Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Flavia234

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Flavia234

  1. moze dalej musisz brac luteinę, zapewne dostaniesz jakis lek na podtrzymanie jesli powiesz że masz krwawienia. ja luteinę biorę cały czas mimo że juz nie mam skurczy, to lekarz mówił żeby brac.
  2. spokojnie nie wyjdziesz na panikare, oni mają obowiązek to sprawdzic i nikt cię tam nie wyśmieje. ja w sylwestra tez jechalam na izbę przyjęc do szpitala bo cały dzień było mi słabo i brzuch twardniał. miałam gdzieś co sobie pomyślą. sprawdzisz czy wszystko ok będziesz spokojniejsza:)
  3. Aha i po moim odejściu na zwolnienie została przyjęta nowa dziewczyna tzn jest teraz na stażu. Naprawdę mam nadzieje ze ten zus da mi świety spokój, tylko się wkurzyłam zawsze jakieś ale jesli chodzi o wypłate świadczeń, a to ze ludzie płacą podatki całe życie a pózneij dostają marne grosze na starosc to jest ok wedlug ich:O
  4. tacia który tydzień? a miałamśjuz takie upławy z krwią w ciazy? ja bym jednak starała się skontaktowac z jakims lekarzem lepiej to sprawdzic, tylko nie denerwuj się. a bierzesz luteinę? kasia- jeden dzień lepszy, drugi gorszy, tez tak mam. wymiotowac mi się nie chce, ale czasem brzuch boli, gniecie jelita, żołądek. poleż odpocznij Ja zjadlam jednego pączka kupnego, mam chęc na takie różyczki smażone z dzemem ale nie ma komu zrobic:P Dziś oddałam mocz do laboratorium i o 15 mam dzwonic do gina dowiedziec się jakie wyniki, mam nadzieje ze nic nie wykaże i skończy się na tej maści. Juz mi w sumie lepiej, nie mam takiego parcia na mocz, czasem piecze ale nie cały czas, od wczoraj biorę tez globulki przeciw grzybicy i innym takim dziadostwom. Dziś znowu mam zaparcia, niestety. zjadłam sobie jogurt z suszonymi owocami, mam nadzieje ze pomoże Wyprawkę zaczynamy od kwietnia, bo mam tylko ubrania, żadnych akcesorii narazie nie mam Co do zusu to oni chcą zeby wyslac im dowody jako że chodziłam do pracy, więc dostaną całe pliki pospisanych przeze mnie faktur, umowe, zaśw lekarskie, listy obecności, dane świadków którzy moga potwierdzic moją obecnosc itp. Mam nadzieje ze to wystarczy i odczepią się ode mnie.
  5. moja mama też dużo kupuje, ale mi się podobają te rzeczy, mamy podobny gust. Łózeczko, pościel wybieramy sami. Wózek dostajemy i będzie niebiesko szary, w sumie na poczatku myślalam o czerwonym ale że to na okres ok 6 mies to wezmiemy z checią:) Ja mam 99cm w brzuchu, dobijam do metra:D a wy ile macie?
  6. ewinka ja tez liczę tak jak ty, bo miesiączkę miałam 30 sierpnia więc od 1 każdego miesiąca zaczynam nowy miesiąc.
  7. mi zostały jeszcze 3 dni II trym i wchodzę w III. ostatnia prosta dziewczyny:) pewnie za 3 mies będę juz miec maleństwo przy sobie, bo mysle ze będę miała cesarke ze wzgledu na te łożysko. A cesarkę chyba robią przed terminem. Ale to takie moje gdybanie bo muszę porozmawiac z lekarzem jak to jest
  8. oczekująca -mój mąz tez ma ubezpieczenie krusie i z tego co wiem to z tytułu urodzenia dziecka płacą coś ok 3 tys z kawałkiem. Nie wiem jak to jest jesli rodząca jest w krusie, bo pamiętam tylko jak szwagier mówił, bo on jest ubezp razem z moim męzem. ja mam 1 zwolnienie ze szpitala i za to tez powinni mi zapłacic bo mam dodatkowe ubezp w pzu które obejmuje pobyt w szpitalu ale jakoś im się nie spieszy przelac mi kase, zawsze odciągają ile wlezie.
