Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Jola1710

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Jola1710

  1. Inka, moja miała taka małą, czerwona suchą plamke na rączce, troche sie wystraszylam ale najpierw smarowalam bepanthenem zanim poszłam do lekarza i na szczęście zniknęło, no ale teraz całą ją oglądam czy jakieś nowe jej nie wyskakuje. Najpierw wystraszylam sie ze to jakas egzema ale mam nadzieje ze jak zeszło to nie było to nic poważnego. Mnie urodziny przerażają bo wypadają w środę i robimy weekend przed i po. Przed, to przylatuja chrzestni i dziadkowie, no a po to robimy dla znajomych z nl, którzy przyjdą z dziećmi. Więc bedą dość ciężkie weekendy :)
  2. Faktycznie cisza tu... Inka, gratulacje :) został ci tylko miesiąc na zorganizowanie imprezki :) planujesz coś specjalnego? Tak, lepiej iść do kolejnego lekarza skoro ten za bardzo nie pomógł. Napisz co jutro powie dermatolog. My na wesele Mai nie braliśmy, bo to jeszcze nie dla niej takie imprezy, tak jak piszesz, ale była z nami na poprawinach i to jej wystarczyło :)
  3. Hej, Miszka, popieram. Najlepiej jak dziecko chodzi na boso lub w skarpetkach a na wyjścia, jak juz zaczną chodzić, to tylko odpowiednie buty. Ostatnio rozmawiałam na ten temat z koleżanka, ma 3 letniego synka, najpierw kupowała porządne, drogie buty, pózniej ortopeda powiedział, ze wystarczy kupić buty z usztywniana pietka i wkladke profilujaca stopę. Nie ma potrzeby wydawać kupę kasy, a wiadomo, ze stopka teraz szybko rośnie. A wszystkie firmy tylko naciagają bo wiadomo, ze chcemy dla dzieciaków wszystkiego co najlepsze....
  4. Hej, Lolipop, ja mam hustawke drewniana, taka co montuje sie w drzwiach. Są tez takie stojące ze stelarzem ale takiej nie chciałam bo pózniej problem gdzie to trzymać. Wlasnie szykujemy sie na wesele, Maja zostaje z babcia, a jutro idzie z nami na poprawiny. Miłego weekendu mamuski :)
  5. Hej mamuski :) Wpadłam na chwilke poczytać co tam u was słychać bo muszę przyznać ze juz sie stesknilam :) Lolipop, dziś drugi dzień pracy to pewnie juz troszke lepiej znosisz rozlake z małym? Miszka, jak tam twoje córy? Masz chwilke spokoju czy dalej ataki infekcji? Inka, może to tylko jakas alergii na jedzenie skoro dzisiaj juz lepiej, oby to nie była skaza. Moja tez czasami wyspana jak coś zje. Majka, pogoda faktycznie niezbyt ciekawa, ja jestem ok 80 km od Wrocławia, więc pogada taka jak u ciebie, niby ciepło ale strasznie wieje :( U nas wkoncu, po dwóch tygodniach przebił sie zabek i kolejny sie przebija :)byliśmy pare dni ze znajomymi nad jeziorem, a ostatnie dwie noce zawiezlismy nasze dzieciaki do dziadków i były wakacje jak za dobrych, starych czasów.... :) Moja miśka to jednak cudowne dziecko :) nie ma problemu z jedzeniem, ze sprawniej, z nowymi miejscami. Tylko, ze ja bardzo pilnuje planu dnia, choćby sie wali i palilo. Koleżanka ma dziecko 3 miesiace starsze, nie pilnuje teraz np. godz spania, bo wakacje i czasami dłużej gdzies posiedza i mała chodzi spać 22-23. Dla mnie tragedia, no ale każdy robi jak uważa... Dziewczyny może sie jeszcze odezwę jak bede miała chwilke, jak nie to dopiero po powrocie do nl. Buziaki ;)
  6. Pożegnanie mega ciężkie, ja co tylko pomyśle to płacze, w nocy zasnąć nie mogę. A żegnac dziecko to juz wogóle nie do wyobrażenia. Jeszcze dzisiaj sie dowiedziałam ze 3-letnia córka naszych znajomych ma raka. Skąd to cholerstwo sie bierze, a najbardziej niesprawiedliwe jest to ze muszę odejść dobrzy ludzie albo dzieci, a jakieś mendy żyją i zatruwaja innym życie... Inka, ja tez uważam, ze czasami możemy coś innego niż tylko o dzieciach, ja nie mam problemu ze jesteśmy na forum, bo i tak jestem anonimowa. Jakbyśmy na inne tematy tez pisały to byłoby ciekawiej. Miszka, jak fajnie juz 3 zabek, u nas juz ponad tydzień biegunki a zabka nie widać (tylko pod palcem ale jeszcze sie nie przebily) :) Mama, może faktycznie na ząbki tak sie budzi, chociaż moja śpi cała noc i w dzień tez szybciej zmęczona, jedyny rzadkie kupy ja mecza :) Ale każde dziecko inaczej. Moja tez pije ze słomki, mam kubek z nuby. Tez pije z takiego czy chodzi ci o jakas inna słomke?
