Flavia234

ja też bym strasznie chciała pojechac pooglądac meble albo ciuszki dla maluszka, ale nie mogę bo muszę leżec. boje się tego skracania szyjki i wolę leżec niż pózniej żałowac że nie słuchałam lekarza. Ja też mam w telefonie taką fotkę dzidziusia kiedys zrobiłam ją z jakiejs strony internetowej bo strasznie mi się spodobał i też często patrze na nią i sobie myślę ze jeszcze 3 mies z kawałkiem i sama będę tulic takie maleństwo. Dzisiaj mi się śniło że było już ciepło a ja wyszłam na spacer w takiej obcisłej niebieskiej bluzeczce, że brzuszek aż mi wychodził spod niej i było fajnie. Może za jakiś czas bede się lepiej czuła i będę mogła troche pospacerowac, mam taką nadzieje. Na duchu podnosi mnie to, że juz świeci słońce a jak świeci to śnieg topnieje i wiosna coraz blizej, a od wiosny do maja juz bliziutko:) moje wyniki po glukozie to na czczo 68 po godzinie 110 po 2 godz od wypicia 122 lekarz powiedział że to dobre wyniki

mamakubusia- dziękuje za odp, to miałas naprawdę straszną sytuację z tą szyjką ale cieszę się że wszystko skończyło się dobrze. a nie chcieli ci zakładac szwu czy krązka na podtrzymacie? moja szyjka w najgorszym momencie miała 2,4cm i polozyli mnie do szpitala, ale rozwarcia nie miałam i dzięki bogu nic dalej się nie dzieje, teraz mierzyli szyjkę i jest ok ponad 3,2 cm ,mam nadzieje ze juz tak zostanie. w szpitalu dostawałam leki ale teraz lekarz kazal brac tylko luteinę i nospę, wczoraj powiedzial ze zagrozenia nie ma ale mam leżec i dużo wypoczywac, za nic się nie brac. A ze jestem wystraszona tym szpitalem to w domu leżę praktycznie cały czas. mamo kubusia mam nadzieje ze i ja urodzę w terminie tak jak ty:)

ja rozstępów narazie nie mam ale za bardzo się nie smaruje, mam troche na udach ale to stare. co do wody to pij***ardzo dużo ok 3 litry wody dziennie ale zawsze tak piłam lubie wode czasem do śniadania herbatę. mój mały się dziś kręci bardzo brzuch się rusza tak skacze:) a mnie cały dzień kłuje w pochwie, strasznie nieprzyjemne uczucie. mam nadzieje ze to nie ma związku z tą moją szyjką. nie chce znowu siię zamartwiac tym bardziej ze wczoraj byłam u lekarza i było ok. na szczęscie brzuch juz nie twardnieje

kruszynka należą ci się. ja tez jestem ubezpieczona w pzu i powyzej 3 czy 4 dni leżenia juz należą się pieniądze za pobyt. ja leżałam 8 dni i tez dostane

AAAJ- my wózek będziemy miec bardzo podobny do twojego tylko niebieski. a łózeczko mam zamiar zamówic własnie to które pokazałas:) te kremowe lub brazowe. tez je wczesniej chciałam wstawic ale pokazywało spam. U mnie tez praktycznie tylko brzuch, 4,5kg na plusie teraz więc myślę ze do końca będzie ok 10kg, łatwo bedzie zgubic:) A piersią bardzo chcę karmic ze względu na tą bliskosc własnie i oszczędnosc w sumie tez. Ja biorę rok macierzyńskiego pózniej idę na wychowawczy. ja przeglądam te ciuszki i nie wiem czy juz coś zamówic czy nie, w sumie to jeszcze nie mam szafy zeby to ułozyc. no gosc się mnie uczepił tylko musi zrozumiec ze dla niektórych kobiet płec nie ma znaczenia i ja jestem własnie jedną z nich. czy to chłopiec czy dziewczynka nie ma różnicy, jak dla mnie to nawet blizniaki mogą byc aby zdrowe:)

mamo kubusia ja tez mam problemy z szyjką w najgorszym momencie miała 2,4cm jak lezałam w szpitalu. powiedz mi jak to było u ciebie i w którym tyg urodzilaś?czy szyjke mialas bardzo krótką? moja teraz ma 3,2cm i na szczęscie zamknięta, no ale jest miękka

