Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

filipka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez filipka

  1. hej hej dzis cos niecos sie tu kreci widze ;-) Dunia - ladna spacerowke kupilas dla Haniutka. Podoba mi sie. Do Polski mialam leciec juz teraz ale niestetyglowny nadal nie mam paszportu Erici. Nastapil problem. przyslali pismo z urzedu, ze urzednik ( czyt. baba na poczcie ) zle zidentyfikowowala moje dane :o ale to pewnie dlatego, ze jak skladalismy wniosek to nie mialam jeszcze zielonej karty tylko pieczatke w paszporcie. doslalam im kopie GC i czekam .. i czekam .. na ten paszport. Wniosek zlozylismy w styczniu :( Czytam uwaznie co piszecie o podrozy samolotem z bobasami. I podlapie pomysl z plecakiem. Nawet nie wiedzialam, ze wozek mozna zdac dopiero przed wejsciem do samolotu. Kupilam nosidelko z mysla o wyjezdzie, ale skoro wozek mozna miec \"tak dlugo\" to swietnie. Juz sie denerwuje, ze tego paszportu nadal nie mam bo che bilety kupic w koncu by miec to miejsce z \"gondola\" na scianie. A skazeczke to i ja poprosze o dwulatkach choc Erica jeszcze malenka ;-) Reign swietnie ze badanka przezylas. teraz wszystko pojdzie gladko i niebawem zobaczysz sie z rodzinka w Polsce ;-) Ja tez tesknie ale troszke i czasami. Ale nawet nie wiem czy za rodzina bardziej czy za slaskiem. Juchcia nio te same paputki. Na ktorys zdjeciach Zuzi je widzialam kiedys ale zapomnialam napisac, ze maja takie same. A nad stosunkami rodzinnymi pracujemy, co prawda efekty tej pracy mizerne ale pracujemy ;-) A na sobote moze cos unkuje ;-) Tobie wszystkiego najlepszego z OKAZJI ROCZNICY i wielu wielu latek w milosci ;-) Wasz staz jak dla mnie jest niepojety :P Vici z ERica to roznie bywa bo jak nie ma nastroju to trudno ja czymkolwiek zainteresowac. Ale powolutku zamienia samo patrzenie na chwytanie, czasami jej sie udaje, ale czesciej uderza w zabawki a jak juz zlapie to ciagnie do buzi i sie wkurza bo np na hustawce ( ktora ostatnio bardzo polubila ) zabawki maja krociutkie sznureczki i nie moze ich dociaganc do buzi, wiec zaczela sie schylac i czasem jak sie schyli to znow nie moze sie podniesc i wtedy musze jej pomoc. Robi to wszystko w slimaczym tempie i wydaje sie byc przy tym strasznie zdziwiona. Nie odganiam od hustawki Szeka, bo ona lubi mu sie przygladac. Zlotego srodka nie mam na jej zabawienie, bo niestety rowniez ja przekladam np z hustawki na mate, a to na poduszke do karmienia. Wczoraj odkurzalam z nia w nosidelku i coz wcale nie bylo widac, ze odkurzalam :P Gratuluje 3 funtow ;-) Kurcze koncze bo mi zniknie tyle nabazgralam
  2. hej Babet na historie z cycami zwykle pomaga mi goracy prysznic i masaz. U mnie skutkowalo dotychczas wiec polecam ten sposob.
  3. hej dziewczyny Brzoskiwnka masz ladny grafik karmienia. Moja corka je tak samo nieregularnie jak jej mama z ta roznica ze z mamy zarlok a z Erici to taki \"tadek niejadek\" Od poczatku zjada malo, przy cycu siedzi 5 minutek, 2 razy podaje jej butle zgodnie z zaleceniem pediatry. Najdluzsza przerwa miedzy karmieniami to 9 godzin - tyle spala. Mimo wszystko rosnie i przybiera. Maja73 chyba dobre rady dalas kolezance, no bo jak inaczej w tym wypadku podac jedzenie dziecku?