  7. Miszka, teraz zacznie ci sie latanie za Polą, bo bedzie chciała wszędzie wstawać. Wiesz, z tym jedzeniem to ja tez nie wiem czy ona je duzo czy nie, wlasnie to mnie najbardziej martwi. Maja je o podobnych porach, tylko ze ma 6.30-7.00 pierwszy posiłek, no i o 12.00 je kromki chlebka i mm, a obiadek ma o 17.30. Tutaj są inne pory posiłków i my tez jemy pózniej, chcemy zeby Maja jadła z nami. Ja juz nie blenduje posiłków, tylko rozgniatam widelcem. Widzę czasami ze nie mieli tylko lyka kawałki ale sie nie krztusi i nie wymiotuje. Inka, metoda BLW jak dla mnie to fajna. Majce smaruje chlebek, kroje w kostkę i podaje na talerzyku, bierze sama i wkłada do buzi, oczywiście nie zawsze wszystko zjada. Wydaje mi sie że jeszcze jest za mała, bo np łapie w dwa paluszki ale jak coś jest śliskie to jej ucieka, więc jeszcze troche poczekam z ta metoda. U mojej małej dalej rzadzizna 3-4 razy dziennie ale je normalnie i pije tez normalnie, tylko jest taka szybciej zmęczona, wiecej chce spać. Bo np po drzemce, po pól godz kręci ucho ze chce znowu spać, poloze do łóżeczka to nie zawsze usnie ale polezy, poprzutule swojego misiaka, tak jakby chciała mieć chwilke ciszy i spokoju :) Dziewczyny, wiem ze nasze forum o naszych skarbach ale muszę napisać coś z innej beczki, bo tak mi zle..Dzisiaj straszny dzień dla mnie, byłam pożegnać sie ze znajoma która umiera na raka, w piątek lecimy do pl na trzy tyg i jak wrócimy to jej juz nie bedzie, dlatego byłam dziś. Straszne, nie wiedziałam co mam powiedzieć i większość ryczalam. Wogóle straszne jest oglądać jak bliska ci osoba niknie w oczach i tak jak dziś nie miała siły juz mówić, a zawsze była taka pełna energii. Smutno mi i cieżko.
  8. Miszka, z córkami już lepiej to i z tobą bedzie dobrze. Miejmy nadzieje ze wystarcza tylko jakieś leki. Nawet nie żartuje ze jeszcze są jakieś gruczoly mlekowe po takim czasie, bo sie okaże ze bede miała mieciutkie A :) Inka, chyba bedą wkoncu te ząbki :) czuje coś pod palcami no i dzisiaj znowu 3 razy miała kupę-rzadzizne. Wczoraj jak zrobiła po raz 5 rzadzizne, to nie dała wytrzec i w wannience nie dała myć bo ja piekła. Na noc posmarowalam kremem i rano już było dobrze. Na szczęście nie marudzi i nie płacze, nie ma gorączki, jest taka jak zwykle jedynie częściej sie wyróżnia :) no chyba ze pózniej bedzie gorzej. A jak długo wychodzą zeby? Zanim sie przebija.
  9. Dziewczyny ostatnio podczytalam na innym forum ze jakieś szczepionki bylywadliwe i jej wycofali, dla takich maluchów jak nasze. Slyszalyscie o tym? To były te refundowane.
  10. Miszka, mi wlasnie szkoda tego ze moja mała zacznie chodzić jak już bedzie zimno :( Fajnie chyba jest urodzić tak marzec, kwiecień :) Domyślam sie ze było cieżko z druga ciąża jak przy Gabie ciagle coś. Ale twarda babka jesteś więc dalas radę ;)
  11. Miszka, a końcówka ciąży w takie upały to chyba tragedia? A pózniej to chyba fajnie, bo maluch podrasta i na wiosnę już taki prawie roczny. Jak było dla ciebie lepiej? Lipiec czy październik? Chodzi mi o ciążę i o rozwój dziecka.
