przed kompem piję białą kawę (wieki nie piłam) jem jogurt i zajadam kajzerką taką ochotę mi narobiłyście tymi bułeczkami :-D ale jakaś strasznie głodna dziś jestem i stwierdziłam że nie będę głodować zjem trzy śniadania :-) ale na obiad zupa więc bilans kaloryczny się wyrówna :-D

aaa i zapomniałam zapytać Dziewczyny jaką wodę pijecie mineralną czy źródlana?

No i już jestem po maxie :-D teraz prysznic i spacer

Ja też uwielbiam te pieczone bułeczki ale niestety nie lubie tych kalorii w nich siedzących hihi jak sobie pozwalam to na te pełnoziarniste. staram się nie jeśc białego pieczywa bo po nim jestem bardziej głodna a jak już mam świezy chleb niekrojony to bym go zżarła chyba suchego w całości dlatego kupuję krojony hihi. Wiedziałyście ze do bułek pszennych ładuja dużo soji? ja sie dowiedziałam niedawno jak się okazało dlaczego moje dziecko się po nich drze :-) W ciemnych tego nie ma. Choc soja mi osobiście nie przeszkadza :-) Eliza ja po treningu zjadam pół banana albo malutkie jabłko od tego nie utyjesz bo ten cały cukier z niego odrazu czerpią mieśnie ale po treningu :-) No ja dolkolacji to też się nie trzymam tak mocno, że tylko białko jakąs tam kromeczkę malutką do tego zjem bo też odrazu nie idę spać także spoko zdarza ze mam więcej sałaty na talerzu niz białka bo robie np sałatkę z warzyw świezrych (pomidor sałataitd) i do tego jajko albo szynka chuda

o Eliza nie widziałam cię :-D Co jak co ale dietę to ty chyba najlepiej z nas trzymasz :-D Dziś w DDTVN było że powinniśmy jeść dużo mąk makaronów i chleba ale jakoś do mnie to nie przemówiło :-D. Czytałam i to niejednokrotnie, że do pół godziny po treningu trzeba zjeść cukry najlepiej owoc żeby uzupełnić glikogen czy jakoś tak w mięsniach aby zapobiec katabolizmowi ja do owoca dokładam odżywkę białkową bo mam na opakowaniu żeby pić po treningu :-) Co do kolacji to czytałam że warto jeśc białko na kolację i żeby nie jeść owoców na kolację bo to cukry i też można od tego przytyć :-0. haha łatwo pisać ciężej wdrożyć Eliza fajnie że waga spada :-) Gratuluję! myslę że zapracowałąś sobie na to nie tylko tą jedną kolacją ;-) Naprawdę jesteś mocno zdeterminowana chciałabym mieć tyle motywacji co ty i nie poddawać się chwilą słabości

a nie dopisałam Czanka dobrze pisze kolacja ok. Na kolacje możesz jej mięso bo to białko tylko najlepiej właśnie, kurczak, indyk lub ryba tłuste schaby odradzam :-D >>>>>>> Wikia chyba zapracowana dzisiaj? Robisz jutro z nami Max cardio?

Czanka no ale będzie fajnie już nie mogę się doczekać. dziś też było fajnie. Ale Insanity rządzi !!! hihi Gość ja nie widzę obiadu u ciebie w jadłospisie? Masz w pracy może mikrofalówkę żebyś mogła sobie przyszykować posiłek w domu a w pracy podgrzać. Możesz też do pracy robić sobie jakieś sałatki z kurczakiem ale żeby to był obiad a nie podwieczorek. Twoje menu wygląda trochę jakbyś się głodziła wogóle nie masz na śniadanie weglowodanów a to bład zjedz sobie porządną jajecznice na śniadanie a to sniadanie twoje to bardziej na kolację się nadaje niż na śniadanie