  4. znow sie zapuscilam z topikiem, ale nadrobilam zaleglosci na @ i naogladalam sie slicznych fotek jeszcze sliczniejszych pociech ;-) Ale dzieciaki rosna! przykro mi z powodu chorej Alusi :( rowniez zapukam do nieba o zdrowko dla niej :(
  5. Jejciu zapomnialam o naszej Karolci ;-) Karola - zaniedbujesz nas! Rozumiem: praca, obowiazki ale my przeciez tez jestesmy wazne ;-) yhym ;-)
  6. BYlam u pediatry. Znalazl jeszcze jeden guzek w innym miejscu :o Mowil, ze sie zdarza i powinno zniknac. Mam obserwowac przez kilka dni jesli sie powiekszy skieruje mnie do specjalisty. i niby mam nie panikowac :( W sumie jestem spokojniejsza, ale teraz te kilka dni czekania i sie okaze. Takie guzki moga sie pojawiac na glowce, szyjce, okolicy ucha. Mam nadzieje, ze to zniknie.
  7. Hej dziewczyny :o tym razem przyszlam sie pozalic, bo kurwa nie wyrobie chyba za chwile. karmie sobie mala i Znalazlam u ERici z tylu na glowie guzek jAk groch zielony no moze jak dwa groszki i CO TO MOZE BYC? jestem przerazzzoona. lekarz akurat jest w jakims szpitalu i dopiero o 12 bedzie u siebie a dochodzi 10 dopiero kurwa jego wrrrrrrrrrr I w nocy napadalo pol metra sniegu wiec zaraz ide odsniezac by jakos stad wyjechac wrrrrr..aaaaa :o
  8. hej dziewczyny troche mnie tu nie bylo. Zagladam czy przypadkiem i Was nie wykasowali, bo topik Starajacych sie w stanach wczoraj zniknal jak i kilka innych tasiemcow, ale widze, ze JESTESCIE ;-) Bede zagladac i marudzic od czasu do czasu, jesli Wam nie przeszkadza oczywiscie. Widze, ze grono grudniowek sie powiekszylo i zagladaja tu mile osobki. Pozdrawiam \"stare\" i nowe mamusie a i dla kazdej malej pociechy. Jestem ciekawa czy u Grudniowej Mamy sytuacja ulegla poprawie?
  9. babet i niektore panienki ;-) Erica czasem zaryczy jak jelen przy odbiciu no i pierdzi jak stary ;-)
  10. hej dziewczyny Bezimienna bedzie Cie tutaj brakowalo :( Dziewczyny widac, ze coraz mniej problemow sprawiaja nasze dzieciatka ;-) WEciaz za wyjatkiem dziecinki Grudniowej mamy. Grudniowa mamo wspolczuje bardzoo. Kiedy to sie zmieni? W sumie jestem tu od poczatku z Wami i musze przyznac, ze wiele razy bylam bardzo zdziwiona co dzieciaki wyprawiaja. Sama mam wiecej szczescia niz rozumu. ERica od poczatku dala sie jakos ulozyc. Odkad skonczyla 3 tygodnie trafila sie nam jedna trudna nocka i jeden placzliwy dzien ( w zeszlym tygodniu ) rowniez od tamtej pory zasypia bez problemu w lozeczku, nie przewrocilo jej sie w glowie po spaniu z mamusia w lozku ;-) raz mi odlala i raz jej odparzylam pupe. Uwielbia kapiele i w dzien slicznie potrafi sie soba zajac. Oczywiscie mamy dni gorsze i lepsze, ale w tak komfortowej sytuacji ja jeszcze smiem narzekac czasem ;-) I modle sie by to sie u nas nie zmienilo ;-) Najtrudniejsze byly dla mnie problemy z sutkami, ktore mi strasznie poranila i bylam prawie 2 tygodnie na laktatorze i podawalam z butelki po czym mala i tak sie dobrze przyssala ;-) Musialam w koncu publicznie pochwalic moje dziecko ;-) Wczoraj ERica dostala solidna dawke szczepien. Blonnica, krzusiec, tezec. Polio. Pneumokoki. I ta Hib co ma chronic plucka i opony mozgowo rdzeniowe. Nie mialam pojecia, ze malenstwa szczepi sie przeciw zapaleniu pluc. Myslalam, ze po takiej dawce nocke mamy z glowy. Ale mala nie dostala goraczki, plakala po poludniu dosyc mocno ale jak zasnela o 7 tak przespala nocke.
