Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

netia_88

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez netia_88

  1. Myszka ja podejrzewam że pogorszenie nasienia jest spowodowane dotychczasowa praca mojego M a takze jego otyłością - wczoraj troche mu nagadalam ze jesli tak bardzo pragnie dziecka to powinien sie troche bardziej postarać i zadbac o siebie bo wyniki sa coraz gorsze! Obiecal ze to zmieni ale szkoda ze dopiero teraz.. jestem strasznie zła. .. na szczęście wczoraj byl jego ostatni dzien tej koszmarnej pracy i mysle ze odpoczynek fizyczny i przede wszystkim psychiczny bardzo mu pomoże. Mam nadzieje ze gdy do niego pojade milo mnie zaskoczy i bede widziala ze sie stara i ze kilka kilo zrzuci.
  2. U nas nie najlepiej ale wystarczajaco do zamrozenia. 22mln/ml ******-0%, B-33%, C-10%, D-57%.... zamrozono 12 slomek. Za bardzo nie wierze juz w sukces IUI.... chyba pozostaje mi in vitro... @ dostalam dzis rano i caly dzień chodze wsciekla, wszystko mnie denerwuje.. dobrze ze za chwilę ide spać to moze jutro będzie lepiej. ..
  3. Asiaczku :( :( :( ehhhhh.... smutno na forum sie zrobiło... walczymy dalej dziewczyny... mój M jedzie dzisiaj oddać nasienie i jestem tak strasznie zdenerwowana że nie macie pojęcia... boje się że nasienie nie będzie najlepszej jakości.... chyba się załamię jak usłyszę że nie ma sensu mrozić..
  4. Kasiula bardzo mi przykro :( nawet nie wiem co napisać bo żadne słowa pewnie nie dodadzą Ci w tej chwili otuchy ale pozostaje wiara i nadzieja, pamiętaj że gdy się mocno w coś wierzy to w koncu się to spełni. Trzymaj sie i nie załamuj..
  5. Cześć dziewczyny :) Asiaczku miałam testować jutro na płytkowym ale zmieniłam zdanie i poszłam dziś na Betę bo jutro mój M ma oddać nasienie do mrożenia więc chcemy wiedzieć na 100% czy ma to sens czy nie, Ty jutro testujesz prawda? Trzymam mocno kciukasy :* Ja narazie nie mam żadnych objawów @, kompletnie nic - tylko jak pisałam wczesniej te kłucia. Myszka ja nawet nie wiedziałam że trzeba kontrolować piersi po braniu clo, nikt mi tego wcześniej nie powiedział - jak widać więcej można się od was dowiedzieć dziewczyny :)
  6. Łooo matko kasiula co Ty sie dowiadujesz masakra... ale medycyna idzie cały czas do przodu więc się nie martw na zapas, a do 50-tki jeszcze troszke Ci chyba brakuje :) Trzymam kciukasy mocno mocno mocno!!!! i pisz nam tu jutro ile się zapłodniło :)
  7. Psioszka mój M wyjezdza już w niedzielę a ja na 17 czerwca mam kupiony bilet lotniczy do niego. Fajnie bo może uda nam się kiedyś spotkac :)
  8. Dorcia ja też nie miałam lewatywy robionej, samo badanie nie więcej niż 5 minut, najwięcej zajmowało zakładanie przyrządów:) jeśli chodzi o znieczulenie to ja nie dostałam nic i jakoś przetrwałam choć nie należało to badanie do przyjemnych - ból jak na silny okres. Po badaniu siedzialam na korytarzu szpitalnym przez pół godziny a potem do domu. Właściwie każda z nas odczuwa to badanie inaczej więc nie ma sensu czytać opinii..
  9. Hej.... :) My dzisiaj jedziemy zrobić badanie krwi do mrożenia nasienia, nawet nie wiedziałam że są takie badania potrzebne.. na szczęście okres oczekiwania na wynik to 2 dni więc uspokoiłam się trochę... zdążymy ... :) Mąż ma już wielkie oczy jak słyszy o igle hihi niech troche też pocierpi przy staraniu się o dzidzię a nie same przyjemności :)
  10. Natala u mnie ból głowy zawsze pojawia sie dzien przed okresem, wiec jak zaczęła mnie bolec to myślałam że @ wcześniej zawita ale to byl jakis inny powód bo okresu nie ma i glowa tez juz nie boli. Jesli chodzi o pieczenie pecherza po inseminacji to nie mialam, u mnie od początku było klucie w brzuchu i tak zostalo do dzisiaj, przy poprzednich inseminacjach tak nie mialam.