Każde ćwiczenia dadzą efekty ale pamiętaj naważniejsza jest dieta to 70% sukcesu ćwiczenia to tylko 30%. jeżeli mogę ci zaproponować to dołącz do nas my ćwiczymy z Jilian, Insanity, Z ewką, mel B, T25, p90x i wiele innych biegamy są dziewczyny które chodzą na siłownie. planujemy nasze treningi możesz cofnąć się pare stron wrzucamy rozpiski na tydzień o posiłkach tez piszemy co jadłyśmy czego za dużo :-). Wspieramy się w chwilach słabości i dzielimy sukcesami fajnie jest :-). Najlepiej jest mieszać treningi w tedy efekty są najlepsze bo organizm bardzo szybko przyzwyczaja się do jednego treningu i efekty słabną. Troche szalejesz killer na przemian z orbiterkiem samo spalanie możesz spalić sobie mięsnie i tak brzydko mowąc sflaczyć ciało bo spalasz tylko tłuszcz a nie budujesz mięśni. Proponuję dorzucić coś z obciązeniem np 30day shred z Jilian Michaels i do tego np ze trzy razy w tygodniu Turbo jak bardzo chcesz ćwiczyć właśnie z Ewka ( ale nie tylko ona ma treningi spalające :-) bedziesz chciała to każda tutaj ci coś poleci) albo spróbuj Focus t25 fajne treningi (znajdziesz na cho miku) krótkie 25 minut ale porządny wycisk i super efekty. Nie obiecam ci że do sylwestra zgubisz 20 kg bo to nie możliwe i nie zdrowe ale kilka ładnych kilogramów powinno spaść. Mi zrzucenie niecałych 9 kilogramów zajęło pół roku, no ale niestety nie przytyłyśmy w jeden dzień więc też w ten jeden nie schudniemy. Co do jadłospisu to ja mam na przykład Sniadanie musli z mlekiem sojowym II śniadanie (jeżeli po treningu to pół banana+ koktajl białkowy) jeżeli nie ćwiczę to grahamka z chudą wędliną obiad np warzywa na patelnie i jajko sadzone (ale przeważnie obiady jem te które gotuje dla rodziny staram się tylko mniej tłusto a bardziej zdrowo i mniejsze porcje) Podwieczorek (róznie czasem nawet pomijam bo nie jestem głoda albo jabłko albo garść orzechów, jogurt, słonecznik) kolacja np serek wiejski i pomidor, albo sałata z pomidorem itd, albo dwie małe kromeczki z chudą wędliną i zieleniną to zależy jaki był obiad Do tego hektolitry wody i herbat ziołowych

Eliza słonecznie???? Fajnie Ci u nas pochmurno i wieje jak cholera byłam trzy godziny na spacerze ale tak mnie wywiało że hej :-) ........................... Do gość jak na trzy tygodnie to efekty masz fajne nie narzekaj jak się chudnie za szybko to później jest jojo ja przez pierwszy miesiąc nie miałam wogóle efektów. Także nie zrażaj się i walcz dalej. Twoja dieta jest do poprawki same warzywa i owoce????? to za mało policz ile zjadasz kalorii w ciągu dnia najlepiej jeśc około 1500 kcal nie wiem czy u ciebie wogóle 1000 jest a więc organizm może się bronić śniadania jedz pożywniejsze bo musisz mieć siły na samych warzywach i owocach na śniadanie daleko nie zajedziesz. Do południa węglowodany+ białko (więcej węglowodanów) popołudniu więcej białka mniej węglowodanów na kolacje białko. po treningu węglowodany cukry prostę najlepiej zjeść jakiś owoc. Każdy organizm jest inny i nie każdy chudnie w takim samym tempie Dużo zależy też od twojej wagi wyjściowej im więcej ważysz tym szybciej to idzie twój partner może ma więcej do zrzucenia niż ty i dlatego lepiej mu idzie Trudno powiedzieć nie wiem od jakiej wagi zaczynasz przy jakim wzroscie Co do kolan to glukozamina, żele przeciwbólowe i ogranicz ćwiczenia z E.Ch one obciążają kolana przynajmniej do czasu dopóki nie wydobrzejesz. Możesz ewentualnie robić Turbo ono chyba najmniej obciąza kolana

Czanka ja mam hantelki po 3kg te co ostatnio kupywałam przy T25 mi wystarczą może jedynie przy ćwiczeniach na biceps i martwym ciągu przydały by się cięższe ale to może z kilogram także narazie muszą mi wystarczyć ale jak dożucam jeszcze te ćwiczenia z Beatą to mięsnie dostają w kość :-) Do Insanity wystarczą zdecydownie mi te 3kg :-D tylko do Szaliny są za lekkie. To chyba wszystko zależy od ilości powtórzeń

