malisanka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez malisanka
-
OOOO jaka gorąca atmosfera witam wieczornie.Dzieje sie dzieje w kawiarence jak widać A ja bidulka męcze sie dalej z nieznośnym przeziębieniem to trzeba mieć pecha życiowego -hahah Pozwoliłam sobie dzisiaj spędzić kilka miłych chwil w ogrodzie wystawiając moją bladą twarzyczke do słońca i popodziwiać jak to kwiaty zaczynają ładnie rosnąć. Wg. mnie to złapani ludzie,którzy wsiadają za kierownice pod wpływem alk. powinni być bezpowrotnie pozbawieni Prawa Jazdy-to byłaby najlepsza recepta.Co do picia,wszystko jest dla ludzi tylko z wyobraźnią A Wam nigdy nie przydazyła sie jakaś wpadka?Myślę,że napewno.Również nie jestem wyjątkiem.Nie jest mi obce przeżycie wypadku samochodowego-wybaczcie nie napisze ani jednego słowa na ten temat bo mi serce pęknie-eh.Cieszę się ,że dopisuje wszystkim humor Cholewcia ile to jeszcze dni zostało kataru nieleczonego?Brak mi już cierpliwości i sił.Kto wie- może okaże się ,że się znamy:)
-
HEEJJJ kochaniutkie! Wszyscy pouciekali?Czy tacy zaganiani? A ja tak bardzo staram się mimo fizycznych dolegliwości.:o
-
Atmosfera w naszej kawiarence strasznie przygnębiająca i wcale mnie to nie dziwi Samej mi jakoś tak smutnawo na duszy.Dla oderwania chociaż na chwilke złych myśli poczytajcie to: Kobieta to stworzenie boże, więc powinna spać w oborze lecz ze wzlędu na kształt dupy, chłop ją wziął do swej chałupy. No i jeszcze klasyfikacja kobiet: 1. Rusałki - ten mnie rusał tamten rusał. 2. Damy - temu damy, tamtemu damy. 3. Kotki - ten mnie miał, tamten miał. 4. Złote Rybki - rypią się jak złoto. 5. Słomiane - rżną się jak sieczka. 6. Pobożne - najchętniej leżą krzyżem. 7. Chemiczne - rozkładają się w temperaturze pokojowej. 8. Diecinne - co do rączki to do buzi. 9. Partyjne - przyjmują wszystkich członków 10. Domatorki - byle komu aby w domu. Mam nadzieję ,ze mi nie macie za złe
-
Witam wszystkich i o zdrowie pytam. U mnie bajkowa pogoda,słoneczko niebo bez chmur Pije kawke i jem czerwonego grejfruta.Po głowie przelatują różne myśli. Jak to nasze życie potrafi nas zaskakiwać,jakie jest kruche,nie znamy ani dnia ani godziny naszej przyszłości.Gonimy ,pracujemy,planujemy a tu upss... Lubie czytać wiersze ale daru pisania nie mam- autora nie znam. Damy Rade? Hmm
-
Dziewczyny ojejku tak czytam czytam eh życie.Jest mi bardzo przykro z tego co sie stało.Nie wiem co powiedzieć.Żadne słowa wypowiedziane nie ukoją cierpienia.Nie ma nic gorszego w życiu jak matka traci bezpowrotnie swoje dzieci. Biała będzie dobrze,potrzeba czasu,trzymaj się. Raz jest smutno a raz wesoło to jest życie Dziewczynki hmm...cisza...
-
coś do poczytania: Podczas wizyty w szpitalu psychiatrycznym gość pyta ordynatora jakie kryteria stosują, aby zdecydować czy ktoś powinien zostać zamknięty w zakładzie czy nie. Ordynator odpowiedział: - Napełniamy wannę, a potem dajemy tej osobie łyżeczkę do herbaty, kubek i wiadro i prosimy, aby opróżnił wannę. - Aha, rozumiem - powiedział gość - normalna osoba użyje wiadra, bo jest większe niż łyżeczka czy kubek. - Nie - powiedział ordynator- normalna osoba pociągnęłaby za korek. Chce pan pokój z widokiem czy bez?
