Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gg1986

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gg1986

  1. Witam po długiej przerwie ale nie było czasu bo chrzciliśmy Lenkę ale bacznie was podczytywałam ja leczyłam zęby w 7 miesiącu mój gin bardzo naciskał żeby leczyć i nie na żywca można ze znieczuleniem a przy przyjęciu na oddział pytali o stan uzebienia.Ja pierwszą kase z macierzyńskiego dostałam chyba około 10 stycznia także dwa miesiące tylko u mnie zus cofał 3 razy dokumenty bo wiecznie coś było nie tak nawet się pani doj***** że wniosek męża że nie korzysta z urlopu jest napisany komputerowo więc księgowa kazała ręcznie napisać-jak te panie w zusie się doczytały to sama nie wiem i dopiero przeszło.Unas na razie mała nie wrzeszczy nie wiem czy po chrzcinach się polepszyło czy po zmianie mleka kupuje bebilon comfort dla dzici z kolkami i zaparciami smierdzi jak djabli ale małeej smakuje i spi w dzien po 40 minut takze cos moge zrobic.Oddziału tez nie byłam ogladac bo chyba bym jeszcze bardziej pankowała a szczerze to nawet mało pamietam jak było na sali pozdrawiam w ten przytłaczajacy dzien
  2. Unas wygladało to tak my jestesmy z poza czestochowy maz musiał przywiez do szpitala akt slubu oni przekazywali dokumenty do usc czy jakos tak to sie nazywa potem trzeba było tak zadzwonic chyba za tydzien albo dwa i umówic sie na odebranie aktu urodzenia a pesel to juz u nas w gminie chyba po miesiacu był do odebrania.Sam akt nie wystarczy czy do becikowego czy do maciezynskiego musi byc pesel.Pazdzierniczku kiedyś pytałaś o dopegyt dziękuje za pamięć ale też mam zapas a zaraz chyba nie bede musiała brac bo cisnienie niskie
  3. czarna gratuluje córki i współczuje takiego wspomnienia z porodówki ja akurat dobrze wspominam tylko te panie od noworodków to faktycznie pipy takie że szok ja też miałam cc i tylko mi dziecko wykompały nic więcej tylko ja się dobrze czułam także oprócz karmienia to nie miałam problemu.Małą mi przywieżli na sale mąż też był i zajmował się Lenką one tylko przyszły przewinąć bądz przystawić do piersi jak płakała albo dokarmić na noc zabrały bo ja leżałam 24.Ja też nie rozumie tego parcia na sn bo to niby lepsze dla kobiety chyba pod względem fizycznym bo psychicznym to wątpię.pieluchy tetrowe zabrałam 5 sztuk Ja do becika włożyłam pampersa pieluche tetrową śpiochy kaftanik i czapkę a podkładów na łóżko miałam 5 ale mąż musiał dokupić jeszcze 3.U was też tak pochmurno.Edziaa gratuluje synka
  4. Witam i gratuluje nowej mamusi.Pazdzierniczku ja biore dopegyt apropo leżenia po cc to ja leżałam 24 potem zanim dostałam kroplówki po obchodzie i wstałam raz ale kręciło się w głowie potem drugi i dopiero za trzecim się porządnie przeszłam ale mi bardzo bóle nie dokuczały rana też za bardzo nie bolała tylko długo się goiła ale ogólnie dobrze wspominam poród i pobyt tylko nie pokazali mi małej po porodzie dopiero pózniej bo sie wiotka urodziła,Powiem wam że u mnie jak zaczeli się goście do szpitala zjeżdzać to myślałam że oszaleje i to jednego dnia wszyscy!!!!Aw domu to samo dopiero teraz troche rzadziej.Unas znowu kolka kupiłam nastepne krople w sobote chrzciny az sie boje.Pazdzierniczku czym dopajasz synka i jakie mleko podajesz.Kobietki trzymajcie sie i jak kaza lezec to lezcie słuchajcie leekarza a jesli mu do konca nie wierzycie to ja bym skonsultowała sie jeszcze u innego
  5. Dzwoniłam do lekarza mam nic nie robic bo laktacja wróci tak musi byc a lenka nie zje nigdy mleczka do konca czy zrobie 120 czy 90 to zawsze cos zostawi w nocy znowu brzuszek ja meczył i co trzy godziny mleczka sie domagała takze kolejna nieprzespana noc chyba taka jej uroda z tym spaniem ale ciagle mam nadzieje ze sie polepszy