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ale blondynka ze mnie haha w życiu bym na to nie wpadła:-) Miłej nocki. Juz się nie mogę doczegać jutra nowy trening zawsze mnie motywuje :-)

ha do zaawansowanej to myślę że mi jeszcze daleko jak widzę te zaawansowane to ja wyglądam przy nich jakbym pierwszy w-f w życiu przeszła ;-) Eliza co ty takiego robisz w środę i czwartek????

Hej dziewczyny wczoraj mnie ciągnęło do ćwiczeń może dlatego że zawsze w soboty dawałam czadu ale dziś już sama mam chcę poleniuchować zresztą pogoda za oknem nie ciekawa człowiek najchętniej by się z domu nie wynurzał. Wikia mi przy 5 dniach w tygodniu cwiczeń wychodzi 24 dni treningów w mieśiącu to chyba ok chociaż zaawansowana to chyba nie jestem :-). Przeczytałam ksiązkę i faktycznie lepiej mi się zrobiło wiedziałam ze juz nie wróce do tego świństwa ale teraz to przyjemniejsze :-) Chce jeszcze poszukać tej ksiązki o odchudzaniu ponoć też napisał może uda się przezwycięzyc pokusę słodyczy hihi. Czytałyście?

Czanka poniedziałek i wtorek mamy taki sam :-D

Wikia a ty nie masz sobót wolnych od treningów? Ale mnie nosi poćwiczyłabym :-( mam dwa dni laby kurcze jak to ciężko znieść a pewnie w poniedziałek mi się nie będzie chciało kurde dziwne to jak mam odpoczywac to chce mi sie ćwiczyć a czasem jak mam ćwiczyć to się nie chce.

Mi to się wogóle wydaje że te wszystkie treningi insanity sa bardzo podobne i po każdym czuje ostry wycisk ale jakoś max cardio uwielbiam nie wiem czemu . Muszę próbować innych maxów oprócz sportu bo tego nie lubię. No i przydało by się od czasu do czasu poćwiczyć core ostatnio czytałam że to bardzo ważny trening i powinno się go wykonywać a w insanity jest jeden taki to pewnie niedługo go wykorzystam. Eliza zazdroszczę ci tej siłowni narazie nie mam kasy zeby się zapisać ale chciała bym jak wróce do pracy tylko ja chce na typowią siłkę nie na jakieś fitness bo fitness ma w domu :-D. Tylko ostatnio koleżanka mnie uświadamiała ze pewnie po całym dniu pracy i zajęciach domowych nie będzie mi się chciało chodzić ale zobaczymy wikia czytam ksiązkę fajna mam 101 stron przeczytałam połowe i oddałam to co przeczytałam koleżance ciekawe czy jej się uda. Czytam dalej

Czanka dasz radę napewno! Fakt jest miazga ale to chyba najlepszy trening z insanity jaki robiłam napewno ty tez go polubisz :-) Na początku jest mega power pózniej już trochę zwalnia także dasz radę te 45 minut. Wikia Konsekwentna właśnie zaczęłam czytać ksiązkę. Pewnie dzis jeszcze albo jutro skoncze bo nie trenuje więc mam czas :-P

Dzięki Czanka! Fajnie zawsze można na Was liczyć ! Dobrze, że się wspieramy :-) Jeżeli ci mogę coś zaproponować na przyszły tydzień jak będziesz planować treningi spróbuj max cardio conditioning jest super inny niż ten sport :-D. Mi się tak podoba że już go ma trzeci tydzień z rzędu :-D