-
HEEJ wszystkim Za oknem świeci słońce,ptaszki śpiewają. Poranną kawusie pije sobie i czytam z zaciekawieniem wpisy .:) hej skorpionie i inne-ja się nie wpieniam,ponieważ nie mam czym nie taki jest mój cel przebywania w kawiarence.Czy wg. Ciebie powiedzieć coś miłego a nawet stanąć w obronie nieznanej osobie to trzeba ze sobą sypiać? To jest dopiero żałosne.Myśle że gdybyś mnie obraziła również byłoby to skomentowane. Skorpionku Wiem Wiem każda z nas potrafi sama sobie poradzić i obronić się.Ja również nie bardzo rozumiem takich ludzi.Cóż każdy z nas ma inny charakter,wady i zalety.:)Masz racje nie warto walczyć z wiatrakami. Kicham ,kaszle,z nosa mi kapie,gardło czerwone-witaminki ,polopirynka a nawet czosnyk z wodą z ogórków nie pomaga co jeszcze mogę zrobić? miłego dzionka co da mi nic!
-
Buber !!! To wszystko przez Ciebie! Może się odezwiesz i coś powiesz! Skorpionek płacze!
-
LEPIEJ BYĆ SKORPIONEM Bądź poszanowania godny,a będziesz szanowany!!! Offka Witaj! Mnie kochane dziewczyny przyjeły to i Tobie napewno nie odmówią Napisz coś o sobie
-
zleciał dzionek lotem ptaka.Atmosfera w kawiarence robi sie gorąca hmm A jak to było z tą pastą? Takie pomysły to chyba ma mój tatuśko.Naszła go chęć na polerowanie butów.Okazało się ,że jednak pasta zrobiła sie twarda i skamieniała.Mój ojczulek zapalił palnik gazowy w kuchencei na nim położył pudełko z pastą po czymudał sie po kombinerki aby ją chwycić,niestety pudełko upadło a pasta sie rozbryzła i się zaczeła palić.Ogień na kuchence,na kafelkach i podłodze.Bidulek z wielkim przerażeniem w oczach wziął ściereczke kuchenną z materiału sztucznegoi zaczął gasic ogień,reakcja nastąpiła odwrotna.Ogień pokonał frotowy ręcznik.O kurcze jak sobie pomyślę... Teraz to wydaje się śmieszne,ale całej rodzince nie było do śmiechu-zapewniam. Dobrze ,że wszystko się skończyło na strachu i lekkiej kłótni.Cóż życie płata zaskakujące niespodzianki, oby takich jak najmniej.:) Wypadzik za miasto był bardzo udany i sympatycznej atmosferze-kawka ,pyszne ciasteczko,lody, odrobinka ajerkoniaczku własnej roboty. Wczoraj to juz w bilarda nie grałam -na tej dyscyplinie sportowej zupełnie sie nie znam i myśle ,ze wszyscy mieli ubaw z moich umiejętności.Szkoda,że aparatu nie było-haha SKORPIONKU nie warto.Aby prowadzić dyskusje trzeba mieć partnera do niej a nie pierdołami sie przejmować!!! Zdrowie mamy jedno i nie kupimy go za największe pieniądze. LUDZIE SZANUJMY SIĘ!!!mimo ,że to net pozdrawiam co da mi nic!
-
hej hej jestem, przecież powinnam dotrzymać kroku a zaraz wyjazd za miasto.Czytam z takim zaciekawieniem wasze wpisy :) eh eh -kiedy moje nabiorą ...(przemilcze-trening czyni mistrza ponoć) Grace nie poddawaj sie ,wytrzymasz a potem będziesz miała co wspominać Skorpionku teraz nie zdąże napisać przy najszczerszych chęciach a jeszcze nakupowałam troszke kwiatków do ogródka i coś z tym trzeba zrobić. uciekam trzymajcie się
-
Mój ojciec jest niesamowity,dobrze że nic sie nie stało oj byłoby było.S.P. przy niedzieli miałaby dodatkową prace,co pewnie nie uśmiechałoby im się Teraz to się śmiejemy,ale blady strach pojawił się na naszych twarzach.Bałam się,że tatuśki zawałem przypłaci tak bidulek sie zdenerwował. Szorowanko, zmywanko- ręce mnie okrutnie bolą.A teraz wymyślili sobie jakieś zakupy -więc muszę być kierowcą Rutkowski patrol-głowe masz nietęgą skoro tyle piwek pomieściłaś-ja osobiście to kiepski kompan do picia -wystarczy mi troche piwka i już mi się w głowie miesza a chacham się jak głupi do sera Lece -srasznie są zniecierpliwieni pozdrowionka
-
Witam wszystkich Stanowczo była za krótka ta noc-nie wyspałam sie . Od godziny walcze w kuchni ponieważ mojemu tatuśkowi wpadł świetny pomysł do głowy jak sobie ulepszyć życie z pastą do butów i o mały włos nie spalił kuchni i siebie.