  12. Inka, dobrze ze wszystko dobrze :) i tak fajnie ze cie wysyłają, lepiej tak niż byś sie miała prosić gdyby faktycznie coś sie działo. Jak sie udala kolacja urodzinowa dla mężusia? :) Miszka, może faktycznie przy tych lekach miała mniejszy apetyt albo bo gorąco albo... Moja ostatnio tez mniej jadła, tak około tydzień, a teraz wsuwa jak opetana. Na noc zjadala tak około 180ml mm z kleikiem a teraz 220-230 ml. I w dzień tez wiecej zje. Może to jakiś skok albo ząbki :) Bardzo jestem ciekawa jak Gaba bedzie jadła w tym przedszkolu, może faktycznie zacznie jak zobaczy ze inne dzieci jedzą. Majka, inni dają radę więc i wy dacie, nie masz sie co stresowac ;) Dziewczyny, jak wasze dzieciaki po np 3 łyzeczkach jedzenia nie chcą jeść to jak długo jeszcze "walczycie" zeby zjadly? Aaaa muszę sie pochwalić ze moja kochana miska od jakiś 2-3 dni śpi od godz 19.00-19.30 do 6.30-7.00!!!!!!!! Chyba jakoś przeczytała na necie ze sie na nią ostatnio pozalilam :) Ale może sie to wiązać z tym ze zjada wiecej na noc i w dzień ma już 2, a nie 3 drzemki. Mam nadzieje, ze już tak zostanie :)
  13. Lolipop, udanego wypoczynku :) Majka, ja już sie przyzwyczaiłam, bo u nas od zawsze podział obowiązków :) Tak, ciąża nie choroba ale jak z pierwsza musiałas uważać to może lepiej jak teraz, chociaż na początku, będziesz sie oszczędzać. Ja pracowałam do 37 tyg włącznie, do samego końca byłam aktywna, dlatego wiem ze to nie choroba ale czasami trzeba przychamowac :)
  14. Kapijonka, nie jesteś zła matka, wydaje mi sie ze każda dusi sie siedząc w domu. Moja teściowa poleciała już do pl i od środy jestem sama z małą i normalnie nie wyrabiam, czekam tylko kiedy bedzie 19-sta, bo wtedy kąpiel i śpi. Dzisiaj pierwszy raz od bardzo dawna spałam popołudniu, zreszta wszyscy spalismy. Teraz mała śpi, ja leże a mąż myje podłogi :) Całe szczęście rozumie ze bycie z dzieckiem to żaden relaks. A latek skończyłam 29 w lutym, tak naprawdę to urodzin nie miałam bo jestem z 29 lutego i niby mam 7,5, więc może dlatego tak młodo wyglądam ;) W dzień Zuzka ma stałe godz posiłków i spania? Może jak jej wszystko uregulujesz to bedzie spokojniejsza i wtedy ty nie będziesz taka umeczona :) Zawsze warto spróbować, pewnie początki bedą trudne ale pózniej będziesz zadowolona. Majka, a ty nie zażywać nocy tylko spij, teraz musisz wypoczywac. A te bóle brzucha to są na początku normalne, większość kobiet ma na początku ciąży, więc sie nie przejmuj i myśl pozytywnie. A takie przewrazliwione mamuski to działają mi na nerwy... Z moją koleżanka nie rozmawiałam jakieś pól roku jak jej sie bliźniaki urodziły, bo nie mogłam patrzeć jak "zwariowala", pózniej jej przeszło i znowu sie spotykamy :)
  15. Inka, moja tez już o tej śpi, kiedyś ja przetrzymalam, poszła spać po 20 i wstala jak zwykle. Mam nadzieje ze kiedyś jej przejdzie :)
  16. Majka, Ale fajnie koło 8, mi sie marzy zeby pospala do 7. Odpuścić sobie dietę wkoncu są wakacje :) Inka, mój nie uznaje fb ale jak sie mała urodziła to sam wybierał zdjęcia i musiałam wrzucić :)
  17. Dziewczyny a o której wasze dzieciaki sie budzą? Moja zawsze tak koło 5.30-6.00, a pózniej chce o 8.00-8.30 znowu spać, a ja już nie usne... Już chyba nigdy sie nie wyspie :( a chodzę spać koło 24.00
  18. Majka, dla mnie Ola podobna do ciebie jak na razie, chyba ze wrzucisz zdjęcia tatusia to zmienię zdanie :)
  19. Inka, no niestety siwizna, świeci na skroniach, kilka włoskow :) Starość... :)
  20. Inka, no niestety siwizna, tak na skroniach świeci :) Starość nie radość :)
  21. Inka, swoje mam ciemnie ale od 18 roku życia byłam blondyna, znaczy miałam duzo blond pasemek. Ja nie mogę mieć takiej fryzury bo moje włosy są "ciężkie" i bym musiała krótkie zawsze modelowac a teraz jak brak czasu to cyk i kocyk :)
×