  9. mam opłacone 3mies składek, bo u mnie zwolnienie weszło dopiero od 1 stycznia. ja chcialam popracowac miesiąc dłużej ale nie moglam bo gin kategorycznie mi zabronił pracy kiedy skróciła mi się ta szyjka i dlatego tak krótko. a umowe mam na czas określony na 5 lat. w domu juz chyba zus nie kontroluje, tak mi mówił pracodawca. wszystkie dokumenty mam podpisane, umowa tak samo. mam nadzieje , że nie przyczepią się do mnie i nie będą mnie nigdzie ciągac bo mam L4 leżące i poza tym to dla mnie dodatkowy stres
  10. agata- u nas wypisz wymaluj tak samo, akurat jak byłam robic krzywą cukrową to było niewiele osob więc poczekalam bo miałam gdzie usiąsc, ale teraz muszę isc w dzień kiedy pobierają krew na wysłanie do wiekszego miasta i wtedy jest multum ludzi. brzuchatka- od razu wchodzi sie do laboratorium i tam przy pobraniu daje się skierowanie, wszystko w jednym miejscu. no widzicie tak to jest, ludzie patrzą tylko "a młoda to postoi" a nikt nie pomyśli że ta młoda to zle się czuje albo ma zagrożoną ciąze i nie moze stac. najgorsze sa takie baby 50-60 najwiecej gdaczą. A tabliczka chyba tam nie wisi niestety.
  11. oczekująca- bardzo dobrze zrobiłaś, france jedna z drugą nich się poduszą z wsciekłości. juz nawet w tv są reklamy żeby przepuszczac ciężarne a taka jeszcze siedzi i gdacze. A powiedzcie mi czy w laboratorium ciążarna też ma pierwszeństwo czy nie? bo ja w następnym tyg idę na te przeciwciała i już czuje jak mi ciężko będzie tam sterczec, czasem nawet nie ma gdzie usiąsc tyle jest ludzi. teraz jak juz będę to bez dwoch zdań poproszę kogoś żeby dał mi usiąsc bo nie wytrzymam na stojąco. a co do sapania to wystarczy że przejdę kawałek i już sapię.
  12. ja dziś wstałam wykąpałam się, pochodziłam troche pod domu i bolą plecy więc leżę spowrotem. do tego albo zaczyna mi się zapalenie pęcherza albo coś innnego bo piecze mnie pochwa niby nie mocno ale czuje podrażnienie i parcie na siku. dostalam od gina jakieś globulki, mam też zrobic wyniki moczu i w razie co smarowac clotrimazolum. wczoraj na noc posmarowałam i dziś już mniej podrażnione. może objedzie się na samej maśc, obym nie musiała brac antybiotyku. Pewnie zaraz jakiś gośc znowu napisze że jak zwykle sie nad sobą użalam ale ciągle coś się mnie czepia. a wy dziewczyny nie martwcie się tak tym tyciem, trudno by było żeby w ciazy chudnąc:P dzieci się porodzą to będzie pole do popisu, a narazie oczekująca nie odmawiaj sobie kolacji, przecież to nie dla ciebie tylko dla dziecka:) mój brzuch dziś znowu większy niż wczoraj, jak tak staje przed lustrem to on jest co dzień wiekszy. a maluch mega aktywny, czasem sie zastanawiamy z mężem kiedy on śpi:P chyba tylko wtedy jak ja śpię, o przepraszam wtedy też nie bo jak wczoraj zasypiałam to mały jeszcze mi skakał po tym bolącym pęcherzu, aż go prosiłam żeby już nie męczył mamy. Oj chyba będzie miał charakterek:D
  13. chodzę po domu. jeszcze zauwazyłam że ząb mi się psuje :O a juz byl wczesniej leczony.
