Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

netia_88

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez netia_88

  1. Hej dziewczyny! Niestety jestem w pracy ale nie pracuję fizycznie więc nie ma źle :) Inseminacja poszła gładko, zabolało troszke ale to był króciutki ból - bardziej kilkakrotne uszczypnięcie i to wszystko. Leżałam po wszystkim pół godzinki, dostałam recepte na luteine i mam zacząć brać za dwa dni. Insemke robił mi dr. Mercik bo mojej lekarki już nie było ale i tak byłam zadowolona że to on zastępował a nie kto inny. Wczoraj w nocy troche sie wystraszyłam bo wstałam żeby sie wysikać i na papierze zobaczyłam dość dużo śluzu z takimi jakby żyłkami krwi- niewiem jak to określić inaczej.. niewiem co to było ale już teraz tego nie mam. Kasia2580 jesteśmy z Tobą :* Asiak dalej trzymam kciuki za Twoje pęcherzyki:* Natala który masz dc? na kiedy Ci wypadała owulacja?
  2. Myszka masz racje, myśleliśmy o czyms zupełnie innym, że to będzie tylko obserwacja a tu niespodzianka, działamy inaczej:) a Tobie uda się następnym razem :* głowa do góry :) Mała księżniczka wkrótce będzie miała rodzeństwo :)
  3. Dzięki dziewczyny :) Inseminacje mam koło 18:30 bo o 18:00 wczoraj dostałam zastrzyk. Mój M musi być kolo 14.00 żeby oddać nasienie. Zaleceń żadnych nie dostałam, jedynie polecono nam taką specjalna prezerwatywę do oddania nasienia (100zł) bo te kubeczki podobno mają zawsze jakies chemikalia w sobie no i wstrzemięźliwość :) Najlepsze jest to że mój M miał na dzisiaj egzamin na prawo jazdy na autobus i chyba mu przepadnie... ale to na szczęście tylko teoria. Mia ja myslę że to troszeczkę za wcześnie na test, spróbuj poczekać jeszcze tydzień i go powtórz. Trzymam za Ciebie kciuki :*
  4. Dziewczyny u mnie niespodziewana decyzja zapadla.. bylam dzisiaj w klinice zobaczyc pecherzyk, okazalo sie ze jest idealny i pani doktor zapytala czy decydujemy sie na inseminacje... wiec zdecydowalismy sie ja wykonac :-) dostalam juz zastrzyk na pęknięcie i jutro insemka. Jakas nadzieja sie ppjawila ale nie oczekuje za wiele. Bede informowala na bieżąco :-)
  5. Mia777 no wlasnie niewiem jaki duzy byl pecherzyk bo nic mi p.doktor nie powiedziala poza tym ze "rośnie" a ja z wrazenia zapomnialam zapytać :-) ciesze sie ze w ogóle jest :-)
  6. Hahaha Natala ale się uśmiałam :) tak choćbym słyszała mojego M :) też tak to zawsze komentuje :) te ich eksplodowanie :D My też zaczęliśmy wczoraj staranka bo juz w środę przypada mi owulacja. AMH robiłam w 6dc i z tego co mi powiedziano w klinice to jedno z najważniejszych badań, koszt nie mały ale warto je zrobić. Ja dostanę wyniki z AMH za jakiś tydzień. Asiak nie załamuj się, główka do góry :)
  7. Truskawka witaj :) Fajnie że zajrzałaś tu do nas :) mam nadzieję że już z nami zostaniesz :) dziewczyny bardzo się wspierają i są SUPER !! :) :) :)
