Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gg1986

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gg1986

  1. Magda tak chodze do harasima to jedyny lekarz który nam pomógł bo już myśleliśmy o in vitro albo o adopcjii do końca życia będe go chwalić .PaniSfinks dziekuje za dobre słowo i gratuluje drugiego maleństwa my nie powinniśmy bynajmniej mamy takie zdanie zwlekać za długo i lekarz mi też tak mówił żeby iść za ciosem bo jak będzie tak opornie jak z pierwszym to może do 40 zdąrze ale jakoś ciężko się zdecydować jakby się zdarzyło to już nie ma odwrotu a sami z siebie.....
  2. Hasthepsu dziekuje za porade na razie wzieli dokumenty i czekamy u nas sprawca jest uznany za winnego wyrokiem sądowym także może bedzie łatwiej my po prostu byliśmy nieświadomi że coś takiego nam sie należy i sami nie wiemy jak się za to zabrać lekarz polecił mojej mamie tą firme tani to nie są bo biorą 25% ale narazie czekamy na decyzje czy wogóle sie tego podejmną jestesmy dobrej myśli ojca nam to nie zwróci ale moze nam bardzo pomóż bo czasy mamy takie jakie mamy.Odnośnie drugiego dziecka to my też się ociągamy z decyzja ja bym nawet chciała i mąż też ale troche sie obawiam ze lena jeszcze taka mała daje nam popalic a jak przyjdzie drugie to bedzie jeszcze gorzej pozatym jestem teraz na diecie i chciałabym dojsc do normalnej wagi a dopiero pomyslec o drugim bo juz w pierwszej ciazy wygladałam jak wieloryb.chloe chyba juz tuli swoje malenstwo
  3. Wiem że nie w temacie ale może któraś z was miała styczność z firmą votum
  4. Wpiatek idziesz i zaraz ci beda cc robic czy w sobote
  5. Lekarz powinien ci powiedziec kiedy bedzie cc bo z tego co ja wiem jak jest planowane to tydzień przed terminem .Chloe i najważniejsze weź sobie wode do picia ale z tym dziukiem bo z takiej butelki to sie nie napijesz i pomadke nawilżającą do ust bo miałam takie spękane i wysuszone że masakra i pomadka bardzo pomogła
  6. Nie byłabym taka pewna czy ten dres przejdzie nie widziałam żadnej kobitki w dresie i z własnego doświadczenia ci powiem że w koszuli lepiej powietrze dochodzi do rany i szybciej się goi ja po przyjściu do domu zakładałam dres i już po 2 dniach zaczęło mnie szczypać i troche wydzieliny wychodzić i jak byłam na zdjęciu szwów to lekarz mi powiedział żeby w domu założyć spódnice i przez jakiś czas tak chodzić do tego octanisept i pomogło
  7. Gościu ja chodziłam prywatnie do Marek Harasim z******ty lekarz ale nie wiem czy przyjmuje na nfz a dziewczyny tutaj chwaliły Lemańskiego i przyjmuje na nfz
