malisanka

hahahahahhahahahhah kawał suuuupeeerr!!!!!!

ja dopiero wylądowałam w domku i w zasadzie to Wam wszystkim tylko pomacham,a jeszcze całkiem niechcący wylądowałam na piwku tak więc nieźle mi już w głowie szumi:):)ale widze tu niezła imprezka ,przepisy ,kurczaki,,,,ehhhh jestem głodna strasznie ,juz nie będe jeść,obawiam się ,że całkiem przestanie mi pracować mój żołądeczek:) bawcie się przesympatycznie i jednego kielonka wypijcie za moją pomyślność:):):) pozdrawiam

witam witam, ooo ile nowości aż przyjemnie:) ,,,u mnie dzisiaj była piekna pogoda ,ciepełko słoneczko:) teraz moge juz troszke odetchnąć a miałam dość pracowity dzionek,ale sympatyczny:) ,,,to już pół roku? nie do uwierzenia :):):) Reni Toogra jak spotkanie w realu z netową znajomą? bardzo jestem ciekawa:) zdradź choć cokolwiek:) pozdrawiam :) buziaki :)

Biała,,,,wiesz ,że sobie poradzisz!!!!!!!! ,,,złe dni mijają:)

Toogra :):):) przepiękny wiersz:):) bardzo mi się podoba:) ,,,,oj te dołki ,nie dawajcie się! wiem ,że to tylko słowa ,,,,,może kolejny nowy dzień przyniesie coś nowego ,coś nieoczekiwanego,nieprzewidywalnego,,,i wszystko skończy sie pomyślnie jak u mnie:):):) ,,,,głowy do góry!:):)

witam ,witam:) ,,,,to sobie pogadaliście jak mnie nie było,aż przyjemnie poczytać:) ,,,u mnie jutro cieplej, ma być słoneczko:) ,,,już za troszke koniec wakacji i lata:( tak szybko przemykają dni,czas leci ,,,, pozdrawiam:):) Dlaczego mężczyzna kłamie Pewnego dnia, podczas pracy nad brzegiem rzeki drwalowi wypadła siekiera i wpadła do wody. Drwal usiadł i zaczął płakać. Nagle objawił mu się Bóg i zapytał: - Dlaczego płaczesz? Drwal odpowiedział, że siekiera mu wpadła do wody. Bóg zstąpił na ziemię, wszedł do wody i po chwili wyłonił się ze złotą siekierą. - To Twoja siekiera? - zapytał - Nie - odpowiedział drwal. Bóg ponownie się zanurzył i po chwili trzymał srebrną siekierę pytając drwala czy to jego. - Ta również nie jest moja - odparł drwal. Bóg po raz trzeci się zanurzył i wyjął z wody żelazną siekierę. - A może ta? - Tak, to moja siekiera - ucieszył się drwal. Bóg był zadowolony, że taki uczciwy człowiek chodzi po ziemi i w nagrodę podarował mu wszystkie trzy siekiery. Drwal wrócił do domu szczęśliwy. Innego dnia drwal spacerował nad brzegiem tej samej rzeki wraz z żoną. Nagle żona potknęła się i wpadła do wody. Drwal usiadł na brzegu rzeki i zaczął płakać. Ponownie objawił mu się Bóg i zapytał: - Dlaczego płaczesz? Drwal odpowiedział, że żona mu wpadła do wody. Bóg jeszcze raz zstąpił na ziemię, wszedł do wody i po chwili wyłonił się wraz z Jennifer Lopez. - To Twoja żona? - zapytał - Tak - odparł drwal Bóg się na poważnie zdenerwował: - Ty kłamco! To nie jest prawda! To nie jest Twoja żona! Drwal odparł: - Boże wybacz mi, to nieporozumienie. Widzisz, jeśli powiedziałbym \'nie\' Jennifer Lopez, wróciłbyś i wyszedł z Cameron Diaz, i jeśli znowu powiedziałbym \'nie\', poszedłbyś trzeci raz i wrócił z moją żoną, której powiedziałbym \'tak\', a wtedy otrzymałbym wszystkie trzy. Ale Panie, jestem tylko biednym drwalem, nie dałbym rady dbać o trzy żony, dlatego właśnie powiedziałem \'tak\' za pierwszym razem\". :):):)

,,,,dobrze ,że chociaż u mnie świeci słoneczko,,,, ,,,nie zawsze i nie o wszystkim można powiedzieć,,,, ,,,w Naszej kawiarence jest wesoło i to najważniejsze... pozdrawiam

słońce:),,,, o jak przyjemnie:)

{cześć]

Witam i pozdrawiam:) ,,,,u mnie ,nie nowośc w dalszym ciągu pada deszcz i wiecie co to juz naprawde lekkka przesada nic tylko słyszy się krople ,krople ,krople deszczu-ja juz naprawde mam dośc tego deszczu:( zazdroszce tym co mają piękną pogode ,słońce:) Jagoda:) nie bądź zbulwersowana tym co widziałaś,gdzie kolwiek nie pojedziesz teraz tak jest i nikt na to nie patrzy Reni jest wiele spraw .które potrafią zbulwersować,ale co chyba nalezy się z tym pogodzić,,,i jednym uchem wpuścić a drugim wypuścić,,, eeheeeh,,,, miłego dnia i dużo uśmiechu bo na mojej twarzy jest go coraz mniej,,, iskierka taka maciupeńka mimo wszystko pozostaje:)

,,,,,manny takiego \"nieśmiałka\" jak ja to na całym swiecie nie ma ,ale jak widzisz dzięki dziewczynom i chłopakom coraz lepiej mi idzie:) trening ponoć czyni mistrza:)

,,,alez tu się dzieje,,,:) międzynarodówka no prosze :) a czemu nie?:) Rutkoś oj masz przygody jak w życiu wzloty i upadki:) Manny witam ponownie w \"Gangu\":) ale jak powiedział Buber napewno przyjaźnie nastawionych do ludzi:) choć czasami jest czerwona owieczka ,która lubi i chciałaby co nie co pomieszać ,ale i tak nic z tego:) pozdrawiam:) ,,,,u mnie znowu leje eheh:(

:):) Manny witaj:) nie pada ,słoneczko:)ciekawe na jak długo? pozdrawiam:)

,,,,i znowu pada ,wszystkiego się odechciewa :(

:):)

ja tylko Wam pomacham to był kolejny dzień pełen emocji dla innych i dlamnie,,,,, pozdrawiam

,,,chyba zaczne wierzyć ,ze jednak marzenia czasem mogą sie spełnić,,, ,,,teraz trzymam kciuki ,,,,,, oby wszystko sie szczęsliwie skończyło,,,,

Buber a co myslałeś ,ze ja to co, sobie żarty strzelam nie nie nie w takich sytuacjach!!!!