  8. Hejka! Mia Pani doktor obejrzała moje pęcherzyki i powiedziała tylko: "rośnie" więc pewnie jest ok. Mam przyjść znowu w środę na kolejną obserwację - wtedy u mnie powinna pojawić się owulacja. Spróbuj poczekać z tym testem do terminu @ chociaż wiem że Cię korci :p sama tak mam :p Asiak kochana nie załamuj się, może faktycznie jeszcze coś urośnie! Będzie dobrze! Wspaniale że wyniki Twojego M są ok, to już jest ogromny plus:) Leti dostałaś już @? Kasia 2580 pierwsze objawy ciąży są podobne do objawów zbliżającej się miesiaczki wiec nic nie wykluczone :) :) :)
  9. Mój lekarz nie był za bardzo zainteresowany moim problemem. Gdy przyszłam do niego po pół roku starania się powiedział mi że to normalne jeśli do roku się nie uda. Po roku starań znowu przyszłam (oczywiście były wizyty międzyczasie) zlecił tylko i wyłącznie badanie HSG i wykonał podstawowe badania krwi a także kilkakrotnie kazał mojemu M robić badania nasienia (podstawowe!). Kiedy zdecydowałam się niedawno na klinikę i go poinformowalam o tym to bardzo się ucieszył i powiedział że to dobra decyzja i że on zrobił wszystko co mógł zrobić i że życzy mi powodzenia. Dlatego tak pokładam nadzieje w klinice. To nie jest tak Myszka ze sie spinam i nie pozwalam działac lekarzom, tylko poprostu chciałabym żeby ktoś wkońcu konkretnie się moją sprawą zajął a nie jak było przez ostatnie lata.
  10. Mam jeszcze pytanie do was dziewczyny. Jak wyglądały wasze kolejne wizyty w klinice po zrobieniu wszystkich badań? Czy było coś konkretnie zaproponowane,dostałyście jakieś leki? Czy najpierw robiono wam monitoring, obserwacje itp? Pytam bo jestem troszke niecierpliwa :) Czekam już na ciąże 2 lata i szkoda mi tracić czasu... zresztą Wy dobrze wiecie o co chodzi :)
  11. Mia ja tez nie przepadam za zimą :) Tzn konkretnie za czynnikami jakie za sobą niesie - odgarnianie, skrobanie szyb w aucie, ślisko, zimno itd.. brrr... Wolę śnieg w górach :)
  12. Asiak dasz rade! Pewnie jak zwykle dobrze C**pójdzie :) A jeśli chodzi o dzień piękności też by mi sie przydał :) Chciałam iść do fryzjera ale z powodu tylu wydatków wolę sobie odpuścić bo może nie starczyć do 10-tego :) Myślałam nad pasemkami, albo nad takimi kolorami jak ma Małgorzata Rozenek ale nie mogę się zdecydować. Nie chcę się za bardzo bawic z odrostami :/
  13. Też się cieszę że mam porobione te badania wszystkie, będziemy mieli teraz spokój na jakiś czas, zostały tylko wizyty i leki. Idę w sobotę na to USG no i tak jak piszesz Asiak oceniać będą czy pęcherzyk rośnie. Podejrzewam że dopiero w przyszłym miesiącu zacznie się coś konkretnie dziać
  14. Dziękuję Mia, postaram się myśleć pozytywnie:-) Asiak pani doktor bardzo miła i wydaje sie dosc konkretna. Musialam zrobic na miejscu badanie AMH bo tylko tego mi brakowalo w moich papierach, teraz trzeba poczekać 2 tygodnie na wynik i duzo od tego wyniku będzie zależało. Jestem umowiona na sobotę na USG. Myślę ze będę kontynuować u niej leczenie. Martwią mnie jak narazie koszty bo w tym miesiacu za same badania wydalismy juz okolo 800 zl a jeszcze wizyty... juz odczulismy wszystko po kieszeni. Natala ja robiłam badania w 3 dc, nawet nie pomyslalam wcześniej o tym w jaki dzień je robić. Jak dzisiaj bylam w klinice to tylko pani doktor zadala mi pytanie właśnie w ktorym dniu cyklu byly robione badania wiec najlepiej sobie zapamiętać.
