netia_88

Asiak nie płaciłam nic bo nawet nie widziałam się z tym lekarzem, wyszła do mnie pani laborantka i ze mna rozmawiała. A od kiedy ja mam zacząć? bo ja dostałam zastrzyk w poniedziałek w 11dc a nie jak zawsze w 13dc i teraz boje się wziąć szybciej luteinę żeby nie było odwrotnego skutku.... Mam odliczyc 10 dni od dnia w którym miałabym teoretycznie okres? czy liczyc 4 dni po ovitrelle?

Hej dziewczyny :) Myszka ode mnie tez najserdeczniejsze zyczonka dla Twojej córci :* Asiaczku będzie dobrze! Luteinę mi lekarz kazał brać 3 dni po inseminacji a 4 dni po ovitrelle czyli u Ciebie by wypadało że skoro wczoraj zrobiłaś zastrzyk to w niedzielę luteina.. ale to przy moich cyklach więc nie wiem co by tu doradzić. Ja tez się zastanawiam czy brać luteinę, czy to ma w ogóle sens skoro nie było inseminacji a plemniki bez życia...?

Dziewczyny normalnie załamka.... z inseminacjii nici... nasienie kompletnie nie nadawało się do inseminacji wiec nie było sensu jej wykonywac bo szanse zerowe.. moj byl chory i mial goraczke i to prawdopodobnie zawazylo na wszystkim. kurde a tak sie cieszylam ze tak szybko spróbujemy kolejny raz a tu klapa. Moze uda się naturalnie ale wątpię... ehhh normalnie sie pochlastam :-/

a tu masz link -----> http://www.gravida.com.pl/

Jedynie co znalazłam poza Gameta to Gravida w Płocku troche drogo jak oglądałam ceny no ale cóż... lepsze to niż dojezdzać 100km... Faktycznie nie ma koło Twojej miejscowosci takich klinik a jeśli sa to mało rozreklamowane, dopiero Łódź i Warszawa, ale ta Gravida w Płocku ma nawet dobre opinie więc może spróbuj:)

Leti powinnaś spróbować bo naprawdę warto. Napewno znajdziesz coś w pobliżu, z jakiej miejscowości jesteś? zaraz coś wykombinujemy :)

Przykro mi Leti... głowa do góry, jesteśmy z tobą :* :* :* uda się następnym razem:* nie chcecie spróbować inseminacji? ładnie Ci rosną pęcherzyki, z tego co pisałaś to masz po 3 czasem więc byłaby duża szansa

Dzisiaj to mój 12dc a zawsze mialam w 14dc robioną. Widocznie clo tak to przyspieszyło.Trochę denerwuje mnie to ze za każdym razem robi mi kto inny tą insemkę... no ale nic nie poradzę.. Asiak musisz złapać fałdkę na brzuchu i ścisnąc i w tą fałdkę wbić zastrzyk, nic nie boli, dasz radę :) aha i sprawdz dokladnie godzinę o której robisz zastrzyk.

Asiak 3 clo??? masakra... Jeśli chodzi o czwartek to też mi sie wydaje że za późno troche skoro miał wczoraj 16mm, no ale on jest lekarzem to pewnie wie..

U mnie jeden pęcherzyk ale za to dzisiaj mam inseminacje :) Wczoraj dostałam już zastrzyk na pęknięcie. Byłam troche zszokowana bo sie spodziewałam inseminacji dopiero w czwartek. Asiak zgadnij kto będzie mi ją robił?? dr Serafin :D

Asiak to dzisiaj obie idziemy podglądać pęcherzyki :) Trzymam za Ciebie kciuki :* ja się dowiem czy w ogóle clo zwiększylo ich ilość, zawsze był jeden.

Natala jak ja powiedziałam mojemu gin o tym że zamierzam sie leczyc w klinice to aż odetchnął bo nie wiedział już co ze mną zrobić. Zresztą sam mi potem powiedział że on zrobił juz wszystko co sie dało (czyli nic bo nawet głupich badań hormonów, jedynie co zrobił dobrze to wysłał mnie na HSG). Będąc na trzeciej wizycie w klinice dowiedziałam się ze będę podchodzic do inseminacji i to był taki szok bo bylam przygotowana tylko na obserwację cyklu:) Podejmijcie się tej inseminacji u mnie udało się już za drugim podejściem- szkoda że na tak krótko.... ale wiem że coś ruszyło i wiem że to pomaga! Asiak, Mia co u was?

Och dziewczynki nic się nie odzywacie od wczoraj.... co tu tak smutno :( Dzisiaj z moim M wybieramy się na pierwszego w tym roku grila :) będą kielbaski, karczek itp :) mniam :) już się nie mogę doczekać :) Musimy wykorzystać piekną pogodę bo od jutra ma lać :/

Być może.. W poniedziałek ide na wizytę to zapytam o to, jeszcze godzine temu plamiłam i nie wiem o co chodzi.

Dziewczyny okres skończył mi się w środę a wczoraj wieczorem i dzisiaj rano bardzo plamiłam na brązowo-czerwono, wyglądało to na początek okresu co to może być? Czy mój organizm się oczyszcza jeszcze po tej ciąży biochemicznej czy brakuje mi jakiegoś hormonu?

Natala u mnie wygląda to tak: sama inseminacja kosztuje 750zl i musisz doliczyć do tego co najmniej 3 wizyty ( w Katowicach 80zl za wizyte) plus zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka 100zl. Jesli bylabys stymulowana to oczywiście doliczasz cene leków. W sumie wychodzi mnie to okolo 1100zl.

Dzisiaj mam ostatni dzień z clo i cały czas to dziwne uczucie w brzuchu, mam nadzieje że nie zrobią mi się żadne torbiele. W poniedziałek podgląd pęcherzyków, a w środę lub czwartek inseminacja... a jak tam u was dziewczyny? któraś testuje może w najbliższym czasie?

Madzia ja sie starałam od razu bo słyszałam nie raz że szanse wtedy wzrastają. Tak jak napisała Myszka jesli nie będziesz krwawiła to nic nie stoi na przeszkodzie.

Mia kochana dziękuje Ci za ciepłe słowa, juz jest lepiej niz na początku. Pocieszam sie tylko tym ze cos ruszylo do przodu. Natala spróbujcie inseminacjii bo naprawdę warto. Psioszka mój wyjeżdża pod koniec kwietnia a ja miesiąc później.

Suuuper Psioszka! bardzo się cieszę :) Szkoda że tak późno jedziesz :( ale nic straconego :)

Psioszka i jak zdecydowaliscie się na ten wyjazd?

Asiak w zasadzie to czuję się ok ale boli mnie brzuch, czasem mam wrażenie jakby mi cos w nim pękało i baaaaardzo często chodzę siku.

haha Asiak fajnie go nazwałaś :) Myślałam że idziesz do kliniki buuuu.... też jestem ciekawa ile wyrośnie Ci tych pęcherzyków

Natala jeszcze nie przekreślaj cyklu, może akurat się udało. Jeśli chodzi o Niemiecki to ja podstawy znam, z tym że cięzko mi będzie się porozumiec jeśli chodzi o klinike i te nazwy różne...

Asiak idziesz do kliniki w poniedziałek?