  8. Ah zapomniałam Tosia gratulacje witaj w gronie mamusiek.
  9. Ania ja też miałam lekarza z mickiewicza Marek Harasim jak dla mnie człowiek anioł tylko raz skomentował moją wage przed samym porodem i też nie jestem drobniutka ważyłam przed ciąża 85 a do porodu 110 także masakra
  10. Oj nie pamietam jak to było z tymi piąstkami ale chyba dłużej jak 3 miesiące ja też potrzebuje porady czy dawałyście dziecku mleko z kaszą manna jeśli tak to jaki smoczek kupić zeby dobrze leciało mam butelki z aventu pozdrawiam miłego dzionka u nas dzisiaj zimno
  11. Izabela Sierpien gratuluje .Odnosnie dokarmiania malca to ja na początek dawałam marchewke i jabło albo razem albo osobno potem zupke jarzynową a potem już zupki ze słoiczków według wieku jak było na słoiku i opserwowałam bo moja ma skaze więc musiałam delikatnie np. banan jej nie pasował bo ją brzuszek bolał zato teraz zje a teraz sama gotuje czasami mam gotowca w szawce w razie lenia;-)))
  12. Ja też dzień wcześniej zjadłam kolacje i do rana post zabrali mnie po obchodzie o 9 albo pare minut po, lewatywe miałąm nic strasznego za to cewnikowanie dla mnie koszmar czułam niesamowite pieczenie w środku ale jak dostałam znieczulenie to przeszło nie wiem jak wy bo ja miałam jeszcze pod nacięciem założony taki wężyk dren czy zwał jak chciał i woreczek do tego tam schodziła krew i usuwanie tego tez było nieprzyjemne.Pazdzierniczek tez zajrzał na forum jak miło jak tam twoj synek bo moja niunia to jest niemozliwa zaczeła sie podnosic w łózeczku albo o mnie jak siedze z nia na kocu smieje sie ze mnie molestuje ;-)))
  13. Nie wiem jak sala porodowa wygląda teraz na Mickiewicza ale jak ja byłam w listopadzie to była jedna sala trzy łóżka oddzielone od siebie murkami także dla mnie żenujące mnie szykowali do cesarki to znaczy zakładali cewnik a mąż jednej rodzącej wchodził i wychodził z tej sali do toalety namoczyć ręcznik wszystkie łóżka były zajęte także się naoglądał wiem że to takie naturalne może dla innych ale jak dla mnie to zero intymności
  14. Dziewczyna która leżała ze mną na sali rodziła sn i też ją uśpili do szycia
  15. Ja na noc zakładałam majtki takie siatkowe wielokrotnego użytku i oczywiście wkładke a w dzień samą wkładkę a czasami też majtki chociaż dziewczyny mówiły że to jest ''oddział bezmajtkowy'' najważniejsze żebyś niemiała podczas obchodu bo oglądają brzuch i czasami wkładke żeby zobaczyć jakie jest krwawienie
  16. Faktycznie pomieszali na tym forum ile czasu trzeba klikac do ostatniej strony ale spróbuje tak jak radzicie moze sie uda pozdrawiam u nas tez leje jak diabli.Moja od tygodnia budzi sie w nocy bpo 3-4 razy dałam smoka i spała a teraz to juz nic nie pomaga nawet branie do nas na łózko cos ja wybudza
  17. Pazdzierniczku dziekuje za zyczenia bo mój mały brzdąc jeszcze nie gada.Drogi gosciu mi w szpitalu nikt nie wytykał ze mam takie ubrania a nie inne miałam i body i półspiochy i kaftaniki ze spiochami pajaca ale faktycznie najwygodniej mi było ubierac w pajaca albo w body ale odpinane po całosci a nie przez główke.Aodnosnie szczepienia to niewiem czy cos wypłyneło bo zaraz pielegniarka przycisła gazikiem a ja Lene miałam na recach
  18. Edzia94 ja patrzyłam na kark bo tak mi położna mówiła a rączki to ma różnie ale przeważnie ciepłe
  19. OlgiertaMama super ja też marzyłam o takiej sesji ale mąż nie chciał a pozatym to też troszke kosztuje.
  20. A jak z tymi uszkami bo ja zakładam opaske czy dziecko które skończyło pół roku może być bez.Moja dzisiaj buszuje od 5 aż się jutra boję bo co dzień to wcześniej wstaje:-(((
  21. Ja też niewiem jak moją ubierać dzisiaj założyłam boby getry i skarpetki a może jutro zaryzykuje z krótkim rękawem i dzisiaj dojrzałam drugiego ząbka:-)))Ubranko do chrztu kupywałam na alegro bo do częstochowy mam daleko a u nas niebyło nic co by mi się podobało.Pazdzierniczku u nas tez goraco a jak zejde do tesciowej na parter to bajka.Ja wsadzam juz do chodaka ale nie na długo ale po tych opiniach to chyba zrezygnuje bo jeszcze dobrze niesiedzi albo leci na boki albo sie składa do przodu czasami jej sie uda trzymac fason ale to jeszcze nie to
  22. Mamusie kiedy wsadzałyście swoje dzieci do chodaków?
  23. Hatshepsu moja wieczorem to zasypia w łóżeczku ale czasami trwa to 10 min a czasami godzine i muszę siedzieć przy łóżeczku bo sama niezostanie a wdzień to masakra raz nie ma problemu a na drugi dzień padnie jak mucha dzisiaj wstała o 5.30 a teraz padła sama na sofie
×