gnijąca panna młoda

o masz... co to za cisza? dziewczyny, co jest? ma mnadzieje ze tam nie palaszujecie za duzo ;) hehehe

dobry wieczor ;)_ dopiero com powrocila z roboty. tgroche jestem padnieta, ale nie jest zle ;) moj jadlospis dzisiejszy: sniadanie 2 kromki szulstata z pasztetem no i do tego na obiad udko z kurczaka i salatka z kielkow, lodowki i ogorka (taka sobie wysza, te kielki z soi to jakies dziwne sa ;) ), potem w pracy jablko i do tego grucha niedawno. widze ze tu juz jakies sukcesy mamy duze ;) - brawo zxcvb!!!! tsak trzymac ;) jezeli chodzi o wagi robiaxe pomiar - to ja mam takowa, jakas wypasiona za 4 stowy, ale nie korzystam z tej funkcji, bo nigdy nie wiem ktoro to woda, a ktro ttluszcz ;) moze sie przelamie i doczytam w instrukcji ;)) hehehe teraz spadam ogarnad troche w domu :) swoja droga, czyu ktoras z was moze uprawiala w domu pomidorki koktajlowe albo ziola? mi wyrosly juz fajne sadzonki, ale widze, ze na nich jakies male czarne swinstwo sie osadza i wpieprza liscie ;) moze ktoras z was mi doradzi co robic?

witka! u mnie znowu 0,3 hehehehe heheheheheheehe ;) na sniadanie dwie kromeczki szulstata z pasztetem domowej roboty, ogorkiem i fuuuuura kielkow ;) na obiad zaraz upieke cwiartki z kurczaka, to potem zjem palke i do roboty. do ozb wieczorem! ps, ten norprolac jakos dziwnie jakos tak na mnie dziala, mimo ze spie dlugo, to w ciagu dnia slaniam sie na nogach - bardzo chce mi sie spac, moze jak sie przyzwyczaje do jego brania to mi to minie...

elo! ;) kolejny dzen zmagan z tluszczem ;) boze jak ja sie dzisiaj fatalnie czuje. lece z nog. zaraz tylko roche ogarne i klade sie, poogladam jakies filmy. bilans dzisiejsego dnia ma sie tak: serek o smaku sliwki z czekolada z odrobina musli - sniadanko, potem 4 wafle ryzowe, potem grahamka i sok pomidorowy, potem banan i jablko ;) i tyle i przed wzieciem tego leku pewnie jeszcze jeden wafel z ciupka almette. generalnie nei jest zle, ciekawe co jutro waga. nie pisze nic wiecej, nie mam sily, po prostu koszmar jakis. 3majcie sie dzielnie dziewczyny!!

ha! dwa kilogramy w plecy! po wczorajszym dniu kolejny kilogram mniej! jak ja sie ciesze! ;))) nic tylko nie jesc dalej ;) dziewczynka XXL - norprolac to podobna lepsza opcja, nie wywolujaca skutkow uboczynych tego leku co ty bierzesz. wzielam na noc i teraz czuje sie dobrze, ale to dopiero 25mg, a zmierzam do 75. Tez masz problemy hormonalne? Ja jestem totalnie rozsypana, ale mam nadzieje ze moja pani doktor nawroci mnie na dobry tor ;) milego dnia. zbieram sie na uczelnie a potem do pracy!

ASICA - SPORO SIE PRZYLACZYLO, CIEKAWE ILE WYTRWA ;) DZiewczynka XXL - biore nonprolac, tez nieantykncepcyjny. to na poczatek, bo wlasnie jestem w trakcie leczenia hormonalnego. Mam nadzieje, ze jak mi sie hormony uporzadkuja ,to tez troche schudne...

heh, melduje sie wieczornie ;) jestem z siebie dizsiaj dumna. zjadlam tak malo. za chwile bede brala pierwsza tabletke hormonalna - trzeba ja zjesc na noc z lekkim posilkiem przed samym snem, wiec wszamie tylko wafla ryzowego z almette i pojde lulu. a jutro kolejny dzien pelen wrazen ;) eech, fajnie ze sie tak tu wszystkie zebralysmy. nie jedzmy. schudnijmy i czujmy sie wysmienicie!

aa, zapomnialabym, jestem z Warszawy ;)

http://www.surawka.republika.pl/soki%20i%20drinki.htm moze teraz sie uda ;)

wniosek taki: nie warto sie zrec z facetem, bo przy okazji pozera sie jeszcze inne rzeczy ;) ja sie trzymam. zara ide spac. jutro pierwszy dzien w robocie.