no mi się tez chciało ale mama wczesniej przyniosła mi jabłka, moze niepotrzebnie je jadłam. Jejku jak ja się wystraszyłam, chyba mialam wszystkie kolory tęczy na twarzy jak mnie rozbolało. Człowiek jak ma problemy z ciążą to zwykłą sraczką potrafi się wystraczyc, a ja to juz całkiem jestem przewrażliwiona na wszystko. teraz pije sobie mięte i szukam jakiejs fajnej paczki ciuszków ma allegro, na dniach ma wpłynąc dodatkowa kasa za mój pobyt w szpitalu więc przeznaczę ją na jakieś przyjemne zakupki dla dzidzi:)

ja u gina to miałam 3 usg ale leżąc w szpitalu miałam kolejne 3. nie uwazam zeby to było strasznie dużo, jesli wszystko będzie juz ok to pewnie jeszcze ze 2 będę miała do konca ciązy. Alez mnie przed chwilą rozbolał brzuch. zjadlam 2 jabłka, po nich placki ziemniaczane i popiłam wodą. I poczułam taki ból brzucha ze masakra aż mi poty wyszły na czole, wystraszyłam się że coś złego sie dzieje, co chwila tylko sprawdzałam czy brzuch nie twardnieje, ale to chyba jednak od jedzenia taka rewolucja.

ja wczesniej często zaglądałam do pepco i nie widziałam takich tanich chyba ze jakas promocja i nie trafiałam. w textil market dresiki po 34,99 troche dużo, a przydałby mi sie taki welurowy własnie.

świetne te ciuszki w lidlu kurcze ale dopiero od poniedziałku a ja nie mam jak jechac. kupilabym te dresiki po 19,99

teraz jest 23 tyg u nas:)

u nas? nie no na pewno chłopiec bo najpierw lekarz prowadzący stwierdził chłopca w 17 tyg, pózniej w 19 w szpitalu lekarka tez, i teraz na tych prenatalnych inny lekarz tez powiedział że chłopiec, poza tym ja dokładnie widziałam narządy więc juz raczej nie moze byc mowy o pomyłce:)

aha i poprosilam lekarz żeby na końcu badania spojrzał na płec czy nic się nie zmieniło i jest synuś na 200% wszystko było ładnie widac:) tak ze jestesmy z mezem bardzo zadowoleni i ciuszki sie przydadzą:)

Hej ja jak zwykle leżę i się nudzę to opiszę wam dokładnie wczorajszą wizytę w szpitalu. byłam umówiona na godz 12 pojechaliśmy poszłam do recepcji a babka mi mówi że nie mają mnie zapisanej, ja do niej że lekarz kazał mi się stawic*****kazałam wypis ze szpitala, oczywiście wszystko się przedłużyło i musiałam godzine czasu czekac bo najpierw były przyjmowane pacjentki z oddziału. juz byłam wkurzona bo niewygodnie było mi siedziec, a babka cały czas latała i zapewniała jeszcze minutkę. Najpierw zmierzyła mi cisnienie i zważyła- przytyłam dokładnie 4,5kg. Pózniej badanie, szyjka bez zmian, macica miękka. Następnie usg dziecka chyba z 40 min mi robił aż mi sie słabo zrobiło od leżenia na plecach ale maleństwo jest przebadane wzdłuż i wszerz:) mierzył mu nawet stopę-4,06cm i liczył palce u nóżek. Znowu sprawdzał wszystkie narządy, przepływy itp. Malec waży 590 gram. Na badaniu sobie słodko ziewał lekarz mi to pokazał, pózniej zaczął łapac się rączkami za nózki mówie wam słodki widok:) Pózniej badanie szyjki dł 3,21cm powiedział ze w normie, w sumie to ja mam za kazdym razem inny pomiar ale najwazniejsze że jest wszystko pozamykane i nic się nie dzieje, o krążku narazie nie wspominał więc chyba nie trzeba. powiedział że taka długosc to nie jest żadne zagrożenie i nie muszę się juz zgłaszac do szpitala chyba ze lekarz prowadzący zleci. U mnie juz ok, brzuch mnie nie boli nie twardnieje, ale od czasu do czasu mam kłucie w pochwie. czy któras z was tez ma? A odpowiadając na wasze pytania to tak: ja bety nie robiłam wiięc nie mam pojęcia jaki powinien byc przyrost. Wózek ilonek fajny i nowoczesny. Ubranka kupuje najwięcej na rozm 62 ale mam tez troche mniejszych i trochę wiekszych. gosc staraj sie nie sciskac dziecka bo brzuch będzie bolał. 19 lutego mam wizytę u mojego gin