  11. Hej mamusie ;-) Ciesze sie, ze nas przybywa. Pierworodka tylko nie opuszczaj nas znowu ;-) Ania26poznan - moja corcia tez zaciska piastki, nie tak mocno, bo kciuk nie jest siny ale wyglada na zlosnice. Czesto przy kapieli tak robi ;-) Co do machania raczkami i nozkami to Erica tez tak robi. Wyglada jak owad na plecach ;-) Przyspiesza jak jej sie zaczyna nudzic ;-) I raczkami i nozkami przyspiesza tez oddech. AnnA11 latem obserwowalam tu w NY mamusie z dzieciakami ( glownie na zakupach ) przygladalam sie coz to za wynalazek z tych chust, ale zwykle w chustach dzieciaki byly nieco wieksze na moje oko 5-6 miesieczne. Ladnie mamusie z tym wygladaja ;-) Dla mniejszych ociech stosowniejsze wydaja mi sie nosidla przystosowane dla niemowlakow.
  12. u mnie dochodzi 10-ta w koncu zwlekalm sie z lozka. ERica jeszcze spi. Karmilam ja o 6 rano choc ona sie nie zbudzila jakos mocno tylko cos tam kyrkala w lozeczku z zamknietymi oczami i w nocy sie nie budzila ;-) Agnes - jestem ciekawa jak wybrniesz z sytuacji. Na Twoim miejscu nie przejmowalabym sie tesciem to jego prolem. Chcesz dobrze dla wszystkich ale na sile nie ma co dogadzac ;-) U nas na chrzcinach ( nie wiem kiedy oine beda ) bedzie moja mama a meza rodzicow nie bedzie. Oni sa starsi i ciezko im bedzie dojechac na slask a ja nie chce robic chrzcin w stronach meza i mam nadzieje, ze to sie nie zmieni a jak bedzie ktos marudzil to wysle bilety na samolot chrzesnym ( oboje sie jeszcze ucza )i chrzciny beda u nas ;-) Pisalyscie o zblizeniach z mezami. Moj maz nie widzial mojego krocza, choc wczesniej go edukowalam jak to bedzie wygladalo. Pokazywalam zdjecia itp ale wyszla cesarka i widzial tylko wnetrznosci do dzis wspomina ten widok jak to mnie rozcieli i \"lopatka\" rozciagneli bardzooo mocno skore i zaczeli wyciagac mala. Dlugo wystawaly tylko jej sine nozki ( maz wtedy prawie zemdlal ) byl maly problem. Robil sie zloty, zielony, odwaracal glowe a ja do niego mowilam po co tam patrzysz! Siostry tez sie nim zainteresowaly :-) Na sex jak zawsze ma wiecznie ochote. Ja jeszcze nie zrzucilam kilogramow po ciazy a on mnie nazywa \"hat mama\" w czasie karmienia czesto caluje ERice w czolko i mnie w cyca ;-) OO mala sie obudzila, leceee
  13. Mamcia25 rowniez nie rozumialam tego wybudzania do karmienia, choc w szpitalu tak mi zalecili - ze w dzien mam wybudzac jak za dlugo bedzie spala a w nocy pozwolic spac. Nie wybudzalam jednak. Kodzik ERica nie chciala smoka na poczatku. Wygladala jakby miala sie zrzygac jak jej go podalam. Ale po 2 tygodniach maz dal jej smoka i sie spodobalo ;-) Nie lubi smoka NUK woli MOTYLKI te drugie sa mniejsze. Cyca podaje w dzien czesciej czasem nawet co 2,5 godzinki. W nocy czasem wcale a jesli sie zbudzi to oczywiscie podaje cyca. Wiecznie mam wrazenie, ze ona za malo je. jeszcze nie tak dawno jak leczylam sutki i odciagalam pokarm zjadala cala butle a teraz 5 minut jej wystarcza na cycu, ale do jedzenie nie zmusze, bo jak probuje ja dokarmic to mi wypluwa i krzywi sie strasznie.