-
Witam nocnie Moja wypowiedź będzie bardzo krótka-płacze,płacze ze ŚMIECHU!!! Teraz ide do łóżeczka,brzuch mnie boli od śmiechu,a łzy radosci kapią jak krople wiosennego deszczyku.A jutro usłysze tekst mojej kochanej rodzinki.Czy wszystko napewno jest dobrze?Sama do siebie się śmiać? To objaw raczej wskazujący na chorobę.Cóż. A jak jest u Was? Coś również mi się przypomniało -może iinym razem Literki zaczynają mi latać Papatki :)
-
CO JA BYM BEZ WAS ZROBIŁA !!! gapa ze mnie ,że tak późno napisałam!!!!
-
Oooo jak sympatycznie zobaczyć nowe wpisy,a już myslałam... Nawet tajemniczy Buberek sie odezwał-a to niespodzianka Na dworku upał,w ogrodzie troszke coś podziubałam,pranie wyschło migiem,wszystko jakoś w rękach mi sie pali-super Pogadałam przez telefonik a i na wieczór się umówiłam na ploteczki Konwalie ,fiołki,jagody,stawy,jeziorka,kiełbaska z grilka-eheh-prawdziwy raj:) Wiele jest plusów bycia singlem ,ale i wiele minusów-a co tam Mam wspaniałych rodziców,którzy jakby mogli to ofiarowaliby mi gwiazdke z nieba(szkoda ,że ja nic im nie mogę ofiarować) Rutkowski patrol-baw się przesympatycznie-ja po imprezce alk.stawiam sobie miske koło łóżeczka to tak na wszelki wypadek Dzisiaj będe kierowcą więc kac mi nie grozi Sympatycznego wieczorku wszystkim życze,odezwe się zapewne wieczorkiem do usłyszenia :):):):) co mi daje nic!
-
:) :) :)
-
Czy już Wam ktoś powiedział ,że jesteście kochane to ja to powiem-jesteście!!!Kto wie co będzie jutro ,pojutrze czy za tydzień.Ja też bardzo bym chciała uwierzyć,może wreszcie mi się uda Tak zrobiło mi się cieplutko w moim serduszku,ze wzruszenia popłyneły mi łezki-łzy spokoju,ulgi.Tyle myśli kłębi mi się w głowie.Ja jestem taka niespokojna dusza.Nie chce być smutasem!!!Kiedyś uważałam,że ja głową potrafie przebić mur niemalże w każdej sprawie-dzisiaj bywa różnie Tak bardzo bym chciała ,aby znowu tak było.Gdy patrzę wstecz czy chciałabym coś zmienić-nie,nie żałuję tych wszystkich lat.W moim sercu jest już zabliźniona rana,nie myśle,gdybanie i tak nic nie pomoże ,siły nie doda-życie toczy się dalej.Cóż, moje potoczyło się tak a nie inaczej-przeznaczenie ciężko oszukać.Czy ludzie którzy zgineli w katastrofie w Katowicach,decydowali? Skorpionku,Kropeczko nie wiem co powiedzieć,brakuje mi słów-dziękuje Rutkowski Patrol -fajnie ,że jesteś-witaj,dobrze ,że dołek sobie poszedł. Oj, jak już późno...pewnie teraz macie kolorowe sny Do juterka Co da mi nic!