  15. Hej dziewczyny:-) jestem juz po pierwszej wizycie i powiem ze właściwie byl to wywiad na temat przebytych chorób, leczenia, trybu życia itd. Usg nie mialam zrobione bo niestety jeszcze troszkę krwawilam. Ide za kilka dni znowu. Dzisiaj odebralam tez moje wyniki badań i badania nasienia mojego M - wszystko jest ok wiec przyczyna dalej nieznana:-(
  16. Natala to moja wypowiedź z kilku dni wcześniej: 08.01.14 Miałam podstawowe badania krwi, TSH - mialam kiedyś stwierdzona niedoczynność tarczycy jednak nie biorąc żadnych leków moje wyniki się poprawiły. Miałam w październiku robione badanie HSG lecz tam też wszystko było ok, oba jajowody drożne. Badania nasienia (podstawowe) mojego męża też są ok i to wszystko... Za tydzień mam wizytę w klinice i zamierzam przed zrobić wszystkie badania hormonów typu AMH, Inhibina B, Estradiol (E2), FSH, LH, Prolaktyna, anty-TPO, Testosteron. Jeśli chodzi o klinikę to Asiak mi poradziła Gyncentrum w Katowicach. Dzisiaj idę zrobić te badania które wymieniłam i w środę wizyta
  17. Mia777 mi podobnie jak u Asiak sie tez pomalutku kończy @ :) chyba mi pomogło badanie HSG bo to juz 3 cykl po badaniu i przez ostatnie 2 cykle prawie nie cierpiałam z powodu @. Asiak już sie nie moge doczekac wizyty.... ide w środe, też jestem bardzo ciekawa co mi powiedzą, doradzą... mój tez się już cieszy że wkońcu zacznie się nami ktoś interesować. Natala ja tez mam takie wrażenie że wszystkie dziewczyny miały więcej badań, leków itd. Ja kompletnie nic poza podstawowym badaniem nasienia mojego M, badaniem HSG i kilku badaniom krwi. Dlatego wzięłam sprawy w swoje ręce i przed wizytą w klinice zrobię wszystkie badania które wyjdą mnie około 400zł + 200zł badanie nasienia mojego M(to dokładne). Teraz żałuję że chodziłam przez dwa lata do mojego ginekologa!
  18. Hej czarnolka. Bardzo mi przykro z powodu Twoich wyników. Ja niestety nie pomogę, ale niektore dziewczyny sa juz po inseminacji wiec pewnie C***omogą.
  19. Asiak narazie bede chodziła do kliniki tylko bo mój ginekolog powiedział mi że juz zrobił wszystko co mógł :/ (czyli nic). Pokładam ogromne nadzieje w klinice... mam nadzieje że szybko okaże się co jest nie tak...
  20. Niestety do mnie też zawitała @ w nocy brr... :/ chyba skończy się przez wizytą w klinice :)
  21. Asiak nie dostalam jeszcze ale tak jak Ty co chwile latam do kibelka sprawdzic czy to juz. Bylam prawie pewna ze dostalam bo poczulam ze cos mi tam polecialo ale to byl śluz. Brzuch mnie boli delikatnie, bardziej jest to takie klucie no i to wrażenie że zaraz dostane. Glowa to mnie w ogóle nie boli.. a bolala zawsze. Asiak a Ty będziesz robila test? W końcu to koniec 32dc! Moze warto zrobić? Ja poczekam jeszcze bo moglo mi się jeszcze cos po hsg poprzestawiac chociaż to 3 cykl po badaniu. Ostatnio dostalam wcześniej..
  22. Cześć Słońce :) fajnie że się odezwałaś :) pamiętam jak pisałaś o Twoich problemach, dużo przeszłaś... ale w końcu się udało i dałaś nadzieję innym. Mam nadzieję że my też będziemy się za niedługo chwalić naszymi dzieciaczkami jak wy "stare forumowiczki" :)
×