  14. Kodzik tak patrze w baze co Iw sporzadzila i Ciebie tam nie ma a Iw wyslala wszystkim nowe haslo. Wyslalam CI z @ grudniowek nowe haselko
  15. Iw ZDROWKA! Nie mam pojecia coz to moglo byc u Ciebie, oby wiecej nie bylo powtorki! Czasem wchodzi jakies cholerstwo w moje plecy, takie bol ze nie wiem gdzie sie zaczyna a gdzie konczy.Zamieram do czasu az przejdzie bo nie jestem w stanie ani jeknac ani sie ruszyc! Zaczelam cwiczyc by sie rozruszac moze forma mi wroci ;-) Wczoraj wrocilismy do domu przed 23 i mala jak zasnela - bez kapieli tym razem - tak obudzila sie o 7 rano, zjadla sniadanko i spi nadal jest grubo po 10-tej ;-) Moje cycki juz przywykly do jej dlugiego spania w nocy ;-)
  16. smuc smuc Grudniowa mamo jesli jest tylko taka potrzeba! Jeszcze troszke czasu uplynie i wszystko wroci do normy. Czytajac Twoje wypowiedzi moge stwierdzic jedno - jestes wytrwala i dzielna mamusia! Dziecinka Twoja wydaje sie byc baaardzoooo absorbujaca, wrecz klopotliwa! Ktoz by nie byl przygnebiony? Ja bym oszalala w doslownym slowa tego znaczeniu! A TY popatrz ile masz sily? Nie jest jeszcze tak zle bo jestes swiadoma swego przygnebienia zastanawiasz sie czy historia Twojej mamy sie nie powtorzy. Nie powtorzy sie. TY to nie Twoja mama kochasz swoje dziecko, prawda? Jesli czujesz, ze potrzebujesz pomocy popros o nia jak najszybciej i korzystaj do woli. Dzieki Bogu masz wspanialego meza, ktory ma oczy otwarte i tak jak napisalas stawia Cie do pionu. Trzymam za Was kciuki mocno! Zycze niewyczerpanej cierpliwosci ( choc taka chyba posiadasz )
  17. Ann to pewnie nic niepokojacego. Tak jak napisalas tempke w porzadku, wykupkala sie i zjadla a ze marudzi to dzieci czasem musza. ERica dzis tez jakas markotna. Czy to mogla byc zolc? Stawiam na reszte tej mieszanki, choc zapytalabym lekarza. ERica jak dotad ulala mi raz jak po jedzeniu od razu ja polozylam bo musialam leciec do kuchni. Nie ulewa ale czasem wypluwa jak jej wpycham a ona juz nie chce. Ann Twoje dziecko jest z pewnoscia zdrowe!
  18. Przeslalam na skrzynke e-book i nowe zdjatka ERici ;-) Kotka ja staram sie podtrzymywac glowke ERici ale moj malzonek juz dawno o tym zapomnial. W brzuchu zwykle dzieci maja glowe w dol a moja mala glowe wbijala mi pod zeberka - juz tam trenowala i w 1-wszym tygodniu po porodzie ku memu zdziwieniu z jednego ramienia przy odbiciu przewedrowala - obijajac sie o moja twarz po drodze - na drugie ramie. Od czasu jak oparta o fotel zasypialam wykonczona cesarka i trzymalam ja sobie do odbicia a ona mi nagle glowe do gory i to raptownie tak ze reszta cialka za glowa poleciala na szczescie zlapalam ja ale od tamtej pory mam oczy jak 5 zl przy niej. W lozeczku od drugiego tygodnia zmienia sobie sama polozenie jakas taka wedrujaca jest. Mam nadzieje, ze nie bedzie nadbopudliwym dzieckiem. lekarz tylko stiwerdzil, ze jest bardzo silna. Bezimienna tym kikutkiem sie nie martw, bo nawet jesli odpada przez 8 tygodni to nie ma w tym nic niepokojacego. Waze by okolice kilutka byly czysciutkie i nie bylo tam zadnych zapalen. A mialam Wam zadac pytanie czy jeszcze na gruzlice sie szczepi ale Iw juz pisala o tym. Tutaj nie szczepia na gruzlice, bo ta choroba jest tu rzadkoscia i zdarza sie raczej w srodowiskach patologicznych ( narkomani itp ) i nie wiem co zrobic skoro do Polski bede latac z ERica.