-
a co powiecie na to? Przedszkole. Po zajęciach przedszkolanka pomaga założyć botki jednej z dziewczynek. Męczy się, bo botki są ciasne ale w końu - weszły. Spocona siada na ławce obok a dziewczynka mówi: - A butki są na złych nóżkach! Rzeczywiście, lewy na prawy. Ściąga je więc, zakłada znowu, morduje się sapie... wreszcie! - A to nie są moje buciki... - mówi nagle dziewczynka. Przedszkolanka zaciska zęby, sciaga botki, ociera pot z czoła... - ... to są buciki mojego brata, ale mama kazała mi je nosić. Pani zaciska pięści, liczy do dziesięciu... Wciąga botki znowu na nogi dziewczynki. Uspokaja oddech. Zakłada jej płaszczyk, czapeczkę... - Masz rękawiczki? - pyta dziewczynkę. - Mam, schowane w butkach! :)
-
dobrze,tylko prosze mi głowy nie urwać... Murzynek Bambo w Afryce mieszka,sporą ma pałe ten nasz koleżka. Przez całe noce nawet i dzionki korzysta ze swej murzyńskiej żonki. Kiedy po pracy do domu wraca już od progu w kroku ją maca.Żona się skarży głowa mnie boli a on nie słucha tylko p...i.Żona go leje Bambo łobuzie chce się jej spuścić w buzie.Kocha go jednak czarna dziewczyna bo dobry chłopak z tego murzyna.Szkoda ,że Bambo z czarnym kutasem nie chce do Polski przyjechać czasem!! hmm -mówiłam ,że jest troszke brzydki...
-
Dowcipkujemy sobie o kobietach,a może coś o mężczyznach? W tej chwili nic mi do głowy nie przychodzi,zabrakło mi weny twórczej a szkoda Wiem ,że wszystkie jesteście w związkach a ja nie,chyba takie moje przeznaczenie Jak można przez internet oczarować mężczyzne,którego się nie zna,czy to jest możliwe? Dla wyjaśnienia-nie chce nikomu odbić faceta,nie chce być kochanką.Czy to znaczy ,że jestem staroświecka?
-
Grace masz racje uśmiecham się i to jeszcze jak :D A teraz napisze coś zabawnego ,może słyszałyście już to ale co tam Kobiety wg. przedziału wiekowego: 0-20 to AZJA dobrze znana ale jeszcze nie odkryta, 20-40 AFRYKA gorąca i wilgotna, 40-55 USA jest wydajna i technicznie doskonała, 56-65 EUROPA-po dwóch wojnach światowych,ale wciąż piękna 66-70 ROSJA wszyscy wiedzą gdzie jest,ale nikt nie chce tam jechać. Mam jeszcze jeden tylko troszke brzydki ,może nie wypada
-
dziewczynki uda się? Kala123 miło mi również Ciebie poznać Widze,że humorek dopisuje :)
-
Witam wiosennie.Słoneczko swieci,niebo błękitne.Uśmiecham się do Was i nie żałuje,że odważyłam się napisać(a jaka jestem z siebie dumna!)To dzięki Wam.Skorpionku 13 napisałaś szczerą prawde i jak miło usłyszeć takie słowa-ile dają ciepła,radości,uśmiechu-a w serduszku robi się lżej i radośniej.Ja jestem- Dolnośląskie Re-ni polityka to trudna dziedzina.Politycy niestety lubią dużo mówić,debatują,ale nic konkretnego z ich działań nie wynika(obiecanki cacanki...oj bo dostane po uszach)Szkoda naszego zdrowia i nerwów Dlaczego inne babeczki sie nie odzywają? Nie bardzo wiem jak mam wkleić emotikonki
-
Grace,Re-ni,Skorpionek ,Jagqda-dzieki już mi lepiej ,naprawde.Miło i sympatycznie jest usłyszeć miłe słowo,pocieszenie,wsparcie... To ja z reguły.udzielam rad ,pocieszam ,wspieram,mobilizuje, mówie- nie wolno nigdy się poddawać,trzeba walczyć;pajam radoscią ,spontanicznością,oczy mi sie śmieją od ucha do ucha,mam tyle energii cieszę sie drobiazgami,tak naprawde wydaje mi sie ,że jestem silna Nie często słysze ciepłe,miłe słowo ,jest mi też czasami bardzo źle i smutno-nie narzekam,tylko czasami mnie też wszystko przerasta,mimo,że mam swoje lata.Tłumacze sobie,że inni mają jeszcze inaczej-choroby,nieszczęścia,rozwody,zdrady...Nie potrafie juz uwierzyć w lepsze jutro-dlaczego nie wiem Mnie wspierają te słowa: Pracuj jakbyś nigdy nie potrzebował pieniędzy Kochaj,jakbyś nigdy nie był zraniony i tańcz jakby nikt nie patrzył