hej ja wróciłam z tej kontroli co miałam na dziś. Wszystko jest ok szyjka 3,21cm, wszystko pozamykane. Maluch wazy 600 gram na badaniu ziewał i trzymał się za stópki rączkami:) Mam dużo lezec brac luteinę i nospę

jolka juz pampersy kupiłaś?:)

no jest duze bobo ale to po męzu:) raczej nie po mnie:)

aik a który tydzien u ciebie? ja juz mam wielki brzucholek a dzidzia tydzien temu wazyła pół kilo:) u mnie 23 tydzien leci oby do maja

a macie juz ucisk na żołądek? mi się ostatnio bardzo brzuch podniósł i teraz mnie gniecie jak więcej zjem, staram się jesc małe porcje bo pózniej zle się czuję. mnie dziś coś brzuch zakłuwa

agata znam te problemy z biegunką bo miesiąc temu tez się z tym męczyłam. mnie juz nudzi to lezenie ale co poradzic kazali leżec więc leże. lekarz powiedział że leżenie dużo daje bo nie obciąża szyjki, jeszcze 3 miesiące z kawałkiem i będzie maleństwo, dla niego warto pocierpiec te kilka mies:) my łóżeczko kupujemy turystyczne i do tego własnie materac. w marcu juz powinnam dostac wypłate z zus za zwolnienie i za pobyt w szpitalu to troche poszaleje:)

AIK- ja własnie tez tak miałam ze brzuch twardniał, moze nie az tak mocno jak blacha ale czułam jakby to nie było moje ciało taki twardy się robił, to są skurcze przez które wąłsnie szyjka się skraca. w szpitalu dostałam na to leki rozkurczowe zeby rozluznic ten brzuch i jest dużo lepiej, tobie lakarz pewnie tez da coś takiego.

z tymi szyjkami to tez zalezy od lekarza, mnie jak zbadał w 20 tyg i okazało się ze 2,4cm to skierował mnie do szpitala, tam dostawałam leki leżałam cały czas przez tydzien i przy wypisie wyszło 3,9 cm dł nie wiem jak to jest możliwe ale tak było, lekarz powiedział że jest lepiej ale mam w dalszym ciągu leżec, no więc leże juz tydzien czasu w domu wstaje tylko do łazienki. jesli jutro szyjka będzie miała dobrą długosc to pewnie pozwoli mi troche chodzic, ale ja i tak wole leżec, bo jak leze to lepiej się czuje. Jak wczesniej pracowałam 8 godzin byłam na stojąco i chodząco to brzuch ciągnął i twardniał i prawdopodobnie od tego skracanie szyjki, a teraz dużo wypoczywam i lepiej się czuje. A ty AIK miałaś jakies dolegliwości i objawy? mam nadzieje ze donosimy nasze dzidziusie przynajmniej do 37 tyg, musi tak byc:)

AIK i czerwcowa mamo- jesli można wiedziec ile dł miały ostatnio wasze szyjki? Ja jutro mam kontrole i juz mam sraczke za przeroszeniem i tak jest przed kazdą wizytą, że strasznie się denerwuje. Jak wylądowałam w szpitalu moja szyjka miała 2,4cm, po tygodniu leżenia plackiem miała 3,9cm mam nadzieje że jutro też będzie ok i że juz się nie skraca. skurczy nie mam i brzuch tez miękki. Co do ubranek to mam sporo, a teraz znalazłam okazje za 100zł kupa spiochow pajacyków body i nie wiem czy kupic czy poczekac jeszcze.

wszsytkim zajmuje sie moja mama poniewaz mieszkamy z moimi rodzicami. jak mąz wraca z pracy to wtedy on robi. ja nie robie nic nawet obiad przynoszą mi do łózka. szukam własnie dobrego lekarza z moich okolic bo chcemy jechac tez prywatnie, są rózne opinie ciezko zdecydowac

teraz mniej piszę bo cały czas leże i mi troche niewygodnie pisac na leząco ale cały czas czytam co wy piszecie:)