  19. Hej dziewczyny Mam \"jezyk niemowlat\" w wersji e-book moge przeslac na meila, dostalam od kolezanki ze \"stanowego forum\". Poradnikow niemowlecych mam 3 - grubasne ale ten Tracy nie dosc, ze nie jest obszerny to jeszcze inny niz cala reszta! Polecam! Choc sama do pewnych tresci podchodze z duzym dystansem.
  20. Aneciaa [ kwiatek] moja mala rowniez urodzila sie 13.12.2006 ;-) a na dwor wychodzimy praktycznie od poczatku co prawda na poczatku glowie do samochodu i z samochodu ale zawsze cos ;-) Spacerki mamy reularne ;-) WEerandowanie pomylilam z wystawieniem dziecka przed dom ;-) Dziewczyny pisaly tu o werandowaniu a ja nie wiem czemu myslalam, ze wystawiaja wozki na chwile na zewnatrz :P dopiero doczytalam jak mala odstala swoje ;-) Ale nic jej nie bylo. Jak piszecie o \"suchotach\" w cyckach to az sie boje kiedy u mnie sie zacznie. Musze zaczac pic wiecej, bo jakos ostatnio nie moge sie zmusic. Poki co nie narzekam na mleczko. Grudniowa mamo kolyslalam w 1-wszych 2 tygodniach i szybko zauwazylam, ze malej sie bardzo podoba i chce coraz wiecej wiec szybko zaczelam to skracac. Teraz jesli juz to nosze ja na raczkach troszke w dzien ale to zwykle chwila po jedzeniu, kiedy mala musi pogadac sobie. Nad ranem jak sie przebudzi to zasypiam zwykle szybciej niz ona i nie placze a na poczatku zaraz ja bralam na rece - zupelnie niepotrzebie! Teraz wiem, ze jak naucze tak bedzie! Rano jak sie budzi jest bardzo spokojna, zje i moze polezec sama czasem nawet 1,5 godziny bez grymasow potem do wozka i sama zasypia ;-) Po poludniu to musze wozkem pobujac ;-) Mam nadzieje, ze to sie nie zmieni. Ktos pytal jak bylo po 1-wszym szczepieniu. Pisalam wczesniej, ze smialam sie, ze ERica dostala szczepionke na \"lo\" gu\" itp bo po szczepionce strasznie sie rozgadala. BYla spokojna, grzeczna, nie miala podwyzszonej tempki. PO szczepieniu bylismy u znajomych z nia i byla grzeczniutka ;-) Boje sie tylko kolejnego szczepienia, bo bedzie tego znacznie wiecej :(
  21. ogladalam zdjatka na poczcie Wojtusia, z chrzcin Malgosi, coreczki Brzoskwinki i Kasienki - dzieciaki urocze ;-) Iw - zycze Ci obys szybko uporala sie w tradzikiem Kasienki ;-) Brzoskiwnka pytalas o zabawki ja zaczelam cos tam kupowac ale jestem zdania, ze dzieci nie potrzebuja tego zbyt wiele przynajmniej teraz. Dla naszych malenstw wszystko jest nowoscia na co tylko okiem rzuca. Jak ERice nudzi sie patrzec na sciany w pokoiku przenosze ja do innego pokoju, to na lezaczek, a to do wozka, a najlepiej jest jak \"oprowadzam\" ja po domu i mowie - to jest kuchnia, to jest stol, obrazek itp a ona patrzy i gada tym swoim \"lo, gu\". Z zabawek pluszowych jedna jej przypadla do gustu jak dotad i najlepiej jak znajduje sie wraz z nia w wozku, lozeczku itp Poznawanie wzrokiem to teraz ciazka praca dla dzieciakow, za chwile juz beda chcialy czegos wiecej. Zabawnie wyglada jak Erica potrzasa tym pluszakiem ulubionym ale tak nieporadnie ..