  6. Dziękuje za wsparcie ja też jeden dzień ściągałam ale za bardzo nie miałam na to czasu bo moje maleństwo śpi po 20 minut więc zadzwoniłam do lekarza sie poradzić a po tych tabletkach nie mogę dziecku dać mleka cyce mnie bolą i są twarde jak nie wiem ale gin mówił zeby nic nie robić jak będą jutro boleć to zadzwonie bo dzisiaj troszkę za póżno.Jestem bardzo rozbita te tabletki tak działają na psychike dzisiaj byłam u położnej i mówiła że tak będzie.Ja wiem że kocham naszą Lenke najbardziej na świecie.Gratuluje limuzyny ja tez kupiłam wczesniej i tylko non stop chodziłam ja podziwiac frajda jak nie wiem co a jak przywiezlismy mała do domu to chodziłam zagladac do pokoju czy na pewno tam jest
  7. Witam ja potrzebowałam większy biustonosz ale kupiłam dopiero po wyjściu ze szpitala.Ostawiłam lenkę od piersi spłakałam się jak nie wiem ona też rozpacza ale dłużej już nie mogłam co drugi a czasami każde karmienie kończyło się wrzaskiem zwijaniem i aż się dziecko zanosiło bałam się każdego nastepnego karmienia.Mąż był wczoraj u mojego gina po tabletki żeby laktacja zanikła i powiedział mu że mam karmić do pół roku dla dobra dziecka i dał numer do jakiejś babki od laktacji on myśli że ja mam czas jeżdzić 40 km do częstochowy ale dał recepte na bromergon czuje się po nich fatalnie fizycznie i psychicznie ale podobno tak może być cycki bolą jak diabli.Moje dziecko chyba nie będzie gorsze od tych co są na piersi bo każdy mi wmawia że to jest najlepsze a co jest najlepsze dla mnie bo o mnie to już wszyscy zapomnieli każdy myśli że mi jest łatwo kocham to dziecko najbardziej na świecie ale dłużej nie mogłam męczyć jej i siebie.U nas znowu akcja kolka dopiero teraz zasnęła ale na jak długo w nocy spałam 2 godziny bo do rana bolał ja brzuszek a w dzień nie lepiej drzemnęłam się godzinkę bo teściowa przy niej siedziała nie wiem co się stało.Udanego wieczoru
  8. evia24 tak tez wczoraj zrobiłam jak zaczeła wrzeszczec dałam butelke i potem poszłam odciagnac pokarm bo jak nacisłam piers to sikał a jak chciałam odciagnac to było tylko troszke chyba sama przekombinowałam z butelka na poczatku dawałam jedna albo dwie jak musiałam gdzies wyjechac potem dawałam dwie bo mysłałam ze jest głodna i od nowego roku sie mecze i chyba juz nawet nie chce dalej próbowac*****karmu zamiast przybywac jest chyba coraz mniej.dziekuje za porade
  9. Witam wszystkie obecne i przyszłe mamusie w ten piękny dzień ja ostatni się pochwaliłam że mała jest spokojna to ostatnio mi całą noc dopaliła brzuszek ją bolał ostatnio nie wiem co jest jak ją przystawiam do piersi to poje a potem się pręży płacze łapczywie chwyta myślałam że nie mam pokarmu ale jak nacisnę to jest dokarmiam ją bebikiem a wczoraj dojrzała we mnie decyzja że koniec z karmieniem szkoda mi bo tak bardzo o to walczyłam ale ja się denerwuję bo nie wiem czy będzie jeść czy płakać ona też się stresuje płacze w nocy jest niespokojna kręci się.Dzisiaj byłam z nią w poradni rechabilitacyjnej bo główke trzyma więcej na lewą stronę i będę musiała chodzić na ćwiczenia.Ja też kasy nie dawałam tylko kawe iczekoladki na dyżurkę a lekarzowi w ramach podziękowania że tak wiele dla nas zrobił zawizłam do gabinetu alkohol i czekoladki
  10. Pazdzierniczku wracaj szybko do zdrowia mam pytanie kładziesz poduszeczke synkowi pod główkę?A apropo poduszki do szpitala to ja nie miałam wystarczyła mi szpitalna chociaż ciężko to było nazwać poduszką ale koleżanka z pokoju miała jaśka.miłej soboty
  11. Pazdzierniczku ja mam na piersi a butlą tylko dokarmiam daje jedną na noc***prześpi do 2 potem pierś i około 5 znowu pierś i następnym razem butla i znowu pierś.Ja miałam majtki siatkowe wielorazowe i u mnie się dobrze sprawdziły.U nas dzisiaj babcia z wizyta juz trzy zjebki zaliczyła bo non stop mnie poucza a tesciowa druga także się prześcigają która mądrzejsza ;-)