Hej dzieczyny! Czanka ja wiem że brzuch się robi w kuchni tylko dieta to moja pięta achillesowa , czasem kuleje staram się bardzo tylko czasem mam wpadki! Wogóle to mi się wydaje że on już nigdy się nie zmniejszy jak patrze na siebie to wszystko się zmienia. Nogi ręce, tyłek, przecież ja nigdy nie miałam tak umięsnionych łydek jak teraz zawsze były patyki a teraz tylko brzuchol stanął w miejscu:-(. A przemyslałam to i dziś jednak nie idę biegać miały być dwa dni regeneracji i tak dowaliłam sobie bieganie do poprzedniego planu a miałam przecież spasować więc odpuszczam dziś wg planu. Z reszta jeszcze się nie doleczyłam. Miłego dnia dziewczęta! P.S modlę się aby to ciasto z lodówki jak najszybciej zniknęło :-P- nie myślałam że kasza manna może być taka tucząca

Czanka mniam mniam mniam orzeszki w każdej postaci uwielbiam. Co do tego że tyle ćwiczę bo ja mam już jakąs schizę chyba cały czas mi się wydaję, że za mało ćwiczę na to czy na tamto a nie chce rezygnować np z cardio żeby ćwiczyć na brzuch bo wydaje mi się że nie bedę miała efektów no i juz mi się tak chyba w głowie pierdzieli cały czas jestem z siebie niezadowolona :-(. Nie popadam w żadną chorobę broń boże bo jak by tak było to bym nie jadła a mi się chce tylko się powstrzymuje od niezdrowych przekąsek :-) Ach bo to wszystko przez ten brzuch wstretny :-( za tydzień się zmierzę zobaczymy czy się coś ruszyło Ale muszę wam powiedzieć że ostatnio mam małe kryzysy tzn palić mi się chce a jak ćwiczę albo biegam to wtedy mija jakby nie sport to bym pewnie przez to wpieprzała czekoladę żeby nie zapalić :-D

Eliza ja mam odłożona na niedzielę własnie wiśnie w likierze haha! Do pracy wracam dopiero po nowym roku i już się martwię co będzie z treningami ale narazie staram się aby do sylwestra osiagnąć cel a później podtrzymywac to juz nie bedzię tak intensywnie. A co do czasu na bieganie to stwierdziłam,że skoro mój mąż może chodzić na ryby to ja mogę chodzić biegać! Dzis moje dziecko nie przeszkadzało bo wrzucało psie chrupki do butelki miało zajęcię a ja bałagan ale coś za coś ;-). Eliza myślisz że może być taki plan? To, czasowo wyszło mi tak samo jak ostatnio bo T25 przecież krótsze tylko bieganie dołożyłam trzy razy w tygodniu

robiłam dziś ciasto z kaszy mannej dla moich domowników wrzuciłam wszystkie sładniki do kalkulatora kalorii i wyszło mi że cała blacha ma 4500 kcal!!!! Nie skuszę się nawet na kawałeczek jak go pokroję wg herbatników to wyjdzie jedne 250 kcal !!!! Matko i pomyśleć że kiedyś się tym zajadałam!!!

Melduję strength Asylum zrobione! Owiele przyjemniej się to ćwiczy jak dziecko nie przeszkadza :-D. Jutro chyba pójdę pobiegać a tak ćwiczeę dopiero w poniedziałek Mam już plan na następny tydzień ale jeszcze jest do ewentualnych poprawek bo chciałabym trochę poćwiczyć jeszcze na brzuch ale mi dni w tygodniu brakuje hihi a więc tak : Poniedziałek t25 rip'tUp+be fit women(siłowe) Wtorek max cardio conditioning + bieganie Sroda The Pyramid+brzuch szalina lub mel b Czwartek pure cardio +bieg piątek strength asylum Sobota może uda mi się pobiegać ale nie wiem bo mam wyjazd Co myślicie może byście coś zmieniły? ....... Szukam jeszcze tego extrem z t25 co Czanka dzis robiła ale na torr... nie ma :-( chyba muszę z gryzonia ściągnąć

Mam nadzieję, że dam radę w końcu :-D Bo trening bardzo mi się podoba tylko żałuję, że zrobiłam go wczoraj a nie dzisiaj a ten z dzisiaj wczoraj bo mam mega zakwasy na tyłku :-D i przez to cięzko mi się zabrać za ćwiczenia dlatego trening zrobię później. Następnym razem jak będę robić coś nowego to zaplanuję przed dniem wolnym :-P. Ale nie odpuszczę plan musi być wykonany w 100%.