DZIEWCZYNKA XXL-90 kg-170 cm-25 lat-cel:65 kg- 0 kg zrzuconych Olutka23 - 98 kg- cm- lat- cel: 65 kg- kg zrzyconych asica 35- 86kg- cm- lat- cel: 65 kg- kg zrzuconych g. panna młoda 98 kg-171 cm-24 lat- cel 94(na poczatek): - 1 kg zrzucony megunia- 72 kg- cm - lat- cel: - kg zrzucone zxcvb - 96 - 171 - 35 - 75 - jeszcze nic aldonka - 86kg - 162 cm - 26lat - cel:50kg - 0 zrzuconych dorotka21 - 86 - 167cm - 22 lata - cel: 55 kg - o zrzuconych Witam dziewczyny! No juz jestem! Wczoraj nic nie pisalam, bylam totalnie zwalona po dniu pelnym wrazen... Staz dostany ;) bardzo sie ciesze z tego powodu, bo to zawsze wsrod ludzi to i sie tak jesc nie bedzie chcialo ;) no i branza raczej taka w ktorej laseczki lataja chude, wiec bedzie mnie to mam nadzieje dodatkowo mobilizowalo. po wczorajszym dniu owocowym od razu kilogram mniej ;) dzisiaj tez sie rzcej nie przejadalam ;) spedzilam caly dzien o dwoch duzych kromakach(takich podwojnych, dlugich) ciemnego chleba i owocach - caly dzien na uczelni wiec prowiant zimny. no i mam nadzieje ze rano tez jakos motywujaco bedzie mniej ;) dziewczynka - warzywa pycha! mniam mniam mniam mniam mniam ;) tylko ze jak sie je usmazy to jakos ich tak malo ;))) tymaczesm spadam wycisnac sok z marchwi, szpinaku i selera naciowego!!! paaaa!!

hehe, megunia, coz za kokieteria w pytaniu o mozliwosc udzielania sie ;)) pisz i juz! im wiecej nas tym lepiej!! ja dzisiaj przez te owoce co chwila do kibla latam... nakupilam duzo warzyw i wieczorem bede wyciskac z nich soki. Jezeli ktoras z was ma sokowirowke i /lub blender, to podaje fantastyczny link z mnostwem przepysznych przepisow!! http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3224292&start=90 a ja zaraz spadam na rozmowe o staz - 2gi etap. 3majcie za mnie kciuki!!

hmmm... wez tu badz czlowieku madry ;)) moze oni nie podzielili tej dawki na 30 tabletek?coz... chyba sama sie musze udac do pobliskiej apteki ;)

doberek... ja dizsiaj na wadze i kurna... 98... eech... eeech... ;(((( no nic. startujemy. dzien owocowy ;) aldonka - na pewno lepiej je jesc zamiast bialego pieczywa. jest ono 3 razy mniej kaloryczne. ale zeby sie nim najesc, to trzeba go chyba zjesc wiecej niz razowca - ktory poczujesz juz po jednej kromce. ja ostatnio zachwycam sie pieczywem ryzowym pelnoziarnistym. pycha sprawa. asica - obiad jedz koniecznie, moze bierz go do pracy? wczoraj podalam sklad proszku cc mojej mamie, ktora skonsultowala go z 2 znajomymi lekarzami. okazalo sie, ze dawka kofeiny w tym proszku jest jakas mega wystrzelona w kosmos i moze sie to niekoniecznie odbic na sercu. no wkurzylam sie, bo juz dzisiaj mialam isc do lekarza, zeby mi wypisal recepte. a tak sie boje, bo od srody biore lek hormonalny i nie wiem jak to bedzie wspolgralo ze soba. bez sensu kompletnie. no nic moje drogie. 3majmy sie dzielnie. pisczei swoje dane. ja: waga: 98, wzros: 171, wiek: 24; cel no.1 - 89,9 ;))))

no! pieknie pieknie!! ;P nasza grupa rosnie w sile... choc mam nadzieje ze wkrotce zaczniemy sie powaznie kurczyc ;) ja skacowana po imprezie ;) jesc mi sie odechcialo totalnie. po poludniu mam tenisik, wiec moze troche spale ;) powodzenia na dzis!

aaaa.... przeczytalam zamiast wasze waze ;))) damy rade... musimyl... ja musze...

duds - w 5 tygodni 18 kilo?!?!?! jak Ty to zrobilas?!? pisz szybko ;)))

joasiu, cholerne skrzynki... tak sie rozpisalam i nic,,, moze jako spam przyszlo? gdyby jednak nie, to ja baaardzo dziekuje za budujacego maila... w poneidzialek ruszam pelna para do lekarza rodzinnego i prosze o wypisanie tych tabletek. wczoraj troche pobidowalam i dzisiaj na wadze bylo pol kiklo mniej mimo ze poszlam na seans filmowy i troche, nie powiem, podjadlam... dizsiaj odbebniam jeszcze urodziny no i potem martwy imprezowy okres to nic nie bedzie kusic... planuje zakup roweru i kurcze moze sie jakos uda... tymczasem pozdrawiam was mocno dziewczyny. zycze milej soboty. Asica, jeszcze raz wielkie wielkie dzieki za przepis i bardzo budujacego maila ;)

ja oczywiscie dostalam i obficie odpisalam!! nie doszlo? byloby szkoda... ;)

no i cisza... halo, jak tam idzie? ja dzisiaj o waflach ryzowych jablku i pomaranczy. prosze tse tse chyba dziala... ;)))

ktokolwiek... odchudzam sie od zawsze.. ale wystarczy miesiac niekonsekwencji i tyje w szalenczym tempie - jestetm totalnie rozwalona hormonalnie, w trakcie leczenia. no nic. lykam na sniadanie proszek cece i chrom. moze mnie zniecheci do jedzenia ;) piszcie dziewczyny, w grupie nasza sila ;)

qrde, asica, po przeczytaniu maila zostajesz moja idolka... blagam, napisz jak schudlas te 25 w 3 miechy... ja w polowie sierpnia mam SWOJ slub, a poki co wygladam jak... ech szkoda gadac...

sprawdzilam - na pozostalej torebce po proszu cc jest tylko nazwa proszek cc - nie ma skladu ;(