  12. Pase serdecznie gratuluje.U nas teraz temat chrzcin takze nie mam kiedy do was zajrzec ale prawie wszystko załatwione jeszcze strój tort i oczywiscie procenty;-)Pazdzierniczku u nas tez z kolka sie unormowało a nawet sama nie wiem czy to kolka była bo chyba by tak szybko nie mineła mała ładnie mi spi to znaczy po kapieli buteleczka i pół godzinki przy łózeczku i spi.dokarmiałam ja jedna butelka a teraz daje dwie rano i na wieczór.Mi lekarz kazał podsypywac rane pudrem po 6 tygodniach zeby wilgoci nie było bo tez mi skóra wisi.czarna197601 głowa do góry juz niedługo i przytulisz maleństwo
  13. Witam na białej sali będzie w tego sylwka sporo ;-)Pazdzierniczku tacy są faceci mi mój nic nie mówi ale sama widzę że już tak na mnie nie patrzy niby z ciąży zostały mi 3 kilo ale w spodniach to chyba z pół metra i brzuch jeszcze jest duży nie licze na cud że się wciągnie.Ja też biore pigułki AZALIA i też już krwawie chyba z piąty albo szósty dzień i końca nie widać tylko ja biorę piguły bez przerwy jak tak bedzie to musze zadzwonic do gina co on na to.Czarna 197601 moze spróbuj się z mężem poprzytulać i może coś zaskoczy podobno to działa w moim przypadku nie zadziałało a może u ciebie poskutkuje ;-)
  14. Mnie też zaparcia nie ominęły ja moczyłam cztery pięć śliwek na noc w niecałej szklance wody ciepłej i rano wypijałam i jadłam śliwki albo rano zjadałam jabłko ze skórą nadczo i jakoś ciąże przeżyłam a problemy zaczęły się po porodzie cc chodziłam raz na tydzień i brzuch mnie nie bolał mój gin powiedział ze tak nie moze byc dał mi czopki ale jak wziełam jeden to myslałam ze z kibelka nie wyjde ;-)dopiero teraz zaczyna się to wszystko normować a jestem 7 tygodni po porodzie biorę jeszcze dopegyt na nadciśnienie a tam pisze w skutkach ubocznych że mogą być zaparcia mam nadzieje że to ciśnienie mi zginie
  15. Maleństwo śpi można troszkę popisać ja wczoraj odwiedziłam dwóch lekarzy i czeka mnie zabieg usunięcia żylaków boję się jak diabli ale na razie nie wyznaczyłam sobie jeszcze terminu mam odstawić zastrzyki i w styczniu albo w lutym na wizyte byłam także u gina bo niepokoiło mnie pieczenie i miałam racje przyplątało się jakieś dziadostwo jeszcze z mężem nie zaczeliśmy się przytulać a tu znowu zakaz ;-(U nas maz tez zniósł choinke ale jeszcze nie ubierałam byłysmy dzisiaj na szczepieniu masakra mała płakała niemiłosiernie a do wieczora była płaczliwa az jej dałam czopek.21 maj współczuje ci tyle lezec ale nagroda na finiszu jest warta poswiecen cos o tym wiem bo my prawie 6 lat walczylismy o masze malenstwo.pozdrawiam
  16. Pazdzierniczku nie zazdroszcze ci ja też tak mam tylko my mieszkamy na górze a teściowa na dole ogólnie bałaganiara że masakra w sumie to mamy tylko wspólny ganek ale i tak ja tam zawsze sprzątam teraz po porodzie troszke mąż ogarniał mieszkania dopóki ja nie mogłam a ona nie. Przyjdzie mi pomóż przy dziecku tak jak płacze to ponosić umyć czy zostać to zostanie ale żeby posprzątać to nie aha pare razy mi ziemniaki obrała a ty masz troszkę lepiej bo to twoi rodzice a nie teście.Moja mała wczoraj zasnęła po 20 tak już dawno nie było tylko od 3 zaczął ją boleć brzuszek i się prężyła i wierciła i co zjadła to zwymiotowała 3 razy.Ja chyba dzisiaj znowu muszę do gina jechać bo coś mnie zaczyna piec między nóżkami może jakiś stan zapalny się zrobił i więcej śluzu ze mnie schodzi lepiej sprawdzić bo gdzie ja znajdę lekarza w święta same problemy z tą d**ą.Ja do prania używam proszku dzidziuś i na razie się sprawdza
  17. Madziulka ja również gratuluje i współczuje jak ja leżałam przed porodem to na sali też była dziewczyna którą też tak męczyli ale to na mickiewicza i też miała cc jak ja tylko mnie nie męczyli.Też myślę że za 200 zł to można coś dziecku kupić bo u nas tyle szczepionka kosztuje pozdrawiam idę kompać malutką