  14. Aik- uwierz że te 4 tyg to jest naprawde duża różnica, we wszystkim i w *****ch dziecka i w wielkości brzucha, w 22tyg miałam nie taki duży 3 kilo na plusie, a teraz piłka i 8 kilo :) jesli chodzi o ruchy to wtedy mąz jeszcze nie mógł wyczuc tak dokładnie małego a teraz porządnie skopie mu rękę jak przyłoży:D co do picia to położna mówila żeby dużo pic bo jak się nie pije to tętno dzidziusia jest wysokie i woda pomaga wypłukiwac bakterie. Ja pije ok 3 litry dziennie wody, troche soków, herbata to tylko do śniadania. Nos czasem mam zapchany tak jakby sucho w nosie. A macie czasem tak że siedzicie i czujecie że raptownie serce wam przyspiesza? Mój mały jest nogami na dole teraz bo dosłownie czuje jak przebiera mi nózkami po pęcherzu i szyjce. a główkę ma pod prawym żebrem, pisałyście wczesniej od odwracaniu dzieci. ja słyszałam ze ok 32-34 tyg powinien się ustawic głowką w dół ale różnie bywa. teraz to on jeszcze 10x dziennie zmienia pozycje:)
  15. ja mam ciągle parcie na siku, jak mały jest nisko i kopnie to mam wrażenie że mocz już mi płynie i musze zatrzymywac to aż mnie boli. mam nadzieje ze to nie zadne zapalenie pęcherza Mój dzidzi ciągle skacze, jejku skąd on ma tyle energii przecież to jeszcze takie maleństwo a juz tak szaleje, rozpycha się:D cudowny jest ten nasz szkrabik :) ja chodzę spac między 9-10, a budzę się koło 8. oczywiście nie ejst to jednostajny sen tylko z przerwami, bo budzę się tez ok 3 i pózniej po 5 jak mąz wstaje do pracy, wtedy przewaznie idę siku i dalej spac. Ja narazie nie puchnę. Brzuch mi stwardniał dziś 2 razy jak wstawałam, biorę magnez dalej.
  16. mi w ogole nie leci, obym miała pokarm, bardzo chcę karmic dzidziusia. ja tez się obawiam cesarki, zobaczymy co lekarz powie na kolejnej wizycie porozmiawiam z nim na temat porodu
  17. asik ja teraz piszę o łożysku. mam napisane łożysko II stopnia, na ścianie tylnej z dodatkowym płatem na ścianie przedniej. tak mam na wypisie ze szpitala
  18. aha bo ja teraz dopiero poczytałam o tym łozysku i juz się zmartwiłam bo jest w necie ze niby powinien byc I w tym tyg, a ja jeszcze mam łożysko na ścianie tylnej z jakims dodatkowym płatem na ścianie przedniej i to niby tez wyczytałam że nie dobrze, do tego ten 2 stopień, a mi lekarz po usg powiedział że wszystko ok. O co w tym chodzi?
  19. oczekująca ja tez mam 2 stopień? a to coś nie tak? jeju no mi lekarze nic nie mówili z tym łożyskiem. powiedzieli że wszystko ok, a ja już nie dochodziłam. a teraz czytam niby że źle
  20. dziewczyny robicie sobie zdjęcia brzucha? Ja w każdym tygodniu robie sam brzuch i jestem w szoku jak on rośnie, między dzisiejszym zdjęciem a tym sprzed 2 tyg jest ogromna różnica. dopiero po zdjęciu widac, bo tak po sobie się tego nie zauwaza. będę robic do konca te zdjęcia i pózniej złącze wszystkie razem. zrobie sobie taką pamiątkę:)
  21. ja 3 dni chodzilam z zamiarem zrobienia testu, ale juz wiedzialam ze jestem w ciązy. jak zrobiłam test to się potwierdziło, byłam zaskoczona ze tak szybko sie udało, bo nastawialismy się na kilka miesięcy starań, a mąż był przerażony że to juz:D
  22. no biedna:P ja miałam 3.600 i dł 57cm mąż miał 4.500 a dł nie pamietam ale teściowa mówiła ze długi i mu to zostało:P, jak narazie nasz mały idzie w niego. A moja mama urodziła się na początku 7 mies, czyli ok 28 tyg i leżała w inkubatorze, ale wszystko było dobrze i jest zdrowa:)
  23. chodzi ci o sume jaką się daje za chrzest? U nas ok 100zł się daje. Jesli chodzi o wiek, to też jestem zdania żeby tak max do pół roku ochrzcic, u nas wszystkie dzieci miały wlasnie 2-3 mies mi się wydaje to najlepszą opcją, ale oczywiscie kazdy ma swoje zdanie na ten temat.
  24. swierszczyk- jestem chrzestną i ja akurat kupowałam prezent. ale u nas na chrzciny daje się ok 300zł. jak ktoś chce to moze dac i 500 ale moim zdaniem to przesada. a wy jestescie wierzące? będziecie chrzcic swoje dzieci? jak duże dzieci się u was chrzci? U nas przewaznie takie ok 3 mies:)
  25. tacia ja tez mam wizyte 13 marca. U mnie 26 tydzien. od marca zaczynam 7 miesiąc:) ja juz z ubranek dużo nie kupuje, mam juz pełno tych ubranek, jeszcze tylko z 3 pary spiochów dokupie i skarpetek.
×