  11. Hej dziewczyny :-) Psioszka a zdecydowaliscie sie wyjechac na stale? Ja narazie nie umiem sobie wyobrazic tego ze nie bede juz mieszkac w Polsce, coraz bardziej sie boje ale wiem ze to dobra decyzja. Kasiula gratuluje wyhodowania tylu jajeczek :-) teraz trzymamy kciuki :-) Natala IUI to zawsze jakis krok do przodu i mam nadzieje ze za niedługo napiszesz nam ze sie udało! Jesli chodzi o mnie to mam dzisiaj bardzo dokuczliwe klucia w podbrzuszu i co jest u mnie bardzo zlym znakiem to ból głowy.. Asiaczku a jak u Ciebie? Mia kochana a co u Ciebie? Dawno nie pisałaś... :-(
  12. Tak juz świeci słońce :) Mąż wyjeżdża koło 4 maja a ja do niego dołączę 17 czerwca. w tym czasie zdążę zrobić jeszcze 2 próby IUI a potem się zobaczy.. może uda się w Niemczech zrobić od razu in-vitro. Oczywiście mam nadzieję że nie będę musiała tak długo czekać :) Choć nie wierzę w sukces obecnej IUI zupełnie inaczej sie czuję, mam wrażenie że mam w brzuchu balon, brzuch jest twardy i nie moge na nim spać - dziwne :)
  13. Cześć :) ale brzydka pogoda u mnie... z samego rana deszcz :/ ziuta ja mam podobne odczucia co do mojej IUI ale wielkie nadzieje pokładam w kolejnej, chciałabym wyjechać do mojego mężusia juz w ciąży i zrobić mu wielką niespodziankę... :)
  14. Ziuta przykro mi:( nie trać nadziei kochana :) Asiaczku ja będę testować koło 30-go... i raczej zrobię płytkowy, nie mam ochoty iść na betę.
  15. Natalka możesz go sobie sama podać lub poprosić o jego zrobienie. Mnie zawsze robią zastrzyk w klinice.
  16. Asiak ale wam szef zrobił fajną niespodziankę :) ja niestety muszę tkwić do 16.00 ale i tak nie ma źle :) na święta idziemy do rodziców więc mam luzik :) Muszę się pomału żegnać z moim mężulkiem bo wyjezdza :( jak ja wytrzymam 2 miesiące bez niego :( Musimy zamrozic jego nasionka a to znowu dodatkowy koszt 400zł
  17. Hej :) od wtorkowej inseminacji nadal czuję kłucia w brzuchu, co to może być? Dzisiaj mam wziąć 2 tab luteiny na noc, tym razem wczesniej.. tez nie wiem czemu. Asieńko wspaniale że masz 2 pęcherzyki :D jak ja Ci zazdroszcze :D
  18. Jedynie mial goraczke przez jeden dzien ale to wlasnie bylo przy poprzedniej probie podejscia do IUI ktorej nie wykonano, minelo sporo czasu wiec myslalam ze teraz będzie ok a nie bylo za dobrze
  19. Asiak nie pytalam jeszcze o clo, zapytam na nastepnej wizycie dopiero. Szkoda ze Twoj choruje... ale może sie udać, probujcie, trzymam kciuki :-* Myszka moj nie mial nigdy problemu z nasieniem, podczas drugiej IUI bylo wrecz rewelacyjne a teraz sie to zmieniło (od dwoch cykli), nie chorowal i nie mial zadnej goraczki.. więc nie wiem co jest nie tak.
  20. Hej dziewczynki ja juz po inseminacji. Nasienie nie bylo najwyższej jakości:-/ 38% ruchu B a 62% to C+D. Asiak IUI robił mi Serafin i muszę przyznać że jestem bardzo zadowolona z jego podejścia i wykonania. Bardzo konkretny, miły, mówił mi o WSZYSTKIM co w danym momencie robi, wszystko mi wytłumaczył. . Nic dodać nic ująć - wspaniały człowiek. Mocno sie modle żeby się udało, mam nadzieję ze Bóg da mi wkoncu to dzieciatko.
  21. Myszka to moj drugi cykl z clo i wlasnie nie ma różnicy czy biorę ten lek czy nie to zawsze ten jeden pecherzyk jest. Zapytam o zwiększenie dawki nastepnym razem. Nadzieje mam zawsze ale moze to ciągłe myślenie o dziecku mnie juz męczy i zniecheca. Dzięki za wsparcie :-) trzymam kciuki za reszte forumowiczek :-*
  22. Cześć dziewczyny :-) bylam juz na wizycie i mam znowu tylko jeden pecherzyk-wiem ze powinnam się cieszyc ze w ogóle cos uroslo ale jakoś w tym cyklu nie mam nadziei ze sie uda, czuje sie bezsilna. Jutro mam inseminacje i znowu czekanie..
×