  18. Witam ale nasze forum sie rozwija ja odnośnie pościeli też mam łóżeczko 120/60 a pościel do niego mam 120/90.odnośnie kupki to kuzynka ostatnio mi pokazywała żeby gruszką troszkę ciepłej wody do dupci wlać taka lewatywa tylko tez delikatnie.Ja już po przeglądzie wszystko w porządku dostałam pigułki.Moja malutka drugi dzien jest spokojna i wczoraj nawet zasneła o 22 a nie jak ostatnie dwie noce o 24 może już będzie lepiej sama nie wiem czy to kolka czy po prostu taka jej uroda podaje tylko bio gaje i nic więcej aha i ostatnio dostała jeszcze lakcid.W czwartek szczepienie wykupywał ktoś dziecku szczepionke czy dawaliście te bezpłatne bo ja się wacham i sama nie wiem co zrobić
  19. Witam wszystkich widzę że mamy nowe osoby na forum u nas nie wesoło małej obrobiło dupke i od wczoraj jesteśmy na pieluchach tetrowych bo chyba ma uczulenie na pampersy jeden dzień wystarczył i całkiem inna pupka.Wczoraj grasowała do 23 płakała i nie mogła zasnąć choć oczka miała takie małe sama już nie wiem czy to kolka czy poprostu musi sobie popłakać rano też popłakała a teraz śpi jak aniołek.dawałam jej espumisan ale od wczoraj odstawiłam daliśmy tylko na noc i zobaczymy co z tego będzie bo może to ją męczy.Ja dzisiaj jadę na przegląd ;-) po porodzie.a co u was jaka pogoda u nas narazie pochmurno
  20. Czasami tez mam taka ochote ale sie powstrzymuje bo by sie chyba na amen obraziła sama by sie zastanowiła ze my mamy 30 lat a ona 65
  21. Nie bo nie bo on nie umie i takie głupie tłumaczenie przypilnuje jak musi to ponosi ale jak jestem w domu to nie przewinie tylko mnie woła a jak mnie czasami nie ma to zaraz jest teściowa więc chyba się nie nauczy a wczoraj nie wytrzymałam i zrobiłam dym bo cały dzień tylko ja z dzieckiem kupka karmienie i tak w kółko to się dowiedziałam że bardzo mi ciężko się dzieckiem zajmować popłakałam się i tyle gadki było.Mała wczoraj miała bóle brzuszka wieczorem ale dużo słabsze niż zawsze.Dokarmiam ją butelką jeden raz dziennie ale ona nie chce ciągnąć.Wieczorem mieliśmy gości i mężowi fochy przeszły nawet do stołu donosił.Mam nerwa na teściową bo kto do nas przyjedzie to ona już jest nie ważne stary czy młody i będzie siedzieć do końca nawet pogadać nie idzie jak jej w delikatny sposób powiedzieć żeby zostawiła nas troche samych
  22. Co tam u was słychac u nas zima na całego na dworze bo w domku temperatura podniesiona dzisiaj była mała kłótnia bo mąż nie chce małej przewijac poszłam farbowac włosy i w połowie głowy musiałam przyjsc bo nawet mowy nie było ze zmieni i sie zaczęło
  23. Napewno lekarz coś poradzi.Lenka teraz słodko śpi zobaczymy co będzie wieczorem aż się boję ja też masuje brzuszek i kładę na brzuszku ale małej się tak nie podoba i płacze.Muszę też wyprubować nivea bo po co tyle płacić za płyn po którym nie ma efektu.Nie zazdroszcze ci tak czekać na męża jadącego w taką pogodę mój pare lat wcześniej pracował w Niemczech i też odchodziłam od zmysłów jak wracali do domu
  24. Witam u nas tez dzisiaj gwizda jak nie wiem co my dalej męczymy się z kolką wczoraj cały dzień był spokój a po 20 się zaczęło dwie godziny dzisiaj od 6 do 13 także padam na ryj obiad od wczoraj bo nie mam siły nic robić dlaczego nasze dzieciątko musi tak cierpieć chyba łapie jakiegoś doła;-( ja przy przyjeciu dawałam tylko dowód i karte ciazy nic wiecej nie chcieli bo wszystko było wpisane w karte.Pazdzierniczku plamisz jeszcze bo u mnie jeszcze sie troszke zdarza a za tydzień mam wizyte tez mysle o jakimś zabezpieczeniu tylko ja karmie i nie wiem co moze mi lekarz polecic bo chyba dla kobiet karmiacych coś jest ?Ja małej też kupiłam oitatum bo przesuszała jej się skórka na nóżkach ale jakiegoś szału po tym nie widzę
×