  22. o styczniowkach to super artykul ;-) moze i nam uda sie spotkac ;-) kwestia checi ;-) Przylece na spotkanie ;-) Jestem tez na forum \"starajace sie w stanach\" tez bysmy chcialy sie spotkac, nas tam jest zaledwie kilka a odleglosci nas dziela znacznie wieksze niz nasza Polska cala kochana :( ale moze sie uda ;-) Grudniowki - wiec nasze pociechy niech zdrowo rosna i jak sie spotkamy bedzie niezla ferajna ;-) Kodzik chyba TY cos pytalas o tesciow. Ja nie mam z moimi stycznosci ;-) Jestesmy sami jak p.... w ..d Sentymentalnie przelecialam przez pierwsze strony topiku i musze stwierdzic, ze sporo sie wydarzylo od czasu naszych \"poczatkow\" hehe ;-) Wczoraj bylismy na parapetowie u znajomych mialam obawy, ze ERica zachowa sie podobnie jak w Boze Narodzenie, wtedy jej wszystko przeszkadzalo, ale miala zaledwie 11 dni i nie tolerowala \"obcych\" i zamieszania. Obawialam sie tym bardziej, ze bylysmy rano na szczepieniu. A tu niespodzianka mala byla bardzo pogodna i wdala sie w dyskusje z \"obcymi\" ta szczepionka byla chyba na \"lo, la, ggg, luuu, gyyy\" ubaw po pachy ;-)
  23. ania26 poznan - pytalas o kupke robiona co 3 dni. Moj pediatra twierdzi, ze to normlane u tak malych dzieciakow zdarza sie i kupka raz w tygodniu. To samo wyczytalam w ksiazce \"1-wszy rok zycia\" Oczywiscie pod warunkiem, ze dziecko nie ma z tego powodu zlego samopoczucia. Moja ERica nie ma ;-) Brzuszek nie jest twardy, kolka jak dotad nam sie nie zdarzyla a kupki robi od pewnego czasu co 2-3 dni ale takie, ze ZE ZAdziwia swiat :P Dziewczyny czesto piszecie o tym, ze odstawiacie nabial. Dlaczego? Bo ja nabialowa jestem bardzo od rana do wieczora. Kodzik TY to masz szczescie jak nie z mezem to z tesciami ;-) A tesciowa to wrr.. lepiej z nia pogadac szkoda dzieciaka. A z tym Twoim mezem to jakies cuda sie dzieja ostatnio < zdziwiona bardzo > oczywiscie ciesze sie ze on zachwouje sie troszke lepiej. Przyznam, ze szczeka mi opadla jak napisalas ze zmienil pieluszke 1-wszy raz! DOPIERO! Ale wazne, ze cos sie zmienia! trzymam kciuki za ciag dalszy. AA i ja tez czekam na paszport mojej niuni. Mam pytanko czy na Malcie tez robia noworodka zdjecia do paszportu? TU robia i myslalam, ze pekne ze smiechu jak wpisywalismy wzrost i kolor wlosow ;-) A moze w POlsce tez sie tak robi tylko o tym nie wiem ;-) I zdrowka Twojemu maluszkowi zycze!
  24. hej dziewczyny u mnie dzis mrozno, wietrznie i bez wody. Nie wiem czemu woda w kranach nie leci a w piwnicy automat pobral wode do prania. Maz dzis niestety na Manhattanie i worci dopero kolo 5-6 :( Choc w sumie jak podlog nie umyje raz to nic sie nie stanie :P Umylam sie mineralna a nie mam jej tyle by w kiblu wode spuszczac :( musze wiec sie dzis pilnowac :P Aleksandria mala czasem mi sie zakrzusti jak zaczynamy karmienie, wtedy oczka zaszklone i zwykle dzwigam ja do gory. Ale gdyby zadlawila mi sie bardzo to polozylabym na rece brzuszkiem w dol, glowa nizej niz pupa i dosyc mocno uderzyla miedzy lopatki. To mzoe sie rowniez przydac w przypadku gdy dziecko zsunie sie w wanience buzka do wody ( wrr oby nie ) A noskiem jeszcze sie nam nie zdarzylo ulewanie. Renika moja mala rowniez nie przepada za siarczystymi pocalunkami tatusia, ale czasem sama go prosze by dal buziaka malej szczegolnie gdy ta mi zasypia nie wtedy gdy chce ;-) Agnes pisalas ze Twoja Pati jest smutna. Tzn wydaje Ci sie, ze ona taka jest. Kazde niemowle jest inne jak dorosly jeden ma wesoly wyraz twarzy innych zas uwazamy za powaznych ;-) Z pewnoscia na duszy jest wesolutko Twojej malej ;-)
  25. Iw - znalazlam artykul dotyczacy zapalenia piersi, podaje link http://www.laktacja.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=385&Itemid=66
×